Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

A i zapomnialam!!! Pina spelnienia marzen i duzo duzo zdrowka!!! Sto lat:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Pinaa! Spóźnione troszkę ale najlepsze życzenia z okazji urodzin!!! Żeby Ci się wszystkie marzenia spełniły i zdrówko było!!! ...Marka oglądałam dziąsełka... te dwie dolne jedynki wyglądają jakby już były bardzo blisko. U Gośki też tak to wygląda ale zęby już w 1/3 na wierzchu. Pewnie wyjdą u Filipa nawet nie zauważysz w którym momencie i synek Ci się uspokoi trochę. Na pocieszenie powiem, że moja od dwóch nocy śpi bardzo niespokojnie, generalnie ma już problem z samym usnięciem. Głowę kładzie na ramię, śpiąca ewidentnie, a coś jej nie pozwala usnąć. Ja staram się nie podawać leków typu IbufenD, paracetamol zbyt często, całe szczęście bobodent póki co pomaga. Ale nocka z wieloma pobudkami... przy pierwszych ząbkach miała tak przez 3-4 dni wcześniej więc liczę, że i teraz zapowiada to ząbek. ...A nocnik... od początku sadzałam bez pampersa, przy pierwszym "posiedzeniu" była zdziwiona, zaciekawiona, teraz się śmieje jak siedzi i sam przód nocnika, który wystaje jej między nogami ją interesuje. Z tym, że nie trzymam jej długo, żeby dupka jej nie zabolała, już po 3-5 min ma czerwone odciski. Kupki jeszcze nie udało mi się złapać więc Kropelko gratulacje dla Zosieńki (i Ciebie :-)!!! ...Werkaa płaszczyk fajny! Nie różowy :-) moje dwa też przyszły, ale są cienkie więc na wczesną wiosnę muszę jeszcze jeden dokupić grubszy. W pepco widziałam fajne za 30 zł i pewnie wezmę. ...Zima u nas tez dziś rozgościła się na nowo! Cały dzień sypało, a wieczorem jak do pracy jechałam masakra pod kołami, zarzucało mnie na każdym zakręcie. Za tydzień ma nie być już śladu po zimie o tego się trzymajmy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś Wam opowiem... w sobotę teście w odwiedziny przyjechali, ja pracowałam. Wieczorem wracam do domu, mała siedziała u teściowej na kolanach i wcinała starte jabłko, ja wchodzę, jak tylko usłyszała mój głos przestała buzię otwierać i słucha... wołam z przedpokoju "Małgorzatka" a ona się rozgląda, słyszy głos a nie widzi... no a jak zajrzałam do pokoju to był uśmiech wokół głowy, zaczęła machać rękami i nogami z radości i piszczeć "mamamamamama" :-) normalnie myślałam, że się poryczę :-) i to był koniec jedzenia jabłka, już siedzieć spokojnie nie chciała tylko do mnie :-) te "mamama" to pewno nieświadomie ale i tak słodko. Pierwszy raz tak żywiołowo zareagowała na mój powrót. No kocham ją nad życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina sto lat:) spóźnione ale szczere:) Pigułeczko serce rośnie jak dzieciaczki tak reagują nie?:) Moja teraz pełza jak żołnierz w okopach:) Wystarczy, że wyjdę z pokoju już pełznie za mną i woła mamamam i płacz. U nas ogólnie ostatnio jakaś masakra mała ciągle marudna płaczliwa dużo płacze, zaczynam mieć dość, ząbków nie widać a ona ciągle marudna nie pamiętam kiedy tyle płakała w dzień:( Od dziś staram się mała nauczyć zasypiania w dzień w łóżeczku o ile wieczorem po kapieli nie ma z tym najmniejszego problemu tak w dzień upodobała sobie leżaczek:( teraz zasnęła w łóżeczku ale po dłuższej chwili płacze:( Ech mój bład, że w pewnym momencie zaczęła zasypiać w leżaczku aletrudno myslę, że jakos ją oduczę tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa - to jeszcze ja - spoznione, ale najserdeczniejsze zyczenia! Samych pieknych chwil i niech sie Mati zdrowo chowa! A maz nie wyjezdza :-) Piguleczka. - Gosia przeslodka! Tez bym sie rozplynela! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest, jest! Pierwsza dolna jedynka!:) Przebita już bo czuć pod palcami:) ale jestem dumna z mojego dziecka:) Biedna strasznie sie męczy ech a ja razem z nią ale było warto po kilku dniach płaczu i strasznego marudzenia w końcu! Ech aż się wzruszyłam i chyba w ślad za nią idzie następna ale trudno coś zobaczyć bo mała nie za bardzo pozwala się dotknąć. Ale się cieszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Dziękuję za życzonka :) -Milka, gratuluję!! Ja musiałam bardzo powstrzymywać się na chrzcinach, żeby się nie rozpłakać. Ale i tak się wzruszyłam, zwłaszcza jak chór zaczął śpiewać. Pięknie było! -My już po chrzcinach, muszę zdjęcia zgrać i się pochwalić. Ogólnie było ok. Mati w kościele śmiał się w głos, aż ksiądz się też śmiał przy kazaniu :P Troszkę się popłakał jak mu wodą polał główkę, a później ze złości kopnął księdzu książkę i wyleciała mu z rąk. Oczywiście wszyscy w śmiech. Ale ksiądz był fajny- przyznam się (oby mnie piorun nie trzasnął), że ten sam ksiądz uczył mnie religii w liceum i mieliśmy ten sam śmierdzący nałóg- kiedyś nakrył nas w kanciapie skąd nadawaliśmy szkolne radio, machnął ręką i dołączył się do nas- oczywiście bez kazania się nie odbyło :P Bardzo ludzki jest i oby takich księży więcej ;) A jak pojechaliśmy na obiad to Mati dał sobie zrobić sesję a następnie padł spać, dobrze, że wsadziliśmy wózek do auta. I obudził się jak wsadzaliśmy go do fotelika. -Stella, ja wcześniej obczaiłam, gdzie są fajne garniturki i kupiłam tydzień przed. I w tym samym sklepie kupiłam świecę i szatę. -Uciekam robić Małemu kolację, a później postaram się Was nadrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...No Milka! Doczekalas sie!!! Gratulacje!!! Kupujesz Mamuska Corci prezent ;-) ...Pinaa, fajnie ze Matiemu sie podobalo! Pochwal sie jak wygladal Wasz Maly Mezczyzna! I masz racje-fajny ksiadz to juz polowa sukcesu. U nas w parafii jest swietny proboszcz, prowadzi msze dzieciece, caly kosciol maluchow, glosno, zawsze po mszy jest blogoslawienstwo dzieci i cukierki albo lizaki ksiadz rozdaje. Nasza Gosia byla na swojej pierwszej mszy jak miala 10 dni. Dostala blogoslawienstwo a cukierki dostali rodzice z zyczeniami duzo sily ;-) ...Dzis w nocy Malgosia byla na jednym karmieniu i jednej pobudce i tak sie zastanawiam czy piers w nocy jej aby wystarcza... Bo jak mnie nie ma i maz karmi ja butla to spi ladnie, a jak jestem to pobudek niezliczona ilosc... Zobaczymy co dzis sie bedzie dzialo. ...a jutro wybieram sie z moja ciezarna przyjaciolka do kolezanki i jej miesiecznej corci w odwiedziny. Przypomne sobie jak to jest nosic takiego maluszka ;-) a Gocha pozna kolejna kolezaneczke hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna ja mam do ciebie pytanko jako, że w szkole pracujesz:) Jakie dokumenty składałas do pracy? Chodzi mi o cv itp? Bo nie długo mąż bierze tacierzyński i musze przejść sie po szkołach bo zwariuje w domu a juz nie pamiętam co powinno być w takim komplecie dokumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka no gratulacje!! U nas zebow nie widac,a antek tak daje popalic,ze szok! Wyslalam meza dzisiaj do lekarza po recepte na plyn do smarowania dziasel z antybiotykiem bo te apteczne masci to za przeproszeniem o du** rozbic... Ja oduczam spac w wozku i co...po poludniu 40minut ryku i matka zmiekla i do wozka, pobujalam 3 minutki i dziecko spalo;) daje narazie na luz i poczekam az wyrosnie z usypiania w wozku ( o ile w ogole wyrosnie;)) Poza tym pobudki mamy w nocy co godzine praktycznie i naprawde nie wiem kiedy to sie skonczy...jeszcze niedawno tak ladnie spal... No i na koniec napisze,ze antek zaczol pieknie raczkowac i to cieszy mnie najbardziej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka CV plus list motywacyjny. IDz na przełomie marca i kwietnia,, a potem jeszcze raz na początku lipca. Jak tylko mozęsz to pchaj sie na romowy z dyrektorem. Elfikk prawie codziennie robi kupe na nocnik, ale u niej to sprawa łatwa gdzyż jak tylko otworzy rano oczy to w ciagu 10 minut robi kupe:) U nas dlaej zębów nie ma. PIna czekam na zdjęcia bo musze Elfikowi pokazac przyszłego męża:P Pigułeczko ten uśmiech dziecjka jak wraca z pracy hmm pięknie. JAk, zę ja wychodze 5razy w tygodniu i jak tylko zakładam płaszcz to JAgódka juz podkówka, łzy w oczętach i rąćzki wyciąga. A jak daję jej buziaka to łapie mnie za głowe i nie chce puścić. Wtedy to serce pęka. I jescze jak robi mi papa i płacze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luna a takie rzeczy jak ksero dyplomu albo jak ja mam legitymację instruktora siatkówki? Bo jakies potwierdzenie kwalifikacji zawodowych muszą mieć nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reszte dokumentów zanosisz jak bedziesz podpisywać umowę. Ale mniej jej przy sobie jak cię zaproszą na rozmowę. Milka i jak tylko masz jakieś znajomośći to je uruchamiaj, bo o prace w szkole jest naprawdę trudno. W tej szkole co teraz pracuje to jestjedna z nielicznych, gdzie dyrektor dał ogłoszenie do UP, a i tak z UP do mnie nie zadzwonili tylko dowiedziałam sie od koleżanki, ze tam szukją nauczyciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki luna tak długo już w domu siedzę, że zielona w temacie jestem choc kiedys już roznosiłam podania ale to dawno i nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina>> zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka :) i siły :) i takiego optymizmu jakim cały czas tryskasz :) werkaa>> nie dość, że napadało tego śniegu, to cały czas dosypuje :) ze starszym dzieciem na sankach byliśmy Hani amusi jednak na swoją kolej poczekać :) 🌻 Wiecie, że ksiądz nie ma prawa odmówić chrztu?? Nawet jeśli rodzice żyją bez ślubu... ?? A to, że robią problemy to ich zła wola :/ 🌻 Pigułeczko >> :) super brawa dla Gosiaczka :) mamamamamamo!! :) musisz być dumna :) u mnie takie częste pobudki na karmienie były pierwszym sygnałem albo niedoboru pokarmu albo zwiększonego zapotrzebowania na jedzenie u córy. Suma sumarum jesteśmy na butli. Ale może u Ciebie to chęć przytulenia się do mamamamy :) 🌻 Doliczyłam się tzrech zęboli :) to znaczy dwóch duzych i małej białej przebitki, czwarty wyjdzie lada dzień :) Haniula znosi to cąlkiem dzielnie, wiadomo jest nieco marudna :) ale daje radę :) Hanka jest niereformowalna w kwestii powiedzenia mama. Prowadzimy dialogi :P Haniu powiedz MA MA - ti - powiedz MA MA :) - ti :P no ja wiem, że ja to ja :P i Hania to wie :) hihi... a Ja wiem, ze ona umie powiedzieć mama :) bo już to słyszałam ale nadal mamy etap tata :) tatatatata na wszystki i TATA na tatę :) jest jeszcze daj :P jejus jak pozno!! Zmykam )( trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efiaczek księdza nie powinni robić problemu, a niestety robią a ochrzcić i pochować powinni robić bez żadnego ale, ale i z tym jest duży problem bynajmniej u nas. Milka gratuluję ząbka:) wkońcu się doczekałaś:) Milka a na jak długo mąż będzie przy małej jak ty pójdziesz do pracy? Pigułeczko, no takie rzeczy cieszą:) Pinia i już masz po wszystkim:) Teraz tylko ślub i wesele i już będziesz miała spokój:) U nas jest ciągle baba i mam, mamamama też powie ale ciągle gada mam mam mam, A kiedyś pytałam rehabilitanta kiedy dzieci powinni raczkować powiedział że książkowo w 10 miesiącu ale widzę że nasze dzieciaczki są szybsze, nawet ta moja kruszynka:) A tak wogóle gdzie jest Anettta????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech co do księży mam złe wspomnienia jak mieszkałam na wsi mój proboszcz cudowny człowiek strasznie tolerancyjny-nagle zmarł, wiec wesele załatwiłam sobie w innej parafi u dość sympatycznego proboszcza jak się okazało dobrze zrobiłam. Nowy proboszcz przyszedł na kolędę i jak usłyszał, że moja mama nie żyje a ja mieszkam sama z chłopakiem, wyzwał mnie, że grzeszę, że moja matka się w grobie przewraca! Jak mu powiedziałam, że mam nadzieję, że matka jest dumna ze mnie i ślub będzie tylko w innej parafi to mi powiedział, że odnośnie mamy to jeszcze młoda jestem i mało o życiu wiem a co do ślubu to mam pamiętać, żeby przyjechać po dokumenty i dobrze, że w innej parafii bo on mi slubu nie udzieli! Ksiądz który udzielał nam ślubu zapytał dlaczego nie chcę mieć w swojej parafi powiedziałam mu prawdę, że zmarła moja mama, że bliscy za granicą i chłopak się do mnie przeprowadził i wiecie co usłyszałam? Ze on sie cieszy, że powiedziałam mu prawdę i żadnych problemów robić nie będzie:) I jak to z nimi jest, że jeden pomoże a drugi ma w dupie? Izzkka o ile Bóg da i dostane pracę to będziemy musieli poszukać opiekunki bo inaczej nie damy rady ale to odległa kwestia najpierw muszę pracę znaleźć. Ach dziś mały sukces mała jak na razie nie spała w leżaczku tylko zrobiła sobie 2 godzinną drzemkę w swoim łóżeczku a ja obok w dużym łóżku:) Więc myślę, że nie będzie takiej tragedi z tym odzwyczajaniem od leżaczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matilde.movie
WITAM - Unikatowy album-kronika ze zdieciami i filmami dla maluszka - rewelacyjny pomysl na prezent dla rodziniy i znajomych - Wspaniala pamiatka - przepiekna oprawa graficzna oddzielna dla chlopca i dziewczynki Zapraszam do zapoznania sie z oferta: http://www.youtube.com/watch?v=G02c0_GqC04&feature=youtu.be Pozdrawiam wszytskie mamusie oby maluchy byly grzeczne , zdrowe i przesypialy nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, księża nie powinni robić problemu a robią :/ Wiecie, ja mam takie trochę specyficzne podejście do kościoła jako instytucji. Drażnią mnie okropnie niektórzy księża i to, że zamiast głosić słowo Boże, zachęcać do jednoczenia się z nim i w ogóle przykładem świecić to nakazują, wymagają i grożą konsekwencjami (nie generalizuję). W swoim życiu spotkałam tylko kilku księży z ludzkim podejściem, potrafili przyciągnąć tłumy młodzieży na msze :) ale nie wiedzieć czemu zawsze ich proboszcz przeganiał :/ NA przykład naszego starszego syna nie chrzcił ten sam fajny ksiądz który udzielał nam ślubu :/ a szkoda bo był człowiekiem fantastycznym :) 🌻 Milka>> trzymam kciuki za owocność tego rozwożenia CV :) Chyba Zuzi pasuje spanie w łóżeczku :) 🌻 A ja przyłapałam dzisiaj moją Cór na lizaniu ściany w sypialni :) hahaha :) pewnie skusił ją kolor toffi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efciaczek widzisz tak to jest mój "stary" proboszcz też był wspaniałym człowiekiem, jak zmarła moja mama to poszedł na cmentarz, aby znaleźć miejsce jak najbliżej dziadka (ojca mamy) abyśmy po cmentarzu ganiać nie musieli. Na jego miejsce przyszedł totalny idiota który nam komuni mojej kuzynki dał wykład o antykoncepcji (mnie nie było w kościele ale mój brat mi opowiadał). Ja sama już nie chodzę do kościoła mój mąż również choć jesteśmy osobami wierzącymi, nie mogę znieść tej obłud która tam jest, mieszania sie do polityki, brania pieniędzy za sakramenty które powinny być za darmo i jeszcze cennik do tego. Już postanowiłam, że z Zuzią będę chodzić do kościoła rozmawiać z nią o wierze ale postanowi sama czy będzie chciała chodzić na msze. Ech pamiętam jak moja mama zmuszała mnie do jeżdżenia do kościoła na siłę kazała mi chodzić do spowiedzi i komunii a byłam juz pełnoletnia:( Kiedyś strasznie się na mnie wściekła po wyjściu z kościoła bo nie poszłam do komunii i jak to i dlaczego zaczęła krzyczeć pod kościołem, chciała pieszo wracać do domu:( Powiedziałam tacie, że do spowiedzi mnie też zmusiła i nie chciałam iść do komunii bo uważałam spowiedź za nie ważną tata przyjął wytłumaczenie a ona nie bo miałam iść i koniec. Cóz będę starała się nie popełnić tych błędów z Zuzią obym tylko nie przegieła w drugą stronę i nie była zbyt przyjacielska dla niej, ech często się zastanawiam czy podołam z wychowaniem jej na dobrego człowieka, macie czasami takie myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach Efciaczek nawet mój drętwy mąż uśmiał się z tego lizania ściany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ksiezy to tylko ludzie a nie jakies niebianskie istoty. Jeden robi problem,drugi nie ale de facto to dziecko nic nie winne i jezeli rodzice maja wole ochrzcic pocieche to nire powinno byc problemow a jednak roznie to bywa...jezeli trafi sie na takiego "nie fajnego" ksiedza to potem mozna sie zrazic do kosciola jako istytucji. U nas na szczescie ksiezulo fajny i czesto sytuacje mlodych rozumie a to,ze nie maja slubu itp. Antek dzisiaj jakby sie troche uspokoil,nawet kima juz 3x dzisiaj. Nie mecze go juz zeby spal w lozeczku w dzien bo w wozku usypia w 5min i spokoj. Nawet nocka dzisiejsza jakby przespana tzn.obudzil sie z 3 razy ale obylo sie bez placzu. A mi wywalilo na cale usta ogromna opryszczke. Wygladam jak po walce bokserskiej. Dobrze,ze teraz a nie na swieta. Teraz tylko musze uwazac,zeby malucha nie zarazic bo czytalam o konsekwencjach i sie przerazilam. Podly wirus! W poczatkach ciazy opryszczka wychodzila chyba z siedem razy to byla masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki :) Dawno do was nie zaglądałam, ale jakoś czasu na nic nie mam... Wpadłam tylko oznajmić wesołą nowinę :) BĘDZIEMY MIELI DZIDZIUSIA!!!!! To dopiero 2 miesiąc, jeszcze u lekarza nie byłam i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :) Pozdrawiam was serdecznie, trzymajcie się cieplutko, bo zmia wróciła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski :D Lipcóweczko :D :G GRATULUJE !! moja bratowa tez jest w 2 miesiącu, moje dwie koleżanki tez,oj chyba to była bardzo dłuuuuuuuuuuuuga zima :) A ja sadziłam ,ze to ubiegły rok obfitował w bobaski. Amela śmiga po pokojach,pokonuje przeszkody, zaczyna się ponosić,siada,ale tylko z czworaków,lub z pozycji półleżącej.Z leżenia na płasko nie daje rady. Zamówiłam juz barierki na balustradę, ochraniacze na narożniki itp.juz dwa razy uderzyła główką o moja niską ławę.Wczoraj ją wyniosłam i postawiłam w jadalni na stole. Mały diabełek dochodzi do schodów i"woła" swoja siostrę "e e e e e" jest na etapie baby ...jak nakręcona krzyczy już od rana babababa. Z jedzeniem :słabiutko .. Zębów :brak W nocy jeśli się wybudzi dostaje piciu,ale dzień zaczyna od 7 :) lub nieco przed U nas chrzciny będą w lipcu - dokładnie 12 lipca,czyli w dniu ukończenia przez gwiazdeczkę 1rż Zdjęcia ze ślubu przecudne,dzieciaki przesłodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko jak endo??? zadowolona? ja wczoraj skończyłam 14 zabieg jutro 15 "gratis" efekt koncowy oceniam na 4 .....w skali 0-5 aha na nocnik siadamy w ubranku Macie jakis patent na umycie pupy ????????? dzis oprócz Niuni moje spodnie, ręce ,ręcznik ubrania i wszytsko wokól było "lekko " zabrudzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, serdeczne gratulacje. Jak powiedziałam mężowi, że czekany na następnego forumowego dzidziusia to zrobił wielkie oczy ;p Amiaga, ja mam. Biorę małą pod pachę i myję w zlewie :-) zero plam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A. Endo zrobiłam 8 zabiegów i niestety miałam przerwę bo nie było wolnych terminów. Teraz będę miała ciągiem 12 więc mam nadzieję...na razie jest jeszcze tyleeeee do zrobienia, że porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna, może pytanie padło, ale czego uczysz? Milka, moja mama jest wfistką...ciężka robota powiem Ci, więc bądź dzielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje dziewczyny :) Kropelko a która z forumowych mam spodziewa sie dzieciątka? :) madziaz może?? bo wiem ze sie starała z mężem? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×