Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żeby zapomnieć

Plan jest prosty: UNIKAC UNIKAĆ UNIKAĆ I JESZCZE RAZ UNIKAĆ

Polecane posty

Gość żeby zapomnieć

W końcu zapomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
realne życie pokaze ci ze nie zapomnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
przestań bo to wcale nie jest śmieszne... nie ma nic gorszego niż zakochać się w kimś, wiedząc jednocześnie że nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nic z tego nie
bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
wiem, ze to nic śmiesznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
księżniczka i robak - czyli to co zwykle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi_rabelka
ty jesteś tym robakiem czy księżniczką ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Niestety.... robakiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
znowu trudna milosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Zauważyłem że im więcej unikam, to jeśli zdarzy się przypadek w którym "zobaczę" księżniczkę, wszystko zaczyna się od nowa, tylko że tak jakby z większą intensywnością. Kiedyś "mojemu wnętrzu" się znudzi :) Pogodziłem się z tym, że robak powinien zadawać się z robakami, a księżniczki z książętami. Takie już są uroki tego paskudnego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
to co ona ci takiego zrobiła, że unikasz jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_wąchał_skarpety
pewnie mu mówiła, że on nie jest robakiem, że sobie tylko wmówił ale głupia nie rozumiała, że on musi być robakiem, bo tak prościej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Spodobała mi się, ale nie tak od razu, dopiero po kilkunastu miesiącach. Niestety "spodobaniu się" nie towarzyszy nieodparta chęć dobrania się do jej majtek, a poczucie że chce się z nią spędzać czas, pomagać i cieszyć się wspólnymi chwilami, doświadczać i "współpracować" partnersko. Później dopiero są jej majtki :( No ale robak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
z tego, co piszesz, to ja myślę, że jesteś biedniejszy od niej , mam rację , czy ty uważajac sie za robaka masz coś innego na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_wąchał_skarpety
za bardzo się musi starać i muz tym nie na rękę, inaczej się to nazywa: pójściem na łatwiznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Mam na myśli całokształt różnic jakościowych (na moją niekorzyść oczywiście), materialnie akurat jesteśmy na podobnym poziomie. Zresztą to wszystko jest nieistotne. Istotny jest plan: UNIKAC UNIKAĆ UNIKAĆ I JESZCZE RAZ UNIKAĆ Od dzisiaj zacznę się go bezwzględnie trzymać. Nie powinno być to trudne - chociaż tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
tchórz, a może ją wkurza to ,że jej unikasz? pomyślałes o tym?>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi_rabelka
nawet nie wiesz, czy pod względem charakteru byście do siebie pasowali a ty ją tak długo przeżywasz niepotrzebnie. Może ty lubisz długo spać a ona budzić się bladym świtem. Może ona lubi alkoghol i papierosy, ty np. go unikasz. Może ty lubisz grać w piłę nożną lub oglądać ona gra i ogląda tenisa. Może ona nie lubi gotować a ty chciałbyś w domu mieć kobietę dbającą o ognisko domowe... i tak dalej i tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Ciężko się o kogoś starać jeśli nie ma się nic do zaoferowania ;) Co robak może dać księżniczce, czego nie może dać jej książę? Nic. Natomiast jest mnóstwo rzeczy które może zapewnić książę, a czego robak nie posiada. Po prostu życie. Najcenniejsze doświadczenie z tej lekcji, to to, że już zawszę będę znał swoje miejsce w szeregu. Robak zawsze zostaje robakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
nie zaleśy ci na nij tak mocno, ebyś chciał z nią być , zabawiłeś się i ci przesło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Ale ja nie chcę jej przeżywać, samo się przeżywa, stąd też decyzja o unikaniu unikaniu i jeszcze raz unikaniu. Z tymi różnicami dotyczącymi charakteru to troszkę przesadziłaś ;) Powinniście się cieszyć, że powstał temat, w którym ktoś nie pyta jak (...) kogoś coś, a od razu, prosto z mostu mówi jak sprawa stoi. Każdy człowiek powinien zrozumieć, że nie jesteśmy równi, i nie każdy może pozwalać sobie na to i owo z kimś "wyższym" jakościowo od siebie. Proste. W końcu przywyknę do świata robaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paqet
hejo:) czytam i stwierdzam, ze autor to tchórz, który boi sie miłości, jesli sie myle to sorry , ale z tego tak wynika, Robak? hmm kochaj i żyj stary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi_rabelka
jak zarobisz kasę i staniesz na nogach, to nie będziesz się już czuł jak robak. Zupełnie niesłusznie tak o sobie myślisz:( A może ona jest Tobą zainteresowana, ale nie dajesz jej szansy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
zgadzam sie z Mi rabelką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Do tego potrzeba czasu, a ja go nie mam, ona go nie ma, nie ma chyba sensu kogoś "zamęczać" sobą, skoro jest się nieudacznikiem, nawet jeśli tylko chwilowym nieudacznikiem, o potencjale zwycięzcy. Ludzie boją się inwestować siebie w innych ludzi. To normalne. Sam bym nie zainwestował uczuć w "robaka który wydaje się ambitnie walczyć o to żeby w końcu wyskoczyć ze świata robali", to nie leży w naszej naturze. Bardzo przeszkadza mi to co się dzieje z moimi uczuciami. Skoro nie można czegoś "gdzieś dojść" to trzeba zejść z tej ścieżki, proste. I tu nie chodzi o strach (choć coś w tym jest również) a o takie stanowisko które przyjęło się w życiu, które mówi "nie odpowiadasz sobie, to jak mógłbyś choć trochę odpowiadać komuś?, zwłaszcza komuś lepszemu od siebie - zrezygnuj".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
a może ty owijasz w bawełnę, a prawda jest taka, że np. masz żonę i nie masz czego zaoferowć tamej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby zapomnieć
Gdybym miał żonę, to nie byłoby "żadnej tamtej" ;) Robaki potrafią być odpowiedzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czytam
i się zastanawiam co się stało, że musisz jej unikać? Nie ma księżniczek ani robali. Pomożemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszekstach
no właśnie , pomożemy , daj sobie pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herbata na wodzie święconej
Po prostu życie. Najcenniejsze doświadczenie z tej lekcji, to to, że już zawszę będę znał swoje miejsce w szeregu. Robak zawsze zostaje robakiem. Wybory, wybory wybory.. było wypić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×