Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

Gość Natajla
kurcze Asiu to bardzo wam współczuję z powodu twojego teścia aż jęknęłam jak przeczytałam :( dobrze że księża wam tak powiedzieli bo to na pewno dodało jakichś sił twojemu narzeczonemu... bardzo przykra sprawa ale z drugiej strony teść na pewno się nieziemsko męczył a teraz już spokojnie siedzi ze swoją żoną i oboje patrzą na was z góry... kurcze a wszystkie miałyśmy nadzieję że twój teść nie odejdzie... Asiu życzę wam udanej zabawy i czekam na relacje i fotki :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko Asia musi być Wam ciężko a szczególnie dla Twojego, ale z jednej strony byliście na to przygotowani że w każdej chwili może odejść, życze Ci udanego wesele żeby te przykre dni nie przysłoniły Wam najpiękniejszego dnia w waszym życiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
gasha świetne te buteleczki dla gości normalnie super sprawa na pewno każdy będzie się uśmiechał jak będziecie to wręczać :) weda no masz nie wesoło kurcze jeszcze jesteś za granicą i tak na dobrą sprawę nic nie możesz zrobić bo przez telefon się nie da nic załatwić bo ci powiedzą tak a zrobią inaczej :( ja bym się też załamała... kurcze a nie mógł ci tego nikt z rodziny dopilnować? nie wiem mama czy rodzeństwo czy nie wiem kto... a tą babę to bym zabiła normalnie za to że zmieniła wersję. też myślę że nie możecie jej tego odpuścić. przecież to wy jej płacicie i nie może z was robić głupków... trzymam mocno kciuki za to żeby wam się udało i wszystko było oki. daj znać jak to wszystko wyszło. i głowa do góry musi być dobrze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu współczuję WAM bardzo, trzymam za was kciuki, żeby wesele się udało i żeby było ok. No napewno teściowie z góry na was patrzą i się uśmiechają....Współczuję.... My w środe i czw jeżdzilismy z ciastem, u nas jest taki zwyczaj, w srode u mnie w pracy wszyscy dostali a w czw u L. w pracy + znajomi jacys , sąsiadki jego mamy itp, 600 zl na ciasto poszło.,...no i tak to jest, latania mieliśmy mnostwo a co gorsza wszystko to z moim dzieckiem nie doleczonym, bo ona 3 tydz jest chora i lekarka nie pozwolilae jeszcze isc do przedszkola, mam nadzieje ze w przyszłym tygodniu w końcu pójdzie, bo oszalejemy chyba.... W ta sobote mam nadzieje , że się odstresuję bo mam zamiar drinka się napic przed weselem i ślubem :) Dziewczyny wychodzace za mąż 1 września : POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
dziewczyny zmieniła się prognoza pogody na 8 września... ma być ok 20 stopni :( kurcze myślałam że będzie cieplej no ale cóż butki wystawię i może to coś poradzi a jak nie to oby nie padało tylko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
halomdziewczyny Joanna serdczne kondolencje z pwoodu smiercinrescia ale dziewczyny maja racje przynajmniej sie teraz nie meczy i moze z usmiechem na was patrzec z gory. Natajla pogoda zmiena jest wiec a nuz na 8 bedzie cieplutko! Co do mojego problemu do sali to proble sie niejwko rozwiazal, mam nadzieje ze bedzie to jakos bo naprawde mowiemwam od samego poczatku mamy takie problemy z wszystkim ze tak sobie mowie ze teraz takie problemy to nasze zycie bedzie latwiejsze niz cala organiacja slubu. Wiec do sali zaproponowano mi zmiane sali owszem z muzyka itd ale w innym miejscu gdyz rzeczywiscie jak sie okazalo to troszke inaczej mywmy zrozumieli niz nam to zostalo przedstawione al nie ma co sie juz stresowac tym i wracac i myskec itd podjelam decyzje z moim P ze skorzystamy z tej drugiej sali tylko sek w tym ze dochodzimmimkolejna rzecz do zrobienia bomtroszke trzeba ja bedzie przystoic jezel chodzi o ta poprzednia sale to byla pienka sama w sobie wiec nic nie trzeba bylo w jiej dekorowac ale jak ja miqlqbym sie sstresowac czy nie bedzie wojny o to ze jestesmynglosno ze na dole slysza i maja miec problemy pozniej z zaplacenem bo mlodzi stwierdza ze nie podobalo im sie to czy tamto to wole miec spokojna glowe i bawic sie na calego w innym mijescu ah naprawde mowie wam ile nam wyszlo rzeczy po drodze kiedys sie pewnie bede smiac a na razie to naprawde mi do smiechu nie jest.... Mam pyatnie do was a propo menu weselnego ile wybieralyscie przystawek zimnych i dan goracych na swoje wesela i jak patrzycie na wybranie na zupe glowna na pierwsze danie zupy k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
C.d zupy krem bo tez dostalismy taka propozycje w menu czy najlpeij postawic na klasyke i zeby to byl nasz wspanialy klasyczny rosolek co uwazacie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weda w moim meny niestety nie ma kremu i bardzo żałuje ja taką zupę bym wzieła od razu, mi bardzo smakuje a ostatnio byłam na weselu gdzie podawali taką zupę i wszyscy z moich bliskich ją zachwalali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
Ja mam wlasnie do wyboru zupa krem z borowikow, krem z selera z migdalami albo pueczarkow krem z grzankamimi szczerze powiem ze mnie bardzo kusi ten krem z borowikow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia bardzo Wam współczuję ... bylam przekonana ze jednak uda mu sie dotrwac do slubu, ale tak juz dziewczyny pisaly - on juz sie nie meczy... jemu jest lzej. mimo wszystko to jednak przykre ze przed tak waznym dla was dniem ktos tak wazny odszedl...ale nic na to juz nie poradzisz. tak mialo byc. na pewno patrzy na was z gory i bedzie z wami na slubie i weselu - przede wszystkim w sercu :) dlatego nie martcie sie i glowa do gory :) mam nadzieje ze wszytsko wam sie powiedzie i ten dzien bedzie wygladal tak jak zaplanowaliscie... ja za tydzien bede juz w PL :) juz nie moge sie doczekc :) 8-go mam panienski a dzis chyba jakiegos drina z dziewczynami tu w niemczech wypije hehe podwjny panienskki bede mkec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa848484
Dziewczyny, czy macie dużo zabaw w trakcie wesela? My mamy jednodniowe wesele i orkiestra nam zaproponowała dużo zabaw, zgodziliśmy się, ale tak teraz myślę, czy to nie jest za dużo, około 9, w tym sa tańce typu lambada, kaczuszki, zorba, kankan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
Zycze duzo szczescia i radości z zabawy wszystkim dziewczynom, które wychodzą dziś za mąż:) ja dopiero za 2 tygodnie;P albo w sumie juz tylko 2 tygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny trzymam za was dziś kciuki :) :D życzę powodzenia!!! Agata -> ja też za 2 tygodnie... ehhh zbliża się wielkimi krokami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wszystkim wychodzącym dziś za mąż dziewczynom z naszego topicu życzę wszystkiego najlepszego na wszystkie wspólne dni, i oby tego najpiękniejszego dnia nic Wam nie zmąciło :* i tak wiem, że żadna dziś tego nie odczyta, ale myślami jesteśmy z Wami nasze piękne i wspaniałe Panny Młode :) Wiecie dziś jestem mega zadowolona z naszego przedślubnego zakupu :) sprawiliśmy sobie z moim A. piękną pościel :) właśnie taką jak z tego linku http://www.oritex.com.pl/satyna-bawelniana_3 to jest ostatnia z tej strony, w takie serduszka :) na jednej stronie ma napisy "Dzisiaj TAK Kochanie" a z drugiej "Dzisiaj NIE Kochanie" :) świetna jest :) Pogoda coś się popsuła :/ nie podoba mi się to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata--------
gasha --> ani sie nie obejrzymy juz bedzie ten termin:) andzilula88 z pomysłem ta posciel, bardzo fajna:)) ja dzis odebrałam sukienke, w sumie brakuje mi jeszcze kilku rzeczy typu winietki, kosze ze słodyczami dla rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Hej laski :) zdaję Wam relację z mojego ślubu i wesela z 1 września :) Wstaliśmy rano o 5 i ćwiczyliśmy nasz pierwszy taniec z dobre dwie godziny, potem poszłam do kosmetyczki i fryzjera czyli standard :) wróciłam , ubrałam suknię i prawie zemdlałam od emocji :) mój spał ze mną ale rano pojechał do hotelu się poprzebierać , przyjechał jego tata i mu pomógł bo był tak zestresowany że NIC nie umiał znaleźć ;) Ślub : wchodząc do kościoła zahaczyłam obcasem o dywan i zwinęłam za sobą pół dywanu, potem wbiłam się szpilką z dwa razy w ten dywan bo pod nim była jakaś kostka :p Przy przysiędze głos mi drżał a mój się pomylił i nie " dopuści mnie aż do śmierci " hehe :) Potem wziął biedny złą obrączkę bo swoją więc musiałam mu szepnąć że to nie ta :) Słodkie to było strasznie na prawdę bo nigdy nie widziałam go zestresowanego :) Wesele : pierwszy taniec wypadł całkiem fajnie chociaż strasznie ślizgały mi się buty i szybko je musiałam przebrać po pierwszym tańcu, a mój biedny przejechał na moim trenie i prawie wpadł na filar ale goście myśleli że tak trzeba :) Po pierwszym tańcu stres zszedł całkowicie i bawiliśmy się do 5 rano nie odpuszczając ani jednej piosenki :) Zespół mieliśmy super, wszyscy się nimi zachwycali :) Sukienka spełniła swoją rolę - nie ugotowałam się w niej z gorąca :) Aha ja na stres reagowałam śmiechem i na filmie , który nagrał mój tata ciągle się cieszę i uśmiecham a po moim za to widać to napięcie :) Chciałabym już mieć zdjęcia i film od profesjonalisty ale musimy poczekać aż to wszystko ładnie obrobi :) Było super na prawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TakaOna gratulacje:) fajnie że wesele tak Ci się udało :) Pierwsza żona w naszym wrześniowym gronie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
ja rowniez gratuluje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia, przede mna jeszcze 3 tygodnie oczekiwania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny napisałam i mi znikło wrrrr Ja mam nerwy jak nigdy, bylam w sobote zrobić włosy i mi fryzjerka zrobiła tak ze mam żółty odrost i reszte jasny blond/platyna. Jutro ide do innego fryzjera, bo tak do ślubu nie ide...! Mówie wam co jeszcze ????? Dzis kosmetyczka, brwi, zabieg na twarz i dekold...mam nadzieje ze wszystko sie uda. Moje dziecko dalej do przedszkola isc nie moze, wysle ja dopiero w piatek...naprawde mamy jak głową kręcić. Gratulacje nowo zaślubionych 1 września :* Nam juz zegar tyka, za 5 dni BIG DAY. Pogoda na śląsku średnio na jeża sie zapowiada dosc zimno, ale bez opadów. Mam juz stresa i co chwile cos wyskakuje, nawet zeby mnie zaczely bolec, ale ja mysle ze to wszystko z tych nerwów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żoneczki z 1 września życzę Wam wszystkiego najlepszego, jak najwięcej miłości, szczęścia i samych cudownych chwil na wszystkie dni wspólnego życia :) :* Asiu bardzo współczuję, ale mam nadzieję, ze mimo wszystko mieliście cudowny wasz dzień. nasz ślub już 5 dni, a ja myślę, ze jesteśmy w proszku... Dzisiaj dogadałam się dopiero z kwiaciarką co do bukietów, bo była na urlopie... Ale załatwione. Za 2 bukiety i butonierki powiedziała 150-200zł. Wieczorem jedziemy do kam-fot dogadać szczegóły i do sklepu po ostatnie 20 soków. Są tańsze niż nam powiedieli w hurtowni i zyskaliśmy na nich trochę. Jutro dopiero jadę po suknię, bo ciągle nie mogłyśmy się zgrać z krawcową. Jutro albo pojutrze wkleję zdjęcie sukni, poprawinowej stylizacji i obrączek ;) W środę idziemy do spowiedzi. W czwartek jedziemy do dja, ja na paznokcie z siostrą. Najgorsze, ze nie możemy załatwić busa dla gości. Jeden nam powiedział 800zł... Autobus za duży, bo mało ludzi chce jechać. Mam nadzieję, ze dzisiaj się wyjaśni już wszystko, bo polujemy na jednego ;) W sobotę mieliśmy wieczór panieńsko-kawalerski i było suuuuper :D głowa mnie wczoraj bolała, ale warto bylo :D znajomi dali nam w prezencie książkę wiadomo z jaką treścią ;) A! Mamy w końcu 125 osób, czyli w sam raz :) tyle, ile chcieliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna znajoma mi dzis powiedziała, że co może sie wydarzyc niespodziewanego to sie wydarzy...miała chyba racje. Od 2 dni mnie zeby bolą , bo mam odkryte szyjki zebowe, a wczoraj wieczorem to juz byla kulminacja...Dzis pojade do lekarza moze cos poradzi, bo jestem ciagle na przeciwbólowych lekach. Dzis pojade tez poprawic te włosy moje bo mam zółto-rude odrosty brrrrr. Dziewczyny dzis juz wtorek za 4 dni slubuję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i wczoraj do mnie kwiaciarka dzwoniła prawie 600 zł za kwiaty zapłacę, w tym strojenie auta, moj bukiet, przypinki, 100 zl na strojenie kosciola i mały za 30 zł koszyczek dla mamy mojego L.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
i ja się dokładam do życzeń dla zaślubionych 1 września. dziewczyny dużo miłości cierpliwości i ogólnie życia usłanego kwiatami :) :* czekamy z niecierpliwością na dalsze relacje takaONA fajnie że wszystko wam wyszło jak chciałaś :) kurcze pośmiałam się jak tak poczytałam twoją relację :) najbardziej to mnie rozśmieszyło chyba to że twój mąż :) o mało nie pocałował się z filarem :) teraz czekamy na jakieś fotki kochana... kurczę dziś już wtorek... do ślubu zostało 4 dni... jak pomyślę to mi się wszystko w brzuchu przewraca... masakra jakaś... dziś jedziemy do domu weselnego ustalać menu... poza tym muszę jeszcze pomyć okna w domu... jutro też kupa roboty a w czwartek jadę do kosmetyczki... piątek to już w ogóle będzie sajgon bo wszystko trzeba będzie pozwozić do domu weselnego... dziewczyny mam mega stresa ze się nie wyrobię ze wszystkim... madzia36 z tymi zębami to chyba coś naprawdę jest bo i mnie jak nie bolały tak od kilku dni mnie boli ząb :/ do dentysty nie pójdę bo się boję że jeszcze nie daj boże spuchnę jak mi zacznie coś robić... kolega z pracy powiedział mi żebym sobie gardan kupiła to tabletki przeciwbólowe specjalnie na ból zębów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .JKestesmy juz oficjalnie malzenstwem i bardzo sie cieszymy.Super przezycie az trudno opisac co czujemy.Troche zamieszania bylo przed samym slubem bo swiadkowie sie spoznili i rodzice nam pomagali sie ubrac az ze stresu zapomialam wziasc wiazanki i do slubu poszlam bez bo nie bylo czasu po nia wrocic bo zalwazylismy w momencie gdy juz nas proboszcz wpowadzal do kosciola.Ceremonia tez super ksiadz nawet zartem do nas podchodzil zebysmy nie byli spieci.Opowiedzial gosciom o naszym poznaniu i przezyciach podczas zalatwiania slubu.Caly czas mi sie lza kreci i napewno bym to wszystko powturzyla.Tesciowa sie z radosci rozkleila i naprwaila wszystko co bylo zle.Welon zlapala moja siostrzenica byla szczesliwa.Na 10 rocznice postanowilismy odnowic sluby z weselem.Jak skladalismy przysiege to mi sie slabo zrobilo ale dalam rade.Goscie do samego rana sie bawili az moj brat zrobil se dziury w spodniach od garnituru tak szalal.Jestem styrasznie szczesliwa a maz normalnie tyle lat juz jestesmy razem a troszczy sie o mnie jak na poczatku naszego zwiazku.Zmiana na dobre na 100%. Zycze wszystkim dziewczynom takich cudownych przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Effa mi się teraz łezka w oku zakręciła jak to przeczytałam bo UWAGA moja teściowa dała z siebie wszystko, zachowała się bardzo z klasą i polepszyły się nam relacje, nawet dzisiaj z nia gadałam przez telefon :) a mój mąż to taki kochany jest że lepiej wybrać nie mogłam :) Chciałabym jeszcze raz przeżyć ten dzień bo było świetnie mimo kilku wpadek :D Goście zachwyceni byli weselem, bo z każdym pogadaliśmy i zatańczyliśmy a wypiłam z każdym kieliszek ale tyle tańczyłam że w ogóle nie byłam nawet lekko na rauszu :) Zdjęcia Wam wkleję ale dopiero za jakiś czas bo fotograf do trzech tygodni będzie nam je obrabiać, chyba że od kogoś z rodziny wezmę to wkleję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny świetnie się czyta wasze poweselne relacje aż mi samej udziela się ta radość:) A wybieracie się teraz w podróż poślubną? U mnie zostało niecałe 3 tygodnie narazie się nie stresuje ale jest tyle załatwiania że szok chciałabym żeby już było po ślubie i weselu. Jeszcze jutro jedziemy z M jemu po buty i dogadać się z kwiaciarnią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naszym swiezo upieczonym mezatkom serdecznie gratuluje i zycze samych pogodnych dni w nowo rozpoczetym zyciu :) a nam dalej zegar tyka... :) jak tak cytam wasze relacje dziewczyny to sie sama do siebie usmiecham :) slub to niezapomniane przezycie :) a te wpadki heheh fajne :P a powiedzcie dziewczyny co robicie/zrobilyscie z kopertami ktore dostaniecie/dostalyscie :P (eraz trzeba juz na 2 sposoby pisac hehe) bo ja sie zastanawiam - do domu ni jak jechac. a dac komus zeby jecha? czy na sali je trzzymac??? nie mam pojecia!!! swoja droga slyszalam historie ze panstwo mlodzi mieli kase na sali weselenj i rano okazalo sie ze nie ma nic w kopertach - ktos ich perfidnie okradl...obsluga najprawdopodobniej... i szukaj wiatru w polu ehhh szok po prostu- dlatego chyba na sali to strach... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Gasha nasze koperty zbierała moja świadkowa i dawała je mojemu tacie, on potem pojechał na salę z nami, po pierwszym tańcu pojechał do domu schować je głęboko żeby nikt nas nie okradł :) a wczoraj na konto sobie wpłaciliśmy :) Nie polecam trzymać ich na sali weselnej bo może się to skończyć źle :) Powiem Wam że polecam wziąć buty do przebrania, ja miałam strasznie wygodne buty ale śliskie o czym nie wiedziałam i dobrze że miałam baletki ze sobą :) całą noc w nich wybalowałam i było super a od 3 rano tańczyłam na boso :D Podróż poślubna dopiero 1 października bo teraz ja muszę napisać dwa egzaminy których nie pisałam i mój tak samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze blade...czyli jednak musi ktos je zawiezc do domu... ja butow na zmiane nie mam :/ a slub 15-go :( :( zalamka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
Masz jeszce prawie dwa tygodnie a na przebranie najzwyklejsze i niezastapione baleriny:-) w kazdym sklepie jest taki wybor ze na pewno znajdziesz cos dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×