Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tralala91

SCHUDNĄĆ 20-25 KG. NIE PODDAM SIĘ I OSIĄGNĘ SWÓJ CEL. --- start 28.11.2011r.

Polecane posty

miriam to ile Ty teraz warzysz że tak spytam ? Ja 58 kg ważyłam kilka lat temu, ale tego uczucia nie zapomnę było tak wspaniałe. Tylko że wtedy to wspomagałam się prochami Zelixą , no to wiecie co to za trucizna. Dobrze że to wycofane. Ale fakt po tym to się nic jeść nie chciało, a chudło się w oczach. Trzymajcie się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz to nie wiem=))) bo waże sie dopiero 8 marca=)) albo w okolicach tej daty=) ale 8lutego ważyłam 76kg=))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja :) dieta średnio , jak to w weekend, ale dziś już ładnie , jakoś mi brakuje motywacji muszę sie zmobilizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki 🖐️ Jestem padnięta od ćwiczeń. Jejku,żeby juz była wreszcie ta wiosna-polazłby czlowiek na świeze powietrze na cały dzień a nie tylko patrzył na wszelkie pokusy w domu. Ann-Ty chudniesz baaardzo pięknie!!!!!!! German-dobrze,że się nawracasz jak nagrzeszysz troszkę.A dobra motywacja to wiosna!!!!!!!!!!!!!! Kazda kobieta chce się czuć piękna-i każdy zgubiony kilogram dodaje nam siły!!!!!!!!!!!! Jesteś silna-a będziesz jeszcze bardziej!!!!!!!!!!!!!!!! Uwierz w siebie!!!!!!! Nagadaj czasami sama sobie,że jedzenie jest po to abym żyła i prawidlowo funkcjonowala-nie muszę jeść dla przyjemności.Mogę jeść potrawy niekoniecznie takie jak mi podpowiada mój durny apetyt. A przyjemności poszukam innych niż jedzenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calluna to prawda bardzo ładnie mi waga leci i się bardzo cieszę z tego powodu. A zarazem boję się że jak już będę w domu i zacznę wprowadzać nabiał i warzywa to żeby jojo nie było. Teoretycznie od tego nie powinnam tyć ale kto to wie. Obym tylko dalej jadła małe porcje, bo coś mnie kusi teraz na trochę więcej. Tak sobie myślę że zamiast tego chleba na śniadanie będę jadła serki ziarniste albo makrelkę ... I na kolację też coś innego zamiast tych płatków, coś z nabiału lub warzywka. Dziś na rowerze 80 min + inne ćwiczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim=)) ja nabrałam motywacji bo jakoś gołym okiem zauważyłam zmiany=))naprawde troszke schudłam=)) jak zwykle pierwszy brzuch=)) płaski jużjest =) może nie tak idealnie ale jest=)) ja dopiero piję kawę i myśle o sniadaniu=))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś trochę poćwiczyłam i pojeździłam na rowerku 60 min, ale tak mi się nie chciało...Normalnie na silę to robiłam . I wogóle mam jakiegoś dołka chyba, już nie wiem czy to przez dietę czy już bardzo chcę do domku. Albo jedno i drugie... Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Na śniadanko zjadłam pół makreli i sałatki jedną łyżkę. Na obiad będzie bigos-chudy jak nie bigos :D :D Jestem też leć-ćwiczę na siłę-ale ćwiczę.Diety pilnuję-tak prawie całkiem dobrze. Jak przestanie wiać ruszam dziś w teren-na szybki spacer. Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też już jestem, jakoś mam dziś ochotę wziąć sie za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie macie przypadkiem fajnych przepisów=)) takich dietkowych=) żeby wysłac na meila=))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takich specjalnych to nie. Ale jak gotuje zupę to na mięsku drobiowym bez skory lub na samych warzywach.Do bigosu też daję mięso drobiowe lub z szynki-czyli chudziutkie. Do sałatek jogurt naturalny z czosnkiem i ziolami zamiast majonezu. Nie stosuję specjalnych przepisow-tylko zamienniki. Jak chcesz ugotować jakąś konkretną potrawę-a nie wiesz jak-to pytaj. Może dziewczyny mają przepisy i się pochwalą-ja robię tak jak pisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *assel
Marek Bardadyn- Odchudzająca książka kucharska ma 137MB,nie będę mogłą przesłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziekuje dziękuje właśnie sobie szukam przepisków=))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć A ja znalazłam taką fajną stronkę http://www.zdrowe-odzywianie.com/ mi się podoba, a marzy mi się taki obiadek http://www.zdrowe-odzywianie.com/?potrawy-z-drobiu,54 Jeju jak mi się chce jeść takich rzeczy a nie to co wam wcześniej pisałam. Ale już nie długo, w poniedziałek już chyba w domku to sobie dogodzę. No i od jutra niestety nie będę miała dostępu do neta około 5-6 dni. Kto mnie będzie motywował w działaniu? Pozdro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potężna grubaska
ja już się poddaje, a pozostałym życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potężna grubaska - az przykro sie czyta jesli ktos sie poddaje. Nie rezygnuj,i tak wiemy ze nie czujesz sie z tym szczesliwa. Kazda chce byc szczupla. Poddac sie to najgorsze co mozesz zrobic. Ja nie dietuje caly czas...wkrecam sobie ze jestem ciagle na diecie,nawet jak jem cos tlustego. A potem tydzien w miesiacu przeznaczam na radykalne kroki. Postanowilam chudnac minimum 3 kg na mies. Jesli nie wychodzi mi dietowanie to ten tydzien musze sie poswiecic :) Chcialabym juz zobaczyc cyfre 6 z przodu...jeszcze troche do pokonania zostalo. A ty potężna grubaska ile wazysz ze juz sie poddalas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!! Potężna -jesteśmy przy Tobie ❤️ Zastanow się jeszcze zanim się poddasz.Ja bym nie rezygnowała na Twoim miejscu.Bo potem będzie jeszcze gorzej-zaczniesz zajadać wyrzuty sumienia-i waga wzrośnie.Stwierdzisz wtedy,że to efekt jojo.A to nieprawda-to tylko nasze obżarstwo doprowadza do wzrostu wagi.Same uszczęśliwiamy się jedzonkiem.Ale to fałszywe szczęście. Wróć do nas.Trzymaj dietkę choć co drugi dzień-to już lepiej niż nie trzymać wcale.Chciałabym Ci pomoc,bo wiem,że wczesniej czy później będziesz żałować swojej decyzji-ale nie jestem ani psychologiem,ani dietetykiem-więc tylko Cię prosze-spróbuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potęzna grubasko calluna ma rację nie wolno Ci nas zostawiać=) Ty jesteś nam potrzebna=) wiem co to jest takie załamanie bo kilka dni temu i ja miałam doła ale dziewczyny mnie wsparły i jakoś cieszę sie ze mogę dalej dietkowac=) to załamanie było chwilowe=)) calluna pierwszy raz od zaczecia dietki gotowałam sobie płatki owsiane=)) wsypałam 4 łyżki bo chciałam jeszcze coś do tego dodac=) na przyklad jakiś owoc=)) ta ilość tak ładnie napęczniała ze chociaz nie zajmowała mi dużo na talerzyku to mimo to najadłam się strasznie=)) to bardzo sycace jest=)) naprawde polecam=))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miriam-ja gotuję płatki w małym garnku i mam na 2 dni.Jem prawie na kazde śniadanie jak nie owsiankę to jaglankę.Mają dużo błonnika i szybciej odchudzaja.No i gotuję na mleku 0,5 % i jeszcze zmieszanym z wodą. Ja dodaję czasami łyżkę prażonych jabłek i cynamon-i jest pyyyyyszne! Aż mi się zachciało-bo dziś nie miałam-tylko makrele dokończyłam z wczoraj. Omnom nam się gdzies zgubiła i Potężna grubaska chce nas opuścić :( Wracajcie dziewczynki-brakuje mi Was i Waszych wpisów ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak się gotuje jaglaną?? tak samo czy dłużej=)) na wodzie czy na mleku tylko mozna=) bo moja mama kiedyś gotowała ale na mleczku=)) mam nadzieje ze dziewczyny szybko do nas wróca bo i ja zaraz dostane ajkiegoś doła=)))a lepiej zeby tak nie było =)) lece posprzątac troszkę w domku=) napisze pózniej=))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ,można się przylaczyc ? Tak strasznie przytylam ze juz nie moge na siebie patrzec biore sie ostro za odchudzanie tylko czy dam rade ? :( Bo to juz nie pierwszy raz . ALe za to pierwszy raz na takim forum i mam nadzieje ze to mi tez pomoze . Waga 88 wzrost 160 cm .Najgorszy jest ten brzuch ,rok temu mialam cesarke i tak mi on zostal jakbym caly czas w ciazy byla :/ Ale jestem dobrej mysli ... dzisiaj juz malo jadlam i pocwiczylam ale tylko 15 min bo dawno tego nie robilam i sie zsapalam strasznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Filipinqua 🖐️ Przyłącz się-i pisz co jesz,czego się wyrzeklas,ile pocwiczylaś-wtedy jest łatwiej tak w grupie. Miriam ja jaglanke gotuje tak pól na pół na mleku i wodzie.Ale mozna i na samej wodzie.Najpierw zalewam ją wrzątkiem aby ją sparzyc-wtedy nie ma gorzkawego posmaku. Potem odlewam tę wode i wrzucam kaszę na gotujące się mleko czy wode. Na jutro na sniadanie pasta rybno-twarogowa. Na obiad duszona ryba.Tylko zupki mi brakuje.Już barszcz ukraiński za mną chodzi-ale brak mi produktów w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za instrukcję gotowania jaglanki=)) ja pośniadaniu=) płatki jadłam owsiane=)) teraz piję kawke=)) hmm dzisiaj nie bede miała za dużo czasu=))chyba ze wieczorem bo jadę do szkoły i u brata w mieszkanniu bede=)) mam nadzieje ze mi udostępni wieczorkiem komputer;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Puszyściutka. Gratuluję wspaniałego wyniku, naprawdę godnego pozazdroszczenia. Ja jednak wszystkimi swoimi kończynami odmawiam Dukanowi. Też go próbowałam, ale szybko zrezygnowałam na szczęście. Zbyt dużo się naoglądałam i nasłuchałam na jego temat. A czy wiesz, że przegrał ten głośny proces o zniesławienie? I że w ciągu 4 lat 80% dukających ma jo-jo. Tobie oczywiście tego nie życzę, mam nadzieję że jesteś i będziesz szczupła i zdrowa. Jeszcze raz gratuluję, ale Ducana nie polecam... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ja mam wyrazić opinię na temat jakiejkolwiek diety-to uważam,że każda jest do kitu-bo są zbyt jednostronne. Tylko mądre i rozważne jedzenie wszystkiego daje efekty-to znaczy chudnie się bez efektu jojo i nie wyniszcza się organizmu.Trzeba jeść potrawy z wszystkich grup żywieniowych-tylko przyrządzać je tak aby nie tuczyły.Zwracać na jakość pokarmu-i na ilość. I sukces murowany :D Do tego gimnastyka-nie musi być godzinami-ale systematycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny tragedia=((( zjadłam owsiankę z torebki=((( zobaczyłam ze w porcji po przyrzadzeniu jest 180 kcal i kupiłam i ją zjadłam=(((( zalaną woda=(((a ona okazała sie słodka=((( bardzo to mi zepsuje dietę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×