SZLACHTNA PACZKA! Widzieliscie juz nowe zgloszenia?

Nie no jaja :D W Krk pracy nie ma???? Przed Świetami kazdy market typu real tesco na towar, palety itp. :D Ale przeciez wielki Pan za 1000 zl do roboty nie pojdzie :D

Mnie ciekawi jedna rzecz. Skąd oni te choroby biorą? No nie rozumiem :D Wkuwają na pamięć podręczniki medycyny? :D

szkoda mi bardzo starszych ludzi bo oni juz nie moga pracowac nawet jakby chcieli, czasami nie maja rodziny nawet, ja takim bym bez mrugniecia oka pomogla, ale jak czytam o pasozytach majacych po 23 lata i zyjacych na garnuszku u rodzicow ktorzy marza o laptopie lub perfumach to sie noz w kieszeni otwiera

Albo alkoholik tuż po 30 z rentą 1077 PLN. :-0.

czesc kaciaa:) Wczoraj mialam zajrzec, ale zajeta chlopem bylam:P Chce tylko napisac, ze iwona nie odezwala sie do mnie na maila czyli raczej nic z zakupu nie bedzie.

Czesc kochana. ja tez nic nie dostalam :(. Coz trudno a co do ogorkow naoisze Ci kochana na e-maila jak bede w chalupie bo w pracy nie mam dostepu do poczty prywatnej , z tym z enie wiem o ktorej wroce :D ale ok 19 20 sprawdz poczte :)

Tak sobie dziś szperałam odnośnie tych zasiłków w MOPS. I w statutach mają że: (...) Kiedy zasiłek może zostać nie przyznany? (...) 6. Jeśli pracownik socjalny stwierdzi np.: marnotrawstwo pieniędzy, alkoholizm, uchylanie się od pracy, przyznana pomoc wydatkowana jest niezgodnie z przeznaczeniem, między stanem faktycznym o przedstaiwanymi dochodami są dysproporcje. Ostatni punkt: http://www.mops.nowysacz.pl/index.php?strona=pszas Czyli jak ktoś pije, to z automatu powinien mieć świadczenia zabrane. Dlaczego więc tak się nie dzieje???

http://madrapomoc.onet.pl/1653545,szlachetnapaczka.html hehe ludzie chyba zmadrzeli i pijackiej patologii powiedzieli stanowczo NIE!

Ten artykuł jest sponsorowany. Szemrana paczka opłaciła po prostu reklamę.

Właśnie czytam jak jedna pani po otrzymaniu paczki żali się, że dostała dużo mąki etc a nie ma żadnych wędlin, ciuchy i zabawki dla dzieci są używane. Do tego nie ma kombinezonu o który prosiła. Siedzi i płacze bo poczuła się jak dziad. I nie życzy nikomu takiego darczyńcy bo miała nadzieje na piekne święta a ma co ma :) Nie wiem z kiedy to jest. Było na wykop pl Mam nadzieję, że wszystkim przejdzie ta chęć pomocy bo to naprawde jest wielka kpina.

"Szlachetna Paczka pomaga rodzinom żyjącym w niezawinionej biedzie. Często wydaje nam się, że ludzie biedni są sami sobie winni. Nie przyjmujemy do wiadomości, że zdarzenia losowe, zupełnie od nas niezależne mogą sprawić, że sami dowiemy się jak to jest, gdy nie ma pieniędzy na chleb. Wypadek, nieoczekiwana utrata pracy, nagła choroba czy pożar domu równie łatwo, jak niespodziewanie, mogą odwrócić koleje nawet najbardziej przychylnego losu." Powyzsze z onetu. I owszem zgadza sie. Bywa i tak. Ale jak to sie ma to tej patologi, siedzacej od lat na zasilkach, czesto z doroslymi dziecmi, rowniez nie pracujacymi ale za to rozmnazajacymi sie na potege... Komu oni mydla oczy? Komu mamy pomagac? Nierobom i leniom, czekajacym na to aby im dac bo "pracy nie ma" :O Fakt, cala ta szlachetna paczka to kpina. Kpina z ludzi ciezko pracujacych, czesto zyjacych skromnie ale za wlasne pensje. Kpina z rodzn, gdzie dzieci na pewno nie zostana obdarowane laptopami bo rodzicow nie stac ale na pomoc obcych sie nie lapia. Kpina z rodzin, gdzie ciezko pracujacy ojciec czy matka nie marza o perfumach czy mikrofalowkach :O Przeciez tam rodzin ubogich z powodu wypadkow losowych praktycznie nie ma. Tam sa rodziny od lat zyjace z cudzych pieniedzy, rodziny, gdzie od lat nikt nie pracuje ale dzieci czesto rok po roku sie rodza.

''Czyli jak ktoś pije, to z automatu powinien mieć świadczenia zabrane. Dlaczego więc tak się nie dzieje???'' Moze dlatego, ze pije jedna osoba, a w trudnej sytuacji jest cala rodzina? Uwazasz, ze dzieci alkoholikow powinny pozostac bez pomocy?

alkoholikow powinny byc odbierane alkoholikom. A jesli nawet tylko maz pije to nie widze powodu by mial on dostawac pieniadze. Powinno sie wtedy organizowac pomoc dla kobiety i dzieci by mogly opuscic pijaka. A jak jakas by nie chciala (a nie ukrywajmy wiekszosc nie chce:O) to powinno sie takiej debilce dzieci zabierac.

a my jesteśmy tylko ludźmi, wliczając w to Donalda Tuska. Ciekawe, jak to sobie wyobrażacie w praktyce? Może tak: powołujemy specjalną grupę urzędników, którzy nawiedzają bez zapowiedzi Polaków i każą dmuchać w balonik - jesli jest pół promila - zabieramy dzieci i przysługujące świadczenia (zasiłki, ubezpieczenie, emeryturę). A może lepiej tak: każdy rodzic powinien mieć wbite do dowodu, że ma dziecko i prawnie zakażmy sprzedaży alkoholu osobom dzieciatym. A może macie inne pomysły?

ale naciągacze :) komputer ? kucze a ja chce samochod :)))))))))) ale jazda

laptopa chcą ale jaja :) a ja samochód i to jeepa bo mi się należy a jak !

laptopa chcą ale jaja :) a ja samochód i to jeepa bo mi się należy a jak !

laptopa chcą ale jaja :) a ja samochód i to jeepa bo mi się należy a jak !

laptopa chcą ale jaja :) a ja samochód i to jeepa bo mi się należy a jak !

Poproszę laptopa nowego, podać adres czy nr konta ?

Pani Beata (37 l.) jest samotną matką wychowującą trójkę dzieci: Julkę (12 l.), Pawła (11 l.) i Różę (9 l.). Mąż pani Beaty zostawił rodzinę i poza świadczeniami alimentacyjnymi nie pomaga w opiece nad dziećmi. Syn Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Pani Beata nie może podjąć pracy, a dochody rodziny, na które składają się: alimenty, zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny z tytułu niepełnosprawności Pawła to zbyt mało na utrzymanie rodziny. Łączny dochód wynosi 2400 złotych miesięcznie. Po opłacanie rachunków za mieszkanie (600 zł) w przeliczeniu na jednego członka rodziny pozostaje kwota 6450 złotych. Pani Beata z dziećmi mieszka w niedokończonym parterowym domu (brak podłóg) poza miastem i codziennie dowozi dzieci do szkoły co stanowi pokaźny wydatek w budżecie rodziny. Dużo kosztuje również ogrzewanie domu w okresie jesienno-zimowym. Pani Beata stara się dostosować mieszkanie do potrzeb chorego syna. Żyje im się biednie, ale muszą sobie jakoś radzić. Pani Beata stara się tak gospodarować pieniędzmi, aby wystarczyło na żywność na cały miesiąc, ale na droższe potrzeby nie może już sobie pozwolić. Rodzina bardzo potrzebuje laptopa dla Pawła (nie jest w stanie pisać długopisem) i krzesła obrotowego z oparciami na ramiona dla chorego syna oraz lodówko-zamrażarki, w której pani Beata mogłaby przechowywać zapasy letnie oraz żywność. Wyposażenie mieszkania: Inne: Materac do łóżka 90 - 200. Brakujące sprząty gospodarstwa domowego: lodówko-zamrażarka, pochłaniacz pary. Inne potrzeby Laptop i krzesło obrotowe z oparciami na ramiona dla syna. Szczególne upominki: piesek York, zabawka deskorolka, narty. Najważniejsze potrzeby: Laptop i krzesło obrotowe dla Bernarda oraz lodówko-zamrażarka. laptop, narty i pies york buhahahaha :D:D

Pani Beata (37 l.) jest samotną matką wychowującą trójkę dzieci: Julkę (12 l.), Pawła (11 l.) i Różę (9 l.). Mąż pani Beaty zostawił rodzinę i poza świadczeniami alimentacyjnymi nie pomaga w opiece nad dziećmi. Syn Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Pani Beata nie może podjąć pracy, a dochody rodziny, na które składają się: alimenty, zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny z tytułu niepełnosprawności Pawła to zbyt mało na utrzymanie rodziny. Łączny dochód wynosi 2400 złotych miesięcznie. Po opłacanie rachunków za mieszkanie (600 zł) w przeliczeniu na jednego członka rodziny pozostaje kwota 6450 złotych. Pani Beata z dziećmi mieszka w niedokończonym parterowym domu (brak podłóg) poza miastem i codziennie dowozi dzieci do szkoły co stanowi pokaźny wydatek w budżecie rodziny. Dużo kosztuje również ogrzewanie domu w okresie jesienno-zimowym. Pani Beata stara się dostosować mieszkanie do potrzeb chorego syna. Żyje im się biednie, ale muszą sobie jakoś radzić. Pani Beata stara się tak gospodarować pieniędzmi, aby wystarczyło na żywność na cały miesiąc, ale na droższe potrzeby nie może już sobie pozwolić. Rodzina bardzo potrzebuje laptopa dla Pawła (nie jest w stanie pisać długopisem) i krzesła obrotowego z oparciami na ramiona dla chorego syna oraz lodówko-zamrażarki, w której pani Beata mogłaby przechowywać zapasy letnie oraz żywność. Wyposażenie mieszkania: Inne: Materac do łóżka 90 - 200. Brakujące sprząty gospodarstwa domowego: lodówko-zamrażarka, pochłaniacz pary. Inne potrzeby Laptop i krzesło obrotowe z oparciami na ramiona dla syna. Szczególne upominki: piesek York, zabawka deskorolka, narty. Najważniejsze potrzeby: Laptop i krzesło obrotowe dla Bernarda oraz lodówko-zamrażarka. laptop, narty i pies york buhahahaha :D:D

Poproszę laptopa nowego, podać adres czy nr konta ?

piszecie ze pracy na budowie jest od ch***ja. moze i jest. pisza tu same baby. a nawet nie wyobrazaie sobie jak na takiej budowie moze byc ciezko. moj chlopak pracuje na budowie od 16 roku zycia. pracowal w warszawie na rusztowaniach. pierwsze dni to ledwo chodzil bo tak mu bylo ciezko. plecy mu wysiadaly (kiedys mial problemy z pleckami) pracowal ponad 2 lata. z poczatku zarobki byly w miare wysokie potem tylko 1500. pare miesiecy temu zlamal sobie kosc przy kregoslupie. chodzil po lekarzach. na zwolnieniu siedzi juz ok 7 miesiecy w styczniu jedzie w koncu na rehabilitacje. przyznali mu zasilek rehabilitacyjny. i jak woci z tej rehabilitacji to znow ma pojsc na budowe tak?

PIES YORK ? może z rodowodem jeszcze ? W sumie york niezbędny do laptopa , mp3 i różowych sukieneczek.

Pani Beata (37 l.) jest samotną matką wychowującą trójkę dzieci: Julkę (12 l.), Pawła (11 l.) i Różę (9 l.). Mąż pani Beaty zostawił rodzinę i poza świadczeniami alimentacyjnymi nie pomaga w opiece nad dziećmi. Syn Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Pani Beata nie może podjąć pracy, a dochody rodziny, na które składają się: alimenty, zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny z tytułu niepełnosprawności Pawła to zbyt mało na utrzymanie rodziny. Łączny dochód wynosi 2400 złotych miesięcznie. Po opłacanie rachunków za mieszkanie (600 zł) w przeliczeniu na jednego członka rodziny pozostaje kwota 6450 złotych. Pani Beata z dziećmi mieszka w niedokończonym parterowym domu (brak podłóg) poza miastem i codziennie dowozi dzieci do szkoły co stanowi pokaźny wydatek w budżecie rodziny. Dużo kosztuje również ogrzewanie domu w okresie jesienno-zimowym. Pani Beata stara się dostosować mieszkanie do potrzeb chorego syna. Żyje im się biednie, ale muszą sobie jakoś radzić. Pani Beata stara się tak gospodarować pieniędzmi, aby wystarczyło na żywność na cały miesiąc, ale na droższe potrzeby nie może już sobie pozwolić. Rodzina bardzo potrzebuje laptopa dla Pawła (nie jest w stanie pisać długopisem) i krzesła obrotowego z oparciami na ramiona dla chorego syna oraz lodówko-zamrażarki, w której pani Beata mogłaby przechowywać zapasy letnie oraz żywność. Wyposażenie mieszkania: Inne: Materac do łóżka 90 - 200. Brakujące sprząty gospodarstwa domowego: lodówko-zamrażarka, pochłaniacz pary. Inne potrzeby Laptop i krzesło obrotowe z oparciami na ramiona dla syna. Szczególne upominki: piesek York, zabawka deskorolka, narty. Najważniejsze potrzeby: Laptop i krzesło obrotowe dla Bernarda oraz lodówko-zamrażarka. laptop, narty i pies york buhahahaha :D:D

" [zgłoś do usunięcia] ROSALINDA PACZEKO Właśnie czytam jak jedna pani po otrzymaniu paczki żali się, że dostała dużo mąki etc a nie ma żadnych wędlin, ciuchy i zabawki dla dzieci są używane. Do tego nie ma kombinezonu o który prosiła. Siedzi i płacze bo poczuła się jak dziad. I nie życzy nikomu takiego darczyńcy bo miała nadzieje na piekne święta a ma co ma Nie wiem z kiedy to jest. Było na wykop pl Mam nadzieję, że wszystkim przejdzie ta chęć pomocy bo to naprawde jest wielka kpina." Powini jej napisać że mięcho jest niezdrowe:P. "żenadaaaaaa Pani Beata (37 l.) jest samotną matką wychowującą trójkę dzieci: Julkę (12 l.), Pawła (11 l.) i Różę (9 l.). Mąż pani Beaty zostawił rodzinę i poza świadczeniami alimentacyjnymi nie pomaga w opiece nad dziećmi. Syn Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Pani Beata nie może podjąć pracy, a dochody rodziny, na które składają się: alimenty, zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny z tytułu niepełnosprawności Pawła to zbyt mało na utrzymanie rodziny. Łączny dochód wynosi 2400 złotych miesięcznie. Po opłacanie rachunków za mieszkanie (600 zł) w przeliczeniu na jednego członka rodziny pozostaje kwota 6450 złotych. Pani Beata z dziećmi mieszka w niedokończonym parterowym domu (brak podłóg) poza miastem i codziennie dowozi dzieci do szkoły co stanowi pokaźny wydatek w budżecie rodziny. Dużo kosztuje również ogrzewanie domu w okresie jesienno-zimowym. Pani Beata stara się dostosować mieszkanie do potrzeb chorego syna. Żyje im się biednie, ale muszą sobie jakoś radzić. Pani Beata stara się tak gospodarować pieniędzmi, aby wystarczyło na żywność na cały miesiąc, ale na droższe potrzeby nie może już sobie pozwolić. Rodzina bardzo potrzebuje laptopa dla Pawła (nie jest w stanie pisać długopisem) i krzesła obrotowego z oparciami na ramiona dla chorego syna oraz lodówko-zamrażarki, w której pani Beata mogłaby przechowywać zapasy letnie oraz żywność. Wyposażenie mieszkania: Inne: Materac do łóżka 90 - 200. Brakujące sprząty gospodarstwa domowego: lodówko-zamrażarka, pochłaniacz pary. Inne potrzeby Laptop i krzesło obrotowe z oparciami na ramiona dla syna. Szczególne upominki: piesek York, zabawka deskorolka, narty. Najważniejsze potrzeby: Laptop i krzesło obrotowe dla Bernarda oraz lodówko-zamrażarka. laptop, narty i pies york buhahahaha " Z tym psem to ju jakiś kompletny obłęd:O.Mogę jeszcze zrozumieć jakby ktoś potrzebował kompa do roboty albo nauki czy narty do treningu ale z stworem na którego trzeba jeszcze bolić to jest obled:O.

" [zgłoś do usunięcia] ROSALINDA PACZEKO Właśnie czytam jak jedna pani po otrzymaniu paczki żali się, że dostała dużo mąki etc a nie ma żadnych wędlin, ciuchy i zabawki dla dzieci są używane. Do tego nie ma kombinezonu o który prosiła. Siedzi i płacze bo poczuła się jak dziad. I nie życzy nikomu takiego darczyńcy bo miała nadzieje na piekne święta a ma co ma Nie wiem z kiedy to jest. Było na wykop pl Mam nadzieję, że wszystkim przejdzie ta chęć pomocy bo to naprawde jest wielka kpina." Powini jej napisać że mięcho jest niezdrowe:P. "żenadaaaaaa Pani Beata (37 l.) jest samotną matką wychowującą trójkę dzieci: Julkę (12 l.), Pawła (11 l.) i Różę (9 l.). Mąż pani Beaty zostawił rodzinę i poza świadczeniami alimentacyjnymi nie pomaga w opiece nad dziećmi. Syn Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Pani Beata nie może podjąć pracy, a dochody rodziny, na które składają się: alimenty, zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny z tytułu niepełnosprawności Pawła to zbyt mało na utrzymanie rodziny. Łączny dochód wynosi 2400 złotych miesięcznie. Po opłacanie rachunków za mieszkanie (600 zł) w przeliczeniu na jednego członka rodziny pozostaje kwota 6450 złotych. Pani Beata z dziećmi mieszka w niedokończonym parterowym domu (brak podłóg) poza miastem i codziennie dowozi dzieci do szkoły co stanowi pokaźny wydatek w budżecie rodziny. Dużo kosztuje również ogrzewanie domu w okresie jesienno-zimowym. Pani Beata stara się dostosować mieszkanie do potrzeb chorego syna. Żyje im się biednie, ale muszą sobie jakoś radzić. Pani Beata stara się tak gospodarować pieniędzmi, aby wystarczyło na żywność na cały miesiąc, ale na droższe potrzeby nie może już sobie pozwolić. Rodzina bardzo potrzebuje laptopa dla Pawła (nie jest w stanie pisać długopisem) i krzesła obrotowego z oparciami na ramiona dla chorego syna oraz lodówko-zamrażarki, w której pani Beata mogłaby przechowywać zapasy letnie oraz żywność. Wyposażenie mieszkania: Inne: Materac do łóżka 90 - 200. Brakujące sprząty gospodarstwa domowego: lodówko-zamrażarka, pochłaniacz pary. Inne potrzeby Laptop i krzesło obrotowe z oparciami na ramiona dla syna. Szczególne upominki: piesek York, zabawka deskorolka, narty. Najważniejsze potrzeby: Laptop i krzesło obrotowe dla Bernarda oraz lodówko-zamrażarka. laptop, narty i pies york buhahahaha " Z tym psem to ju jakiś kompletny obłęd:O.Mogę jeszcze zrozumieć jakby ktoś potrzebował kompa do roboty albo nauki czy narty do treningu ale z stworem na którego trzeba jeszcze bulić to jest obłęd:O.

"Z tym psem to ju jakiś kompletny obłęd .Mogę jeszcze zrozumieć jakby ktoś potrzebował kompa do roboty albo nauki czy narty do treningu ale z stworem na którego trzeba jeszcze bolić to jest obled" Potem będzie karma Eukanuba i legowisko welurowe + różowa obróżka ze skóry.

"Beti12 http://przeczytamwszystkich.pl/partner/bbe5a8 6566364a4f95bf56ac8f1ef8f5/318/2d5e09127fa34b5e83999dc01ea43 0ee?partner=Wygraj_bony_APART " Czy ten bon 500zł na biżuterię Apart mamy przeznaczyć dla "potrzebujących" ? Dzięki, zupełnie nie wiedziałam co wybrać a z bonem kupią sobie co będą chcieli :( i nie będzie potem płaczu że brzydkie.