Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Nika, ładny kubeczek :) Moze soczki podawaj w jakim innym niekapku. Takim tanszym ktorego nie bedzie Ci szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Aguśka*
Dziewczyny ja znowu do was z tymi testami. czy jak sie robi codzienie i wychodza negatywne to z dnia na dzien moga wyjsc te 2 takie same kreski?? bo mi wychodzi jakbym miala teraz regularne @ to ze jutro wychodzi owulka. robilam test rano i po poludniu i nie ma 2 kresek, ciekawo czy jutro sie pojawia ehh Gosia dzieki wielkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniaaaaaa123 nie mam pojecia o jaka szczepionke Ci chodzi, bo ja nic nie czytam, bo bym zwariowała:) w ksiązeczce mam zapisane PREWENAR- to chyba na pneumokoki- bo mamy trzy razy Hexa-to chyba skojarzona MMRVAX PRO- to odra świnka rózyczka NEISVAC_C- to meningokoki mam nadzieję, że CI wyjąsniłam:) Zora mi chodzi o to, że oni strasznie namawiają, ja akurat obecnie mam kase, ale cholera, nie wiem czy bede ja miała zawsze Dwójka dzieci rok po roku to juz mega kasa A gdzie nasz kochany NFZ??? A mam wrażenie, ze dla nich to tez kasa Zwazywszy ze u nas szczepionki maja juz w osrodku Właśnie może dla tego nie zastanawiałam sie nad nazwami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----Aguska, nie mam pojecia. Mnie wychodziły testu owu fałszywie dodatnie bo przy pcos tak własnie jest. Owu nie było a testy swoje. Dwie krechy wychodzily mi przez większość cyklu i nawet w @. A że u Ciebie nie wychodzą to nie mam pojęcia. Ja bym celowała w tę połowę cyklu i potem ale testuj dalej zeby sie przekonac co i jak. ----Wandzia, ja wiem :) Po prostu mi się przypomniało jak było w naszej przychodni i tak wspomniałam tylko o tym zbijając Cię z tropu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaa123
Wanda, no dzięki, czyli brałaś tego zwykłego bezpłatnego MMR (odra, świnka, różyczka). Czy Adi miał jakieś objawy poszczepienne? U nas rozwój nastąpił w 14 m-cu, zaczęła dużo więcej gadać. Jakie buty polecacie na wiosnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia w 13 miesiącu ta szczepionka jest bezpłatna,i nie ma wyboru innej. Następna jest płatna,jeśli od początku szczepisz płatnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, kupiłam dzis identyczny kubek niekapek co wy. Tylko zielony. Jak wam idzie picie z niego? Moj maly ma opory. Wziął dwa łyki mleka, zrobił zdziwioną mine, dojrzał kubek i juz nie chciał z niego pić :D Ja dałam za niego 27zł. Pytalam panią w sklepie o soczki i powiedziala ze rozcienczone mozna dawac w tym kubku ale nektary to juz raczej nie. Nie wiem, sama tez mam mętlik w glowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora dopiero doczytałam o co ci tutaj chodzilo Ktos tu pisał ze u dziecka rozwija sie osobno mowa lub motoryka i wszystko idzie w tym jednym kierunku wtedy (chyba aguska cos pisała) wiec widac ze moj zdolniejszy fizycznie jest bo nie gada piszecie na temat kubka niekapka, dawałam mili, ale tez opornie z niego pila, za to z butelki niekapka woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze to w czym podawać soczki??? Specjalnie kupiłam niekapek bo butelke mam taka już od soczku odbarwiona i chciałam żeby tylko niekapek byl odbarwiony i teraz jestem głupia jak bede miec czas to pójdę to sklepu i zapytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_aa, moniaaaa123 no włssnie bo zgłupiałam, nikt mnie nie pytał o inna i az zadzwoniłam do przychodni Małemu nic nie było choc pierwszy raz zauważyłam a własciwie wyczułam stwardnienie w miejscu wkłócia(włsciwie to z tym dzwoniłam do przychodni) Jesli dobrze czytam to od 2005roku potrojna szczepionka jest bezpłatna, obowiazkowa dla wszystkich- nie ma tu wyboru. (obie szczepionki i mmr2 i priorix to ten sam typ szczepionki- róznica jest taka ze priorix ma niestety rtęć!!!!) Kiedys była tylko szczepionak na odre, jesli chciałas sinke i rózyczke trzeba było płacic. Teraz nie masz wyboru- choc co madrzejszym wydaje się, ze go mają:) Wiecie dzisiaj w dzien dobry tvn mówili o ludziach, którzy nie sz\czepia własnych dzieci i jeszcze wypisuja głupoty na forach. Przeciez szczepienia podstawowe sa obowiązkowe Zreszta, bo mi sie rózne rzeczy cisna na język... Niech by takiej jednej czy drugiej zachorowało dziecko własnie na to na co nie zaszczepiła i by wtedy moze głupoty przstała wypisywac. Wiemy, ze odra moze byc smiertelna Czym jest rózyczka u dziewczynki tez wiemy, no i siwnka powodujaca bezpłodnośc u chłopców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha- przychodni szczepi akurat ta szczepionka, która wygrała przetarg. tak mi powiedziała srodowiskowa- szkoda, ze po fakcie, choc decyzji bym nie zmieniła, to sa przychodnie gdzie szczepia priorixem, a na upartegi idziesz po recepte do lekarza i Ci zaszczepia tym co chcesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O różyczce wiedziałam ale ze świnka powoduje bezpłodność - nie mialam pojecia. ---Mooniaaa, pani w sklepie tez mi taki kubek treningowy pokazywala ale jej zdaniem to dla wiekszych dzieci, które juz oswoiły sie z niekapkami. Nie wiem jak nakłonie małego do picia z niekapka. Z butli to sobie ssie leciutko a wtym niekapku trzeba porządnie zassac by cokolwiek wypłynęlo (tak, próbowałam :D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy problem ze snem :( W dzien zasnie ładnie w swoim łóżeczku, a wieczorem zasypia w naszym łózku i bez problemu pozwoli się przelożyc do swojego. Ale od dwóch nocek wciaz sie budzi (zaczyna od 2:00) z płaczem - poje go, daje smoczek, kombinuje jak sie da ale to nie zawsze pomaga. Jak tylko mąż wychodzi do pracy (0k.4:30) mały zanosi sie płaczem dopoki nie wezme go do siebie do łózka i juz nie da sie przełożyc do siebie. MAlo tego, dzis spał na moim brzuchu i za nic nie pozwolił mi nawet polożyc go obok na poduszce. Boje sie ze sie przyzwyczai do takiego zachowania i jednym słowem bede miała PRZEJE***E. Obiadki tez znowu przestał jesc. Ręce opadają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora no nie wiem,Tymon zaczął jakoś pić z takiego kubka we wakacje,podałam mu bo mysle sobie a może załapie i już. Tam jest miękki ustnik więc idzie łatwiej niż w "prawdziwym" niekapku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora mój pije z tego niekapka ale jak mu bede trzymać no bo jeszcze troche za mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co czytam Kolejne dzieci umierają W tym karju to jest jakas paranoja Jak nie wyrodni rodzice zamecza to karetka nie przyjedzie, panie z mopsu robiły wszystko ale dzieciaka i tak zagłodzono- w rzadzie wypłacaja sobie premie i dyskutuja o zwiazkach partnerskich Zeby co głosniej krzytczacycm zamydlic oczy, o niczym innym nie słysze jak o abdykacji, która ma ze mna tyle wspólnego co kolejny koniec świata Innego końca nie będzie. Ludzie sami sie wykończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---Nika, moj synek tez nie trzyma kubka czy butelki (leniwy za ojcem). ---Wanda, :) Ty mnie rozbrajasz. Ciekaw czy to wpływ hormonow czy juz z natury jestes tak wyjątkowa. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabl anty sie widocznie dopiero zaczęły adaptowac z moim organizmem, bo nie moge przestac jesc. Obżeram się dzis jak świnia. A jak libido mi wzrosło!! ;) Ale szkoda że na owłosienie nie pomagają - znowu przyuwazyłam długie wlosy na brodawkach :( Wczesniej je miałam ale w ciąży zniknęły a teraz znowu sa. Dłonie tez coraz bardziej włochate :( Ja się pochlastam. Mąż się ze mnie nabija że będzie miał w domu włohahacza (jak postac z bajki). Ciekawe czy bedzie taki zadowolony jak mi kiedys zarost na twarzy wyrosnie :P Głupie hormony, wrrr!! I oczywiście tylko ja w całej rodzinie taka spaprana genetycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika999
Zora Moze delikatny krem depilacyjny? Ja mam slabe owlosienie, ale efekt np na rekach trzyma sie ok miesiac. Wspolczuje. Jak masz ciemne wlosy to jeszcze gorzej. A u mnie w ogole bez sensu. Teoretycznie 7 tydzien, wizyta z midewife wygladala tak, ze nic nie wiem. Zalozyla mi karte, zrobila wywiad i tyle, nwet cisnienia mi nie zmierzyla, bo powiedzialam, ze normalnie mam niskie. Nie zwazyla mnie, bo ktos akurat z wagi korzystal wrrr... Dostalm numery kontaktowe i tego samego lekarza co byla zona mojego faceta wrrr...Badanie krwi i moczu mam dopiero pod koniec marca, a usg miedzy 12 a 14 tygodniem. Syn (7 lat) mojego facetam przyjal wiadomosc o braciszku lub siostrzyczce bardzo zle, powiedzial, ze nie chce i koniec i byl bardzo smutny, mysle, ze jest strasznie zazdrosny o ojca, oby mu szybko przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, ja sie boje depilowac ze strachu przed tym że włosy beda jeszcze grubsze, kłujące - bardziej widoczne. Gole tylko te na brodawce bo haczą mi o stanik a poza tym są tylko 3 sztuki :P Najgorzej wygladają dłonie - typowo jak u faceta, mam owłosioną zewnętrzną ich str przy bokach. Włosy sa tam długie i widac je na pierwszy rzut oka. Trudna sytuacja z pasierbem ..z jednej str zrozumiałe bo boi się ze nowe dziecko mu ,,zabierze'' ojca. Próbuj przekonywac go ze tak nie bedzie, że teraz bedzie starszym bratem itd. I tak sie spotkasz z oporem i wręcz agresja z jego str ale sie nie poddawaj. Tylko nie zostawiaj z nim dziecka bo nie wiadomo co moze szczelic mu do głowy z zazdrosci. U mnie jest podobnie, z tym ze ja syna mojego męża nie widuje na oczy w ogóle ale słyszałam ze nie uznaje mojego synka jako brata i wręcz mu ubliża od bachorów itd a najdziwniejsze jest to ze ojca tez olewa wiec nie wiem o co chodzi i skąd ta nienawisc. Widocznie wpływ mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika999
Zora Ja normalnie nogi zawsze traktuje depilatorem i zawsze sa takie same jak odrosna, niestety zostawilam depilator w Polsce i ratuje sie kremami, na szczescie mam blond wlosy, wiec nawet jak zaniedbam to nie widac. Na rekach zrobilam jak szlam na wesele, bo bylam blada no i te wlosy wygladaly jak u faceta (chociaz moj ma przerabane, bo jak czasami wydepiluje sobie plecy to cala tubke zuzywa, ha ha ha), efekt po jest zadowalajacy, wlosy sa takie same jak odrosna i nic nie kluje. Nie ma mowy, ze jest taki efekt jak po maszynce do golenia. Sprobowac mozesz najpierw jakis maly kawalek na nodze i zobaczyc efekt no i sprawdzic musisz czy cie nie uczula. Wosku nie radze, ja robilam sama w domu i wlosy zostaly i cala bylam w tym wosku. U nas sytuacja jest taka, ze ten Moj (bede go nazywac tez M, ale nie od Maz, ale od Moj)jest ponad dwa lata po rozwodzie i syn mieszka z jego ex. Malo tego ona bardzo szybko zaszla w kolejna ciaze zaraz po rozwodzie z innym facetem i ten maly ma juz roczek chyba. Wiec syn moje M ma juz brata. M zabiera go do nas prawie zawsze jak ma wolne. Troche juz byl zazdrosny o mnie, bo tak to zawsze mial tate tylko dla siebie. No i jak mu powiedzielismy to zrobil focha, a potem zaczal wymyslac, ze boli go gardlo, zaczal chrzakac, siedzial cicho i po jakims czasie okazalo sie, ze sie rozchorowal, zwymiotowal, nie mial apetytu. Wiec tak naprawde nie wiemy czy tak bardzo byl smutny na nowa wiadomosc czy ze zle sie czul. M byl wsciekly, bo w koncu maly powiedzial,ze chce wracac do mamy, po czym 10 minut poxniej stwierdzil, ze chce zostac. Zaczelam mu tlumaczyc troche, ze nic sie nie zmieni, ze tata go kocha, bla bla bla...wiecie jakie to tlumaczenie 7latkowi, kiwa glowa, a mowi, ze nie chce brata ani siostry. Ja juz w ogole bylam na skraju wyczerpania emocjonalnego, bo w ten sam dzien wypuscilismy koty na dwor i nam uciekly. Na koniec poryczalam sie przez te koty i z hormonow chyba, wiec na koniec wszyscy mnie przytulali i pocieszali...no zobaczymy jak to dalej pojdzie, bo M tylko o nowym dziecku gada i jak bedzie coreczka to chyba zwariuje na jej punkcie. Sam sie smieje, ze chyba wszystkich oleje naokolo. Zora widze, ze u Ciebie podobna sytuacja? Moja mama sie martwi, ze tak jest, no ale co mam zrobic? Maly jest rozpieszczony, no bo biedny, bo rodzice nie sa razem. Czasami mam ochote mu przylac w dupsko jak jest niegrzeczny... O Jezu, ale sie rozpisalam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak skończyłyście karmić piersią to przeszłyście od razu na mm 2 ? Na razie mam na tyle pokarmu że małemu wystarcza wole na zapas wiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----Nika, ja chrupki próbuje podawac małemu od dawna. Ale on ich nie cierpi. Krzywi się, wstrząsa nim na ich widok i ma odruch wymiotny. Od wczoraj to nawet nie moge sama jesc chrupek przy nim bo jak mały to widzi to odruchy ma potężne. Pierwszy raz się spotykam z takim przypadkiem! ----Monika, ja mam depilator Brauna. Nogi depiluje tylko do kolan bo na udach mam drobne, jasne kłaczki wiec mi nie przeszkadzają. Jestem szatynką :) Tylko ze nogi musze depilowac co 3, 4 dni bo bardzo szybko włosy odrastają. Od żyletek mialam uczulenie na nogach więc gole nimi tylko paszki i ,,małą'' ;) Reszte ciała mam nieowłosioną ale kto wie jak to bedzie za jakis czas skoro dłonie wygladaja coraz gorzej. Boje sie ze w koncu przejdzie to futro na inne czesci ciała. Nie daj Boze na twarz :( Tak mysle, że Twój pasierb mógł wymiotowac z szoku. Widac, bardzo się zdenerwował. Skoro jego matka ma dziecko małe to na pewno wiele czasu poświęca się maleństwu więc pasierb juz wie co bedzie gdy Ty urodzisz. Mysli pewnie ze ,,stracił'' mamę a potem to samo będzie z tatą. Moj pasierb jest starszy bo ma 11 lat. Matki dzieci akceptuje. Męza poznałam gdy był rok po rozwodzie. 3 lata pozniej wzielismy slub. Rozumiem Cię więc doskonale.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora ja spokojnie nie moge nic zjeść bo mały po wszystko wyciąga rączki i musze mu dać skórkę od chleba zeby się zajął i tak wcina że sobie o tych chrupkach sobie przypomniałam kiedyś dałam małemu takiego andruta żeby go zająć po chwili patrze a tam już taki rozmoknięty i płaski z jednej strony strasznie wcina... a wiecie może które chrupki nie mają soli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, strasznie Ci zazdroszcze. Moj jest niejadkiem. Tylko mleko by wcinał i kaszke. Obiadki to istna walka! Jedzenia nie podbiera oprocz tego ze wczoraj wydarł mi z rak moj jogurt i domagal sie jego jedzenia. Chleba nie ruszy. Martwi mnie to jego niejedzenie :( Ale na wadze przybiera bo coraz cięzej mi go nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój wszystko wcina obiadki mu gotuje i wsuwa ostatnio nawet grudki mu nie przeszkadzały :) musze poszukać tych chrupek :) bedzie miał zajęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora spróbuj paluszki dla dzieci :) tymula wcina super :) albo herbatniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia_aa, jakie paluszki? Jest cos takiego? :) Dzis obiadek cały zjedzony ale co z tego skoro przez nastepny tydzien znowu nie ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×