Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzony jak cholera

kochanka mnie wkurza

Polecane posty

Gość czkawka_
Jak to skąd cisza? Przecież wyżej ktoś postawił kropkę. A nawet dwie. To do czegoś zobowiązuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadna wiedza Zresztą o jakim przyznaniu mówimy skoro myślałam, że od razu się zorientujecie? To właściwie dlaczego Swą "spowiedź" pod innym nickiem wrzuciłaś? Zresztą od początku twierdziłam, że to dla mnie jest niezrozumiałe. zolza aga Jak my sie mielismy zorientowac..? No właśnie, jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani Moi w związku z tym, że w przeddzień nie dam rady, już dziś chcę złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia zdrowia, pomyślności, spełnienia marzeń w zbliżającym się, Nowym Roku. Pamiętajmy, że to dobra okazja by się zmienić lub przynajmniej próbować :) Szampańskiej zabawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadna_wiedza
Czkawka_ ... Kolejna, która próbuje mnie zrozumieć... To ty czytałaś tak pilnie cały temat? A czytałaś o tym, że temat jest „zaciemniony? Niektórym się to podobało. Niech będzie, że zaciemnione jest również moje myślenie. Nie zrozumiałaś, bo mój wywód był skierowany do pani adwokat & prokurator zołzy, która gdzieś pod drodze zarzucała mi przykrywkę w postaci innego nicka, po czym tryumfalnie powiadomiła wszystkich, że się wydało. Dam tobie radę, kto jak kto, ale ona niech tobie mnie nie tłumaczy, bo jak z nikim tu z nią dogadać się nie mogę. Drga zołzo, odpowiadam tobie ostatni raz, bo mnie konwersacja z tobą najnormalniej w świecie zmęczyła. Nie chodzi o brak argumentów. Co też w jeden dzień z człowiekiem potrafisz zrobić... Pod wszystkim co napisałaś się podpisuję. Nie dlatego, że jest to twoje, tylko dlatego, że mnie zacytowałaś (przyjaźń damsko męska itd) Nie miałam na myśli, że na pierwszej stronie mnie rozszyfrujecie, tylko po przeczytaniu wspomnianej przez ciebie całkiem niedawno przykrywki. I jeszcze ostatnie słówko, Trzeba być totalnym ślepcem, żeby nie zauważyć, że poza tym, że zdarzyło się atakować mojego starego kumpla (tj. autora) polubiłam jego odszczekiwanie. Autentycznie urzekł mnie wpis na pierwszej stronie, bo był jak żywcem wyjęty z mego gardła. Dla lubiących liczenie - 10 linijka od dołu, strona pierwsza, godz. 12:39 Proszę nie wzywać mojego nicka nadaremno! Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dziś krótko będzie, bo praca wczoraj niewykonana grzecznie poczekała na mnie i od razu przy wejściu do firmy rzuciła mi się na szyję, i już nie puści do wieczora...:-/. Również wszystkim życzę przyszłego roku lepszego niż obecny, cokolwiek to oznacza dla każdego z Was. Czyli standardowe: życzę spełnienia choć jednego marzenia!. A koleżanka, której nicka nie będę wzywał nadaremno, niech się nie obraża i zagląda tutaj, wszak zdrajcy muszą mieć twarde siedzenie, skoro wybrali sobie taki tryb życia. Tak, koleżanko_której_nicka_nie_należy_wymieniać_nadaremno, jesteś jedną z nas. Czy Ci się to podoba, czy nie. Mnie osobiscie się podoba :-). pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
Dam tobie radę, kto jak kto, ale ona niech tobie mnie nie tłumaczy, bo jak z nikim tu z nią dogadać się nie mogę Dobrze, w takim razie wytłumacz mi trochę siebie. :) Od razu przyznaję, że nie udało mi się przeczytać wszystkich wpisów -mam lenia i jest ich za dużo :P - ale co nieco udało mi się wyłuskać z niektórych stron. Żadna, ty poza autorem chyba się najbardziej tu odsłoniłaś, co prawda pod wypominaną tu przykrywką, za co ciągle dostajesz po dupsku, ale przykrywka chyba była tylko puszczeniem oka bo niektórzy jakoś cię rozpoznali. Wiesz, czasami wyglądasz na kobietke, która naczytała się megaromantycznych książek i wierzy, że świat jest a przynajmniej powinien być idealny i piękny. Ale moja droga tak nie jest! Wyglądasz na zdziwioną i zawstydzoną że masz kluchowatego przyjaciela :P. Masz i kropka, po co to roztrząsać, należy ci się coś od życia. Gdyby świat był cudowny i idealny to poza swoim księciem ciągle nie widzialabys świata ale niestety prawda wygląda tak, że w nieidealnym świecie ty, twój książę i twój przyjaciel nie możecie być ideałami. A ty ciągle naiwnie wierzysz, że to nie prawda. Jak dziecko :P Gdybyś ty była idealna to byś nie poznała przyjaciela, gdyby twój książę był idealny nie dał by Ci szansy na zobaczenie świata poza sobą, gdyby twój przyjaciel był idealny to by siedział ze swoją kobitą a nie liczył na potajemne buziaki. Taki jest świat i koniec, obudź się w końcu! :) Nie wiem skąd twoje ciągłe dylematy i wyrzuty sumienia. Prawie jak u jakiejś licealistki :P. Świat dorosłych taki właśnie jest i większość osób tu obecnych to rozumie tylko nie ty. A może rozumiesz tylko ciągle starasz się grać dobrego glinę. A ja się pytam, po co. Sądzisz, że warto, że przez to będziesz lepsza od nas, dorosłych zdrajców? :) No way! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
No troche przesadzasz,tak jakby każdy miał "dorosnąć do zdrady" i jakby każdy w końcu zdradzał. Zresztą gdyby tak było to po co byłyby te bajeczki o księciach? Ja zauważyłam,że to zdrajcom sie coś często w głowie tak przestawia,że zdaje im się iż wszyscy zdradzają i to było normalne.A świat wcale nie musi taki być. A że ona ma jeszcze wyrzuty sumienia,to dobrze o niej świadczy...że jest jeszcze człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
w sumie to pewnie taki wasz mechanizm obronny....zdrada jest normalna więc przecież nie robicie nic złego...no bo każdy tak robi. A gówno prawda! Arabom też wydaje sie że normalnie traktują kobiety bo inni też je tak traktują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
Prawda jest taka,że większość ludzi nie dojrzała do małżeństwa. Przysięgają na darmo. Malutki kryzysik i już w objęcia innego. Troszke nudy,to trzeba zmienić zabawkę I dalej wmawiać innym że są nienormalni bo jak oni mogą pierdolić o zasadach..zasady? a co to jest i z czym to sie je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
zdrada jest właśnie jedną z oznak niedojrzałości cechuje ludzi słabych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
prawda jest taka ze malzenstwo to przezytek.Ten papierek i to slubowanie w kosciele czynia nas niewolnikami samych siebie.Gdyby nie bylo tego przymusu panstwowego ludzie by sie inaczej do siebie odnosili majac w pwerspektywie utrate partnera,Czasem to by bylo blogoslawienstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
I nie zwalajcie na świat,każdy sam go sobie kreuje na swój sposób.To wyście sprawili iż wasz jest zdradziecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
Nie ma żadnego przymusu,nikt Ci nie każe sie żenić z pistoletem przy głowie.Masz wybór. Kolejny który zwala na ogół zamiast żyć po swojemu. To nie papierek czyni z człowieka niewolnika,conajwyżej człowiek może sam z siebie tego niewolnika zrobić biorąc ślub a przede wszystkim żyjąc pod dyktando innych. Jak koleś mówi że kobieta go zmusiła do ślubu to nie wiem czy śmiać sie czy płakać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
no i co z tego? Ależ ja nie każę nikomu zdradzać!!! :P Tak samo jak nie każę nikomu jeździć po mieście szybciej niż ustawowe 50 km/h. Tylko, jak ktoś się sam zdecyduje i sobie poleci 55 to niech potem nie pisze na forum, że to grzech, hańba i że zawiódł ustawodawcę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
-Ten papierek i to slubowanie w kosciele czynia nas niewolnikami samych siebie. Co łączy tatuaż i małżeństwo? Na początku obie te rzeczy wydają się być dobrym pomysłem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
Dlatego to powinna być przemyslana decyzja. Facet sam sie oświadcza. Oczywiście to że będzie to przemyslane nadal niczego nie gwarantuje,ale jednak możnaby uniknąć wielu problemów...jak ktoś bierze ślub "bo tak wypada" "bo już czas" "bo lepszego nie znajde" "bo to rozsądne" to niech potem ma pretensje tylko do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
zapomniałam napisać..z góry skazany jest na porażkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
Dlatego to powinna być przemyslana decyzja. Facet sam sie oświadcza.... Oczywiście!!! Tak właśnie działa świat IDEALNY! :P Ale sama widzisz, że tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
To nie powinno być nic nadzwyczajnego.I to nie wina świata idealnego bądź nie tylko poszczególnych lekkomyślnych i nieodpowiedzialnych ludzi. Ja jednak mam inną wizję świata idealnego...w nim ciągle widać tęcze i słychać muzyke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
-Ja jednak mam inną wizję świata idealnego...w nim ciągle widać tęcze i słychać muzyke Super!! :) Sądzę, że z takim talentem wyśmienicie sobie poradzisz wkrótce na maturze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego?
a co ma matura do tematu zdrady? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak przypuszczałem...nicni z mojego dzisiejszego gotowania muli... :-( - Ja jednak mam inną wizję świata idealnego...w nim ciągle widać tęcze i słychać muzyke . ...wygląda bowiem na to, że masz wizję świata, ale brak Ci o nim wiedzy :-(. Dlatego Twoje rozważania sa tak ogólnej natury: małżeństwo, ludzie, wy zdrajcy, Arabowie... Ale gdy przychodzi napisać coś konkretnego, to klops! I jeśli chodzi o kuchnię, i jeśli chodzi o związki międzyludzkie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrtyty.
a ty facet nie mozesz napisac wprost, ze masz na mysli owoce morza? i najlepiej napisz bezposrednio gdyby jednak ktos nie zrozumial aluzji :) poza tym dziewczyna wypowiada sie w temacie i do tego pisze madrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
A tak mi się jakoś skojarzyło z licealną wizją świata :P Żółwik? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- a ty facet nie mozesz napisac wprost, ze masz na mysli owoce morza? Człowiek, który posiadł tak głęboką wiedzę na temat świata, doskonale wie co to mule. - poza tym dziewczyna wypowiada sie w temacie i do tego pisze madrze Trzeba być dobrym dla ludzi, uczciwym i zawsze myć ręce wychodząc z toalety. Mądrze napisałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×