Wlasnie wkrecilam mojego bylego na portalu randkowym:)

jak tylko go znalzlam na tym portalu to od razu zalozylam profil i go zaczepilam jako niejeka Karolina. Bylismy wtedy w zwiazku jeszcze, mial szczescie bo nie odpisal, ale i tak mu zrobilam awanture. Nic nie powiedzialam jednak, ze zalozylam tam profil by go pozaczepiac. Potem rozstalismy, z innego powodu a profil zostal. Ostatnio dopiero sobie o nim przypomnialam, wchodze, a tam wiadomosc od mojego eksa:D No i zaczelam z nim pisac. Boze jaki on glupi, ze sie nie domysla, ze to ja a juz mu tyle znakow dawalam. Nawet dzis dzwoni do mnie gadam z nim, a ja specjalnie go pytam o internetowe znajomosci, mowie specjalnie ze dzis zachorowalam (karolina tez mu wlasnie dzis to napisala:P) a on kurwa nic:D No to powkrecam go jeszcze kilka dni a potem sie z nim umowie i zrobie mu numer:P Nawet wczoraj rozmawiam z nim jako ja i tez specjalnie posmiewuje sie z tego portalu, mowie mu by uwazal bo ktos go wkreci a ten wieczorem pisze do Karoliny, ze ladnie na zdjeciu wyszla:D Wiem, ze to dziecinne, ale wiecie jaka mam frajde:P