Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

Malinowa - bardzo Ci współczuję :( Mamy Młodej Pary nie powinny być w czerni :( co innego "zwykły" gość, ale nie tak ważny i bliski :( dla mnie również jest to kolor żałobny chociaż lubie np "małą czarną". Moja mama jak oglądała kiecki widziała jakąś z czarnym czymś ale sama stwierdziła że na ślub córki nie wypada... Tesciowa moja przyszła też uważa że na czarno nie wypada... Pogadaj może ze swoim facetem ? może on jakoś wpłynie na swoją mamę ? Kupiłam biżuterię :) kulki z kryształkami swarovskiego :) o takie : http://www.fiodo.pl/product/image/503/kula_crystal-srednia-kolczyki.jpg http://www.fiodo.pl/pl/kolczyki-sztyfty-1-0-cm-duze-promocja.html (jedne rodzice kupili mi na urodziny :) teraz pozostaje zobaczyć które lepsze będą do fryzury :) Panie w sklepie obstawiały za wkrętami, a ja mam z kolei słabość do wiszących :) :) a tu zawieszka : http://sylwiastyle.pl/Allegro/CW040.jpg tak ślicznie się mienią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale przesadzacie z tą sukienkę. My z moją mamą bierzemy dla niej pod uwagę tylko czarną kieckę lub białą. Ona nie cierpi kolorowych ubrań a ja nie mam nic przeciwko czerni, sama najczęsciej chodzę w czarnych sukienkach na wesela, ostanio tez byłam;) Na początku miałysmy pomysł na czarną sukienkę i malinowy żakiet, buty ma juz kupione czarne i czarną torebkę, uwazam że to fajne zestawienie. Zaznaczam że moja mama jest młoda ma 41 lat ale wysoka i ciężko nam było znalezc sukienę która byłaby dla niej "w kolano" a przed kolano nie chce. Teraz mamy inny pomysł. Biały kostium: spódnica i żakiet, do tego czarny top-gorsecik, czarne buty, czarna torebka i srebrna biżuteria. Jeszcze nie wiem co kupimy może trafimy jescze na cos zupełnie innego, ale oba te pomysły mi się podobają i nie mam nic przeciwko zeby moja mama była w czerni lub bieli. W sumie raczej nie chciałabym zeby ktos z innych gosci miał białą suekinkę z wiadomych powodów ale mamie pozwolę:) poza tym biały kostium plus czarna bluzka pod spodem powinno byc ok. malinowa- twoja teściowa na pewno bedzie wyglądała bardzo ładnie przeciez ma czerwone bolerko więc nie bedzie cała na czarno, moze sobie dac duży czerwony naszyjnik lub korale i sama zobaczysz ze ta czern nie bedzie rzucała się w oczy. Nie warto toczyc o to wojne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i fajnie ale ja mimo wszystko bym nie chciała żeby mamy były w bieli czy czerni (nawet z czerwonymi, czy innymi dodatkami. Nikt nie każe ubierać się pstrokato, ale jest tyle kolorów stonowanych..... W bolerku teściowa raczej całej imprezy nie będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa848484
Dziewczyny, mi to przeszkadza, tesciowa jest wysoka, zgrabna, rozne kolory by jej pasowaly. Ale odkryła w sklepie ze w czerni jej najladniej, choc na codzien malo nosi czerni. ale chce wygladac podobno przepieknie i wybrala klasyke, czarna. Kupiła tez czarne buty na obcasie 13cm i będzie wyzsza od tescia. jestem załamana;//////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w głowie jej się poprzestawiało... Ale co by nie włożyła i jak pięknie wyglądała, to i tak Ciebie w tym dniu nie przyćmi :) Niech może Twój facet z nią pogada ? Kurcze, ale jak się uprze to żadna siła jej nie przekona do innego stroju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa848484
nie wiem chyba zostawie to w spokoju, tesciowa leczy sie na nerwice i jak powiem narzeczonemu, to on jej przekaze, ale ona potem sie denerwuje, bije jej serce, rece sie trzesa, ciezko z nia rozmawiac jak cos jest nie po jejmysli, bo ona potem nie spi itd. i wczoraj chcialam rozmawiac, ale ona nerwowo mnie zaatakowala, ze ona widziala wiele razy panie na weselu w czerni, alejej sie zapytalam czy to byly mamy mlodej pary. Ale nie chcialam sie klocic, bo juz byl taki problem z winietkami, ja chcialam winietk i ibeda, ale ona sie tez trzesla, ze u nich w rodzinie tego nie znaja i bedzie im to dziwne, tez ztym byl problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa848484
narazie tesciowa ma czarne buty i czarną torebke. ale moze uda mi sie porozmawiac o bizuterii i wybierze jakaś inną niz czarna ;/////////////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie mam pojecia co z napojami, dlatego ze my mamy kupic tylko soki i alkohol... Wszelkie napoje gazowane i niegazowane mamy w cenie... Natomiast odnosnie sokow to w umowie byla informacja, ze 1l na osobe wystarczy... Mysle, ze warto sie sugerowac tym co mowia kobiety z obslugi bo raczej z doswiadczenia wiedza ile czego schodzi, itd. Wiec u Pati wiecej niegazowanych a u Ani odwrotnie... wszedzie inaczej... Pati jesli chodzi o owoce, to nie wiem jak u Ciebie ale u nas to napewno bylaby zabyt mala ilosc, bo owoce schodza a malo tego na koniec jak goscie wychodza to zawsze cos sobie wezma do torebki jakiegos banana, kiwi czy pomarancza. Ale my owoce rowniez mamy w cenie, wiec trudno mi blizej powiedziec ile czego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie, czy Wy kupujecie te kokardki dla gosci weselnych? Czy kupowayscie juz bielizne? Jak macie namiar na jakies fanjne sklepy internetowe i atrakcyjne ceny to prosze o linka :) Czy Wy juz wszystkie macie suknie slubne, czy tylko ja jeszcze nie mam? Przyszla mi dzis bizuteria i podobno jest przepiekna :) Juz sie nie moge doczekac, kiedy ja zaloze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bieliznę kupowałam w takim specjalnym salonie który się specjalizuje w bieliźnie ślubnej, babka strasznie mnie obmacała, wkładała rece w stanik a na koniec jeszcze mi wmówiła że mam jedną pierś większa a drugą mniejszą także z obsługi byłam średnio zadowolona ( narzeczony przez tydz musiał mnie przekonywać że dla niego są idealne ;D ) ale z bielizny jestem zadowolona,tym bardziej że ciężko mi znaleźć coś w moim rozmiarze.. ale zamawiam też dosyć często na tej stronce http://www.e-lady.pl/kategoria/4/bielizna-slubna.html i zawsze byłam zadowolona nigdy nic nie odesłałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoim miejscu najpierw wybrałabym suknię a później bieliznę bo nie będziesz wiedzieć jaki kształt stanika np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie kokardki ?? suknia moja się szyje, biustonosz mam z atlantic'a - biała, zwykła bardotka, majciochów nie mam jeszcze, ale myślę że nie będę szaleć z firmowymi, tylko jakieś takie kupię, i to chyba figi koronkowe, bo w stringach to może byc nie wygodnie pod taką kiecą... ja też bym radziła najpierw mieć krój sukni, bo potem problem ze stanikiem może być. Dziś mamy do księdza jechać, ale nie wiem czy pojedziemy. Wczoraj bardzo, ale to bardzo się pokłóciłam ze swoim i już mi się odechciewa wszystkiego. Całego ślubu, wesela, przygotować, dosłownie wszystkiego. Nawet moja śliczna biżuteria co tak mnie cieszyła już mnie nie cieszy :( szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jestem bardzo zadowolona bo w reszcie mamy z głowy urząd, wczoraj bylismy zajęło nam chyba z pół godz zanim pani wszystko napisała wydrukowała itp. dała nam 3 egzemplarze pisma i powiedziała ze mamy to dac ksiedzu? ale az 3 te dokumenty czy wystaryczy 1 wie ktoś? w kazdym razie w tą niedziele musimy tylko odebrac kartki od zapowiedzi i razem z tymi dokumentami zawieziemy mu wszystko. myślimy zeby od razu zapłacic mu za ślub. Wczoraj załatwilimsy soki:) akurat była promocja i za 2 litrowy karton soku płacimy 2.99, a normalna cena to 3.99 więc bez wahania zamówilismy 75 kartonów. Smaki takie: pomarańcza, czerwona pomarańcza, mandarynka, jabłko, grejfrut, czarna porzeczka, multiwitamina. Beda pomieszane smaki, nawięcej bedzie pomarańczy. Dziewczyny doradzcie bo babka nam wczoraj dała wycene napoi gazowanych tzn ile by nam mogła spuścic na nich i tak: hop cola 1litrowa- 2.90 mirinda, 7up, sprite 1l.- 3.80 oranżada czerwona 0,5 l- 0.99zł oranżada pomarańczowa 0,5l.- 0.99zł Co sądzicie brac te napoje po takich cenach? mi się wydaje ze dała nam spory upust bo w marketach widze ze cola 0,5 l kosztuje 2,49 a tu mamy litrową za 2.90. Bierzemy 50 litrów tej coli, 20 litrów lepszych napoi takich tam spritów i fant i 30 litrów oranzady czerwonej i pomarańczowej. Za calosc 280zl a za soki 217zł do tego jeszcze woda cisowianka 0,5 l.- 1.07 ale to juz mi sie wydaje sporo. Soki bierzmy na bank i te gazowane chyba tez, a wody jeszcze poszukamy Ania piszesz że u was dużo owoców idzie a u nas własnie odwrotnie, bardzo malutko. zawsze zostają pełne patery az żal patrzec bo pózniej te owoce trzeba zabierac kilogramami do domu i wyrzucac bo kto to zje w ciągu 3 dni zanim się zepsują. dlatego my chcemy na owocach troszkę przyoszczędzic i nie zamawiac w nadmiarze tym bardziej ze nie bedą rozstawione na stołach tylko na słodkim stole ze 2 patery i koniec. Kokardek dla gości nie kupujemy Bieliznę już mam kupioną, stanik gładki bardotka, podszyta silikonem, figi koronkowe, pończochy jedne 15den, drugie na zmiane 20 den i podwiązka biała z neibieską kokardką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam dzis na fryzurze probnej i jestem wsciekla jak niewiem co . Tak mi zrobila ze po 15 minutach zaczela sie fryzurka rozpadac a jak do domu dojechalam to wygladalam jak czarownica. Musze znalezc innego fryzjera:((((((((((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie masz jakiegoś stałego/sprawdzonego fryzjera ? ja na imprezy okazjonalne typu studniówka/ sylwester/wesele chodzę do tej samej fryzjerki i zawsze byłam zadowolona, fryzura jak ze stali więc mam nadzieję że i teraz tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryzysowa narzeczona89 No wlasnie nie mam bo do tej co chodzilam to odeszla z pracy bo dziecko urodzila i sie teraz nie zajmuje fryzjerstwem. Ide dzis z tym czyms na glowie do drugiego salonu. Mialam miec koka ale chyba wkoncu wezme rozpuszczone nakrecone tylko boje sie ze mi sie w trakcie rozprostuja. Cos w tym stylu tylko ja mam czarne wlosy dlugie do pasa http://www.fryzury-katalog.pl/Images/fryzury%20slubne%20543a.jpg http://www.fryzury-katalog.pl/Images/fryzury%20slubne%20fryzury%20dlugie%2080a.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do sukienek mam ja nie mam jakichś "oporów" kolorowych. Co ładne i w czym ładnie, niech kupują ;) Kokardek/kotylionów nie mamy. Bielizna nie kupiona, mam nadzieję, że jutro to się zmieni :P Wczoraj byliśmy wybierać obrączki i jupiiii :D już zamówione, do odbioru między 11 a 17 sierpnia. Zarzekałam się, że żadnych obrączek z łączonego złota... Pierwsze, które przymierzyliśmy były biało-żołte i przy tych zostaliśmy. Nigdy bym pewnie nie chciała takich, ale to przejście z jednego koloru na drugi jest niewidoczne prawie, ładnie się mieni, a wszystko dopełnia wzorek jakiego nie widziałam nigdzie... Są to takie jakby gałązki, ktore idą na skos. No cud miód :D Druga wersja była cała żółta z paseczkami skośnymi, ale przegrała jednak... ;) Obrączki szer. 6mm. Półokrągłe ze ściętymi brzegami. Mój rozmiar 11,5 a Dawidka 23. Cena duża, ale co zrobić, jak się ludzie zakochali w nich :D 2100zł :( Grawer gratis. Wybraliśmy prosto - Kocham Cię i imię. Wkleiłabym coś podobnego, ale nigdzie nie ma nic w podobie do tego naszego wzoru. Jesteśmy mega zadowoleni z wyboru :) Ale się rozpisałam :) Byliśmy też w hurtowni za alkoholem, no i zdecydowani jesteśmy na tą żubrowkę białą na 99%. Cena 16,50. Mamy poczekać do 29, bo będzie nowa promocja jeszcze, ale cena tej wódki już raczej nie ulegnie zmianie,a wydaje mi się że jest dobra. Cola, sprite, fanta 1l kosztuje 3zł. Soki nie wiem. Wybraliśmy też meble do naszego nowego lokum :) Jutro mam nadzieję,że dokończymy nasze zakupy i będę już spokojniejsza o te wszystkie rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
effa - - parę stron do tyłu dokładnie tą sama fryzurę zkleiłam :) też się nad nią zastanawiam :) oraz na tą : http://www.slubniaczek.pl.tl/GALERIA-/pic-1820.htm bo chcę mieć loki upięte, tyle że ja mam włosy gdzieś za ramiona, niepełne połowa pleców. Nie powinny się rozkręcić. Zwykle mi fryzjerka kręci i upina i się nie rozwijają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania to super ze tak wam się spodobały obrączki, my tez wybralismy pierwsze które przymierzyłam (ja, bo Ł żadnej nie wcisnął ma rozm 26 albo 27 juz nie pamiętam;)) Masz racje ze te łączenie żółtego i białego złota na żywo jest prawie nie widoczne, tylko na zdjeciach z neta się tak odróznia. Miałaś juz przymiarę kiecki? ja mam w nastepny poniedziałek ciekawa jestem bardzo bo mieli mi dużo dużo zwęzic i ten gorset podszyc. Ania to macie bardzo dobrą cene wódki Kurcze te napoje typu fanta tez dobra cena u nas są po 4.20 kobieta opuściła nam na 3.80 ale my bierzmy ich tyllko 20 butelek. Chcielismy tez dac takie troszke zwyklejsze jakieś pomarańczowe gazowane, oranzada czerwona itp, bo ale tez nam sporo powiedziała bo za pół litra 0.99zł czyli litr po 1.98zł I teraz mam do was pytanie co myślicie o butelkach szklanych na stołach? Bo pomyslałam zeby te oryginalne typu coca cola, mirinda, sprite, 7up kupic w plastikowych litrowych A oranżadę, pomarańczówki i wodę gazowaną kupic w szklanych buteleczkach 0.33 l. taka butelka kosztuje tylko 0.35zł i obliczyłam ze zaoszczędzilibysmy 60zł na tym. Co uwazacie na ten temat? ja bylabym skłonna kupic częsc w tych szklanych bo tak na prawdę ludzie nie zwracają uwagi na to, a przeciez bedą i soki w dzbankach i cola w plastikowych i te fanty itp, tylko oranzada i woda gaz byłaby w szklanych. Natomiast mój Ł mówi ze takie szklane butelki brzydko wyglądają i ze się nie stawia takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati ja przymiarkę mam dopiero koło 15 sierpnia :) ale na początku sierpnia jadę dogadać jeszcze konkretnie wszystkie szczegóły. Już nie mogę się doczekać :) U nas z obrączkami było tak, że na Dawida wszystkie pasowały, a na mnie każda była za duża... ;) Dla mnie te szklane 0,33 buteleczki nie są głupie, no i cena atrakcyjna. U mojej kuzynki na weselu były same takie na stołach i jakoś nikt nie narzekał... A ta nasza cena litrowych właśnie dobra jest, w tej samej hurtowni co wódka. Za tydzień chcemy załatwić to. Zostanie nam transport jeszcze dla gości z takich ważniejszych spraw. W pksie powiedzieli nam 400-500zł za dwa dni. Dużo trochę :/ jeszcze chcemy zapytać w prywatnej firmie busowej, zobaczymy, co powiedzą. A z tymi papierami z usc, to wszystkie 3 do księdza idą Pati - tak mi się przypomniało, że pytałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jak ostatnio bylismy na tym weselu mojego kuzyna to tez były tylko szklane, w plastkich wcale nie było. Cena jest super za 9 skrzynek zapłacilisbyscmy 63zł to grosze przeciez, w w plaskietakch wychodzi 123zł. Nie wiem czemu mój Ł nie chce mówi ze to juz nie te czasy zeby szklaną oranzade na stołach stawiac. jeszcze musimy jutro o tym pogadac. Tak piszesz o tych obrączkach, aż musze zobaczyc swoją jak jutro bede u Ł:) nasze juz czekają na nas o kwietnia. Aha i jesli mogę wam coś doradzic to obrączki wezcie o pół rozmiaru większe niż pierścionek zaręczynowy bo obrączka jest grubsza i żeby pozniej nie okazała się wam ciasna. ja mam zaręczynowy rozm 9 ale jest luźniutki czasem boje się ze spadnie mi z palca i jak poszlismy zamawiac obrączki to obrączkę chcialam rozm 8,5 ale facet mi odradził i kazał tez wziac 9 bo mówił własnie ze obrączka inaczej przylega do palca. I okazało się ze miał racje obrączka rozm 9 jest w sam raz, a pierscionek 9 jest za luzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jakoś przekonasz swojego Łukasza do tych szklanych, jak nie do oranżady, to chociaż do tej coli ;) Mnie chciała Pani dać rozmiar 10 albo 11, ale nie chciałam takiej ciasnej, bo się źle czułam w takiej. Przyzwyczajona byłam do 12, bo taką nosiłam srebrną, ale ta mi zaczęła trochę latać i wzięłam 11,5 tę naszą :) Właśnie jestem u Dawidka i gotuję leczo, mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryzysowa narzeczona89 ta druga fryzurke tez patrzylam ale sa przeplatane wlosy .Teraz mialam zrobione przeplatane i sie kupy nie trzymalo wiec wole prostrze ale bardziej wytrzymale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa848484
moja teściowa jednak założy czarną sukienkę. jestem tym załamana. mojemu narzeczonemu też to nie pasuje, probowal z nimi rozmawiac czyli z rodzicami i uslyszal, ze mamy sie nie wpier.... do ich strojow. Oni podobno na kilku weselach widzieli osoby ubrane na czarno i niby nigdy nic nie mowil na temat stroju. dla mnie jest oczywiste, ze etykieta stroju obowiazuje i bialy i czarny odrzucamy na wesele. moze jestem konserwatywna, ale tak uwazam. ale coż, jestem bardo zła, do tego stopnia, ze juz myslalam, ze w podziekowaniu dostanie kwiatek z czarną wstazka. nie wiem, czmeu ludzie sa tacy niekumaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna164
malinowa: właśnie wczoraj rozmawiałam o Twoim przypadku z koleżanką która miała w czerwcu ślub i miała bukiet z czarnych kandydosek:) powiedziała, że jej by nie przeszkadzał czarny s trój teściowej. Ona nie jest przesądna, dlatego miała czarny bukiet:D fajnie to wyglądało:) ale różni są ludzie więc jeżeli tobie to nie pasuje to powinna to teściowa uszanować. Kilka lat temu byłam młodszą druhenką u mojej przyszłej szwagierki na weselu i dowiedziałam się o tym trzy dni przed weselem, a miałam już kreację czarną i dodatki do niej. Wkurzyłam się na mojego M bo on od dawna wiedział a mi nic nie powiedział... Nie chciałam być już chamska i iść w czarnej sukience pojechałam na drugi dzień do sklepu i kupiłam nową sukienkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki:) Musze się pochwalić, że moja suknia jest prawie skończona, będe jeszcze poprawiać tył ale już można uważać ją za skończoną, bedę miała długi welon w kościele a póżniej go zdejmę tylko doradzcię mi kiedy mam go zdjąć przed pierwszym tańcem czy już po... Moja mama przekonuje mnie żebym jednak zostawiła welon ale ja jestem nieugięta;) Fryzure będe miała taką: http://wrzucacz.pl/file/6611342877897/img96390.fryzury-dlugie.1209929.jpg a bukiet taki: http://wrzucacz.pl/file/8811342878245 pytałam w kwiaciarni ile będzie kosztował cena mnie zwaliła z nóg 200zł ale podobno te orchidee/storczyki są drogie My napoje pewnie będziemy kupowali dopiero w sierpniu i też nie wiem jakie ilości na szczęście moja mama się w tym bardziej orientuje, co do orenżad w szklanych buteleczkach ładnie to wygląda ale współczuje tym co bedą to roznosić ( bo sama kiedyś kelnerowałam na takim weselu) i non stop trzeba je wymieniać jest masa roboty. Dziewczyny jaki kolor pończoch kupujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam na drugiej probnej fryzurze u drugiej fryzjerki trzyma sie nawet ale do konca nie jestem przekonana czy chce taka fryzure. Dziewczyny doradzcie mi.Zawsze chodze w rozpuszczonych wlosach i niewiem czy do slubu tez nie pojsc w rozpuszczonych.Koki mi sie podobaja ale ja sie do konca nie czuje w nich pewna.Boje sie ze jak pojde w rozpuszczonych lokach ze mi sie rozprostuja i bede miec jakies siano na glowie.Co o tym sadzicie.Caly czas podoba mi sie ta jedna fryzura. http://www.fryzury-katalog.pl/Images/fryzury%20slubne%20fryzury%20dlugie%2080a.jpg Normalnie mam juz zalamke jak pomysle ze znowu mam isc do fryzjera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piekny ten bukiecik i fryzurka :) sciagnelam ja sobie bo moze sie tez tak uczesze :) dziewczyny widzialam dzis dekoracje sai weselnej u mnie w pracy i ... zachorowalam na nia :) jest przecudna... wszytsko chcialam dekorowac w bieli i dzis jak zobaczylam ta sale - szczegolnie glowna dekoracja stolow - strusie pioera, ktore byly w kolorze bialym... no po prostu cudo!!! zrobilam zdjecie telefonem to pozniej wkleje, a w necie znalazlam cos podobnego: http://dekoracje.szczecin.pl/?dekoracja-strusie-piora,104 prawda ze oryginalne? te biale sa sliczne :) i teraz najgorsze...moja dekoratorka chyba nie ma tego w ofercie :( :( :( a chcac kuic piora - sprawdzilam 1sz kosztuje ok 4 zł :/ wiec kicha bo na jednym stole jest ich z 10 az... a tak mi sie spodobalo to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×