*****************LIPIEC 2012***********************

hej dziewczyny! Koniec majówki się zbliża to i ja coś skrobnę. Pomimo pracy męża w majówkę wczoraj miał wolne, więc wykorzystaliśmy. Byliśmy z Małym na basenie. Ale była radocha. Kilka miesięcy temu płakał i po 10 min musieliśmy spadać, a wczoraj na początku trochę mu się zbierało na płacz, a potem zobaczył dzieci i już było super fajnie :) choć całe ogarnięcie jego i siebie to nielada wyczyn. Potem mieliśmy grilla, a na koniec wyskoczyliśmy z mężem na dyskotekę. Wróciliśmy przed 1. Zupełne oderwanie się od rzeczywistości jak dla mnie. Choć już po północy męczyłam męża, żeby wracać do Filipka. A jak wróciliśmy to chwilę przed nami zaczął płakać. Więc w porę ;) dziś planujemy odwiedzić teściów i może wyjdziemy ze znajomymi na spacer z dziećmi. A jutro znów szara rzeczywistość :( Neli to ja jestem wyrodna matka. Daję Małemu poskubać frytkę od czasu do czasu, lizaka też już jadł. Żyje, nic mu nie było, a jedzenie dorosłego jedzenia sprawia mu wielką frajdę i swego jedzenia nie je tak jak te Nasze. Wszystko w ramach rozsądku, ale ja nie pieszczę się nad dzieckiem jak nad jajkiem. izzkka u Nas też średnia pogoda. Choć wczoraj było ładnie, mam nadzieje, że dziś też tak będzie. Ale do 37*C to nam jeszcze duuuuuuuużo brakuje :P co do pogrzebu to ja bym nie brała Małego. Sama już rok temu w sierpniu miałam pogrzeb dziadka i Mały był z Nami, ale ludzie byli zniesmaczeni, choć ja sama nie miałam wyjścia, a chciałam pożegnać dziadka, ale na pogrzeb ciotki nie brałabym znów Filipa. Lepiej chyba, żeby ktokolwiek został z nim. Ani to jemu nie posłuży, ani Ty tego nie przeżyjesz tak jak powinnaś, bo będziesz zaabsorbowana dzieckiem. Stella ale fajne pojemniczki! Super! A zamawiałaś z tej strony? Czy kupiłaś je w sklepie? Wypad do Spa zazdroszczę, a Matim nie martw się. Jemu potrzebna jest zrelaksowana mama, z naładowanymi akumulatorami, więc z korzyścią dla siebie i dla niego zrobi ten wypad :)

Marka - kupilam w sklepie, ale z tej strony tez kiedys zamawialam b. fajny koc piknikowy - dostawa troche trwala (4-5 dni), bo wysylaja z Niemiec, ale wszystko bylo ok.

U nas tez dzis i wczoraj cieplo bylo, az sie chce na dworze siedziec! ;) Luna obejrzalam fotki Jagody, ślicznotka z niej i jakie dlugie wloski ma, konika sie nie bala ? Ja tak na szybko, musialam jeszcze zamowic pare rzeczy na nasz wyjazd do irlandii bo to juz ostatni moment. Neli ehhh czasem brak slow do tych babc ;) moja tesciowa i mama juz sa pzreszkolone i nawet nie proponuja takich rzeczy ;) ale mi narobilyscie smaka na frytki!! Wyslalam chlopa do obierania ziemniakow i robienia frytek ;) Marka to poszalalas, chyba pierwsze Wasze wspolne wyjscie bez dziecka co?w sensie tak na wieczor, my poki co chodzimy osobno jak ja wychodze to chlop zostaje z mala i odwrotnie ale tez przydaloby sie gdzies wyjsc wspolnie, mysle ze jak skoncze karmic to raz na jakis czas gdzies wyskocze. Aaaa i tak mi brakuje piwka do grilla.... Musze uciekac, wrzucilam fotki na poczte.

Hello! O widze wszystkie wypoczete po majowce. U nas tez pogoda dopisala. Bylismy u rodzicow, potem jeszcze brata u siebie.mialam, jutro maz do pracy (juz steka ze mu sie nie chce), a ja mam teraz 10 dni wolnego w pracy! 5 dni urlopu a reszta wolego ustawiona przez 'szefowa' zebym mogla ten cenny czas na nauke wykorzystac oczywiscie !hihi ...Stella, Mati uroczy jak zwykle i w ogole piekna z Was Rodzinka! Prezentowal sie jak maly gentelman :-) a jesli pytasz o zabawy na balkon to u nas zawisla wczoraj hustawka plastilowa i jest frajda kilka razy w ciagu dnia. Bedzie jeszcze maly basenik.ale nie kupiony jeszcze. ...Kropelka podzwiam tak dlugiego rozstania z corcia. Ja po 12 h jestem mega steskniona! A wczoraj jak szlam na noc do pracy Gosia pozegnala sie ze mna jak zwykle przy drzwiach i maz zaniosl ja na dywan a ona poraczkowala do drzwi i chciala je otworzyc i zaczela plakac... ale rankiem jak wracam to jest radocha, malo z krzeselka nie wyskoczy! ...Pinaa a jak Mateusz z raczkowaniem? Bo pisalas ostatnio ze nadal woli sie czolgacjak moja mala' a jej sie odwidzialo i od jakis 5 dni pomyka na czterech! ...Dziewczeta macie jakies pomysly na prezenty roczkowe?????

Marka-ja też nie obchodze sie z Filipem jak z jajkiem tylko poprostu nie chce mu dawać do jedzenia pustych kalorii. Wiem że jak będzie starszy to będzie jadł takie rzeczy bo to nieuniknione ale teraz według mnie jest jeszcze za mały. Fajnie że sie wyrwaliście sami bez dziecka i nie dziwię sie że Cię ciągnęło aby już wracać do domu,ja tak mam często jak jestem w mieście to sie śpieszę oby szybciej wrocić do małego bo może płacze. Kropelko-ja jeszcze ani jednej nocy nie spędziłam bez dziecka a co mówić 7dni. Współczuję,napewno będzie Ci bardzo ciężko Izka- co do pogrzebu to ja nie wiem co bym zrobiła,nie wykluczam że wzięłabym dziecko ale jak masz z kim zostawić to może lepiej niech zostanie w domu

Hej dziewczyny my nadal na wczasach mamy piekna pogode wiec nie chce sie wracac. Zuzia spisuje sie na medal jest cudowna, wszedzie jej pełno i wiecznie uśmiechnieta:-) nawet pomimo tego ze malo śpi w ciagu dnia. Pierwszej nocy był placz przy zasypianiu no ale nie jej miejsce. Dobra reszte naskrobie po powrocie bo pisze z tel:-)

Dobry wieczor wszystkim :) Znow mnie troche nie bylo ale nie mielismy neta od dluzszego czasu, po za tym maly mial dwa tygodnie temu 3 dniowke co w rezultacie dalo tydzien siedzenia w domu (3dni goraczki, 4wysypki) na dodatek w tym samym czasie szly malemu dwie gorne 1 i w piatek wybila sie jedna a wczoraj juz druga takze mamy juz lacznie 6zabkow :) na weselu u kuzynki srednio sie wybawilam, co 2godz zmienialismy sie z moja mama do malego (wynajelismy pokoj w hotelu obok) a i impreza srednia byla, o 16msza maly w polowie usnal a na pierwszym tancu musielismy sie zrywac usypiac mlodego tak juz znow marudzil (kolo 19bylo) za to wczoraj na poprawinach moj synus byl bardzo grzeczny :) ponadto od kilku dni chce tylko chodzic za rece i sam wszedzie probuje wstawac takze ciagle musimy go miec na oku, smieszek sie nam zrobil i gadula ciagle tylko :bum, baba, dada , tata i meme -mama :D jeszcze czasem cos innego mu wyjdzie ale to przypadkowo a dzisiaj pierwszy raz od wielu miesiecy usnal w lozeczku !! :) przepraszam ze ja dzis tylko o sobie ale chcialam sie przywitac a jutro czytam zaleglosci , choc duzego tego nie ma widze bo pogoda ladna za oknem , maluchy wszystkie wiecej uwagi wymagaja to i wy kobietki czasu mniej macie :) buziaki dla wszystkich

No nieźle,ja patrzę a tu zero wpisów z dzisiaj ale co sie dziwić,pogoda jest to każdy korzysta :). Szczęśliwa- 6zabkow to już bardzo ładnie :) gratulacje.Ja za 2,5tyg idę z małym na wesele i ciekawe jak to będzie. Milka- odpoczywaj,odpoczywaj :) w końcu Ci sie należy chwila relaksu nad morzem

Wczoraj byliśmy na grilu,Filip w tym czasie spał w domu, w sumie dobrze bo komary by go zjadły. Powoli zbliża sie koniec mojego karmienia piersią bo już od jakiegoś czasu podejrzewałam że mały sie tym nie najada no i wczoraj sie przekonałam bo wypił jeszcze 100ml mm po karmieniu.Nie jest mi smutno bo i tak długo sie nam udało bo ponad 10mies a może teraz będziemy więcej spać w nocy,bez tych częstych pobudek.Myśle że jeszcze będę mu dawała i cycka przez jakiś czas ale mm napewno na wieczór i co najmniej raz w ciągu dnia,nie wiem jak to będzie w nocy to sie okaże. Mój mały i tak nie wypija więcej niż 120ml,raz mu sie zdarzylo 150ml wypić,nawet nie mam tych większych butelek tylko te najmniejsze bo narazie nie było takiej potrzeby. Ile ml tak średnio wypijaja Wasze dzieci?

Neli masz rację! Korzystamy z pogody! :-) gratuluję, 10 miesięcy karmienia piersią! My skończyliśmy 1,5 m-ca temu. Gosia wypija na noc butlę 230 ml a w nocy raz 150 ml. W ciągu dnia już mleka nie daję.

My rowniez korzystamy z pogody:) i dlatego malo nas tu ostatnio... Neli antos na noc wypija ok 180-200ml mleka z kleikiem ryzowym ok polnocy 150ml i ok 5 nad ranem 180ml w ciagu dnia nie daje mleka podobnie jak piguleczka. Antek w ciagu miesiaca zalapal 2 jelitowki. Dzis juz jest ok. Do tego zeby sie rozszalaly i ida chyba z 4 naraz ale nocki ladnie przesypia tzn.nie placze jak ostatnio,wierci sie,kreci alenie ryczy:) Stella mati slicznosci;* Marka filipek jest mega uroczy,a oczka ma przepiekne oj bedze mial powodzenie;) U nas dzis od rana grzeje wiec caly dzien jestesmy poza domem. Antos usypia w wozku ale spi ok 30min i takie drzemki ma dwie na caly dzien. Zasypia ok 21.

Buuuu :( widze ze i za mna ktos nie przepada bo namietnie wrzuca moje fotki do kosza, licze na to ze ktos sie pomylil przy usuwaniu reklam ;) Neli ja nadal karmie piersia, w sumie to w dzien juz nie daje jedynie rano i w nocy a to zalezy od samopoczucia Natalkii, ostatnio ja chyba mecza górne jedynki, nie chca sie cholery przebic i budzi sie doslownie co chwile. Jak leczylam zeby to podawalam przez jakis czas mm a z iloscia bylo roznie, czasem wypijala 90 ml a zdarzylo sie ze i 210 i tez nigdy nie wiedzialam ile robic tego mleka bo normalnie to dam cycka i ile wypije tyle wypije.... Piekna pogode mielismy, mala zasnela w wozku na balkonie a ja zabralam sie za prasowanie, powiesilam tez nastepne i powoli zaczynam pakowac nasza trojke na wyjazd, ale tak zaczelo lac ze musialam schowac wozek do domu i spala az do teraz... A pranie wisi jeszcze bardziej mokre :/ Cale szczescie przesatalo lac to zjemy i uciekamy na chalupki ;) Szczesliwa fajnie ze sie odezwalas, napisz jak tam Ci sie uklada z chlopem? Doszliscie do porozumienia? Milka korzystaj i wypoczywaj ile wlezie :) Uciekam,

To wyzej to ja :)

Witam się i ja:) No pięknapogoda to korzystamy chodź u nas z tą pogodą tak sobie, rano dziś było fajnie teraz pada deszcz a wczoraj z rana popadało, ale potem było już ok. A my dziś po pogrzebie, byliśmy w 3. Mąż wziął pół urlopu, ale mała naprawdę spisała się rewelacyjnie, od połowy mszy trochę za głośno gadała więc mąż z nią wyszedł na dwór i było ok nawet nie płakała. A potem byliśmy na stypie, było tam krzesełko do karmienia, więc mała zjadła i poszła spać więc mogliśmy spokojnie zjeść obiad i potem wypić kawkę. Stella co do atrakcji na balkonie to nie mam pojęcia, a o tym baseniku też słyszałam bo kuzyn miał dla swojego malucha i mu się strasznie pobobało, ale my jakoś do tego nie doszliśmy. Neli 10 miesięcy to już coś, ja karmiłam tylko 5 o już potem nie miałam pokarmu.A co do jedzenia to moja na noc wypija 210 a za jakieś 30 min do godziny przed samym spaniem jeszcze 90 i śpi do samego rana. Neli a co do wesela to my idziemy we wrześniu, ale mam nadzieję że do tego czasu mała będzie już latać więc to też będzie inaczej, bo teraz to taki głupi okres bynajmniej moja tak ma że jak widzi inne dzieci biegające o ona też by chciała a nie umie i nie chce siedzieć w wózku np. na placu zabaw. A zdjecia superowe, każde dzieciątko z osobna przeurocze. Szczęśliwa no napisz jak tam ci się układa z chłopem A zapomniałam się pochwalić że Daria nauczyła się pokazywac paluszkiem gdzie chce iść i pokazuję i mówi tam. Spryciura jedna:)

Witam się i ja:) No pięknapogoda to korzystamy chodź u nas z tą pogodą tak sobie, rano dziś było fajnie teraz pada deszcz a wczoraj z rana popadało, ale potem było już ok. A my dziś po pogrzebie, byliśmy w 3. Mąż wziął pół urlopu, ale mała naprawdę spisała się rewelacyjnie, od połowy mszy trochę za głośno gadała więc mąż z nią wyszedł na dwór i było ok nawet nie płakała. A potem byliśmy na stypie, było tam krzesełko do karmienia, więc mała zjadła i poszła spać więc mogliśmy spokojnie zjeść obiad i potem wypić kawkę. Stella co do atrakcji na balkonie to nie mam pojęcia, a o tym baseniku też słyszałam bo kuzyn miał dla swojego malucha i mu się strasznie pobobało, ale my jakoś do tego nie doszliśmy. Neli 10 miesięcy to już coś, ja karmiłam tylko 5 o już potem nie miałam pokarmu.A co do jedzenia to moja na noc wypija 210 a za jakieś 30 min do godziny przed samym spaniem jeszcze 90 i śpi do samego rana. Neli a co do wesela to my idziemy we wrześniu, ale mam nadzieję że do tego czasu mała będzie już latać więc to też będzie inaczej, bo teraz to taki głupi okres bynajmniej moja tak ma że jak widzi inne dzieci biegające o ona też by chciała a nie umie i nie chce siedzieć w wózku np. na placu zabaw. A zdjecia superowe, każde dzieciątko z osobna przeurocze. Szczęśliwa no napisz jak tam ci się układa z chłopem A zapomniałam się pochwalić że Daria nauczyła się pokazywac paluszkiem gdzie chce iść i pokazuję i mówi tam. Spryciura jedna:)

Neli, zośka rano je 210 ml z kleikiem ryżowym i wieczorem tyle samo tyle że z kaszka (2 miarki). W nocy nie je. W dzień też już raczej stałe U nas też pięknie. Mąż był dziś z Zośką u neurologa i babka powiedziała, że nie mamy jej prowadzać za ręce. Bo będzie miała krzywe kolana...:-( nie wiedziałam A młoda się domaga i to jak Wysłałam na poczte fotke Zośki. Zaraz sprawdzę czy Wy coś wysłałyście

Wekraa, fotki są. Mała boska. Fajny wypad mieliście. Widze, że tu się już pary tworzą ;-) hehe

helo U nas zaczęło sie ząbkowanie i w nocy spałąm 4 godziny:( zęby są juz wyczuwalne. Mam nadzieję, ze sie szybko przebiją Jeszcze dziś miałąm wywiadówkę i wiecie co sie dowiedziałam ... Ojciez przyszedł z awanturą czemu jego syn ma tyle uwag, że on pracuje za granicą i szkoła jest od wychowania i jak sobie nauczyciele nie radza z dzieckiem to trzeba zmienić nauczycieli. Bo on do domy przyjeżdża na wakacje... masakra My też cały czas korzystamy z ładnej pogody. Elfik siedzi w basenie, na kocu albo w piaskownicy. Mała je 150ml na wieczór, 120 w nocy i czasami daje jej rano. W dzień mleka nie dostaje. Werka mi dawanie butli na noc i cycek w nocy nic nie dawało, bo mała i tak sie budział co godzinę dwie na cycka. Dopiero jak całkiem zrezygnowałam z piersi to budzi mi sie tylko reaz w nocy

Luna, widzę, że spotkanie z konikiem było. Jak się młodej podobało? A takimi kretynami się nie przejmuj. Jak szkoła jest od wychowywania to ciekawe od czego rodzice....

Hej dziewczyny mu juz wrócilismy z wczasów:) Ogólnie jestem padnięta bo wczasy z dzieckiem sa męczące. Mała zaliczyła kilka wypadow na plażę, kapiel w morzu i grilla na działce:) W morze sama weszła jak ja połozyłam na piasek w ogóle sie nie bała aż ja miałam stracha. Teraz jest trochę problemów bo dziadkowie rozcieciali mała i cwaniara chce ciągle na ręce więc zapowiada się kilka dni walki. resztę może później napiszę:) A na poczcie są już fotki:)

Hejka :) Nie wiem czemu ale ne mogę wysłać mojego mega wypasionego posta :/ każa m z niego usunąć spam haha :) tylko nie wiem co jest tym spamem :P

Witajcie :) Bosze ale mi ten długi weekend zleciał... w zasadzie to już prawie kolejny się szykuje ;) Stella>> no patzr nie pomyślałam wcześniej o używanym nosidełku - a teraz jak się rozglądam to niestety nie widzę tuli :/ nic to poczatuję a jak nie znajdę kupię chustę kołową :P A na balkon poza wcześniej wspomnianym basenikiem to może jakaś mała zjeżdżalnia?? A duży balkon macie?? W sumie są też takie muszelki - do jednej możesz wlać wodę do drugiej wsypać piasek ale musisz się liczyć z pustynią w mieszkaniu :P Możesz też małemu kupić namiocik. Są różne superowe kształty i wzory (my mieliśmy statek piracki) ale to chyba dla starszego dzieciorka. Hanka uwielbia skubać lawendę :) to w sumie też forma zabawy :P

Luna>> hehe patrz a ja byłam święcie przekonana, że od wychowywania są rodzice a szkoła od edukowania... ale co ja tam wiem :P Swoją drogą - fajny rodzic :/ taki "odpowiedzialny"!! SZOK!! NEli>> Hania zjada na noc 240 ml mleka koło 19tej -20tej Potem koło 6:30 210 ml mleka i czasem koło 9 tej jak marudzi przy śniadaniu dostaje mleko. Z reguły robię 210ml ale nie zawsze tyle zjada. I koło południa teściowa daje jej 100ml mleka -raczej jako picie do deserku. Młoda mleko uwielbia... jak Janek zresztą :) A Hanka śmiga na 4 jak szalona :) w wózeczku nie chce siedzieć. Do południa jeszcze jako tako ale wieczorem jak wychodzimy z Jankiem to Młoda chce z nim biegać Jeśli chodzi o jedzenie - wyrywa mi z łapek wszystko co jem :) Miałyśmy ostatnio test cytrusów :) Hanka oddalała się ode mnie tylko na odległość nie większą niż przeżucie porcji :) a potem wracała po jeszcze :) także do pomarańczy mam wspólniczkę :) Uwielbia kotłować się po pościeli tylko w pamperze a najlepiej bez :P Ostatnio próbowała lizać wodę w wannie :/ bidulka zachłysnęła się ale nie zraziło jej to do pluskania się w wannie i podejmowania kolejnych prób lizania wody haha :) Teściowa nadal działa na ciśnienie lepiej od kawy... Natomiast Janek swoimi pomysłami testuje granice wytrzymałości i tolerancji rodziców koleżanek :) Na przykład zdobywając szczyty ogromnych gór piaskowych :P i wymyślając różne inne "czyste" zabawy w których z wielką ochotą biorą udział młode damy w swych nieskazitelnie czystych strojach :) Ponadto w okolicy września/października będzie sąsiedzki wysyp kolejnych maluszków :) I chyba powinnam w końcu zebrać się i odebrać becikowe ;) a w zasadzie wypisać wniosek :P do lipca mam czas ;)

Efciak= ja już dawno zapomniałam o becikowym, rozeszło się bardzo szybko :( u mnie wśród znajomych też wysyp w maju i czerwcu. Mnie teściowa też wpienia ale pocieszające jest chociaż to że ja sama zajmuje się Filipem bo inaczej już całkiem by mnie trafiło... Muszę kupić tą większą butelkę bo wczoraj wieczorem mały wypił najpierw 140ml a po chwili jeszcze 60

Obczajcie to: wysłałam dziecko i męża 400 km od łodzi na tydzień. Dziś rano. O 15 dowiedziałam się że moje szkolenie zostało odwołane. Kurwa jestem tak wściekła, że mam ochotę złożyć wypowiedzenie!!!!

--neli Piotrek zjada 120-150ml, butle dostaje przed kazdym spaniem bo inaczej nie usnie, (kolo 8,12, 16, 19) i w ciagu dnia jakiegos owoca rano i obiadek) --co do mojego chlopa to jest troche poprawa ale zobaczymy jak bedzie dalej... --my dzisiaj sprzedalismy wozek i fotelik i rozgladam sie za jakims fotelikiem 9-36kg dla malego , mam czas bo auta nie mamy a sporadycznie bedziemy z kims jezdzic takze cene tez szukamy okazyjna :) --a mi juz po malu wysiada kregoslup caly dzien musze malego prowadzac za rece bo ani w chodziku ani na czworaka nie chce... czy ktoras z was uzywa moze szelek? albo zna kogos kto uzywal i poleca?? --ja zaraz tez spojrze na fotki i moze wrzuce cos nowego :)\ --co do pogody to u nas od wczoraj poludnia burze :( az 3dni ciepla bylo... --jesli chodzi o cos na balkon to ja tez bym chyba wyprobowala basen i napelnic go pileczkami , my malemu tak zrobimy tylko u dziadkow w ogrodku bo osobiscie nie mamy balkonu, lub jakis namiot tak jak ktoras wspomniala tego tez pelno wiec moze akurat cos podpasuje

kropelko no to wspolczuje... tez bym sie wkurzyla..... a z jakiego powodu odwolali ci szkolenie?

kropelko to cie zrobili w ... pierdziele chyba bym wyszła z siebie Szczęsliwa moja siostra używała szelek i była zadowolona. Moja jakoś nie lubi chodzić za ręce to ja nie zapinam nie wiem czy to dobry pomysł z tym namiotem pół dnie będzie w nigo słońce prażyć, w namiocie duszno. Ale basenik to czemu nie

Kropelko współczuję, ojeju sama nie wiem co bym zrobiła. No to chyba nie pozostaje ci nic innego jak brać urlop i jechać do nich. A my na dzień dziecka razem z teściami kupujemy Darii piaskownice, mamy niby na placu zabaw, ale jak ja widzę jak tam te dzieci z psami chodzą to jakoś mi się odechciewa, a dziś Daria spędziała tam całą godzinę siedziała na kocu i się bawiła po swojemu a kupujemy taką: http://allegro.pl/piaskownica-drewniana-piaskownice-kolor-daszek-110-i3229344951.html Dziewczyny a mam pytanie smarujecie już dzieciaczki kremem na słońce?? Jeśli tak to jakim??? Efiaczek becikowe?? Matko ja już w sierpniu je miałam i nawet nie pamiętam na co je wydałam:)

Witam i ja:) współczuj ę z odwołanym szkoleniem. Tak to jest, ze pracodawca może wszytsko ale jak pracownik coś "zawali" to wielkie "halo":P u nas pierwszy ząbek. Bartek przez prawie 10 miesięcy budził się w nocy co chwilę. jak wyszedł ząbek to od 4 dni budzi się tylko 2 razy na mleko. mam nadzieję, że tak zostanie bo do pracy chodzilam padnięta. izzka, ja od dwóch dni smaruję Bartka kremem ziajka 30 z filtrem mineralnym. bartuś pełza jak szlaony po domu ale jeszcze nie raczkuje. Czy wszystkie dzieciaczki już raczkują?