Internetowe znajomośći

a no czyli takie ma ogrzewanie, brojler ogrzewany opałem. Se dosypuj i nie marudź. Praca ogólnie fajna?

To szybciej buzałą bym ugrzał wode

No i wszyscy śpią........ uuu....buuu... i takie tam... ojtam ojtam

Na temat pracy sie nie wypowiadam, ale jeźel chodzi o warunki bytowe to w kryminale były lepsze kórwa mać! zrozum to,

cześć Nadzieja, jakie Ty posiadasz schorzenie psychiczne? bo nie wiem , czy wiesz, ale tutaj wstęp tylko z żółtymi papierami, powaga.

...... omasz, jak harcorowo ...... mam nadzieję,że nie pracujesz jako dróżnik na kolei .....?

njuncia ... nawet jak nie miałam to sądzę,że po latach licznych doświadczeń z przedziwnymi przypadkami spotykanymi tutaj ... swobodnie jestem w stanie zaimprowizować dowolnie wybrane, przez Ciebie, schorzenie :)

no jak tak relacjonujesz, to mi sie przypomina że pomieszkiwałam u chłopaka (nocowałam raz, dwa razy w tygodniu) , który miał ostrą syfozę w chacie, bo jego mama była ciężo chora na serce i nie wyrabiała sie z porządkami, wiec w wannie był kamień ,wisiały jakies szmaty i ogólnie było dość obleśnie. Mieli zreszta lokatora na pokoju i jakoś nie marudził. jesteś wygodnicki chłopczyku.

w wannie był kamień ,wisiały jakies szmaty i ogólnie było dość obleśnie .... oj tam oj tam ..... :) jest woda z lessem, to musi być i kamień, nie wiem dlaczego tu marudzić... ;)

Wosjem, w takim razie ja sie zastanowie, czego nam brakuje w wachlarzu obecnych tu schiz, daj mi moment...

nie narzekałam. a w przypadku Łynda, to jego pan jest starszym samotnym dziadem i jak to 80% dziadów jest syfiorzem, więc nie dziwota. trzeba sie zastanowić czy te warunki vide kasiora z roboty są do wytrzymania i pózniejszej zmiany.

hmmm sądzę że mogłabyś mieć nerwicę natręctw. :)

A czytaliście na temat prac dodatkowych dróżników? - w tak zwanym międzyczasie /jak nie jadą pociągi/: 1. posypują solą chodnik przed wejściem 2. sprzątają poczekalnię dworcową 3. myją, pucują pomieszczenia gospodarcze.... a najbardziej hardcorowe: 4. rozładowuja węgiel itd. itd.. także Jocker, nie marudź.... :D

Njun , zastanów się co piszesz, jeźeli ten chłopak nie pomagał mamie przy chorobie, ne kąpał się itd to jaksz oszołom,frajer,dupek, itd a jeśli ty u niego mieszkałas to dobrze o tobie nie świadczy!

nerwicę natręctw? :D no to już kosmicznie niemożliwe :) raczej spróbowałabym... .... może dzisiaj kakofonii ....?

Łynd, nie świruj swoich błednych wnioskowań. ten chłopak był niepełnosprawny i oczywiście,że sie mył.

Wosjemka, wsio rawno hahahaha

To dlaczego ty porządków nie robiłaś jak meszkałaś u nego?

No no.... nunia .... teraz to Ty wyjdziesz na nieporządnicką:D Jocker, nie sprzątała, bo w naszych czasach nie było jeszcze odkurzaczy ;) ................................................................................

Łynd, łejezu nie marudź, jego mama była panią domu, ja tam tylko raz po raz nocowałam, zawsze pytałam co mogę pomóc, ale po pierwsze najczęściej przyjeżdżałam o 21ej, a wychodziłam rano, co mogłam to robiłam, a rządzić sie nie mogłam. sssssą jesssszcze jakieś pyyyytania?!? ;)

moją największą pomocą było to, że chłopak zaczął sprzątać i dbać o swój pokój hahahaha

O, jak można, to ja mam..... jak robiliście TO, żeby TEGO jego mama nie słyszała? ;) ...................................................................................

chyba słyszała, bo ja jestem głośna.

Jedno, kto zerwał on czy ty tą znajomość? h.e he

:D:D:D:D:D tak myślałam..... i mam nadzieję,że dzięki temu nie nabawiła się nerwicy natręctw? A... a dlaczego akurat odkopałaś ten rodzaj schorzenia ...? :) ...........................................................

Jedno, kto zerwał on czy ty tą znajomość? h.e he

miałam koleżankę z tym schorzeniem, więc mogłabym cie ocenić w wiarygodności roli.

łynd, wróćmy do twojej wanny, co? haahahah

njunia, powiem Ci jedno: w dzisiejszych czasach trudno znaleźć calkiem normalnego cieławieka :) jak mawiali w "Vinci" : "Nie ma ludzi zdrowych, są tylko niezdiagnozowani" Ja miałam koleżankę ze schizofrenią ... no ale jest tyle rodzajów, że trudno mi by było kogokolwiek ot tak .... chociaż w sumie osiowe czasami widać na pierwszy rzut oka .....

oooo, a co będziecie robić w wannie? :) to może chociaż poczekacie, aż klouz ajs? albo przynajmniej głowę odwrócę? ;)