Czy wasi mezowie ogladaja porno?

teżbardzo kocham męża, podoba mi się, nie chciałabym nikogo innego,ale seks stał się odświętnym dodatkiem.

Nie chciałaby faceta, który 2 razy dziennie mnie "bierze" dla fizycznego zaspokojenia,to my mamy przynajmniej raz kiedyś, ale z okazaniem uczuć,

Tez nie chce byc dla niego ,,gumowa lala,, do ,,oproznania sie,, chce zeby bylo dla mnie tez przyjemne

autorko, tu na kafe nie licz na zrozumienie,to normalka, że wyzwą Cię od oschłych bab, którą mąż na pewno zdradza. Każda przecież tutaj obowiązkowo "daje" minimum 3 razy na tydzień, żeby mąż jej nie zdradził. Dla mnie takie komentarze to żenada. Ludzie mają różne problemy i grunt to znaleźć kogoś, kto pogada i zrozumie,a tu na pewno nikt nie zrozumie.A Wy mimo tego braku seksu możecie przecież przetrwać bez zdrady wiele lat, więc nie wierz w te brednie,co tu piszą.

Ja myślę, że to kwestia braku orgazmu u Ciebie, może takiego pełnego wyluzowania i oddania się potrzebie podczas seksu i stąd Ci się nie chce,bo u mnie tak jest. Ja nie potrafię się wyluzować i dać upust swoim myślom i żądzom, wstydzę się, stąd też brak orgazmu, a co za tym idzie, celu w seksie i chęci na niego.

Dziekuje ci riasannta nawet nie wiesz jak lepiej na sercu mi sie zrobilo po twoich slowach bo juz przez chwile pomyslalam ze naprawde jestem taka beznadziejna ze napewo nie kocham meza wcale tak nie jest. Nie wyobrazam sobie zycia z kims innym...

Jak się kochacie i Twój facet Ciebie też i nie jest typem "psa na baby", to nic Wasz związek nie ucierpi.Myślę , że musicie odkryć seks na nowo, żebyś Ty miała z tego pełną przyjemność, zresztą tak samo ja. Fakt faktem,trzeba coś z tym zrobić, bo bez seksu całkiem w związku to nie bardzo.

Mysle ze mnie kocha mowi mi to przytulamy sie i ciezko byloby mi bez niego..nie chce po tylu latach go stracic.. Wstydze sie isc do lekarza.. Nie wiedzialam ze sa na to leki..

my kochamy sie minimum rano ma wzwod i odwraca mnie i poprostu wchodzi o co ty mówisz to twój maż to po prost świnia. Nie patrzy czy ty masz ochotę czy nie po prost traktuje cie jak przedmiot do wypuszczenia spermy.. Nie lepiej 1-2-raz y w tygodni ale z namiętnością gra wstępna??? Twojego męża już nie podniecasz bo każdy facet rano ma wzwód więc taki sex że on wchodzi w ciebie robi co mam robić i koniec tematu to dla mnie jest coś obrzydzającego. Współczuje

Naprawdę nie każdy facet, tak jak to piszą kafeterianki, musi mieć "zamoczonego kija " przynajmniej 2 razy na tydzień , inaczej zdrada. No może co najwyżej facet prostak,niedorosły do życia. Normalny dojrzały facet nie traktuje seksu jak napędu do dnia.

dla autorki: http://allegro.pl/listing.php/search?string=libido&category=63835

Tez sobie tego nie wyobrazam takiego seksu co napisalas.

Dzieki kaskada naprawde jestem wdzieczna ze moge na was liczyc bo pierwsze co mnie tu spotkalo to wielka fala krytyki i zrownania mnie z dnem...

Może i nie potrzebuje ale jak mój maż po powrocie z pracy opowiada jak to jego koledzy w pracy często robią i w jakich pozycjach to czuje w jego głosie notkę zazdrości.

Czy faceci tylko o tym mysla? Jesli tak to wole byc sama.. Dla mnie to zwierzace zachowanie

Chce raz na 3mies.,a ja bym chciała i ze 3 razy dziennie,też cierpię...i robię sama,więc rozumiem męża.idź do seksuologa,są tabsy na wzmocnienie popędu i dla k. bez orgazmu

Chce raz na 3mies.,a ja bym chciała i ze 3 razy dziennie,też cierpię...i robię sama,więc rozumiem męża.idź do seksuologa,są tabsy na wzmocnienie popędu i dla k. bez orgazmu

ja kiedys to brałam VIAMEA 4Tab ale 4 tabletki 60 zl:( a na raz bierze się 2 Spróbuj z tym źen-szeniem bo naprawdę pomaga ale musisz się też pozytywnie nastawić bo to połowa sukcesu. Ja mam ochotę jeszcze wypróbować ten żel, krem co się smaruje miejsca intymne:)

Nie chce sie rozstawac z mezem tylko dlatego ze mamy inne zdanie na temat seksu

Myslisz ze mi pomoze jak ja nie mam ani najmniejszej ochoty na seks

I jak mam sie pozytywnie nastawic...?;(

najleplepiej pryw.,nie czeka się długo i dyskretnie.mój nie widzi problemu...zrób to dla was i dla siebie

To są tabsy na receptę,nie jakieś stplementy czy zioła,pomagają po paru tyg.,jak np. te na depResję,moja kumpela miała

Myslicie ze seksuolog mi pomoze?

Czy one uzalezniaja? Np jak przestane brac nie spadnie mi libido?

kup sobie sexowna bieliznę bo to zawsze pobudza:) alkohol tez podnosi libido. jak masz kasę to zainwestuj w te tabletki przecież nie musicie się kochać od razu codziennie ( 4 razy w miesiącu to wydatek 120 zł wiec nie tak źle)

Jestem teraz na niego tak wsciekla ze zadne tablety mi nie pomoga. Najchetnie bym mu leb patelnia rozwalila..

Plakac mi sie chce nie wiem do kogo teraz piszesz ale jak do mnie to tylko raz kpiłam te 4 a potem zwykły żeń-szen który kosztuje grosze. Biorę go codziennie ale wiadomo jak większe zmęczenie to tak czy siak nie chce się. Dlatego myślę nad tym żelem... chyba go zamówię.. a co mi tam:)

se dobrze, boli cie to? tez se zrob:D od razu ci humor wroci:D

Ile kosztuje ten krem? I jakie jest dzialanie