Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

--->Aniu, życzę dużo sił i oby ta choroba jak najszybciej od Was poszła. I możesz liczyć na moją modlitwę w Waszej intencji :* --->Pina, u nas na szczęście te 4 ząbki wyszły bez większego marudzenia, bez nocnych pobudek i bez żadnych innych objawów :) chociaż może ten katar i chrypka były od tego? Nie wiem. No ale żeby kolejne ząbki też tak spokojnie wychodziły jak teraz, to będzie super :) a jak tam u Was z chodzeniem Matiego? Pewnie już śmiga jak mały samochodzik :) --->Werka, to moja Zosia ma tak samo :) jak zobaczy aparat, to od razu uśmiech od ucha do ucha i szczerzy ząbki :) Wy spałyście do 12:30 jeszcze z nocy, czy to była już drzemka dzienna? --->Milka, Stella, gratuluję ząbków :) --->u nas z piciem różnie, jednego dnia nie wypije nawet 50ml, a innego wypije 300-400ml --->z jedzeniem śniadanka też nie mamy problemów - jemy kaszki. --->dzieciaczki na poczcie śliczne i słodkie, że napatrzeć się nie mogę :) w szczególności na Matiego Stelli :) ma taką delikatną, troszkę dziewczęcą urodę :) normalnie miodzio :) --->a mam jeszcze pytanie do mam, których dzieciaczki mają już ząbki na dole i na górze, czy Wasze dzieci też zgrzytają ząbkami? Bo moja Zosia od kilku dni zgrzyta nimi jak nie wiem co... I nie wiem co mam z tym zrobić, żeby ją oduczyć tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Aniu!!! Sercem i myslami jestesmy z Wami!!! Zdrowka, zdrowka i jeszcze raz zdrowka! ...Milka, ucaluj Zuzie od nas za zabka ;-) ...Stella, Mateuszek rzeczywiscie uroczy! Chyba fryzjer Was niedlugo czeka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania jejciu jak ci współczuję, mam nadzieję że w tym szpitalu was wybadają od stóp do głów i będzie wszytsko dobrze już. Trzymam kciuki. Stella jak bym nie wiedziała że Mati to chłopczyk to powiedziałabym że to śliczma dziewczynka, te rzęsy i te włoski boskie:) Ale to komplement:) Marka jak jesteśmy na spacerze a widzi mała autobusik to się cieszy i pewnie dlatego była tak zafascynowana jazdą, tak samo jak dziś wzięłam ją do sklepu i wsadziłam do wózka normalnie była pełna podziwu, wiem że to tylko tak na początku ale obstawiałam że jej się ni będzie podobać. A ja od jutra zaczynam brać się za pieczenie i sprzątanie mąż odprawia w sobotę urodziny mamy gości więc coś trzeba naszykować. I daria dalej ma etap tych dzieci, teraz gdy nawet widzi swoje zdjęcie na ścianie u nas czy u dziadków jednych czy drugich to tylko pokazuje ręką że chce zobaczyć i się cieszy jak niemądra do tego dzieciaczka, a to przecież ona, hehe:) Milka gratuluję ząbka:) Stella zapomniałam ci jeszcze napisać, ze potem to nie tylko meble, ale potem będzie stawanie na każde krzesło, pufe, ławe, stolik, kaloryfer a nawet drzwi więc wiesz jak się masz:) A u nas z herbatką to różnie bywa, ale więcej niż 100 to nie wypije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Moja Gwiazda tez ostatnio apetyt na picie nabrala. Dzis np niania 2 butelki po 150 jej robila plus to co ja zostawilam czyli tez jakies 150. A pampersy ciagle mokre ;-) ja jej rozcienczam soki od mojej mamy- jagodowy, z czerwonej porzeczki, malinowy- i herbatke. ...Gosi zagescily sie ostatnio wloski na czubku ale i z tylu juz coraz mniejszy placek. Teraz duuuuzo spi na brzuchu to jest szansa ze ladnie odrosna i juz sie nie wytra. ...Czytal Was codziennie, ale co juz sie zbieram do napisania to corka zawola, a to cos zrobic trzeba, a wieczorkiem jak spokoj to tatus poprzytulac sie chce ;-) wczoraj u kolezanki z mala bylam, ona ma corcie 3 tyg mlodsza, potem spacer, obiad, troche sprzatania, dzis dyzur w pracy, jutro znow przyjaciolka wpada a na noc do pracy. I nie moge uwierzyc ze juz koniec tygodnia!!! ...Marka mojej chodzenie tez do Matiego sie nie umywa ale po lozeczku przemieszcza sie na wlasnych nozkach, krzeselko do karmienia tez obchodzi w kolo. No i zakupilismy dywan do pokoju, dywanik pod szafkami w kuchni, czyli podlogi miejscowo zabezpieczone. ...jakos chaotycznie pisze chyba pora spac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach mialam zapytac... Uzywacie moze szczoteczki dla dzieci Jordna??? Takiej z okragla raczka i dziurka w srodku? Podobno fajna i tak sie przymierzam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za 20 min wychodze. Przełożeni uszczęśliwili mnie dwudniowa konferencją na mazurach. Zaczyna się o 10. Mam 5godz jazdy min. Wracam jutro- a w niedzelę chrzciny. Such fun. Spałam jakieś 3h. Pigułeczko, my nie mamy takiej szczoteczki. W ogóle muszę zacząć myć jej zęby :-) w końcu ma już 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, Kropelko, to tak niespodziewanie oznajmili Ci, że jedziesz??? Zostałaś wyróżniona czy jakąś większą grupą jedziecie? :-) Trzymam kciuki, żebyście mieli w niedzielę tak piękną pogodę jaka jest dziś u mnie!!! Juz mam 12 st na plusie!!!:-) A ta szczoteczka to coś takiego: http://www.ceneo.pl/11521989 Nie wiem czy są jeszcze jakieś dla takich maluszków jak nasze. Bo te nakładane na palec to podobno porażka (z informacji koleżanki testującej). Tym bardziej, że Gosia nie da sobie nic do buzi włożyć a tę Jordana może sobie sama w buzi żuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny tak się przygladam tej mojej córci i zauważyłam dzis, że zaczyna raczkować:) Zrobiła to dziś 2 razy jak na nia patrzyłam co prawda tylko kilka kroków ale zawsze coś:) Myślę, że jak opanuje normalne raczkowanie a nie pełzanie jak do tej pory to dopiero wtedy zacznie normalnie siadać. No ale zobaczymy:) A z gorszych wiadomości chyba znów ząbki idą bo mała dziś lekko upierdliwa była, taka płaczliwa mocno, nawet do wc nie mogę wyjść bo jak zamknę drzwi to histeria na całego ech znów powtórka z rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko, to pięknej pogody życzymy ;) Hm, ja też muszę pomyśleć w końcu o szczoteczce dla małej, bo u nas też "aż" dwa zęby ;) Aniu, znam te wygody szpitala :/ Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia twojego Antosia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka55
Ania trzymam kciuki za Antosia. Kropelka oby pogoda dopisała. Ja mam tą szczoteczkę nakładaną na palec ale to taki pic na wodę a nie szczoteczka. Dzisiaj mieliśmy ciężką nockę. Tosiak się budził co chwilę pewnie ta druga jedynka daje w kość. Mam nadzieję że dzisiaj będzie lepiej. Od jakiegoś czasu nie umie się uśpić w dzień w łóżeczku i znowu poszła huśtawka w ruch, a chcieliśmy ją już sprzedac. I muszę się pochwalić dzisiaj Tosiak wypił 100 ml soczku ze swojego kubeczka. Mam nadzieję że już będzie ładnie pił. My dzisiaj cały dzień w domu bo ciągle pada. Ja już chcę wiosnę i długaśne spacery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka= to fajnie że Antoś pije :) Kropelko= no to nieźle tak przed chrzcinami niespodziewany wypad, ale miejmy nadzieje że chociaż fajnie tam będzie Milka= skoro Zuzia zaczęła już raczkować to zobaczysz za dzień, dwa sie rozkręci :) Filip jak tylko zaczaił że można też do przodu sie przemieszczać to od razu zaczą śmigać Tą noc i poranek mieliśmy nieciekawy- Filipek często sie budził, marudził i nie chciał spać a wszystko przez to że dziś rano mój wyjechał za granicę na dwa miesiące i myślę że poprostu mały wyczuwał nasz nastrój i przez to był niespokojny. Smutno mi a tak miło było patrzeć jak śpią obaj obok siebie. Oby szybko zleciało i już był czerwiec! Izka= Daria w tym biedronkowym wózku wygląda tak, jakby miała zaraz z niego wyfrunąć taka uradowana i wogóle :D Justysia= mój nie zgrzyta ząbkami Ania= czekamy na dobre wieści o Antosiu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Zuza tak nie chętnie podchodzi do raczkowania bo ona popiernicza po całym mieszkaniu pełzając i strasznie szybka przy tym jest:) U nas niestety popołudnie i wieczór ciężkie mała strasznie płaczliwa domagała się zainteresowania na noc dałam jej nurofen bo sie męczyła:( juz prawie widać górną jedynkę więc przez to tak cierpi bidulka:( Cholerne zęby ledwo jeden wyjdzie już idzie następny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam wczoraj zabezpieczenia do szuflad i na rogi mebli bo mamy kanciaste łóżko i ostrzegam- nie kupujcie z firmy Canpol! te zabezpieczenia na rogi wogóle sie nie trzymają i jak tylko sie je tyknie to spadają a to na szuflady to sie przykleja. I założyłam to na szufladę i siedze zadowolona że już Filip nie otworzy, a ten podszedł, złapał ręką za to zabezpieczenie i sie odkleiło! Już tyle razy to przyczepiałam spowrotem i za każdym razem mały bez problemu to ściąga. Co za szajs :/ Miesiąc temu kupiliśmy chodzik i prawie wcale w nim nie chodzi bo zaraz marudzi, woli na czworaka i kasa ucieka na bezużyteczne pierdoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli kurcze nie mogłaś wcześniej napisać? :P wczoraj wieczorem zamówiłam zabezpieczenia na szafki :P właśnie tej firmy. o takie: http://allegro.pl/babyono-zabezpieczenie-szafek-2-szt-i3097859714.html o takim samym mówisz? U nas zabezpieczenia szafek obowiązkowo, bo ten Srel trzyma się o drzwiczki, wstaje, otwiera i póki co dobiera się do śmietnika. Masakra. Szafa suwana, komandor, a on już rozpracował jak ją otwierać. Otwiera i dobiera się do bielizny męża :P a dziś w łazience rozpracował system otwierana wc i tak otwiera i zamyka. Już milion razy przyciął palce w szufladzie. To chyba najgorszy okres, bo tego dziecka jest wszędzie i wszędzie wlezie :P Kropelko chyba nie bardzo zadowolona jesteś z tej konferencji :P a gdzie dokładnie ją miałaś. Mazury to moje rejony :P A tutaj jaka cisza dziś. Słońce wyszło, wiosnę czuć i na forum pustki :P my po spacerze, ja zaliczyłam jeszcze solarium. Przyszłam niedawno, a chłopaki śpią. Dziś pierwszy raz byliśmy na huśtawkach z Fiśkiem. Ale mu się podobało. Nagrałam filmik więc wstawię na pocztę :) no i pierwszy raz Fisiek dostał po łapkach. Milin razy mu powtarzam, żeby nie lazł do stojaka z winem. A ten jak widzi, że patrzę to odchodzi, a jak tylko odwrócę głowę to za wino. No i dostało mu się dziś. Lekko co prawda, ale obrażony, z miną do beku poraczkował dalej. Nauczył się za to robić tuli tuli i na słowa tuli tuli przytula się. No i na słowa kachu kachu udaje, że kaszle. A na nocniku jak powiem, żeby zrobił "e-e" to będzie stękał, aż wystęka kupkę :P już 3 razy tak załapał i zrobił. A dziś przeszedł samego siebie. Zsunął nogi z łózka i sam zszedł. To akurat super, bo gdyby załapał jak schodzić to nie musiałabym z sercem w gardle zmywać rano butelkę i patrzeć żeby tylko nie spadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka= zdolnego masz synka, co do psocenia to mój też czepia sie wszystkiego oby tylko nie zabawek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziekuje za wsparcie duchowe i modlitwe! Nadal jestesmy w szpitalu...nadal nie wiadomo co antosiowi dolega. Dzis zrobil od rana 8 plynacych po nogach kup. Jest pod kroplowka,nic nie je...jestem wykonczona,do tego waruki sa tragiczne;( rotawirusy wyszly ujemne,wyniki w normie,ale wcale nie widac poprawy. Wczoraj jak sie najadl w koncu to potem wszystko zwymiotowal lacznie z ogromniasta zalegajaca flegma... Czekamy do poniedzialku co dalej. Troche jestem wystraszona,ze nas wypisza i wizja niejedzenia i odwodnienia mnie przeraza. Caly czas probuja mi wmowic,ze on tak po prostu zabkuje,ale zabkow jak nie bylo tak nie ma... Odezwe sie jak bede wiedziala cos konkretnego. I jeszcze wspomne,ze 3 razy wkuwali mu w raczke wenflon i za kazdym razem sobie wyrwal,albo cos sie uszkodzilo,teraz ma wbity w nozke...biedne to moje dziecko... Nadal prosimy o wsparcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania= nadal jestesmy z Wami, dobrze że to nie rotawirusy tylko ciekawe co to w takim razie. Mój miał dwa razy wenflon w głowie i raz w rączce więc domyślam sie co czujsz, mnie brało na płacz jak tylko popatrzyłam na tą igłę w głowie :/. Marka= tak sobie mysle że i te co kupiłaś to będzie szajs, to nic że inny rodzaj ale to chodzi o ten klej którym sie to zabezpieczenie przykleja do mebli bo to on jest słaby a że ta sama firma to pewnie wszędzie dają taki sam :/. Dziś posadziłam małego na nocnik i mówię e e żeby może kuoe zrobił ale nic nie było ani siku i zacza sie denerwowac wiec go zdjęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, bardzo współczuję i życzę zdrowia. Jak będą chcieli za wcześnie Was wysłać do domu, to dopilnuj, żeby napisali na wypisie, z jakimi objawami Was odsyłają + że bez diagnozy - myślę, że wtedy Was zatrzymają ile będzie trzeba. Biedny maluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli wytrwałości :) pokazuj mu jak coś zrobi w nocnik. Bij brawo, 5 min zachwytu, wiesz te wszystkie sprawy :P a jak uda się Wam zrobić kupkę to pokazuj, mów, że to ee. W końcu załapie. U nas sprawy kupek są o tyle proste, że zawsze jest rano, więc rano wysadzę go 2-3 razy i w końcu wystęka. Ania kurcze może znajdź w swoim mieście stomatologa dziecięcego, niech mu podetnie dziąsła jeśli to zęby. Choć dla mnie to też dziwne. Może ma zapalenie płuc. Jest jakiś rodzaj, że nie da się tego wykryć gołym okiem, jest bezobjawowe i tylko na rtg widać zmiany. Na razie zdaj się na lekarzy, może ma jakąś wirusówkę i za kilka dni będzie ok. Trzymam za Was kciuki. Dawaj znać co z Wami, bo myślę o Was często i gęsto. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
==Ania Stella dobrze pisze, jak beda chcieli wypisac to na wypisie musza napisac w jakim stanie jest dziecko, wiec niech pisza ze bez poprawy. My tez mielsimy mase wenflonow a najgorsze to byly te w glowce, a pozniej cale raczki i glowka poklota, raz jej sie rozlala pod skora i zrobila sie nawet taka banka jakby guz na glowie. Rowniez tzrymam kciuki aby Antos jak najszybciej wrocil do siebie a Tobie zycze duzo sil i wytrwalosci. ==Milka gratulacje raczkowania, ja tez bylam pewna ze nasza pierdola :P nie zalapie a zaczela smigac w tym tygodniu, co prawda najbardziej ja rajcuje lapanie sie czego popadnie, wieszanie i wstawanie na nozki ale jak cos jej poloze na podloge "zakazanego" to pedzi na czworaka. ==Z zebow mamy tylko dwa na dole, gora napuchnieta ale nic sie nawet nie przebija, w maju lecimy do tej irlandii i mam nadzieje ze do tego czasu wyjda gorne jedynki albo poczekaja az nasz urlop sie skonczy ;) ==Piguleczko jeszcze zabkow nie myjemy, mialam w planie kupic taka szczoteczke na palec ale jak piszcie ze to szajs to poszukam z tym kolkiem. ==Justysia a tak sie zlozylo ze to nie byla drzemka tylko sobie pospalysmy do 12.30 :P Natalia spioch po mamie, zreszta odkad nauczyla sie wstawac to nie ma czasu zeby isc spac i tak skacze do 22 a ja za miekka jestem zeby postawic sprawe jasne i oduczyc ja spania z nami i tego szalenstwa po nocy.... ale plus taki ze pozniej dluzej spimy ;) ==Pina my rowniez na sniadanie jemy kaszki. A wprowadzilyscie juz dzieciaczkom te kaszki wielozbozowe? ja gluten podaje od stycznia (do zupki kasze manna) i teraz kupilam kaszke wielozbozowa glutenowa od 9 mca. ==U nas tez jest od ponad tygodnia kupa na nocnik, ale to raczej fart bo zawsze ja sadzam rano i wieczorem przed kapiela, a w takiej pozycji ze sciska brzuszek i zawsze cos wydusi ;) siku tez czesto zrobi, zobaczymy czy bedzie taka chetna robic jak bedzie starsza ;) bo teraz dzieci dwa lata a dalej wala w pampy ;) Dzis obnizylismy calkowicie lozeczko, schowalam karuzele a zostawilam tylko pozytywke z lampka i jakos tak pusto to lozeczko wyglada... Zaczelam cwiczyc, co prawda w tej chwili robie tylko brzuszki, przysiady i cwiczenia rozciagajace, ale jak troche zlapie formy to zaczne ta chodakowska trzaskac, zyczcie wytrwalosci :P ==Neli zobaczysz czas szybko zleci i ledwo sie obejrzysz a juz bedzie czerwiec. Dzielna kobieta jestes ze tyle czasu bez chlopa i wszystko ogarniasz! Dom, malucha - szacun :) Fotki obejrze innym razem, jestem na ineternecie mobilnym a on zamula strasznie. Jutro i w poniedzialek ma byc piekna pogoda wiec bedziemy korzystac w 100% :D Musze malej kupic taka chustawke co sie wiesza np na drzewie i malej zawiesic u nas na podowrku, widzialam takie w tesco, bedzie atrakcja. Uciekam spac zaraz sie ssak obudzi znajac zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my po urodzinkach męża, jakoś mała jeszcze śpi a ja wstałam dokończyć sprzątanie, hehe jeszcze tylko dziś koledzy mają przyjść z zespołu i koniec. A za tydzień srebrne wesele moich rodziców znów imprezka:) Ania trzymajcie się dzielnie w tym szpitalu, może zrobią jeszcze jakieś badania małemu i coś wkońcu wyjdzie, bo to nie jest normalne takie zachowanie u małego dziecka, a teraz taki okres że idą ząbki i lekarze na to zwalają.A nie koniecznie tak musi właśnie być. Marka i tak należą się gratulacje dla Filipka, bo mając 9 miesięcy on już chodzi trzymając się stołu, przecież niektóre dzieci mając 9 miesięcy dopiero siadają, nie wolno dzieci porównywać bo każde się rozwija indywidualnie. No ale pochwały i tak się należą,U nas też strasznie Darię ciągnie do chodzenia, i w dalszym ciągu zrobi te swoje kroczki i się puszcza i bach na pupkę. Już opanowała przejsćie z tapczana na stół trzymając się i kurcze ona by już chciała niewiadomo co a jeszcze nie umie. Werka ja też sadzam małą na nocnik, ale jej się nie podoba za 2 sek chce już zejść a raczej sama schodzi i tyle mamy z nocnika.A co do kaszek to teściowa mi z niemiec przywiozła serki wielozbożowe i mała je a ja jej owsiankę kupiłam na śnaidanie, ale nie wiem czy tak są zboża jakoś nie doczytałam. U nas też od kilku dni jest 12-14 stopni ale cóż z tego że codziennie deszcz pada i nie ma słoneczka i taka nijaka ta pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werka tak ja mam kaszkę wielozbożową od 9 miesiąca owianka na śnaidanie i Daria bardzo ją lubi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki!!! ...My juz po kaszce, Gosia siedzi i myje zeby po sniadaniu ogladajac swoja anglojezyczna baje ;-) wczoraj wyszedl 3 zabek-gorna prawa jedynka, a mala slini sie na potege. Te szczoteczke kupilam w rossmannie za 8,30! ...Aniu!!! Koniecznie wymus zeby zrobili malutkiemu usg przezciemiaczkowe! Nie daj sie bez tego wypisac do domu!!! A posiew moczu robili? Niech go przebadaja w kazda strone. To powiatowy szpital?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny tak z gratulacjami to sie wstrzymajcie bo mała dalej pełza a nie raczkuje:) He he:) Matko wczoraj ogarnęłam całe mieszkanie byłam z małą na basenie ale szalała dwoma rączkami uderzała w wodę aż chciało się na nią patrzeć:) No ale po basenie o godzinie 15.00 rozebrałam ja i do łóżeczka do 18.00 spała jak zabita tak ja basen wymęczył:) Po czym połaziła, powariowała i o 20.00 juz spała:) Jeszcze wczoraj miałam gości moja wieloletnia przyjaciółka wpadła z narzeczonym i powiem Wam, że tak inteligętnego faceta dawno nie spotkałam, mam tylko nadzieje, że kumpela sie w końcu ogarnie bo razem zarabiają tyle, że my możemy pomarzyć a dziewczyna nie chce wyprowadzić sie od rodziców i mieszkają tam oni jej brat z rodziną + dwójka dzieci i rodzice. Ech powiedziałam jej, że ma odciąć tą pępowinę laska ma 27 lat a rodziców nie chce zostawić, jak by ją ten facet zostawił przez to to może by sie ogarnęła w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werkaa ja juz jakis czas daje Gosi kaszki wielozbozowe. Teraz akurat mamy 5 zboz i lipa z Nestle. Wczesniej taka mleczno-pszenna mialam. Tylko patrz bo niektore trzeba robic na mm a nie na wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tez coraz odwazniej z dieta Malgosi. Ostatnio jadla z nami jajecznice ze szczypiorkiem i szynka i buleczke z maslem a wczoraj ziemniaczki z naszego obiadu z maslem i mlekiem czyli puree ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×