Moja 14miesięczna córka robi kupę 10razy dziennie. Czy to normalne?

j.w.

zartujesz???

cały czas tak ma czy dopiero od jakiegoś czasu?

Cały czas jak miała jelitówkę robiła 20 razy na dobę ( rzadko). Normalnie jak jest zdrowa robi 9-10. Byłam z nią u 2 lekarzy. Ta sama diagnoza: wszystko z dzieckiem ok żadnych chorób. Dodam że ona je przez cały dzień (od rana do wieczora) i kaszę 2 razy dziennie. Je 2 razy tyle co jej 3 letni brat. Nie wiem co zrobić. Próbowałam jej nie dawać tyle jedzenia -pisk, płacz. Ale ilość kup się nie zmieniła nawet jak mniej jadła. Często mi się odparza. Naprawdę wasze dzieci tak nie mają?

to nie jest normalne.

to nie jest normalne - spróbuj posadzić ją na nocnik - sadzaj co chwila aż zrobi - może problem jest w tym że do pieluchy jej ciężko i robi kilka razy co chwila - a do nocnika robi raz a porządnie - mój roczny synek robił ale po 3 - 4 - sadzam go na nocnik i robi jedną porządną a i dawaj jakiś probiotyk - typu dicoflor 30 czy linex baby - koniecznie jak po paru dniach sie nie poprawi to do lekarza

moja córcia robi jedną co dwa dni, ale 14 w ciągu jednego dnia?!- to już nie lada problem!

Nocnik odpada. Mała nie chce siedzieć na nocniku.

Proszę poradźcie coś. Może to dlatego że ona je bardzo dużo??

moim zdaniem

kup jakiś fajny kolorowy grający - puść teletubisie i posadź na nocnik - kurcze to już duża dziewczynka

Ma nocnik grający. Cóż będę powoli próbować ale ona ma charakterek.

udajesz czy jestes głupia i nieodpowiedzialna ? bo się gubię już na tym forum :D dziecko robi 10 razy dziennie kupe i pytasz czy to ok ,musze cie wysmiac hahaha dziecko powinno robic okolo 3 kup,moze byc jedna,dwie,trzy...ale 10 szok a rzadka tez byc nie powinna,czym ty ja karmisz ze tak robi ?

mamutia jeszcze jedno,dziecko po urodzeniu robi czesto kupy jakbys nie wiedziala,masz 2 dzieci a pytasz o takie banały,masakra ! dziecko z czasem zaczyna regulowac oddawanie stolca i moczu,kupa sie zagęszcza a siuski sa coraz rzadziej.

moja czasami robila 10 dziennie ale jak byla malutka,karmilam ja piersia i lekarka powiedziala ze to normalne ale w wieku 14m-cy to juz robila moze ze 2 dziennie,faktycznie duzo twoja robi ale jak lekarz mowi ze to ok hmm moze poradz sie jeszcze jakiegos innego ....

a moze ona nie toleruje glutenu??

Chcesz to mnie wyśmiewaj. W takim razie ja ciebię muszę wyśmiać że nie umiesz czytać. Napisałam że dziecko MA 14 MIESIĘCY A ROBI 9-10 RAZY DZIENNIE. Napisałam dla porównania że podczas jelitówki były to stolce rzadkie. Te normalne są takie jak powinny być. Nie pytam się Was tu na forum co zrobić tylko czy Wasze dzieci tak mają. Byłam z nią u 2 lekarzy. Dieta jest w porządku ( ustalałam ją z pediatrą) dziecku nic nie jest ( miała badania krwi, stolca, moczu). POPROSTU TAK MA! Nie wiem tylko w jaki sposób nauczyć ją żeby rzadziej robiła kupę. Nocnik byłby dobrym rozwiązaniem ale ona nie chce nawet na niego patrzeć! Mimo że starszy brat wysiaduje z chęcią na nocniku i zaprasza siostrę do siedzenia wspólnego.

Nie gotuję ciężkostrawnych potraw (mąż ma wrażliwy żołądek) dla dzieciaczków gotowałam oddzielnie jakiś czas. Teraz wszyscy jemy tak samo. Najgorsze jest to że córka domaga się do każdego posiłku dokładki. Staram się zamiast dokładki wciskać jej owoce ( banany, jabłka itp) nie zawsze się zgadza. Czy wy mamy nie macie takich problemów?

Wiesz mamutia zmień forum bo tu baby wstrętne porafią tylko zmieszać z błotem.

nie martw się jakiś czas temu miałam ten sam problem to mi napisały ze po co sobie dziecko robiłąm jak na pampki nie wyrabiam. :-o mój robił po 6-8 kup tak do roku, jadł też dużo, teraz ma 14 miesięcy i jest ok 2 czasem trzy i je już mniej.

Widzę że nie tylko ja jestem notorycznie wyśmiewana i obrażana za to że mam 2dzieci. Myślę że mała ma taką fizjologię. TAKI grubasek z niej. Zaczęła biegać niedawno (wcześniej chodziła ostrożnie) może się to unormuje.

skoro lekarze nie widzą problemu to czekaj, może jej się unormuje i juz.

Hmmm... Zastanawia mnie to że moje maluch nigdy nie miały zatwardzeń..Może już takie są. Dzięki za rady jeśli dalej tak będzie pójdę znowu męczyć lekarkę.

no właśnie flore bakteryjną i może ryż na gęsto z jabłkiem i cukrem ... no i tartą marchew :) pogadaj z lekarzem może mieć wirusa ..

Nie ma wirusa! Jest zdrowa.

To absolutnie nie jest normalne! Moja córka w tym wieku robiła ok 4-5 stolców dziennie i nasza pani gastrolog widziała w tym ogromny problem. Skierowała córkę na szereg badań i zapisywała leki oraz probiotyki, ponieważ priorytetem było dla niej unormowanie ilości stlców. U nas na szczęście samo się wyrównało, bo była nawet wizja biopsji kosmków jelitowych. Jeśli do tego Twoje dziecko się odparza, to na 100% jest na coś uczulone i ma to ciągle podawane. Koniecznie wybierz się do gastroenteologa i pilnie obserwuj dziecko: czy nie ma wysypek, nie boli jej brzuszek, nie jest szczególnie pobudzona. Moja córka jest alergiczką i też miewała podobne odparzenia, ale ona od urodzenia jest na bebilonie pepti i dieta pod ścisłym nadzorem, także ja dość łatwo eliminowałam alergeny. U nasbyło uczulenie nawet na jabłko i na ryż. Proponuję na początek nie podawac jej żadnego nabiału i pszennego pieczywa typu bułka czy kawiorek. to uczula często - nie podawaj kilka dni i zobacz czy nie będzie mniej kup. U nas bywało nawet z 6 dziennie i zawsze była to konsekwencja alergii. Nie lekceważ tego, bo długotrwałe podawanie dziecku, tego co mu szkodzi może doprowadzić do uszkodzenia kosmków w jelitach a tego są fatalneskutki w przyszłości. Także skierowanie do gastrologa i to jak najszybciej i obowiązkowo podawaj dziecku dicoflor( nie dawaj lakcidu ani lakcidofilu, bo to jest na bazie pałaeczk mleka i jak ma skazę to tylko jej bardziej zaszkodzisz

a może się rozprasza podczas robienia tej kupy i nie zrobi w całości?? Mój synek też robi kilka kup dziennie, czasami małe bobki, ale 3-4. Swoją drogą, wkurza mnie, że tyle tu idealnych mamusiek... normalnego pytania na forum zadać nie można...

A jak dasz pytanie to Cię zwyzywają:( Dziś cały dzień na nocniku zrobiła 2 razy. Niestety w domu nic nie zrobione bo musiałam z nią siedzieć:( Ale przekonałam się że ona nie robi raz a dobrze tylko przez cały dzień w każdą pieluchę. Myślę że jest jeszcze za mała na nocnik..nie umie jeszcze mówić..

mój synek ma rok i sadzam go na nocnik - zawsze rano, po spaniu i jak go przebieram całościowo to też go sadzam - na początku sadzałam jak widziałam że zaczyna coś robić w sensie kupke- teraz coraz częściej udaje mi się że posadze go np. po obudzeniu - siedzi chwilke i sam zrobi - a sika prawie za każdym razem i sie cieszy strasznie jak mu gra wiadomo że takie dziecko jest za małe na to żeby cie zawołało czy coś - ale poprostu raz za czas posadź - ja sadzam nieraz na jakiejś bajce i synek sobie siedzi spokojnie i patrzy - i bardzo sie ciesze ze się tak nauczył no i przede wszystkim jest wielki plus że zawartość nocnika wywalam do kibelka a nie mam sterty śmierdzących pieluch z którymi nie ma co robić..

saleminka ty wieśniaro, niech cię 100 arabów w dupsko na sucho pojedzie!