Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

A ja dzisiaj zaspałam... Musialam wyszykować się w 15 minut i cały dzień jestem troche nieprzytomna. A ostatnio przez cały czas mam dużo pracy do wykonania "na już" :( Ewa, bardzo chetnie wybrałabym się na kawkę :) Czasem, chociaż ostatnio nieczęsto, jeżdżę w te okolice bo mamy rodzinę niedaleko Ciebie :) SM, mój piesek też czasem je dziwne rzeczy... Magdalenko, trzymam kciuki za jutrzejszy zabieg. Gerwazy, mnie brzuch pobolewuje dołem, mam nabrzmiałe piersi, no i samopoczucie do bani - czyli wszystko jak co m-c. Czuję się, jakbym miała zaraz dostać @. Ostatnio miewałam w 29 dc, w ub. m-c w 30 dc. Ciekawe, jak tam nasza Mon cheri :)

E wa mój pies był wykastrowany ale operacyjnie nic się nie zmienił i żył długie 17 lat ,teraz mam suczkę też po sterylizacji i jak dla mnie to nie ma żadnego znaczenia .Suczka jedne psy lubi inne nie tak jak przed zabiegiem.SM mój pies też kiedyś zjadł kamień i trzeba go było operować bo nie wydalił.

Dzisiaj zahustalo mnie optymistycznie :) wiec zamowilam sobie humorystyczna ksiazeczke pod tytulem "Your boys can swim" o ciazy, napisana przez faceta dla facetow :) Jak w koncu test wyjdzie pozytywnie to mu ja dam w prezencie zeby sobie poczytal o ciazy z perpektywy innego taty :) A jesli sie nie uda - tfu, tfu, tfu!!! - to bede miala dla kogos prezent :) Zastanwialyscie czasami jak byscie powiedzialy swojemu partnerowi, ze jestescie w ciazy? Jakie macie pomysly? Jezeli u mnie te starania dluzej potrwaja to sie z tego u mnie niedlugo zrobi scenariusz na niezly film :)

Dziewczyny napisałam się jak głupia i mi wszytko wcięło ale się wściekłam :( Gerwazy mam pytanie a jak Twój piesek zjadł kamień powiedz mi miała jakieś objawy co się z nim działo czy się załatwiał czy mu zatrzymało ??? Ja dziś dzwoniłam do weterynarza znowu pytałam ewentualnie ile mam czekać na jakieś objawy powiedział ze dwie doby ( właśnie minęła pierwsza) dałam mu do jedzenia olej parafinowy 10ml i od wczoraj był już 4 raz się załatwiać tyle ze nie wiadomo czy wydalił czy nie ale chyba dobrze że się załatwia bo gdyby nie i np miał jakieś wymioty nagłe czy się jakoś inaczej zachowywał mam dzwonić od razu. W piątek jak będzie dalej jak teraz mam zrobić RTG żeby się upewnić czy wydalony został ten kapsel czy gdzieś nie przemieścił się że na razie mam nie martwic się ...... Kurcze ciekawe jak będzie??? Pozdrowionka dla was :) Blu co u Ciebie mamuśka jak się czujecie :P ;) ???? Młoda a Ty jak się czujesz jak tam w te upały wam dziewczynki???? Od jutra chlodniej może będzie lepiej się oddychać

sorki Gosiu za pomyłkę to do ciebie miałam pytanie nie do Gerwazego :) wybaczcie pliss :)

SM mój piesio nie jadł i miał wzdęty brzuch,zrobiliśmy rtg i pokazało kamień w żołądku i od razu cięcie.

Denis no jakoś mi umknęła wiedza o tobie także dzięki za przypomnienie. Ja też miałam 3 iui bez najmniejszego skutku, 2 razy nie miałam podawanego progesteronu bo jak owulacja dobra to i progesteron wysoki , robiłam wynik po iui i miałam 16 ng czyli wysoki, raz miałam podany duphaston, ale efektu i tak nie było. A co do MPS to dzieki za artykuł, ale nie mam głowy do tłumaczenia, a dzisiaj w pracy miałam czas i poczytałam wiele artykułów i wynika, że PMS to wynik nieprawidłowego uwalniania estrogenów. W każdym razie reasumując witamine b6 polecaja na te dolegliwosci, najlepiej 100 mg dziennie. ja w aptece kupiłam tabletki po 50 mg i będę brała 2 razy na dzień. A tak w ogóle to u mnie dzisiaj 28 a nie 27 dc i zarz jak rano odeszłam od kompa nawiedziła mnie znienawidzona @. magdalenka trzymaj no się w tym szpitalu, dobrze, że kompa wzięłaś to bedziesz nam relacje na gorąco zdawała. SM ale się narobiło, te nasze psiaki to niby takie mądre a takie głupie........nasz rok temu dorwał sie na grilu do smieci i tą grubszą kość ze skrzydełka, weterynarz powiedział to co i Wam i nie wiem co się z tą kością stało, w każdym razie nic mu nie było, ale kapsel to jednak co innego, a może z kupką wyszedł???? W każdym razie informuj nas na bieżąco jak sytuacja. A gdzie Ivanka , tessa i stefania???

Karmi_ Dobrze, ze dostalas @ w miare szybko to weekend bedziesz miala juz ok i szybciej mozna sie znowu zaczac starac :) U mnie zdecydowanie B6 wydluza dluga polowe cyklu bo mam 28 dzien i na razie jeszcze nie ma @ choc wszytko na to wskazuje, ze wkrotce bedzie. Tyle, ze piersi nie bola mnie wcale a wcale a normalnie przed @ to sie dotknac nie mozna bylo. Pies moich rodzicow dorwal sie na swieta do czekolady, ktora byla w zamknietym plecaku. Bylismy wszyscy w kuchni a on cos tak podejrzanie cichutko w pokoju goscinnym. Poszlam popatrzec co on tam robi a tam na podlodze juz tylko sreberko :( Od razu psa pod pache i galopem na pogotowie psie. Bylo wieczor, pozno, wiadomo swieta...weterynarza trzeba bylo najpierw dobudzic. No dramat! Od razu dali mu zastrzyk na wymioty i po pol godzinie wszytko zwrocil. Na szczescie bo inaczej by umarl :( Kakao jest wysoce toksyczne dla psow i nawet male ilosci moga zabic. Podobnie jak winogrona i rozynki. Na koniec dostal jeszcze specjalny zastrzyk, zeby mu przeplukac nerki wiec pil i sikal jak najety przez pare godzin. Ale wszytko dobrze sie skonczylo :) Gdzie reszta sie pochowala? :) Moj facet jeszcze w pracy, pewnie pojdzie na kolacje z klientami a ja zbijam baki i zastanwiam sie czy akupunkura moze pomoc na niewyjsnione przypadki bezplodnosci :)

Hejka! SM, myślę, ze wszystko dobrze się skończy. Jak tak Was czytam, to myślę, że ja jestem wyrodną panią swojej Soni... Bo ona różnych rzeczy się w życiu najadła, a ja z nią nigdy do weterynarza nie chodziłam... Mogę tylko wytłumaczyć się w ten sposób, że miałam dwójkę synków, którzy przysparzali mi różnych wrażeń, więc jakoś nie miałam czasu przejmować się pieskiem. Ale też zawsze miała się dobrze. A ile czekolady w życiu zjadła... Poza tym zdrowo się odżywiała, bo jest wielbicielką chrupiących warzyw: marchewki, papryki, kapuścianych głąbów, buraków :D Zawsze siadała na kanapie pomiędzy chłopakami i mimo moich protestów karmili ją tym, co sami jedli... Teraz ma już 14 lat, słuch i wzrok już nie ten, ale apetyt nadal dopisuje :)

Ech Gerwazy ja już prawie się nie staram, minęło mnie szaleństwo czekania na owulke, no ale nie powiem, żebym się zabezpieczała:) Brzuch mnie napitala i jedyne pocieszenie, że weekend bedzie ok. Rachela mój piesek tez żarłok straszny, córka mówi, że ludzie podejrzewają nas, że go nie karmimy:)Tez uwielbia warzywa ,rzodkiewki fasolke, owoce, chyba nie ma rzeczy której by odmówił, no może do sałaty nie wiedział jak się dobrać.

Ja też brzuch czuję coraz bardziej... Chyba jutro @ będzie :(

Witajcie kochane! Sm, mam nadzieje, ze z pieskiem bedzie wszystko dobrze :) wiadomo, kapsel to nie byle co, ale juz nie takie rzeczy czasem "przechodzily" ;) i bylo ok. Ja tam mojego staram sie dobrze pilnowac, tylko wiadomo czasem chwilka nieuwagi wystarczy i juz cos skonsumowane... a w domu oprocz swojej karmy i czasem kielbaski czy mieska, nie dostaje niczego innego, staram sie tego pilnowac bo potem przez lakomstwo i nieuwage domownikow ( czytaj: mojego M ;) ) moglby sie czyms przez przypadek jeszcze zatruc. Magdalenka, trzymaj sie w tym szpitalu :) trzymam kciuki za zabieg, wracaj szybko do domku :) Ewaaa, jeszcze nie slyszalam o takiej kastracji, mozesz cos blizej opisac, ja tez mam pieska :) Gerwazy, ja tez sie niedawno zastanawialam jak by tu M poinformowac, zeby np. nie bylo za uroczyscie, ale tez nie za zwyczajnie haha, niedawno o tym wlasnie myslalam... ale moze lepiej poczekac na te 2 kreki na tescie a potem sie dopiero zastanawiac hihi a Mon cheri pewnie w ciagu dnia sie wygrzewa na plazy, a wieczorami kosztuje hiszpanskiego wina, jak cudnie :) Pozdrawiam wszystkie kolezanki

Dzień dobry!

Dzien dobry! :) Co tam u Ciebie Rachelka? @ nadal sie opoznia czy przyszla? U mnie na razie 29 dc i @ jeszcze nie ma. Ale w ciazy nie jestem bo test robilam wiec to tylko B6, B compley i magnez tak chyba dzialaja na wydluzenie cyklu.

Korrektura. @ wlasnie przyszla wiec za mniej wiecej 2 tygodnie probujemy znowu :)

Witajcie dziewczyny :) Mój psiutek jak na razie ok wczoraj załatwiał się aż 4razy ma apetyt jak na razie zachowuje się tez ok bawi szaleje szczeka hehehe mam nadzieję że tak już zostanie bo gdyby faktycznie ten kapsel był jeszcze to pewnie dał by już jakieś objawy co myślicie ????? Poradźcie mi czy jechać jutro na RTG skoro nic się nie dzieje??? Czy to ma sens??? Pozdrowionka :) dla was wszystkich :*

Witajcie Dziewczyny! Wczoraj poszliśmy sobie z m i starszym synem do kina (21.30) na Facetów w czerni.Przedtem do knajpy meksykańskiej na kolacje i dzisiaj efekty widać na wadze. No ale muszę czasami odreagować z wielką pompą w pewnym sensie rygorystyczny czas odchudzania . tesa... kastracja chemiczna polega na podaniu psu jakiegoś specyfiku u weterynarza ,który powoduje ,ze ten jest bezpłodny przez określony czas. Działa się tu chyba na testosteron u psa. Długość działania specyfiku zależy od wagi psa. Jest to proces odwracalny w przypadku np. chęci posiadania potomstwa od swojego psa. Ponoć efekty sa takie same jak kastracja chemiczna ale licząc w skali życia psa dużo droższe. magdalenko ...również życzę powodzenia i cierpliwości w tym szpitalnym pobycie. SM.. trzymaj sie. Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku,sorry ,że nie wymieniam. Lecę na kawkę.

Cześć dziewczynki! Ewa, to miałaś miłe popołudnie :) Gerwazy, ja jeszcze nie mam, ale jestem dzisiaj na to przygotowana. U mnie 29 dc to jeszcze nie opóźnienie niestety :( mam co 29-30 dni... Na razie wznoszę modły, ale objawy nie pozostawiają złudzeń :(

No wiecie co dziewczyny zadzwoniłam jednak umówiłam się na RTG bo mój pies teraz rzygnął (nie dużo on nie raz tak ma )ale nie wiem czy to właśnie przypadek czy coś się dzieje wole jechać się upewnić dziś na 14.30 mamy być trzymajcie kciuki oby nie było już tego kapsla wstrętnego .......... ja już beczę brzuch mnie boli :(

SM, nie becz trzymam kciuki, żeby było dobrze, zrobią prześwietlenie i się uspokoisz Mnie się dzisiaj też chce beczeć: trochę bez powodu (pewnie wahania nastroju przed @), a trochę z powodu pracy - z przewagą tego ostatniego :(

Rachelko to sobie pobeczymy razem :( ja przeżywam tego mego psiutka wiesz bo nie dała bym mu krzywdy zrobić a tyle już z nim przeszłam ,że szok mamy pecha mówię ci zatrucie kiedyś miał nie wiadomo od czego( ale przypuszczalnie po sylwku się nawdychał siary z tych petard bo rzygał jak nie wiem co) badania nic nie wykazały więc przypuszczalnie kroplówki go dopiero postawiły na nogi było już źle .......to potem mi go pod moja klatka facet autem rozjechał był pod kolami na moich oczach i do dziś mam traumę rzadko sama z nim wychodzę :( biedny do mnie leciał i ten w niego a jakby to było dziecko to zabite jakiś pirat nie od nas wiesz miedzy blokami taka prędkością jechać sąsiad go o ryczał, że wariat bo był świadkiem tego ze mną ........uciekł grabarzowi spod łopaty mówię ci Miał szytą głowę i dwie łapki miednicę strzaskana ale na szczęście nie złamaną nosił go mój mąż na siku bo nie był wstanie z 3 pietra iść wcale a sikał opierając o pień na dworze bidulek Głowa mu się nie goiła szwy nie sklepiły tej dziury bo był ubytek dopiero jak mu w domu smarowałam balsamem Szostakowskiego zaczęła się zarastać teraz ma bliznę oj mówię Ci tyle z nim było już a teraz to............ Z rodziny słyszałam takie komentarze że wariatka jestem że tyle kasy na psa wydałam że go ratowałam :( A jak go nie ratować co ja nie wiem jak mam jak to ratowałam gorzej jak bym nie miała to pewnie bym beczała i musiała inaczej postąpić ...

SM, daj znać jak wrócisz...

Witajcie Dziewczeta :) byłam dzisiaj na pierwszym USG, wg lekarza (wg usg) wszystko OK, no i dziewczyny z drugiego topiku powiedziały, że wyniki mam dobre :) Wiecie chyba jaki to stres :( No i chyba będzie dziewczynka :P

Młoda moje gratulacje córeczki :) Ja wróciłam od weterynarza około 16.10.Zrobili RTG i niestety franca kapsel jest w żołądku :( ewidentnie było go widać nasz pies niczego sobie cieszył się nic mu po tym i psinco sobie robił .......podali mu roztwór na wymioty no i czekanie do 30 min miały być torsie a tu du.... kolejna dawka i znowu czekanie i nic :( w końcu dali nam trzecią dawkę do domu i podałam mu o 16.15 no i dalej nic ja nie kumam :( Dzwoniła do weterynarza i powiedział że nie mam się już stresować że trudno muszę się psychicznie nastawić na to ze jednak operacja.Jesteśmy już na jutro wstępnie umówieni ale jeszcze mam dzwonić przed 19stą powiedzieć co i jak czy coś się zmieniło ............no niestety dziewczyny nie minie mnie ja mam w życiu pecha :( Jedyna dobra wiadomość ze moja kuzynka ta co w gipsie pamiętacie była dziś znowu i krwiaki zniknęły nie ściągał jej już i goi i zrasta się wszytko ładnie 16sierpnia następna wizyta ściągnięcie gipsu jak będzie tak jak teraz i ortezy ;)

SM, tak mi przykro z powodu pieska, tez lubię zwierzaki... ale z nimi jak z dziecmi... moi rodzice tez maja dość młodą suczke shih tzu, czy jak to sie pisze i tęż non stop do weterynarza :( My chyba w sobote wyjeżdżamy do Polski na 1,5 m-ca :) Boje sie tej długasnej drogi i zdecydowalismy sie na nocleg w okolicach berlina... Zawsze pokonywalismy ja bez noclegu, bagatela 2000km :)

Jeszcze cos SM< mój brat ma młodego koker spaniela (jak Ty?) i mia l wade genetyczna - nie wykształcily mu sie ... no uciekło mi jak to sie nazywa :P w każdym razie ma problemy z biodrami i miał juz operacje na jedno biodro, jescze drugie zostało... kupa kasy :( ale co zrobić jak pies cierpi...

młoda mój ma w listopadzie 8lat ale zachowuje się jak szczeniak grzeczny jest taki wesolutki uwielbia dzieci szkoda mi go ja się pobeczałam u weterynarza nie wytrzymałam i jeszcze jak sobie pomyśle ta opieka po tym wszystkim boję się żeby nie cierpiał :( nie mówię o kasie bo to chore jest tyle wszytko kosztuje i nawet na raty nie można ..........Oby tylko wszytko się dobrze skończyło .............Dziewczyny ja się wykończę zawsze mam jakieś smutki kiedy będzie lepiej chyba nigdy czemu ja taki pechowiec jestem życiowy :(

SM, bedzie dobrze, na psie sie szybko goi wszystko :) pomysl, że nigdy nie ma tak, że nie mogłoby byc jeszcze gorzej... trzymam kciuki!

Blue a co u Ciebie słychac? :) Bedzie mi Was Dziewczyny brakować przez wakacje :(

Młoda no kurcze tyle czasu cię nie będzie szkoda :( ja też będę tęsknić :) uważaj na siebie dbaj o was :) :*