Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Panna Młoda 2012

Ślubujemy Pażdziernik 2012

Polecane posty

famili widzialam prognoze i szczerze to jestem nieco podlamana, mam dokladnie tak jak Ty bolerko 3/4 rekaw... ale szczerze, to juz mnie tam temperatura nie obchodzi za bardzo,ale tak bardzo bym chciała slonce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi już nawet o slońce nie chodzi ale żeby nie padalo ani śnieg ani deszcz, my od razu w niedziele mamy calodniową sesje chcialabym aby była pogoda i żeby wsyztsko się udalo, choć niestety msuze przyznać że w momencie gdy jest mi zimno człowiek nie wygląda już tak korzystanie zresztą chyba każdy tak ma niestety...a taki sweterek nie grzeje, a płaszcza nie mam zamiaru ubierac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
famili - dokladnie! masakra.... ach my na szczescie nie mamy pleneru ( data do ustalenia bedziemy polowac na jakas ladna pogode ) oby nie padalo.... jakos podolam mam nadzieje do auta i z auta w tym bolerku... moze emocje beda mnie grzac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjecia robil moj kolega fotograf bardzo sie sprezyl no i mam:-) zaraz bedziemy ogladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieliśmy fotografa (ale na zdjęcia poczekam miesiąc) za to od moich znajomych, którzy mają super aparaty dostaliśmy 8płyt-na każdej ponad 700zdjęć:) fajnie tak siedzieć i przeglądać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zareczony jezyczek bedzie dobrze,ja ze stresem w miare dobrze sobie poradzilam(moze dlatego ze mam czasami w pracy)moj maz kiepsko sobie radzil byl nerwowy i spiety. jak juz bedziesz po bedziesz chciala zeby jeszcze raz byly te emocje przygotowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od fotografaa mamy 1200 zdjec od tescia mam jakies 250 ale tam to jestem moze na 6 zdjeciach co mozna wywolac i w ramke postawic,a le za to od fotografa sa super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
został 1 dzien! dzisiaj mam paznokcie do zrobienia i to juz wszystko. jeszcze tylko spakowac sie na noc po slubie i na podroz :) bo od razu w sobote wyjezdzamy :) dziewczyny, to chyba moj ostatani post w stanie panienskim :D odezwe sie jakos tydzien po bo na wyjezdzie pewnie nie bede korzystac z internetu :) famili - zycze Ci cudownego ślubu! zdaj relacje pozniej koniecznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzus
Hej dziewczyny! Ja juz też jestem po. Z wielkim zdziwieniem powiem że stresu nie mialam. Sama jestem aż w szoku. Goście zadowoleni, msza i zabawa udala się bardzo dobrze. Pogoda byl cudna:) Teraz dochodzimy do ładu po przeprowadzce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slubkalubka
dziewczyny nie rpzejmujcie sie pogoda! ja mam wesele w listopadzie i nie narzekam! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Nie pisałam bo strasznie zalatana po tym ślubie byłam. Jutro wyjeżdżamy do SPA w Kołobrzegu. Na razie nic a nic nie wypoczęłam więc odliczam już minuty do odjazdu :) Trzymam za Was kciuki i dajcie znać jak już będziecie "po":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaręczona mam nadzieję że się udało idealnie, u mnie pada od rana .mam nadzieję że się uda wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex_andra
Hey ja miałam 27.10 niestety pogoda nasz nie rozpieszczała strasznie lało, a wieczorem padał śnieg...ale rekompensatą było to że wszyscy goście byli pod ogromnym wrażeniem, nikt nie narzekał wszystkim bardzo się podobała i restauracja i dj jedzenie było przepyszne. Ogólnie bawiliśmy się do 5 rano nowego czasu (bo mieliśmy godzinę gratis bo się czas zmieniało hihi). A jak tam u was było....Ja jestem bardzo szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! zagladacie tu jeszcze? :) ja mialam wesele 26.10 pogoda byla w miare fajna, nawet sloneczko wyjrzalo :) zimno w ogole mi nie bylo, cieszylam sie jednak ze slub jest w pazdzierniku bo inaczej bylaby masakra na sali w czasie upalu, bo i tak bylo mi goraco :)) ogolnie wesele wyszlo rewelacyjnie, kazdy gosc wyszedl zadowolony, niemalo osob powiedzialo nam ze na takim weselu to jeszcze nie byli, ale trzeba przyznac ze DJ cudownie poprowadzil wesele, a i goscie dopisali :) teraz bylismy przez tydzien w podrozy poslubnej, bylo super, odpoczelismy bardzo, no i w sobote juz bylam w pracy a dzisiaj na uczelni. ogolnie teraz spore zamieszanie zwiazane z przeprowadzka, no i troche mi smutno opuszczac dom rodzinny, z moimi rodzicami jestem bardzo zzyta :) tez tak mialyscie?? pozdrawiam Was cieplo!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz trochę nie mieszkam z rodzicami ale cięzko mi było się wyprowadzać,bardzo jestem zżyta z mamą i wiem jak było jej cięzko kiedy powiedziałam że sie wyprowadzam. a jak wam się żyje w małżeństwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyje nam sie super :) tylko ze mieszkamy z tesciami, bo odkladamy na swoje... tesciow mam w prawdzie superowych, ale wiecie jak to jest. nie jestem pania w swoim domu, wspolna lazienka, kuchnia i nie mam nic do gadania... jeszcze ze 2-3 lata i pojdziemy na swoje mam nadzieje :) w kazdym razie meza mam cudownego, juz nie moge spac bez niego, bo tak sie przyzwyczailam, a na poczatku bylo trudno :) zrobilismy tez sobie zakup ktorego wczesniej nieplanowalismy, kupilismy sobie łoże małżeńskie 180x200 :) bedzie sie super spalo. a no i jeszcze jedna sprawa. malzenstwo sprawilo ze nie boje sie ewentualnej ciazy :) tak to zawsze sie bałam ze wpadniemy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieszkamy na swoim sami nigdy nie bałam się ciąży, bo wiem, że moje Kochanie cieszyłoby się jak głupi:P teraz bardziej boję się czy przedłużą mi umowę, ale to już tak jest w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie o ciązy nie chcę myślec i planowac bo tez sie boje ze nie przedluża mi umowy i z czego pozniej zyc....chociaz wszyscy w kolo sie pytaja kiedy...tym bardziej ze na poprawinach nad sala krazyły 3 bociany zadko spotykane w pazdzierniku.ale jak juz bede w ciazy bede sie cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna_-
Cześć Bierzemy udział w konkursie "WYGRAJ WESELE W GOSPODZIE POLSKIEJ" w Szczyrku i mam OGROMNĄ prośbę o zagłosowanie na NAS. Nasz numer to "7" oby okazał się szczęśliwym , możecie tak spełnić nasze marzenie bardzo liczę na Wasze głosy i jeżeli znajdziecie chwilkę to przekażcie tą wiadomość dalej Z góry WIELKIE DZIĘKI !!! http://silveretta.szczyrk.pl/index2.php?c=wesela_1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzus
Cisza, aż echo idzie:) Powiedźcie drogie pażdziernikowe jak Wam się żyje w stanie małżeńskim? Coś się zmieniło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straszna cisza na naszym topiku..... u mnie calkiem dobrze:) teściowa ciagle pyta o wnuczka?kiedy planujemy,my na razie o tym nie myślimy a ja ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzus
U mnie też w porzadku, czasem zdarzają się drobne sprzeczki ale...:) My z dzieciaczkiem też czekamy narazie, kończe w tym roku studia a potem zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! w tym miesiacu mija nam pol roku w małeznstwie :) u nas fajnie, chociaz mam wrazenie ze przez caly czas naszego malzenstwa trwa zima.. mogloby juz sie troche ocieplić :) my o dziecku jeszcze nie myslimy, chociaz u mnie powoli odzywa sie chec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzus
hehehe:) no fakt, zima i zima mogłaby już wiosna wpaśc w nasze związki i chociaż te poł roczku uczcić wiosennie. No właśnie pół roku, a wydaje się jakbyśmy byli już z 5 lat po slubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślałam że tylko mi sie wydaje jakieś 5 lat poślubie.a mam pytanie czy udało sie wam sprzedać swoje sukienki?moja jeszcze wisi w szafie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×