Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

dziewczyny mi też wyskakuje spam, więc daruje sobie swoją wiadomość... :/ wkurza mnie te forum. Wcześniej takich problemów nie było. My mamy wózek .... firmy nie podam, bo będzie, że SPAM :/ ale spacerowy, typu parasolka. Wcześniejszy był za ciężki, bo to te 3w1 i do samochodu kiepski. Ten jest ok, bo szybko się składa i rozkłada, jest lekki i w mieście się sprawdza. Chociaż od spacerówki nie można wymagać, żeby prowadziła się dobrze w lesie czy na plaży. Chyba, że ma pompowane koła. Co do szczepienia to my jesteśmy już po. Wczoraj mieliśmy. Jedno wkucie i w rączkę. Był płacz, ale zaraz się uspokoił. Za to od niedzieli jest tak marudny, że ciągle albo marudzi albo płacze. A ja wariuje. Ciągle tylko bek :/ idą mu chyba dwójki, bo przecież byliśmy u lekarza i zbadał go i wszystko jest ok. Za to dziąsła ma napuchnięte i gule sterczą. W łeb sobie strzelić tylko. Milka- przybijam piątkę i pocieszam- ja też mam masakrę. Więc jak masz wrażenie, że zaraz zwariujesz to pomyśl o mnie, ja mam tak samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka to, że mało mówi to może trochę dziwne, ale ja się nie znam. Chodzić nie musi, ma jeszcze czas :) a mówienie- ćwicz z nią, powtarzaj jej dużo razy jedno słowo i skup się na jednym. Nauczy się jednego to drugie. Filip dużo nie mówi, ale podstawowe słowa typu am, mama, tata, papa, baba. Idzie się dogadać, bo jak chce jeść to powie, jak chce, żeby mu coś dać to to pokaże. I lekarka wczoraj mnie pytała jak z mówieniem i chodzeniem. Więc może jest jakiś wyznacznik. Pogadaj z lekarzem o tym, będziesz spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak Wasze dzieciaki mialy 3dniowke to tez tak goraczkowaly do 40 stopni??? u nas znowu 40 stopni juz drugi dzien,nie moge zbic ani paracetamolem ani chlodnymi okladami. Mam nadzieje,ze to ta trzydniowka bo co innego,skoro zadnych innych objawow nie ma...jestem z lekka przerazona ta goraczka:( ja czuwam nad malym do polnocy,a potem zmiana i moj maz czuwa,boimy sie drgawek. U nas zabkowanie tez na tapecie. Wszystkie dwojki wychodza jednoczesnie,zwariowac mozna. Jak slysze,ze jakis roczniak ma 12 albo i wiecej zebow to wsciekla jestem,ze u nas tylko 4 i co zab to jest gorzej ehhh. Mojej kolezanki corka z kwietnia majac 13 miesiecy miala 16 zabkow! Malo tego mowila,ze wyszly niewiadomo kiedy - takiej to dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania obserwuj i nie lekceważ. Jak coś się będzie działo to pędź do szpitala, bo dla takich maluchów temp. 40 stopni może być zabójcza. Dorosły przy takiej temp. ledwo żyje, a co taki maluch. Ja chyba bym wpadła w panikę i pojechała do szpitala. Próbuj jeszcze chłodną kąpiel. Albo nurofem. Paracetamol jest stosunkowo lżejszy niż ibuprofen, który znajduje się np. w nurofenie. A najlepsze są wg. mnie czopki nurofen dla dzieci. No i trzymaj się dzielnie. A co do temp. przy trzydniówce to u Nas była max. 38,5*.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania- ja bym pojechała na pogotowie z tą gorączką bo taka wysoka gorączka długo utrzymująca sie to nic dobrego no i żeby jakichś komplikacji sie z tego nie porobiło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pompowane kola odpadają, ta co teraz używam czyli wozek 3w1 jest z pompowanymi, ogolnie jestem zadowolona bo i fajnie wygląda i fajnie się prowadzi, waga się nie przejmuje bo mieszkam w domku jednorodzinnym ale jest duza, wolalabym cos takiego małego, nasza Natalka i tak za długo nie wysiedzi w wozku wiec ostatnio za dużo w wozku nie podozujemy, częściej na rowerku smigamy. Stella z tych co wymienilas podobala mi się najbardziej baby joger city cos tam tylko ze na czterech kolach, jakos nie jestem przekonana do trzech kolek. Kurcze Ania ja bym chyba tez na pogotowie pojechala bo z goraczka 40 stopni nie ma zartow u takiego malucha, lepiej się upewnić czy to nie jest cos poważniejszego. Milka fajna ta zabawka a jak brat z agranica to kasa się nie przejmuj stać go :P Natalka tez ma podobna zabawke tylko dużo mniejsza(nie wiem jak ja opisac) taka z kuleczkami co się wrzuca i uwielbia ja. Wiec ta powinna się Zuzi podobać bo jest wypasiona. My tez grilla planujemy, modle się tylko o pogode bo mimo ze jest goraco to codziennie leje. Moje dziecie jest cale pozarte przez komary, masakra jakas nawet w kciuk ja dziś ugryzł, na czole, policzku, szyji no szok ile u nas tego jest, mamy moskitierę i jak wychodzimy na dwor to pryskam specjalnym preparatem a i tak gowno daje, dziś ja zarl jak zmywałam mala siedziela w krzesełku i jadla owoce ledwo się odwrocilam a na czole już przyklejony.. Na podworku nawet nie można wytrzymać bo tak gryza. Wszystko przez to ze tak mokro do tego bardzo cieplo my blisko lasu i rzeczki i tak naleglo się tego badziewia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do chodzenia, to nasza corcia jeszcze nie chodzi, sama staje bez trzymanki, przy meblach chodzi ale się nie pusci i nie pojdzie, woli raczkować, za raczki nie prowadzamy, nie ma co się spieszyć to nie wyścigi jak będzie gotowa to sama zacznie smigac a co do mowienia to gada godzinami po chińsku- buzia jej się nie zamyka a oprócz tego dużo slow już wymówi albo podobnie brzmiących: tata mama baba papa daj niema nie tak i dużo tez nasladuje jak my mówimy w każdym razie tak jak Marka pisze idzie się dogadać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czekamy na pogotowie. Nie moge za cholere zbic mu tej goraczki...przez tel.powiedzieli mi,ze dziecko zostanie przewiezione do szpitala mam nadzieje,ze to nic powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylo pogotowie,ale zostalismy w domu. Jak przyjechali to Antosiek mial prawie 40,5 goraczki szok! Wszystko wskazuje na 3dniowke,lekarz zbadal go i nie ma zadnych niepokojacych objawow poza ta goraczka,narazie dalam kolejnego czopka i zbilam do 39,lezymy sobie na lozku,Antek na golasa tylko w pampersie i z mokra pieluszka na glowie ale spi spokojnie,ja za to nie usne do rana,czuwam nad nim i pilnuje,zeby znowu mu nie podskoczyla temp. Swoja droga pechowy ten nasz syn,caly czas cos sie go czepia,a milion chorob jeszcze przed nami ... Chaotycznie pisze,bo cala rozdygotana jeszcze jestem. Pierwszy raz u nas taka wysoka goraczka,przy tych wszystkich chorobach,ktore przechodzil to najwiecej mial 38. Spokojnej nocy Wam zycze dziewczyny a wszystkim chorobom mowie precz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piguleczko wszystkiego najlepszego dla Malgosi,niech zyje 100 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania jak noc? Co do tych chorób u Nas tak było do momentu podania tranu. Od lutego odpukać nic go nie złapało jeszcze. A przebywał z chorymi, jeździmy na basen. Pomyśl może o tranie. U nas mały też tak chorował, raz w miesiącu jakaś choroba typu przeziębienie,trzydniówka, katar, kaszel. Zaczeliśmy podwać tran i jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100 lat dla Pigułeczkowej Gosi :) niech Nam rośnie duża i zdrowa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka jakos przetrwalismy noc. Ok 4 nad ranem zbilam do 37 a teraz znowu juz prawie 39. Dzis juz trzeci dzien wiec licze na koniec meki. Antos nasz uwielbia zwierzatka,kupuje mu ksiazeczki ze zwierzakami i ucze odglosow. Na dzien dzisiejszy umie pokazac jak robi piesek,kotek,swinka,krowka,kaczuszka i rybka:) a ze mieszkamy na wsi to zwierzatek pod dostatkiem,dziecko przynajmiej wie jak krowa wyglada:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękujemy z Małgosią za życzenia!!! Solenizantka śpi właśnie, mama obiad szykuje i przymierza sie do tortu bezowego. Pierwszego w życiu! :-) właściwy tort na niedzielną imprezkę już zamówiony. Upał dziś u nas, córka wstanie to naleję wody do basenu :-) ...Aniu, zdrówka dla Was!!! Moja uwielbia krowę choć żywej jeszcze nie widziała :-) ale jak leci reklama mleka z krową na wstępie to aż się trzęsie :-) ...Marka!!! Gdzie sesja urodzinowa????!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja cały czas myślę, że rok temu o tej porze poznałam na własnej skórze co to są skurcze krzyżowe :-) też było tak upalnie jak dzisiaj :-) rodziłam nago :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ani-61, trzymajcie się dzielnie i zdrówka życzymy. Ania, co do chodzenia to się nie przejmuj. Mój Bartuś przemieszcza się tylko przy meblach, bardzo późno zaczął raczkować. Tak to jest, jedne dzieci szybciej coś robią a drugie wolniej. Mówić to nawet sporo, am, mniam mniam, mama, tata, baba, lala na lampę i hau hau:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigułeczko najlepszego dla Goski i calus od cioci:) Ma-rka dzięki zawsze to raźniej budzic sie w nocy po raz kolejny i myśleć " A co tam Filip pewnie też Ma-rkę obudził" Ale serio to powiem Wam, że czasami już z tym wymiękam choć dzisiejsza noc była w miarę spokojna:) E tak Was czytam i widzę, że to tylko moja tak mało mówi ciekawe... A wrzucę na poczte fotki z montowania zabawki:) która już stoi ale sama zabawka nie robiła tyle frajdy co wyciąganie jej z kartonu i sam karton:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko- sto lat dla Małgosi!!! Ania- aż dziwne że nic lekarze sobie nie robią z takiej gorączki, dobrze że udało sie zbić choć trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--Piguleczko najlepsze zyczenia dla Gosienki :)) Oj tak fajnie teraz powspominać ;) Ja tez musze powoli rozejrzeć się za cukiernia i torta zamowic, dziś przyszly zaproszenia które zamwawialam i powoli roznosimy tym co na miejscu a reszcie wyślemy poczta --Ania jak maly lepiej?Niestety tak to już jest z tymi choróbskami nasza mala miby raz tylko katar miała ale za to mamy problemy z ukl moczowym i tez na lekach od urodzenia, wizyty w szpitalach i ganianie po lekarzach i być może jeszcze zabieg w przyszłości ale ja sobie tak to tlumacze ze zawsze moglo być gorzej i ze jakos wygramy z tym refluksem i za kilka lat nie będziemy już pamietec, Szwagierka mi ostatnio opowiadala smutna historie o chłopcu synu znajomych który ma 12 lat ma bialaczke miał przeszczep szpiku kostnego rok temu ale się nie przyjal i już nie ma dla niego szans a lekarze powiedzieli rodzicom ze został mu miesiąc zycia, nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czuja rodzice tym bardziej ze chlopiec już kumaty i musieli mu o tym powiedzieć ze umiera :( -- Milka z tym mowieniem nie przejmowalabym się nasza duzo nawija ale za bardzo nie kuma o co chodzi, powtarza tylko po nas bo to taka papuga jest a ze ja z nia prawie caly czas sama jestem to tak sobie nawijamy we dwie jak na baby przystalo :P powie nie czy taak ale nie w tym sensie ze ja się cos zapytam i mi odpowie tylko jak ja powiem tak to mala powtorzy, albo jak gada sama ze sobą ;) no i nie jest to takie mega wyraźne ale ja wiem ze to jest tak czy nie czy jak cos upuści to rozkłada rece i "nie ma nie ma" no to tak dla sprostowania ;) -- Marka wlasnie chcemy więcej zdjęć Filipka z roczku, a na tym co wyslalas wygląda tak poważnie :)i te brazowe wielkie oczy cudny jest. --Pina a jak Mati?? Dzis Natalka wytrwala caly dzień i cala noc bez cycka, jest wyłącznie na butli wiec poki co nie ma problemu z odstawianiem od cyca ;) jeszcze trochę i wypije pierwsze piwo po prawie dwóch latach abstynencji :P A na początku sierpnia wybywam na disco z przyjaciolka i mam zamiar się schlac :D Wyspalam się dziś w dzień bo polozylam się z mala i zasnelam wiec biore sia za prasowanie a później za czytanie ksiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, jak tam? Wyszła wysypka? Milka, nasza Zocha też mało gada. Tzn po swojemu owszem. Mama, am, dada, tata, ale to nie jest tak, że ona rozumie co mówi. Potrafi pokazać że daj, to, am, na spacer ale obstawiam, że zupełńie nie ogarnia mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja tak tylko na chwilkę przyszłam się pochwalić że dziś moja kończy roczek:) A dla wszystkich innych rozniaków WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO. Dla Gosi, dla Adasia i Bartusia jak kogoś minęłam to przepraszam, ale jeszcze raz STO LAT:) a co do wózka ja kupiłam używaną parasolkę, nam chodziło bardziej o to że jak gdzieś jedziemy w więcej osób to już wózek się nie zmieścił bo mamy 3w1 a małe autko. Nie wiem czy link dojdzie, ale ja mam coś takiego kupiłam za 90 zł a nówka kosztuje 300 zl http://tablica.pl/oferta/easygo-senso-sport-red-okazja-tanio-ID35Uu7.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko czekam na ta wysypke jak na zbawienie. Dzis mija 3 dzien i rano mial 38,4 dalam czopka i czekam jak do poludnia dalej bedzie goraczkowal to biore go do lekarza. Sto lat dla Darii!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, ale chociaż tyle że już gorączka nie jest taka wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszego dla Darii:) U nas dziś pierwszą noc Zuzia spała w swoim pokoju w końcu! Już myślałam, że mąż się nie zdecyduje na eksmitowanie małej! A noc dziś była rewelacyjna raz mała słyszałam ale zanim tyłek podniosłam zrobiło się cicho więc poszłam spać, później słyszłąm ją koło 5.30 poszłam jej dać soczek i do wyrka:) Co zabawne o 8.20 obudziły mnie wiewiórki które musieliśmy przy przeprowadzce przenieś do naszej sypialni. Poszłam zobaczyć do małej a ona bawiła się cichutko w łóżeczku:) A pierwsza noc z mężem w pustej sypialni bezcenna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Piguleczko sto lat dla Gosi :) jak dzis pamietam smsa od ciebie ze urodzilas , a ja czekalam z niecierpliowoscia na swoja kolej -izzka dla Dari tez duzo zdrowka :) -a my dzisiaj jedziemy na nowo otwarty aqua park u nas w miescie :) zobaczymy jak im to wyszlo -milka lacze sie z Toba rowniez w nieprzespanych nocach bo ja od 11msc tez nie mialam ani jednej calej nocki przespanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania u nas wysypka pojawila sie na 4dobe , 3 byly z goraczka, 4,5,6 z wysypka, i w tym czasie lekarka nie pozwolila nam wychodzic wogole z domu, trzymam kciuki aby to byla 3dniowka , i zeby ta goraczka zeszla , (my podawalismy na zmiane czopki paracetamolu z ibuprofenem-chyba tak to sie nazywa-dla dzieci po 1roku) w zawiesinie -wrzucam te obiecane zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się i ja, sto lat dla roczniaczków, Małgosi, Adasia, Darii i innych, jeśli kogoś pominełam :) My mamy spacerówkę z wózka 3w1 jest fajna, trochę ciężka, ale nie muszę nigdzie jej nosić, więc mi to nie przeszkadza, parasolki nie zamierzamy kupować, chociażby dlatego, że mój dzieć prawie wcale nie jeździ w wózku, na spacery zazwyczaj zabieramy rowerek, więc zastanawiam się czy już całkiem nie schować spacerówki. Pytanie do osób, które podają tran, czy podajecie jeszcze do tego wit. D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecior w tranie jest wit D więc już się jej oddzielnie nie podaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×