dieta jabłkowa!! szybko skutecznie i bez głodu ok.5kg/tydzien

Wifi jedź,wypoczywaj,nabieraj siłwròcisz to coś nowego wymyślimy....dobrze zrobiłaś ja też bym sobie nie wyobrażała ferii/wakacji np.na jabłkach,bez przesady..a z wagą nie będzie tak źle,zobaczysz

Wlasnie tak mi najwygodniej bylo  .Chociaz teraz jak sie ucze i pracuje to ciezko na samych jabłkach ,powinnam w weekend tak spróbować.

Dokladnie ferie sa raz w roku ;) 

Dziewczyny robicie sobie krzywdę tą dietą!!! 

Też kiedyś byłam na tej diecie ;)

Monotonna jest bardzo.

Nie wytrzymałam na niej dłużej niz 3 dni.

Choć osobiście znam dziewczynę która wytrzymała 10 dni i schudła  8-10 kg.

Jedynym plusem tej diety jest to że człowiek uczy sie jesc jablka ja wczesniej nie jadłam

No i po diecie,dziś 0,5kg w górę,już to widzę jak wrócę wrrr,zgłaszam sie w przyszłym tygodniu i zaczynam od nowa tylko jeszcze nie wiem co,bo mi nic nie wychodzi......

Hej dziewczyny u mnie po wczorajszym dniu kolejne 0,5kg na minusie,w sumie po 3dniach -1,5kg...

Wifi udanych ferii

Klaudia coś innego się wymyśli

trzymajcie sie i powodzenia

Akurat gdy to pisze koncze jesc polowe awokado i zaczynam jesc jabłko do tego kawa i cała noc nauki ;) Dzis jestem nawet zadowolona z siebie .Zjadlam surówkę z czerwonej kapusty ,kromkę z sałata i serem ,jabłko ,pol awokado ,litr maslanki ,dwa dzbanki pokrzywy i 3 kawy .

Ciesze sie Monia ze tak ci dobrze idzie ;)

wifi80 udanego wypoczynku ;) wroc do nas wypoczęta ;)

powodzenia wam jutro tzn juz dzis ;) 

Hej dziwczyny

Klaudia super Ci wczoraj poszłotrosze dużo tej kawki wciągasz,ale tyle zakuwasz w sumiepowodzenia dzisiajU mnie dzisiaj 5ty dzień,dobrze idzie jak naraziejuż planuje jak skończe znowu na to przejść już bez żadnych odstępstw,to dieta dlamnie,dzisiaj w menu:mięso+pomidory+zupa ,,cud,,

miłego dzionka

Dziewczyny dobrze wam idzie,ja wracam  w przyszłym tygodniu i zaraz się tu melduje,pewno z nadwyżka kg

Wifi czekamy na Ciebie:-)..narazie o kg nie myśl za bardzo,korzystaj z ferii..:-)

W moim przypadku bardzo dużo mi dało, gdy obok diety zaczełam stosować Foreverslim. Od tego momentu praktycznie pozbyłam sie całej nadwagi w 3 miesiace

Jestem w szoku po tym co tu czytam. Tak radykalna dieta nie jest dobra ani dla uzyskania efektów, ani dla zdrowia, ani dla psychiki. Tylko długotrwała zmiana sposobu żywienia ma sens. Jednorazowe "oczyszczanie" to ściema...

Hej dziewczyny co u Was,u mnie ostatni dzień i wracam do was- macie jakieś plany,jakie wyniki poszło coś w dół bo u mnie raczej w górę było tyle smakołyków,nie wiem od czego jutro zacząć

Hej u mnie suuuper-3,1kg w 7dni

trzymajcie sie powodzenia

23 godziny temu, Nikol napisał:

Jestem w szoku po tym co tu czytam. Tak radykalna dieta nie jest dobra ani dla uzyskania efektów, ani dla zdrowia, ani dla psychiki. Tylko długotrwała zmiana sposobu żywienia ma sens. Jednorazowe "oczyszczanie" to ściema...

Jestem tego samego zdania! Boje się o dziewczyny które się tutaj wypowiadają. Każda jedna niszczy swoje zdrowie tą straszną dietą.

Brak jakiejkolwiek wiedzy dotyczącej żywienia i łapanie się takich głodowych i niedoborowych diet to jest coś strasznego. Przerażające

Nie zaglądajcie ludziom do talerza..masakra

Część Monia,super jak ty to robisz,co jesz, jesteś na tej swojej diecie,no ja dziś już w domu ale nie mogę się zmobilizować

hej Wi-Fi tak 6dni byłam na GM,super dieta nie chce się jeść,a teraz 3 dzień na kopenhaskiej...dzisiaj masakrycznie ciężko,ale się nie poddaje,jutro będzie lepiej..mam nadzieje...może spróbuj liczyć kcal np do 1500 i stop?trzeba walczyć,najgorzej zacząć

Monia ile to już masz kilogramów za sobą,ja nie mogę niczego zacząć,katastrofa.

hej wifi...kurcze musisz wystarować,ciągle będziesz dołowała się wagą,najgorzej zacząć....wiosna tuż tuż...u mnie od samego początku czyli od końca listopada dokładnie -13,2kg....zamòwiłam jeszcze 2butle syropu żeby mieć w razie kryzysu ....licz kcal nie ma co

Klaudia jestes?

Super,rok temu mi fajnie poszło 10 kg a teraz ani drgnie ale nie mogę się zmobilizować a jeszcze 10 muszę,jem i ciągle bym jadła,ciągniesz kopenhaska,w weekend nie dam rady,nastawiam się,że od poniedziałku zaczynam ostro, psychika musi zadzialac,super podziwiam i też tak chcę 13 to już bym była mega laska

A co to za syrop, pomaga

Wifi mam nadzieje ze sie Tobie uda od poniedziałku wystartować...niedługo ciepło siè zrobi,kurcze no musimy coś działaćja jeszcze chce 15kg do maja....ech oby się udało.Wifi ile masz lat?byłaś na feriach moze z 15?jestes chociaż pełnoletnia,tylko szczerze?

Hej Monia,ja już dobijam do 40, także dość wiekowa jestem i może dlatego odchudzanie gorzej wychodzi,nie uprawiam żadnych sportów, ćwiczyć się nie chce,jesteś na kopenhaskiej?,dajesz radę

Uff to dobrze,myślałam że może nastolatka a ja tu sie przyznałam,że syrop popijamna kopenhaskiej poległam na 4 dniu,dobre i tylespadlo troche,w grudniu ćwiczyłam callanetics,prawie cały styczeń nie mogłam się zmotywowac i odpuściłam ćwiczenia...a teraz znowu wròciłam do callanetics i szybkie marsze,ale takie fest że tłuszcz po du...e płynie.Jeżeli chodzi o syrop to po nim odrzuca od jedzenia,tłumi apetyt..jeśli chcesz to wejdz na fb grupa- quateem,tam jest dużo ludzi możesz pogadać i wszystkiego się dowiesz....mòj dzisiaj dojechał i mam nadzieje na kolejne -10kg z jego pomocą

Gruba monia po co wymyslasz jakieś monodiety? Chcesz być fit laska że zdrowymi wlosami, paznokciami I cera czy wyniszczonym wiecznym jojo? Jesli to pierwsze to dieta 1500 kcal zbilasowana!!! Min 10 km dziennie szybkiego marszu, 3 razy w tyg 45 min cardio, codziennie 100 przysiadow I 30 wykrokow na kazda noge I po miesiacu nie poznasz sie w lustrze. Wiem po sobie. 

Dziękuję za porady

Jest tam ktoś oprócz Moni,Klaudia? co jutro bo muszę wystartować,macie pomysły,Monia na czym ty lecisz

Hej teraz na zdrowej niskokalorycznej poprostu,zacznij od 1500 licz kcal,3 posiłki+2 przekąski ....powodzenia,napisz jak idzie

Same jabłka nie dostarczą naszemu organizmowi wszystkich potrzebnych składników. Owszem, schudniesz ale potem dopadnie Cię słynny efekt Jo-jo (no bo przeciez nie masz zamiaru do końca zycia jeść samych jablek  ) Lepiej jeść po prostu mniej i lżej, dorzucić choćby szybki marsz kilka razy w tygodniu i jakiś suplemencik. Ja osobiście polecam slimberry. Tutaj podaję również link do sklepu producenta slimberrysklep.pl