Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Nie Wiem czy to ja jestem inna czy Moze mniej od zycia wymagam, ale ja czuje sie spelniona, mam cudnego syna, uwazam ze jest najlepszym co mnie w zycie spotkalo, chociaz nieraz niezle zalazi mi za skore:) Mam meza, jak napisze ze jest cudowny to napiszecie ze przesadzam, ale on naprawde sprawia ze jestem szczesliwa:). Ma fantastyczne poczucie humoru nawet w kiepskiej sytuacji potrafi znalezc cos zabawnego, I za to go kocham najbardziej, zycie jest wystarczajaco sraczkowate zeby sie wiazac z marudami I wiecznie niezadowolonymi z zycia chlopcami. Oh nie uwierzycie, ale jak by na potwierdzenie jak cudowny jest moj m, wlasnie zawolal mnie do lazienki ktora pieczolowicie sprzatal przez ostatnie dwie godziny, wchodze, a tam wanna pelna aromatycznej piany, drink ze slomka na wannie I chyba ze sto swieczek! M rozkazal rozbieraj sie mala I wskakuj, po czym dodal z cyckami czy bez I tak bedzie mnie kochal jak szalony( to bylo apropos naszej dyskusji dzisiejszej o angelinie) No I czegoz mi z zasadzie do szczescia brakuje..... Niczego:) Lece do wanny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Wiem czy to ja jestem inna czy Moze mniej od zycia wymagam, ale ja czuje sie spelniona, mam cudnego syna, uwazam ze jest najlepszym co mnie w zycie spotkalo, chociaz nieraz niezle zalazi mi za skore:) Mam meza, jak napisze ze jest cudowny to napiszecie ze przesadzam, ale on naprawde sprawia ze jestem szczesliwa:). Ma fantastyczne poczucie humoru nawet w kiepskiej sytuacji potrafi znalezc cos zabawnego, I za to go kocham najbardziej, zycie jest wystarczajaco sraczkowate zeby sie wiazac z marudami I wiecznie niezadowolonymi z zycia chlopcami. Oh nie uwierzycie, ale jak by na potwierdzenie jak cudowny jest moj m, wlasnie zawolal mnie do lazienki ktora pieczolowicie sprzatal przez ostatnie dwie godziny, wchodze, a tam wanna pelna aromatycznej piany, drink ze slomka na wannie I chyba ze sto swieczek! M rozkazal rozbieraj sie mala I wskakuj, po czym dodal z cyckami czy bez I tak bedzie mnie kochal jak szalony( to bylo apropos naszej dyskusji dzisiejszej o angelinie) No I czegoz mi z zasadzie do szczescia brakuje..... Niczego:) Lece do wanny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila ... milej kapieli i niech ci drineczek smakuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzieki Bogu mam dosc duza wanne narozna i my tez czesto przy swiecach tam....przy okazji sie kapiemy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liilly już wczoraj chciałam Tobie napisac ale mi się jezyk platal:PCzesto piszesz,ze Twoje posty sa za długie.Absolutnie nie mogę się z tym zgodzić.Ja osobiście bardzo lubie Twoje cieple,przepelnione refleksja wpisy.I bardzo fajnie,ze sa długie.Tak się trochę czuje jakbym z Toba rozmawiala bo nie musze zadawać pytania a dostaje odpowiedz:) Biest to przez caly rok nie napisze tyle co my przez tydzień:P Mon cheri leci w kulki po calosci.Nigdy bym nie pomyslala,ze akurat ona ma takie sadystyczne upodobania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt- ja to jestem stworzona do wyzszych czynnosci niz pisanie na pol strony...np do ogladania seriali heheh :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym rachunkiem sumienia, to sie zgodze - tez tak teraz mam... albo to przychodzi z wiekiem, albo spowodowane jest brakiem dziecka ;) chyba za duzo analizujemy ;) o Mila, zazdroszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coco,bardzo mi miło:)A pisałam, że moje posty chyba za długie, bo mnie kafe nie chciało wpuścić i musiałam dzielić wpis:D Tessa, ja zawsze byłam z tych za dużo analizujących, niestety....Z takiego podejścia bardzo często bierze brak zadowolenia z wielu spraw, no i dążenie do ulepszania. Z jednej strony dobrze, jak się chce lepszego, ale z drugiej...męczące:OTo jest między innymi to dążenie do perfekcji, o którym kiedyś pisała Karmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Czy ja cos o urlopie wspominalam ??? Drogie kolezanki wtorki to moje najgorsze dni w pracy , nie dojsc, ze dlugo, to jeszcze ciezko :( , w pracy mam tyle zajec , ze nie mam nawet czasu pomyslec o jakis testowaniach. A teraz zjadlam i oczy mi sie same zamykaja :( X Testu naturalnie nie robilam , bo w zasadzie liczylam sie z tym , ze w ciagu tego tygodnia @ sie pojawi i problem sie sam rozwiaze ..... Poki co , nic sie nie dzieje , nic sie nie zmienia ,a nie mam ochoty ogladac jednej kreski , a wy mi za wszelka cene chcecie skrocic te krotka chwile zawieszenia , w ktorej nie mam jeszcze tego totalnego poczucia kleski . wole dostac @ w koncu , niz podniecac sie testowaniem ! Pozytywu nie mam sie co spodziewac , przedewszystkim wszystko inne swiadczy raczej o cyklu bezowulacyjnym i czekanie na @ moze potrwac jeszcze ze 2-3 tygodnie ... X Niunka kocham Cie - w koncu zrozumialam moj blad , w koncu ktos mi oczy otworzyl:) X U mnie w rodzinie prawie wszyscy mieli raka i kazdy gdzie indziej - ani wszystkiego regularnie sprawdzac sie nie da , ani prewencyjnie wyciac :( Ciesze sie poki moga , ze jeszcze nic nie wylazlo .... X Jolka , nawet beda w ciazy chyba bym tam nie poszla , ostatnio wcale tam klimatu nie czuje , zreszta ja jestem wierna ;) X Mandarynko , takich zmian lepiej sie pozbyc , by nic nie mialo okazji sie rozwinac , dobrze , ze trzymasz reke na pulsie ! X Coco tez mam czasem wrazenie dazenia do nikad , mysle ze winna jest nasza psychika , wrazliwosc :( Zazdroszczeczasem ludziom prostym , co to sie nie zastanawiaja .... X Mila , no moj m taki idealny nie jest , ale ja z gatunku kobiet pelnych zrozumienia i staram sie dostrzegac jak najwiecej pozytywow z kazdej ....... X Liilly mnie te dojrzenia do perfekcji juz przeszly , czasem sie czuje , jakby to co dobre bylo juz za mna :( X Oj ...zmeczylam sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na chwilkę wieczorem. Moncheri a nie dałoby się jutro z rana siknąć ? Sorki, że nic więcej nie napiszę ale padam. Jutro mam wizytę na 16.30 . Do dzisijeszego dnia miałam objawy owulki, teraz już nie mam...ciekawe o co chodzi? Jutro 12 dc. Jakby co jadę tam dosłownie na siłę...nie chce mi się już. Dobrej nocki wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri ty sobie chyba z nas zartujesz. Ron ten test i nie denerwuj nas tu. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha bylam wczoraj u nauczycielki z laciny , naprawde byla niesympatyczna :( ,zlosliwa , zjadliwa , ciekawe czy dla wszystkich tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest madralo to moze rob to ivf o ktorym od poltora roku slysze ..... Moj problem , moj strach , ja musze z tym klar kommen !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka kokortka
pstr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reg dich nicht auf :-) Bo ja tu siedze i co 10 minut zagladalam na topik czy sa od ciebie jakies wiadomosci :-) ROZUMIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok dziewczyny !!! Nie wiem co z tego wyjdzie i jak dlugo bedzie trwac , ale na razie sa 2 grube krechy ... Teraz musze troche dojsc do siebie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże Moncheri nie wiem co mnie podkusiło wejść tu dzisiaj z rana. Nie wierzę !!!!! O jacie umarłam!!! Nie widzę liter ma klawiaturze.... Ludzie!!! Na razie nic sensownego nie napiszę bo szok za duży... Tylko tyle: CUDZIE TRWAJ :):):):):):) Moncheri kochanie mam nadzieję, że wynik bety będzie wypasiony...tylko nie mó mi, że na bete nie pójdziesz dzisiaj. Jestem przeszczęśliwa:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna z podczytujacych tylko
mon cheri - grattulacje, wspaniale wiesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MON CHERI !!!!!! x O JACIE!!!! Taka piekna wiadomosc z samego rana! :-D Choc bylo jasne, bo 9 dni spoznienia @ to naprawde juz byl dobry znak. Teraz idz na bete i za dwa dni znowu, zeby sprawdzic dobry przyrost. x Ale najpierw napisze nam dokladnie zmiany w stylu zycia (alkohol, cofeina, sport itd) oraz wszytkie suplementy, ktore Ty i M braliscie w ostatnich 3 miesiacach bo mam po drodze z pracy apteke to od raz lece wszystko kupic :) Bog Ci w dzieciach wynagrodzi! ;) ;) x WOW!!! WOW!!! WOW!!! x Noi jeszcze raz wychodzi, ze te przy stresie w ciaze zajsc nie mozna sobie o rog doopy rozbic :) x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, mnie też podkusiło, bo w pracy nie mam czasu. No i jestem pod wrażeniem:DAż mi telefon z ręki wypadł! Cheri, szczęściaro:)Tylko pracuj w miarę możliwości delikatnie:)Jej, jak fajnie. Ja też chcę!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najchetniej zostalabym w domu i pospala , z tym zmeczeniem to niestety sie absolutnie potwierdza - starosc nie radosc :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, ze nieskladnei napisalam z wrazenia :O Mialo byc: "Napisz nam" o sumplementach it'd. oraz "Te tezy o niemoznoznosci zajscia w ciaze przy stresie mozna sobie gdzies wsadzic" ;) x Piekny dzien Mon Cheri! Szkoda, ze testu juz w dzien matki nie zrobilas :) x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×