Topik dla zaczynajacych wlasnie starania o dziecko :)

Dorotka witaj :) Ja nadal bez okresu. Heh.

Hejka dziewczyny:)) ja własnie wrociłam z badan, porobiłam wszytsko co miałam w planie, ale myslalam ze taniej mnie to wyjdzie. Zapłaciłam prawie 400 zl!!!!! eh, no ale wole miec pewnosc ze wszytsko OK przed podjęciem staran. teraz czekam na wniki, na wizyte u gin, no i na pierwszy okres:)

Garnierka a jakie robiłas badania?? ja mam wizyte w poniedzialek :)))

Hej dziewczyny:) ja wlasnie robilam test owu i tym razem wyszly dwie takie same kreski:) wczoraj bylo "przytulanie" i dzisiaj tez bedzie. Mam nadzieję że sie uda. a co do badan to nie wiedzialam za to takie drogie...masakra no ale na zdrowiu nie mozna oszczedzac:)

całą ta akcja "dziecko" tania nie jest ale się opłaca:) witam Was, tak w ogóle, u mnie lipa, bym tylko spała i spała...a tu jeszcze tyle roboty czeka :(

czesc dziewczyny, my z mezem rowniez staramy sie o dzidziusia i to w sumie jest nasz 6 cykl. Po 4 cyklu nie wytrzymalam i poszlam do lekarza, zlecil mi badania hormonalne no i sie okazalo ze mam za wysoka prolaktyne, sprawdzal rowniez czy mam owulacje i bylo ok. wiec od 15 dc biore luteine, teraz mam 20 dc i czekam co bedzie dalej a wlasciwie mam nadzieje ze @nie bedzie. tylko jak na razie nie mam zadnych objawow ze moglo dojsc do zaplodnienia:( no i doszukuje sie ich na sile i juz warjuje powoli

Ja zrobiłam wstepne badania na: mocz, toxoplasmoze IgM IgG, różyczke IgM IgG, chlamydie, wymaz z szyjki na mykoplazme i ureoplazme, cytologie, bakteriologie i biocenoze. Tak jak pisałam wole porobic wczesniej zeby potem cos nie wyszlo, bo tak czy siak je tzreba bedzie robic prawodopodobnie. Wiekowo tez juz mi latka lecą wiec wole mieć pewnosc ze zrobiłam cos niz nic :) no i przyznaje ze mam stresa przed rozpoczeciem stran:)) No ale ceny zawrotne naprawde...

witajcie, widzę że dołączają coraz to nowe osoby...super razem raźniej. Co do wiesiołka to też gdzieś czytałam że bierze się go do owu i tak zamierzam brać, za tydzień rozpoczynam kolejne starania...może tym razem się uda. Namawiam też mojego męża do zmiany klimatu-tzn do jakiegoś wypadu np w góry(jestem z centrum Polski). bo może to nam coś pomoże...sama już nie wiem...

trzeba byc dobrej myśli dziewczynki:) a wypad jesli tylko jest możliwość jak najbardziej:) koleżanki siostra jak wyjechała do irlandi z chlopakiem (ma bzika na punkcie ich zamków i pałaców) wróciła, zakatarzona, zakichana, do tego wszyscy zaczęli półżartem-półserio mówić, że pewnie świnską grype przywlekła:) a tu co?? ciąża, tylko ona za bardzo sie nie starała....:/ ale tragedia też dla niech to żadna była, teraz ta "grypa" ma 2 lata:)

Czesc dziewczyny :) Juz zrezygnowana czy Ty przypadkiem nie jestes w ciąży ??? tak mi cos moj nos podpowiada :) Ja chyba bede musiala przełozyc starania o jakis miesiac czy 2 bo sie z domem nie wyrobimy chyba :(

hej:) vivii jak byś trafiła to chyba byś na forum została wróżką vivianną:P nie, tyle lat starań a tu nagle by się miała zdarzyć taka niespodzianka....nieeee...zresztą jutro/pojutrze ciotka z ameryki przyjedzie i spowrotem od nowa:) zresztą jutro może nie bo temp.mam nadal wyższą, ale jak znam życie jak znalazł na weekend się trafi:/ bo dosyć że przychodzi zawsze to w najmniej odpowiednich momentach:)

z domem? czyżby nowe lokum się szykowało?? czy remoncik???:)

Wiesz bo ja z pierwszym dzieckiem w pierwszym miesiacu tez bym tylko spala i spala ;) tak budujemy dom w sumie juz jest wybudowany teraz tylko trzeba go wykonczyc a ze nie chcemy kredytu to tak to dlugo trwa i sie wlasnie chyba dlatego przeciagnie :( a ja chce w przyszlym roku dziecko zeby nie bylo za duzej roznicy :)

Viviii ja w pierwszej ciąży też byłam bardzo senna i do tego te niskie ciśnienie, ale ja taka senna byłam przez całą ciąże i jeszcze ciągłe zmęczenie. Ha haha, a my zamierzamy dom budować na wiosnę i chcielibyśmy się już na zimę wprowadzić, ale nie wiem czy to będzie realne? Kredyt chcemy wziąść, bo bez niego nie da rady.Ja swoje starania też chyba przesunę o miesiąc, albo i nie, zobaczymy co na to mąż :-) On się śmieje, że skoro będziemy budować dom to powinno być jeszcze dodatkowo dwoje dzieci...:D

...garnierka..-dobrze zrobiłaś, że porobiłaś sobie te badania, przynajmniej będziesz miała pewność, że wszystko jest w porządku i nic nie zaszkodzi dziecku w życiu płodowym. Trzymam kciuki za szybkie rozpoczęcie starań o maleństwo :-)

Moj buduje dluzej bo uwaza ze dom przez zime sie osadza czy cos tam i wtedy mozna jakies deski u gory dokrecac i pekniecia wychodza i cos tam jeszcze i wtedy niby sie to poprawic jeszcze da ale ja sie kompletnie na tym nie znam ;) Alemka ja bym bardzo chciala jeszcze 2 dzieci ;) tak troje to idealna sprawa :)))

Viviii -no właśnie ja też słyszałam, że powinno się dom dłużej budować(ze względów technicznych i gwarancji, że dom będzie porządnie zbudowany), i szczerze mówiąc wątpię(znając mojego męża)żeby w przyszłym roku był gotowy:-( tak, tak troje to idealna sprawa :D

A mnie jest smutno czytając takie topiki. Mój brat pośpieszył się z dzieckiem. Jego, teraz już była, dziewczyna zaszła w ciążę na samym początku znajomości. Szybko okazała się straszną jędzą (najdelikatniej mówiąc). Teraz ciągają się oboje po sądach, bo nie zgadzają się ze sobą co do kwestii miejsca pobytu dziecka. Sąd wydał postanowienie, że dziecko ma być przy ojcu na czas postępowania. Odkąd mały mieszka z nami, to ona ani razu go nie odwiedziła, nawet nie zgodziła się aby mój brat z dzieckiem do niej przyjechał, aby go nakarmiła piersią. I jakby tego było mało, to rozpowiada kłamstwa na temat całej mojej rodziny.

jak juz piszecie o kredytach na budowe to powiem to co ja wiem:) jak macie szanse to próbujcie we frankach, my wzielismy jak juz był po 3 zł i normalnie (pomimo tego krzyku) jest duuuużo taniej, teraz drugi będziemy brać i mam nadzieje, że wbijemy się na 3,60 za franka, tylko my bierzemy na 5-6 lat bardziej inwestycyjne, i wtedy jest większe ryzyko tego wyższego kursu, ale jak hipoteczny to nie patrzcie na nic, bo mam 3 koleżanki co wzięły z 5-6 lat temu jak był po 2,4-2,6 bodajże i owszem nie mówią, bo jedna płaci więcej 150 zł druga 250 zł na miesiąc ale to i tak jest taniej niż wzięłyby w złotówkach, u nas wyszła jedna rata ( a naliczyli ją już po 4 zł za franka) i tak 3 tys. zł taniej niż w złotówkach....ale to tak odbiegając od tematu:) wiadomo to poważna decyzja ciągnąca się latami.... a co do senności to ja ogólnie mogłabym spać zarobkowo...bogata bym była, że hej:/ nie, no zobaczymy za 2-3 dni :) i myślałam, że tylko ja jestem "nawiedzona" (cyt. mojej ciotki), że chciałabym mieć 3kę dzieci...:) a tu nas więcej:)

Juz zrezygnowana moj jest taki nawiedzony ze woli na cos rok zbierac niz wiac kredyt :( jeszcze nigdy nie bral :( a ja bym wolala wziac i problem z glowy :) no ale coz jak nie chce to nic nie zrobie :) trojka dziecki super :)

a mój tylko kredyty :D Chociaż ostatnio już trochę przystopował :D juz zrezygnowana-dzięki za informacje :-) A może Ty masz zbyt niskie ciśnienie? Mierzyłaś je? ile wiecie tyle zjecie-przykre jest zachowanie matki dziecka Twojego brata, ale cóż na to poradzisz? Skoro własne dziecko nie wywołało w niej żadnych uczuć...To dobrze że Twój brat je wychowuje, bo tak to smutne miałoby życie to maleństwo :-(

Dzień dobry wszystkim :) ...garnierka... aż tyle zapłaciłaś za badania?? Prywatnie robiłaś?? Mam do Was pytanko: czy na czas starania się o dziecko całkiem odstawiłyście alkohol czy zdarza Wam się napić np. piwka wieczorkiem??

no my bez pomocy banków, z niczym byśmy nie ruszyli, ale wiadomo obciążenie jest, jeszcze stwierdzilismy, zeby wziasc na krotszy okres, spiac sie w sobie i splacic szybko, bo wiadomo co sie dzieje na swiecie, kuzyn budował sie 8 lat i tak 60 tys.na wejscie wzial bo juz mu cierpliwosci brakło:) ciśnienie mam dobre, to chyba takie dni były smętne, bo nawet puszczalska kawa mi nie smakowała...o jakimkolwiek kopie po niej nie mówiąc:/

juz zrezygnowana moj jeszcze jako kawaler dawno dawno temu dostal ziemie wiec bylo nam duzo latwiej. Dorotka ja wogole nie pije alkoholu bo jakos nie lubie czasami sie naije karmii ale to nie ma % ;)

Hej. Dziewczynki. Widzę,że dyskusja toczy sie pełną parą. Garnierka dużo wydałaś za te badania, ale dziecko jest wartne każdych pieniędzy. Dziewczyny nie wiecie nawet jak bardzo Wam czasem zazdroszcze jak piszecie o swoich dzieciach. Jakieś 5 lat tamu sama sie zabezpieczałam, bo jeszcze nie byłam gotowa na dziecko a w zyciu nie pomyślałam,że będę miała z tym jakiś problem. A teraz pragnę dziecka i takl go nie ma. Wy piszecie że chciałybyście mieć trójeczkę dzieci a mi sie marzy choć jedno. No ale cóż trzymam za Was kciuki. :)

Zula nie martw sie :) skoro nie bylas gotowa na dziecko to moze lepiej ze go nie mialas nigdy nie wiesz jak by sie wtedy potoczylo Twoje zycie ... Na wszystko przyjdzie odpowiedni moment a nigdy nie wiesz ile dzieci Ty bedziesz miala :)

Faktycznie nie wiem ale jak widzę minę mojej lekarki na moje pytnia dlaczego sie nie udaje to mam dośc .

znowu moja powiedziała, ze ona problemu nie widzi, i mam sobie szukać pomocy gdzieś indziej, bo u niej tylko czas strace, moge oczywiście przychodzic na cytologie, czy kontrolować tego mięsnaka, ale co do przyczyny, poleca inych...przynajmniej kobieta szczera jest:(

zula699-zawsze trzeba być dobrej myśli i kiedy przyjdzie właściwa chwila wszystko się uda :-)

Dzięki Amelko za miłe słowa. Już zrezygnowana - szukasz nowego lekarza czy już może jakiegoś upolowałaś?