Kto z was ma własną dziłalnosc????

Moja księgowa jest ze Śląska. Z niewielkiego miasteczka. I uważam, że nie ma z nami dużo roboty, bo większość robię ja sama. Ona tylko to nadzoruje i bierze wszystko na koniec, bo ja jestem w tym za nowa i boję się, że zrobię coś nie tak. Ale 600 zł ? To żadne biuro rachunkowe u nas tyle nie bierze..

możesz se tą kasę z dotacji spalić w ognisku, ich interesują rachunki za lokal/towar, musisz wykazać sprzedaż przez jakiś tam czas (nie wiem jaki, nie chcę w ciemno strzelać)

Tamiła jestes tam???

A co mnie interesuje jak Chińczyk sprowadza czy płaci vat czy nie towar ma być tani i dobry. A co do jakośći i toksyn czy uważacie że inne firmy nie szyją w Chinach? szyją tylko metka jest Reserved albo Bic Star

ten pomysł jest dziadowski. Gówniany towar=gówniane obroty=gówniany zysk Dla mnie dziecinada:o

tak ale np uzywane dzieciece ubranka sa o wiele zdrowsze dla dziecka bo sa juz wypłykane porzadnie z wszystkich toksym itp poczytaj o tym w zyciu bym nie ubrala swojemu dziecku chinskiej smierdzacej chemikaliami bluzeczki

pomysł super-komis z rzeczami dla dzieci, od wózka, po ciuszki i akcesoria, pójdzie jak burza, bo mało kto chce wydawać na nowy wózek w którym dziecko pojeździ 2 lata, a te używane są czasami naprawde zadbane

mam mam A co mnie interesuje jak Chińczyk sprowadza czy płaci vat czy nie towar ma być tani i dobry. A co do jakośći i toksyn czy uważacie że inne firmy nie szyją w Chinach? szyją tylko metka jest Reserved albo Bic Star Myśl trochę :O Ona nie będzie jak chinol przemycać towaru

Dlaczego gowniany towar? Duzo matek ma mnostwo rzeczy bo swoich dzieciach malo zuzytych i nie ma co z tym zrobic, a jest tez duzo matek ktorelicza sie z pieniedzmi. Jaki ma sens kupowanie np niemowletom nowych ubranek ktore ze mies juz beda małe?

Ja brałam dotację niecałe dwa lata temu, było to jeszcze 18 tys zł. Teraz z tego co wiem jest mniej. I nie wiem jak jest teraz, ale wtedy remont czegoś nie mógł być wykonany z dotacji, ale np jakiś załóżmy blaszany garaż, w którym ma być prowadzona działalność już mógł z tego zostać zakupiony. Ja w zasadzie 16 tys wydałam na towar do firmy, który potem został sprzedany. Reszta poszła na oprogramowanie do laptopa.

usia siusia ten pomysł jest dziadowski. Gówniany towar=gówniane obroty=gówniany zysk Dla mnie dziecinada I tu jesteś w błędzie. Po kazdej dostawie towaru, przed otwarciem sklepu stoją długie kolejki stałych bywalczyń. One się normalnie biją w sklepie i ładują wszystko jak leci zgarniając do koszyków, czy toreb. Po 15 minutach zostają tylko najgorsze resztki. Potem sprzedają to na Allego i na bazarach. Taki sklep to dobry interes.

U mnie w mieście też niedawno został otwarty taki komis dla dzieci i też ta kobieta brała na to dotację. Nie wiem czy warto, bo póki co jest jakoś 4-5 miesięcy :) Ale co tamtędy jadę to ktoś wchodzi, wychodzi....

Niektóre ubranka sa najlepszych firm i z metkami.

czytalam ze tylko 20-30 % dotacji mozna wydac na towar,w dodatku msi on byc nowy wiec ja moge miec z tym problem Tamiła ja tez jestem ze śląska i z małej miejscowości;)

dziekuje za wsparcie;) troche sie boje bo jestem młoda,mam 22 lata ale chce sprobowac

Ja też tak słyszałam, no i tak początkowo zrobiłam w zestawieniu, które daje się do Urzędu Pracy. Ale tam powiedzieli mi, że to jest obojętne ile przeznaczę na co i to zmieniłam :)

No ja też stara nie jestem :D Miałam 23 lata rozpoczynając działalność. Z tym, ze nawet się nie porównuję z Tobą, bo ja że tak powiem mam firmę, która jest uzupełnieniem firmy męża, więc z góry wiedziałam, że to wypali. Ale uważam, ze warto spróbować. Jeszcze jeśli znajdziesz jakiś w miarę tani lokal i weźmiesz dotację... To raczej nic nie stracisz, a może akurat....

Mam wlasna dzialalnosc od 1,5 roku, tez dostalam dotacje i powiem, ze jest ciezko. Owszem niezaleznosc jest super, ale lekko mi nie jest, staje na glowie, kombinuje, mysle, a efekty sa jakie sa. W dzisiejszych czasach gdy wszystkiego jest masa cieżko wybic sie na rynku... Każdy chce żeby było jak najtaniej, konkurencja w zasadzie w każdej dziedzinie jest ogromna. Oczywiście nie odradzam bo są duże plusy, ale nie ma co się nastawiać na ogromny zysk...

Tamiła, a czy mogłabyś zdradzić co za firmę prowadzisz Ty oraz Twój mąż?

Oni kupują kontenerami a sprzedają za male pieniądze ale hurtowo a marża sklepów jest duża .

a poweidz mi czy jest okreslony jakis minimalny dochód tej działalności czy wystarczy tylko zeby firma działała rok?

Już tutaj niejednokrotnie pisałam na ten temat :) Jest to firma motoryzacyjno sportowa, że się tak wyrażę :)

Ważne jest tylko, żeby była przez calutki rok. Nie interesują ich dochody, nic, tylko po roku przynosisz zaświadczenie z Urzędu, że firma działała od tego do tego w sposób ciągły i na tym kończy się współpraca z Urzędem Pracy.

Moja księgowa jest ze Śląska. Z niewielkiego miasteczka. I uważam, że nie ma z nami dużo roboty, bo większość robię ja sama. a co takiego robisz ? ja tez z malego miasta, moim obowiązkiem jest spakowanie faktur, podpisanie deklaracji i przelewy, resztę robi księgowy

dziekuje za odp w taki razie szukam lokalu i dostawcow:)

a to przepraszam, nie widziałam nic wcześniej jak o tym pisałaś :) pytałam z ciekawości,co to takiego, że tak dobrze Wam idzie :)

Teraz jest chyba jakoś 15 tys dotacji, tak? Tak było ostatnio jak o tym czytałam. No i załóżmy kupisz za 10 towaru, 5 na coś innego.... przez ten rok ZUS sam nie wyjdzie Ci nawet te 5 tys. Do tego te 10 tys odzyskasz jak ten towar sprzedasz. Więc chyba nie stracisz na tym ? Jedynie jeśli miałabyś płacić 3 tys na miesiąc za lokal no to nieeee, to bym kombinowała jakiś lokal tańszy :D

tak tylko musze sie dowiedziec czy moze zakupic towar uzywany za pieniadze z dotacji.jesli tak to super.

we Wrocławiu jest tak, że pieniędzy z dotacji z urzędu pracy nie można wydać na towar niestety.. jedynie remont, zakup potrzebnego sprzętu.. dla np firmy reklamowej jest ok, kupują komputery, drukarki lasery itd. ale niestety dla sklepu jest już dużo gorzej, bo za tą kase nie można kupić ubrań, którymi chcemy handlować

Powodzenia !!!! Ja muszę lecieć bo pies mi przy nodze ze smyczą w pysku stoi już dosyć długo :)