Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość mama Kingi........

W jakim wieku poszłyście z dziećmi pierwszy raz do dentysty?

Polecane posty

Gość mama Kingi........

Jak przebiegła wizyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca mama...
16 miesiecy, zeby pokazac gabinet. teraz ide jak maly bedzie mial 20, znow na takie pokaznie gabinetu i zeby usiadl na fotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 lata i 3 miesiące. popatrzył co tam ciekawego jest w gabinecie, usiadł na fotel, pooglądał się w lustereczku, posprawdzał mi zęby i nawet pozwolił zrobić sobie przegląd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sym mial niecałe 3 , córka ponad cztery ( w wakacje tego roku) Poszlismy skontrolować zeby. Wybraliśmy gabinet specjalnie dla dzieci. Bylo świetnie. Fotel ze zjeżdżalnia, przemiłą dentystka dużooo zabawek. Maluchy dostały dyplomy i nalepki, zrobili im fluoryzacje. Za miesiac wybieramy się kolejną fluoryzację bo ząbki mają zdrowe. Wcześniej nie widzialam takiej potrzeby. Nie skarżyli się na ból zebów, nie widzialam niepokojących objawów (żadnych popsutych zębów ani nic) wiec stwierdzilam ze nie ma po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młodsza 2 lata, starsza 4 lata. Ze starszą tak późno, bo ona źle reaguje na lekarzy i nie współpracuje z nimi. Mimo, że już wszystko rozumie i nastawiona była pozytywnie, cieszyła się, że będzie potem nagroda a i tak się zawzieła i nie pokazała zębów. Musiałam iść z nią drugi raz i już wtedy się udało. Zęby mają obie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dentystka........
dziewczyny poczytajcie na temat fluoryzacji! sa nowe badania wskazujace na to, ze to niezbyt to dobre dla zebow na dluzsza mete i co wiecej mleczakow sie nie fluoryzuje. na zachodzie Europy juz bardzo o tym glosno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bndsxijvhnxjknvjk
Moja miała 2,5 roku. Ząbki niestety już jej się psuły więc miała plombowane ale na szczęście zniosła to dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starszy miał coś koło 10 miesięcy, młodszy 13 miesięcy. dlatego tak późno, że małemu pierwsze zęby pojawiły się dopiero po skończeniu 9 miesięcy. obaj mają zdrowe zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizyta przebiegła spokojnie zarówno u jednego jak u drugiego, bo wybraliśmy gabinet gdzie był stomatolog dziecięcy, taki z podejściem do maluchów. usiadłam na fotelu z dzieckiem, wziełam na kolana, stomatolog był miły, uśmiechał się, miał takiego królika na którym pokazywał co będzie robił. młody wziął królika zaczął się nim bawić a w międzyczasie lekarz zajrzał mu do buzi. jasio lekko ugryzł pana stomatologa, ale ten tylko się zaśmiał i dalej robił swoje. po skończonej wizycie dostaliśmy zalecenia i oczywiście rachunek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po co tak wczesnie do stomatologa? Tzn ja nie chcę Cię urazić tylko osobiscie wydaje mi sie to baaardzo wcześnie, a ty piszesz jeszcze ze tak późno. Moja lolka ma 9 miesiecy i 2 zęby. Nie wiem za bardzop co by miala pokazywać lekarzowi? Nawet jakby 5 miala to po co? Pediatra nie sprawdza zabków na wizycie kontrolnej? U nas tak do 2 lat zawsze pediatra ogląda zeby, ale moze to nie jest standard? Jeśli ktos jest z krk to polecam Astrid Lindgren przyt ul siewnej. Nie ma rachunków ;) a jest bardzo fajnie i terminy wcale nie takie odległe (przynajmniej nie jak ja moich zapisywałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wiosenna mama
Ty to jednak durna jesteś:O po to ,zeby oswajac dziecko z gabinetem dentysty po to, zeby dentysta obejrzał zeby, bo w koncu to on od tego jest a nie pediatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kingi........
ja byłam dzisiaj.Kinga ma 5 lat.Troche późno ale do tej pory wszystko było ok więc nie widziałam takiej potrzeby. Dzisiaj miałyśmy pierwszą wizytę,starannie wybrałam dentystke.powiem że byłam miło zaskoczona...mogłam wziąć ją na kolana,pani jej wszystko pokazała co i czym będzie robić.okazało sie że boli ją poniewaz rośnie jej szóstka.przy okazji znalazła małą dziurkę i od razu zaplombowała.Kindze nawet jedna łezka nie poleciała:) dentystka ma super podejście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa no może jestem durna. Ja dzieci z lekarzami nie oswajam ;) A dwa ząbki niemowlaka to sama sobie obejrzę. Na prawdę wiele tam do oglądania nie ma. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam że na pierwszą wizytę należy iść jak dziecku pojawią się jedynki. więc jak moim powychodziły to ruszyliśmy, czy to za wcześnie? uważam, że nie, każdy ma prawo do swojej opinii. pediatra nie sprawdzi ząbków tak jak stomatolog, bo nie ma możliwości zrobić tego dokładnie. zresztą nasza rodzinna nie sprawdzała wcale:( nie pamiętam ile płaciłam przy jaśka kontroli, bo to dawno było, ale za młodego zapłaciłam aż 20 zł... więc nie są to jakieś wielkie pieniądze. moje dzieciaki mają dobre nawyki żywieniowe, myją zęby - młodemu oczywiście pomagam, ale uważam, że warto sprawdzić czy nie pojawia się próchnica i czy dobrze wychodzą zęby. troje rodzeństwa mojej babci zmarło z powodu zębów w niemowlęctwie, więc jestem ostrożna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Butelkowa ok. Masz racje każda mama robi po swojemu. Ja uslyszalam od stomatologa ze na pierwszą wizytę warto się wybrać jak dziecko ma już wszystkie zęby, chyba ze: zeby nie wyrastają w odpowiednim czasie, na ząbkach są plamki lub nalot dziecko skarży się na ból zauważy się jakieś inne nieprawidłowości np problemy ze zgryzem, krwawienie dziąseł itd U moich nic się takiego nie działo wiec poszliśmy jak korniś mial już wszystkie zęby. Nasza pediatra sprawdza przy każdej wizycie i nas informuje kiedy mamy się spodziewać kolejnego zęba. Moi też myją, nie jedzą cukierków itd i zeby są ok, choć tak na prawde to dużo zależy też od genów a nie tylko od samej higieny i sposobu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszy raz z dzeickiem w wie
ku 7miu lat- optymalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak stwierdzić, czy ząbki wyrastają prawidłowo? jak mówię, każdy robi po swojemu. ja poszłam kiedy uważałam. z jaśkiem chodzę raz na rok na kontrol, maciek ma iść na drugą wizytę jak skończy dwa latka, bo wszystko jest ok. jaśko jako jeden z nielicznych w klasie nie ma ani jednej plomby... więc chyba warto dbać o ząbki i lepiej zapobiegać jak leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze myślałam, że geny jeśli idzie o uzębienie to po mnie raczej kiepskie będą mieli, bo mi się wydawało, że mam słabe zęby, bo mam 6 plomb. ale jak porozmawiałam z matkami kolegów jaśka, to się okazało, że niektóre dzieciaki już tyle mają, więc dochodzę do wniosku, że jednak dobre geny dostali, zwłaszcza, że mąż nie ma ani jednej plomby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj byliśmy pierwszy raz u dentysty, synek ma 1,5 roku. Musieliśmy iść, bo górna jedynka rośnie mu krzywo i ma najprawdopodobniej podwójny ząb, ponieważ z tyłu rośnie jeszcze jedna. :/ Okazało się, że albo młody miał dwie zawiązki zęba, które połączyły się w jedno, albo wyrósł mu taki guzek kostny. Olałabym to, bo wiedziałam, że jego ojciec też tak miał, problem w tym, że to paskudztwo z tyłu jest ostre i młody się kaleczy. Chciałam iść z nim już wcześniej do dentysty, ale pediatra stwierdził, że najpierw trzeba poczekać aż trójki wyrosną. W końcu wyrosły. Wizyta wyglądała tak, że junior ani na moich kolanach, ani siedząc czy leżąc na fotelu nie pozwolił sobie zajrzeć. Nawet pani z recepcji przyszła, żeby pomóc. Dala mu książeczkę i zaczęła opowiadać - pierwszy raz widziałam mojego syna obrażonego! W koncu wpadłam na pomysł, żeby wziąć go pod pachę i skierować głową do dołu. Pani recepcjonistka chwyciła go za tą główkę, a dentystka zaczęła szybciutko sprawdzać. Efekt był taki, że młody tak ją ugryzł, ze przegryzł rękawiczkę. Dowiedziałam się tylko tyle, że młody musi jeszcze trochę pocierpieć, bo po pierwsze nie pozwoli sobie tego za Chiny spiłować, a po drugie musi mieć zrobione RTG. W tym wieku odpada. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moaj córka jeszcze nie była. Tzn była dwa razy ale z zamkniętą paszcza i za nic nie chciała otworzyc. poniewaz z zębmi nic sie nie dzieje. Są ładne, czyste, równe to nie nalegam chociaz dla spokojnosci wolałabym aby tą paszczę lekarz jednak obejrzał. Synek póki co zębów zero. Wydawało mi sie ze rodzenstwo ząbkuje w podobnym wieku. A synek skonczył pół roku i nic nie widac. Wiosenna - Ty masz najwięcej dzieci wiec i większe doswiadczenie. Jak było u Twoich pociech? Zdanie mam podobne w tej kwesti jak Wiosenna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsay20002
Nulciaku -> Po tym co mu zafundowaliście z panią dentystką wcale nie zdziwiłabym się, że dziecko będzie miało uraz do stomatologów :o Czegoś się spodziewała na 1 wizycie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella powiem Ci że pamiętam tyle że zaczęły wychodzić im zębiska kolo 6 miesiąca(pamiętam bo sobie sprawdziłam na blogu ;) ) i wychodziły (całej trojce) dwa na raz. Potem kolejne dwa (starszym chyba kolo 8 miesiąca, u Loli jeszcze nic nie widać, choć pediatra twierdzi ze dziąsła rozpulchnione i idzie góra) i im wychodziły jako drugie trójki, a nie dwójki (i u Loli podobno też idą trójki). A reszta to nawet nie wiem kiedy. U nas ząbkowanie jest dosyć bezbolesne (jedyne co to biegunki trochę jest) wiec te zęby bez większych problemów się pojawiały. Czyli u nas by się sprawdziło ze jednak ząbkują podobnie, ale to chyba nie reguła jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he - to widzę ze nie tylko moja córka to taki wybryk natury ze jako drugie zęby to kły wychodzą :) W pewnym momencie córka wygladała jak Smigol, nie dosc ze chudzielec to jeszcze tak smiesznie z tymi zębami "jedynki" przerwa "trójki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały ma już dwie dolne jedynki, poczekamy jeszcze na kolejne dwa i może się wybierzemy.Oluś za to baaardzo chętnie otwiera buzię do wszystkiego-cokolwiek by to nie było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsay, wiesz, gdyby nie to, że junior się kaleczy to bym olała. Mleczak, to wypadnie w końcu, a dentystę załatwilibyśmy później, żeby się nie stresował. Niestety mam dość pogryzionej wargi i przeoranego języka. I tak długo z tym czekałam, więc mam nadzieję, że tam, gdzie nas skierowano zgodzą sie na RTG, i spiłują mu tą ostrą część, bo płacz z powodu ząbka wbitego w język to na porządku dziennym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pandziako
Kiedy córka miała 2 lata to nie chciała otworzyć ust, pokazała przód zębów. Otworzyła mając 4 lata. Od początku miała te zęby szczotkowane. Pastą była ajona, dbaliśmy o systematyczność i faktycznie w tym momencie zęby ma idealne. Czyli jednak się da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hania miała około roku. Poszłysmy bo raczkując poślizgnęła się na terakocie, uderzyła się i niestety ukruszyła sobie po kawałku górnych jedynek. NIeduzo, ale krawędź zęba już nie ta sama i są to wrota dla ewentualnej próchnicy... Chodzimy teraz co 3-4 mce na lakowanie ząbków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×