Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Witam dziewczyny.U mnie dzisiaj zimno i pada deszcz nic mi się nie chce robić.SM z każdym dniem będzie lepiej nie zamartwiaj się tak.Pozdrawiam wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu kawkę serwuje. Cos tu pusto wczoraj było, ale wiadomo weekend. Rachela co tą @? Nie kusi Cię zeby siknąć na teścik? SM ja Cie doskonale rozumiem z pieskiem, nasz jak miał duże zatrucie też nie mógl jeść i pić i to było najgorsze, bo chodził koło miski i lizał ją, a jak pierwszy raz dostał troche kleiku to też sie poryczałam tak zajadał.... a na tym kleiku był chyba ze 2 dni i akurat były świeta wielkanocne i mielismy gości i któreś dziecko trzymało całą kromę chleba a ten skubaniec porwał dziecku ten chleb i w sekundę zeżarł za łózkiem, mówię wam to były sekundy nawet nie zdążyłam dobrze tyłka podnieść. Ewaa no właśnie tak sobie myślę, że może zrobiłabym, może zapisać się do top medicalu i po prostu zrobić, bo do gina to nie wiem już do którego iść, do tych co chodziłam to raczej nie pójdę, bo rok mnie już nie było i głupio mi, a w ogóle to mi głupio iść, bo wiek jednak już zaawansowany :) dziewczyny a co tam słychać w waszych warzywniakach, bo u mnie cudnie, jesienią dałam obornik i wszystko jest ogromne, a liście ciemne i dorodne. Ogórki juz na całego, cukini mam 5 krzaków i wszystko schodzi na bieżąco, bo na grila sporo idzie, a i teściowa sobie bierze, najwięcej chyba mam fasolki szparagowej, już po ludziach rozdaje:) A pogoda zdecydowanie sie popsuła, ale u nas chyba i tak jeszcze nie jest najgorzej bo ponad 20 stopni, a deszcz jakoś w nocy zwykle pada. No to miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy Malinowski
Rachelka? No co tam? Nie zaczynaja przypadkiem bocki krazyc nad chalupa? ;) Karmi, Przyszlabys tutaj z ta kawka :) bo pozno spac poszlam i ziewam niemilosierpie a musze pracowac :( Biest pewnie odsypia impreze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny poranek! ja jeszcze w łóżku, M robi śniadanie :) Karmi, @ nie mam nadal, ale za bardzo mnie nie korci do testu... Podczas 13 miesięcy starań miałam 3 razy cykl ponad 30-dniowy, wiec ten nie jest wyjątkowy... Wydaje mi się, że lada chwila dostanę. I jestem zła, bo myślę, że to wydłużenie wynika z przyjmowania kolejnych specyfików.... A już przeliczyłam sobie, że przez to przesunięcie będę miała owu w terminie, kiedy M będzie w delegacji :O Dziewczynki, co porabiacie? U nas wczoraj po południu przelotnie padało, wieczorem nawet obficie. Cały dzień mocno wiało, aż przewróciło nam tuję w wielkiej i ciężkiej donicy, która stoi na ganku. Mój warzywniak jest mały, ale i tak sprawia mi satysfakcję to, że po jarzyny do zupy idę do ogródka a nie do sklepu. Ogórków nie mam, ale pomidory na krzakach już spore (mam 3 gatunki), papryka też już duża (mam tylko jeden krzaczek) Dzisiaj póki co świeci słoneczko, nabrałam ochoty na wycieczkę rowerową, chociaż czuje się niespecjalnie. SM, jak psinka? Jak już Gosia pisała, z każdym dniem będzie lepiej... Sorki za chaos tematyczny :D Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane po długiej przerwie!!! 🌼 Wybaczcie długą absencję, ale ja w tym upale kompletnie wymiękam - nie mam siły palcem w bucie kiwnąć. Poza tym mieliśmy małe zawirowania mieszkaniowe, właściciel, pomimo podpisanej umowy z firmą męża, próbował nas wrobić w dodatkowe koszty, kombinator jeden. Ale został ustawiony do pionu. Teraz szykuję się na podróż do domku, ale im bliżej wylotu tym bardziej mi się nie chce. Będę tęsknić za M, nie cierpię rozłąk... Mam jeszcze sporo roboty z pakowaniem, jakiegoś jedzenia muszę mu przygotowac na zapas, więc chyba na pelny etat powrócę na topik dopiero w sierpniu, po powrocie. Teraz tylko szybko Wam powiem, że po wizycie u lekarza wszystko dobrze, maluszek podobno rozwija się prawidłowo, moje wyniki badań też w normie, więc cieszę sie strasznie :-) :-) :-) Chociaz cały czas i tak się boję. Dopiero dzisiaj nadrobiłam braki w czytaniu. Widzę, że u Was nastrój staraniowy :-) Tessko, bardzo się cieszę, że B6 jednak pomogła! :-) Rachelko, trzymam kciuki, żeby te wszystkie suplementy przyniosły wiadomy efekt jeszcze tego lata :-)Powiem Ci, że ostatnio miałam bardzo wyrazisty sen, w którym czytałam topik i była wiadomość od Ciebie, że będziesz miała synka :-D :-D Ivanko - życzę Ci super wakacji, baw się dobrze i uważaj na siebie! 🌼Nie daj się porwać żadnemu Turkowi!!! Niestety wygląda na to, że gdy będziesz w okolicach sródziemnomorskich to ja będę w Polsce... Chyba, że się sprężysz i przypłyniesz dzisiaj - zapraszam :-) No i zawsze możecie zajrzeć na kawkę lub winko do mojego męża ;-) SM, buziaczki, mam nadzieję, że Twoja psinka dojdzie do siebie :-) Mon Cheri - jak tam na wakacjach? wypoczywaj i wracaj z urlopu z nowym zapałem i dobrymi wiadomościami :-D Stefi - co u Ciebie??? Myślę o Tobie, mam nadzieję, że wszystko w porządku... 🌼 Młoda - gratuluję córci!!! I dobrych wyników! Szczęsliwej drogi do kraju i udanego pobytu :-) Biest - kiedy podchodzicie do ivf? Ściskam :-) Karmi 🌼 Gosia 🌼 Coni (czemu tak ucichłaś???) 🌼 Magdalenka 🌼 Gerwazy 🌼 Ewa 🌼 Denis 🌼 Nawet jeśli kogoś niechcący pominęłam , to pozdrawiam i sciskam Was wszystkie! :-) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Babeczki ;) 🌼 Blu kochana super wieści niech dalej maluszek zdrowo rośnie :) no i szczęśliwej podróży i wracaj do nas jak najszybciej :) My już po wizycie u weterynarza :) po wczorajszym schabowym pod skórę heheh i małych porcjach wody co godzinkę może dziś już pić więcej bo 1/2 szklanki :) na dokładkę ma elektrolity już dziś od popołudnia i jutro tez rano potem 2razy antybiotyk i popołudniu jutro już taka karmę specjalną muszę tylko papkę zrobić ;) oby tylko wcinał i pił te specyfiki bo jedni lubią inni nie .........jak dobrze wszytko pójdzie to kontrola w środę ;) tak dobrze wszytko na razie znosi oby tak dalej :) jest już weselszy już nawet biegać chce ale mu dalej nie wolno i dalej wnoszenie po schodach.Dzielne psisko moje :) Pozdrowionka dla Was dziewczyny nie wymieniam bo mogę pominąć więc wsiem buziolki wielkie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w niedzielne popoludnie! Ja wreszcie moge odpoczac :) ten tydzien to byl jakis koszmar... czekalam na @ a ta nie mogla przyjsc, na dodatek bylam strasznie rozdrazniona - juz sama nie wiem czy to wina b6 czy po prostu od czasu do czasu miewam taki ostry PMS, ze mna nie dalo sie normalnie porozmawiac - krzyczalam i bylam strasznie rozdrazniona... a poniewaz nie mialam zadnych innych pms-owych objawow, to po cichutku sobie myslalam, ze to moze fasoleczka jakas sie zagniezdzila :) i stad to wszystko, no ale niestety a moze stety ( bo juz nie moglam ze soba wytrzymac) @ przyszla wczoraj. Cykl mialam tym razem 31 dniowy co oznacza, ze faza lutealna sie cudownie wydluzyla i to wiadomo po czym :) B6 sie klania haha... do tego naprawde zadnych plamien przed, sama bylam zdumiona - takze dziewczynki, naprawde warto brac te witamine i to przez dluzszy czas bo jak sie okazalo ja sama biore juz prawie 5 cykl, tak mi to przelecialo... Blue, jak dobrze, ze sie odezwalas i, ze u Was wszystko dobrze, wypocznij sobie teraz u rodzinki, nie przemeczaj sie i wracaj do nas - pisz czesciej :) Sm, ciesze sie, ze psince juz lepiej, szkoda, ze musial miec ta operacje jednak, ale jesli nie bylo innej rady, to zrobic. Teraz powolutku bedzie wracal do sil i bedzie coraz lepiej :) niech juz tylko nic nie polyka wiecej ;) Karmi, to z Ciebie taka prawdziwa ogrodniczka :) tyle warzyw w ogrodzie, z Racheli zreszta tez :) u mnie to tam za duzo plonow pozbierac nie mozna haha, ja tam raczej kwiatki i roslinki jakies sadze, no moze poza drzewami owocowymi - sliwki i gruszki a w tym roku i jablka z malutkiej jablonki pozbieramy :) aha i pomidory bo to sadze co roku i w tym tez beda chociaz jakies slabe, ale o tym juz kiedys pisalam. Rachela, Ty sie tak nie przejmuj, ze M nie bedzie na czas owu :) robcie wtedy kiedy sie da, bez patrzenia na ten odpowiedni czas (zwlaszcza, ze go wtedy nie bedzie) ja wiem, ze to ciezko, ale ja tak wlasnie teraz postanowilam robic - koniec z okreslaniem czasu owu, z liczeniem i cudowaniem, zapisalam sobie tylko kiedy dostalam @ i tyle, reszte zostawiam w rekach losu - koniec z denerwowaniem sie! Zapewne na poczatku nie bedzie to takie latwe nie zwracac uwagi np na sluz itp ale potem mysle, ze sie przestawie i bedzie juz latwiej. Poza tym jak Blue napisala, ze snilo jej sie , ze bedziesz miala synka, to lykaj B-complex i sie nie przejmuj :) A wszystkim kolezankom mieszkajacym w DE ( niestety ksiazka chyba nie jest przetlumaczona na polski, choc nie jestem na 100% pewna) polecam ksiazke, ktora ostatnio przez przypadek wpadla mi w rece, "Gelassen durch die KInderwunschzeit" Birgit Zart, jestem w trakcie czytania i juz zmienilam nastawienie do sprawy :) mam nadzieje, ze tak juz zostanie. ale sie rozpisalam... Milej reszty niedzieli Wszystkim 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue lady, dzięki za wiadomości :) Dobrze, że wszystko ok. W Polsce odpoczniesz sobie od upałów. Życzę sobie, żebyś miała prorocze sny ;) Tesso, i mnie męczy... Pierwszy m-c łykam castagnusa i sądziłam, że ma właśnie złagodzić objawy. Normalnie tak powinno być. Ja dopiero kupiłam vit B6, jeszcze nie zdążyłam wziąć a już są efekty :P - wydłużony cykl. A tak poważniej to chyba po magnezie..? Z resztą, co za różnica. No, chyba, że @ nie przyjdzie ;) W niedzielny wieczór mam już zrypany humor myślą o poniedziałku :( Pozdrawiam wszystkich! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela a może wcale nie bedziesz brała B6, który masz dc? Może trzeba zrobić tescik;) Blu Lady no miłej podrózy i wypoczywaj szkoda, że musisz sama jechać. Pozdrawiam Cię:) SM dobre wieści u ciebie i super. A u mnie dzisiaj raczej nuda, tylko obiad u teściowej i kawka na działce, także jestem wypoczeta az za bardzo. Ewa a Ty gdzie dzisiaj? Tessa no dobry masz plan na to nie liczenie dni, ciekawe jak w praktyce wyjdzie. A powiedz czy Ty Wit B6 bierzesz cały cykl, czy tylko po owulce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Karmi, mysle, ze gorzej na tym nie wyjde niz teraz :) bo do teraz pilnowalam dni plodnych, liczylam , staralam sie i i tak dooopa z tego byla... wiec chyab zadne ryzyko a duzo mniej nerwow :) a wit. B6 biore caly cykl raz dziennie po 100mg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Melduję się pierwsza w tym tygodniu :) 33 dc, nadal nic, robię się coraz bardziej nerwowa z powodu tego opóźnienia... Nie wiem co o tym myśleć. Wcześniej chciałam już dostać @ żeby mnie nie męczyło, a teraz boję się, że dostanę :( Pozdrawiam! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy Malinowski
Rachelka, Szoruj do apteki po test bo nie wytrzymam tego napiecia :) Nie mowiac o tym, ze kciuki bola juz od trzymania! :) SM, jak tam piesek po weekendzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Denis6
Witajcie dziewczyny.........w kolejny poniedziałek lipca :D Biest, rachela_71, Ewaaa197111, Karmi dzięki za miłe słowa......... Karmi_ tak podejrzewałam, że znacie się znacznie dłużej może z innego topiku. Jeśli chodzi o pozostałe "parametry" to jak najbardziej pasuję do Was. Jakiś czas temu pisałam na forum naszego bociana na topiku "ciąża po 40", ale u mnie nic się nie zadziało do dzisiaj i nie bardzo tam pasowałam oprócz wieku........ Blue_lady też się cieszę, że Tobie się udało i wszystko jest dobrze. To napawa nadzieją........ Tessa Tessa napisałaś, że u Ciebie wit. B6 już od 5 cykli i zrozumiałam, że z efektów mimo wszystko jesteś zadowolona, tak? rachela_71 trzymam kciuki by @ nie przyszła........... Trafiłam tutaj szukając informacji na temat działania większych dawek wit. b6 i po przeczytaniu pozytywnych informacji od razu zaczęłam ją zażywać od 2dc. Dzisiaj u mnie 16dc i od 3 dni jestem już w fazie lutealnej co dla mnie jest szokiem. Moja pierwsza faza bez stymulacji CLO zawsze od 17 do 20 dni, a teraz raptem 13.........Nie mogę w to kompletnie uwierzyć. Jak do tej pory nic na mnie tak nie działało, ani castagnus, ani norprolac (też mam problem z prolaktyną)........Aż ciekawa jestem ile będzie trwała moja faza lutealna, która do tej pora oscylowała w granicy 9-10 dni......:( SM_40 mam nadzieję, że piesek w coraz lepszej formie Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, które tu zaglądają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, nie chce mi się za bardzo wierzyć, zrobię test i skończą się złudzenia :O Sex był w 12 i 18 dc, mało trochę.... Testów owu nie robiłam Poza tym te objawy..., które mogą oczywiście być również pierwszymi objawami ciaży, ale dziwnie takie same jak co miesiąc :( Może cykl będzie co miesiąc dłuższy, dłuższy, aż w końcu nie dostanę, nie z powodu ciąży, tylko menopazy... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Denis :) przepraszam, tez sie nie przywitalam... milo Cie poznac, zostan z nami :) tak, moge smialo powiedziec, ze jestem z B6 zadowolona, choc tak jak pisalam juz wczesniej, na poczatku B6 narobila mi zamieszania w cyklu bo go skrocila i to dosc mocno, ale potem juz z miesiaca na miesiac bylo coraz lepiej i wszystko wrocilo do normy. Rachela, jaka menopauza?? co Ty to piszesz Kochana? zrob ten test, bedziesz wiedziala na czym stoisz, jesli normalnie powinnas miec juz @, to powinnien wyjsc juz pozytywny... zycze Ci tego :) trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
witajcie!!!! ja zjechalam z mezem do Gorzowa juz wczoraj ..... wypuscili mnie dopiero w sobote ze wzgledu ze na tym lewym jajniku byla cala masa zrostow i chcieli wszystko wyczyscic operacja trwala dlugo wiec dlatego zostawili mnie 1 dzien dluzej, ale co 2 dzirki na starej bliznie po laparotomii no i 1 w pepku tam jeszcze nie mam wyciagnietych szwow ale mimo wszystko lekarz kazal sie starac juz.......wiec tak robimy....od wczoraj pozdrawiam Was kochane i witam nowa kolezanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka ja bylam 13 w piatek operowana , mialam zrosty ja obu jajowodach, jajnikach i brzuchu. Kup sobie mieszkane antyzrostowa Klimuszki bo ona kjest dobra i pij. Robilas badanie z krwi na chlamydie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! U nas jak zwykle pochmurno,a u mnie początek urlopu. Nie odzywałam się, bo wczoraj byłam cały dzień na wyjeżdzie. Rachelko... wiesz , wydaje mi się ,że wyjątkowo długi miałaś cykl. Napisz mi od kiedy bierzesz ten castangus i napisz mi daty ostatnich trzech miesiączek,jeśli możesz . Na skutek obserwacji moich cykli trwających około półtora roku poczyniłam kilka spostrzeżeń dotyczących cykli. Wiecie co,znam osoby , którym obserwacja cyklu nie poczyniła żadnych szkód i zachodziły bez problemu w ciażę . To naprawdę nie ma reguły. Zajrzałam na mój ogródek i widzę ,ze już kilka cukini pięknych dużych wyrosło,więc dzisiaj coś z nich wykombinuję ,fasolka oczywiście też ,pomidory nie chcą mi pod folią zczerwienieć więc czekam...ale chwasty to porażka ,muszę zrobić porządek. Poza tym, mam wiele planów na mój urlop dotyczących właśnie porządków w domu,mycia okien, zmiany i szycia zasło do salonu,zapraw ..no i odchudzania sie. Dzisiaj chcę upiec chlebek orkiszowy i zarobić razowy na zakwasie.Uwielbiam zajmować się domem ,ale oczywiście kiedy praca mnie nie rozprasza. W sierpniu lecę do Irlandi do siostry i sobie odpocznę. Na razie pozdrawiam!!! Blu...dobrze ,że sie fajnie czujesz i tyle optymizmu z Ciebie tryska.Chyba potrzebny tu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewo, to pracowicie planujesz urlop :) Ale jak w sierpniu zamierzasz wyjechać, to sobie odpoczniesz. U mnie ostatnie @ były: 18.04 (tego nie jestem na 100% pewna, ale chyba tak) 15.05 14.06 no i dziś 16.07 Castagnusa biorę 1 m-c - od pierwszego dnia poprzedniego cyklu Od kilku miesięcy (chyba 4....) biorę większe dawki magnezu (wcześniej brałam, ale takie byle jakie preparaty magnezowe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko... tak z większego. Twoje cykle do tej pory wynosiły 27-30 i ostatni 32 dni .Wydaje mi się ,że to dość nieregularnie. Nie znam szczegółów ,czyli nie wiem,czy masz wyraźne objawy owu (śluz ,zwiększające się libido ,no i testy ). Mogą być różne problemy,Nie jestem lekarzem ale mogą to być zaburzenia hormonalne . Może abyś zrobiła sobie badania estrogenów w 3 dniu cyklu no i progesteronu,prolaktyny przed okresem ,może też tarczycy albo udaj się do jakiegoś dobrego lekarza . Chodzi o to ,że dobrze jest siebie obserwować , gdyż lekarze nawet często nie przeprowadzają wywiadu z pacjentka. W każdym razie u mnie cykl jest w miarę zgodny z fazami księżyca. Tzn , owu wypada akurat u mnie na okolice III fazy księżyca nie uwierzycie ale jeśli wydłuza mi się cykl to z reguły przesuwa się w kierunku tej fazy .Brzmi to dziwnie ,ale kiedys w dalekiej przeszłości czytałam ,ze cykle kobiet były zgodne z fazami księżyca bardziej niż w obecnych czasach. U Ciebie jak mi się wydaje dopiero w ostatnim miesiącu (cyklu) owulacja przypada na pełnię (2 lub 3 .VII ) księżyca. Od dnia miesiaczki liczę 15 dni wstecz (mniej więcej) ,bo 1 dzień miesiaczki jest pierwszym dniem nowego cyklu. Musiałabys pomyslec ,czy odczuwane w te dni przez Ciebie objawy ciała mogły wskazywac na owulację. To tylko rozważania.Nie każdy musi się nimi kierować. Tylko ,że medycyna nie wszystko tłumaczy i czasami człowiek szuka rozwiązań w innych sferach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcześniej @ miałam regularnie co 28 dni +/- 1 dzień Od czasu stymulowania się magnezem i innymi suplementami cykl zaczął mi się wydłużać. Ostatnie 3 m-ce nie robiłam testów owu, a wcześniej miałam owulację późno - około 17 dc. Więc z tego puntu widzenia wydłużony cykl = dłuższa faza lutealna, czyli ok. Ale jak jest - zobaczę, bo mam zamiar w tym cyklu zrobić testy. Tarczycę badałam,wynik dobry. FSH też. Innych hormonów nie badałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Denis6
rachela_71 moim zdaniem Twoje cykle są jednak regularne, taka rozbieżność do 5 dni to jeszcze regularność. Co byś powiedziała na cykle 32 dniowe, a potem 56 dniowe..........to jest nieregularność. Takie miałam cykle jeszcze 4 lata temu. Dzisiaj cykle mam piękne 26-29 dniowe, ale cóż z tego skoro druga faza cyklu trwa u mnie 9-10 dni czyli według jednych na pograniczu, według innych stanowczo za mało. Napisałaś, że badałaś tarczycę i jest ok. Jeśli podałabyś wyniki to mogę Ci trochę podpowiedzieć, bo sama myślałam, że wyniki mam ok, a jednak aż tak dobrze nie jest i muszę brać leki...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim. Milo tak wejsc po czasie i zobaczyc ,ze ktos o mnie pamietal:)dziekuje . Witam nowa kolezanke. U mnie nic w temacie sie nie zmienilo.Dzis 20dc.Nadrobilam juz zaleglosci. Ivanko,Mloda i Blu milego urlopu. SM super ,ze piesek dochodzi do siebie.Ja tez psiara jestem i ogolnie kocham zwierzeta.Obecnie nie mam ze wzgledu na czeste wyjazdy i bardzo zaluje. Magdalenko ciesze sie,ze udalo sie udroznic jeden jajowod.Teraz nic nie stoi na przeszkodzie.Ja to chyba bym chciala,zeby cos konkretnego zaklocalo zajscie tak jak u Ciebie czy np Blu(tarczyca)Wtedy mozna leczyc i jest nadzieja a jak niby wszystko dobrze i sie nie udaje to rece opadaja. Narazie pozdrawiam wszystkich .Pozniej wytlumacze dlaczeo mnie nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo napisze od razu:)Najpierw slub w rodzinie i jakies przygotowania i szal z tym zwiazane,potem zeby nie bylo tak wesolo pogrzeb. a pozniej laptop mi sie popsul i nie moglam Was nawet czytac.Wczesniej chociaz w biegu podczytywalam troche.Fajnie wrocic i byc na biezaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denis, nie pamiętam wyniku TSH, ale byłam z nim u lekarza i mówił, że wzorcowy, a dodatkowo badałam też przeciwciała. Pewnie w tej chwili jakbym poszła z obecnym problemem, to inny lekarz kazałby zbadać ponownie. Pisałam wiosną, że po urlopie pójdę do lekarza specjalisty i jakoś nie mogę się wybrać. A znalazłam jednego na miejsu, podobno dobry... Wiecie co... pewnie mnie skrzyczycie, ale pierwszy raz myślę sobie, że już głupio w tym wieku :( Może się jednak zmobilizuję w tym m-cu..? Magdalenko, możesz coś napisać o laparoskopii? Kiedyś czytałam jakieś straszne rzeczy na innych forach... Pod narkozą Ci robili? Kończę pracę, całe szczęście, za 15 minut spadam do domku. Brzuch mnie boli :( Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×