Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Hej Dziewczynki:)nie odzywałam się ,ale Was czytałam wnikliwie:)ja już po wczorajszej wizycie:)odebrałam wyniki:)krew kiepska niestety gorsza niż ostatnim razem:(jakiś ogólny stan zapalny ale narazie niegroźny:)Mocz się poprawił chociaż pojawiły mi się fosforany w nim:(i bardzo dużo śluzu:(ale lekarka mówiła, że to nie upławowy raczej śluz tylko normalny. Badała mnie wewnętrznie i jakoś tak mnie piekło jak wziernik lekarka włożyła, że masakra ale wytrzymałam:) Dostałam glukoze75 eh strasznie jej dużo mam od 16 do 30 kwietnia jakoś zrobić tą krzywą cukrową eh już się boję. Następna wizyta po weekendzie majowym:)Ale też chyba bez usg więc nie będę nadal płci znać:(A Wy trzymajcie się, szkoda, że nie takie maluchy jakie sobie wymarzyłyście, ale docenicie po porodzie że całe i zdrowe i piękne zobaczycie:)Ja jestem pewna synka i mówię do brzucha i wogóle o dziecku jako o nim:)Mąż też:)a jak się okaże że będzie dziewczynka heh nie wiem jak zareagujemy:)Kawę pani doktor powiedziała, że mogę śmiało pić inkę albo zwykłą słabiutką albo tą 3 w 1 którą piję zwłaszcza, że wczoraj nawet jak mi mierzyli ciśnienie miałam 80 na 47 hehe:)Malutka ale mi chodziło nie o taką ciuszkową wyprawkę tylko taką wiesz typu smoczki butelki wanienki przybory wózki i inne tego typu:)Lecę szykować małą imprezę bo do Męża koledzy przychodzą i trzeba jedzonko zrobić:)Wam życzę Zdrowych Świąt przede wszystkim relaksu i odpoczynku:)I proszę mi nic się nie martwić i nie smucić tylko uszy do góry i uśmiechy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pafi dobrze że wszystko ok:)Co do palenia też jestem przeciwniczką ostrą ale to wybór każdego wiadomo;)wczoraj rozmawiałam nawet o tym z lekarką:)Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia - ja tez mam 75 glukozy do wypicia, fuj:( Chyba będę musiała wziąć wtedy wolne, bo trzeba będzie dwie godziny czekać na drugie pobranie. No i trzeba być na czczo, ble!!! A wyniki krwi mam za każdym razem coraz gorsze, ale jeszcze w normie. Kurcze, tylko 4 miesiące do porodu zostały, damy radę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia taką wyprawkę cała zamówiłam na allegro wszystko wózek,rożki,pościel, łóżeczka, wanienka ,butelki wsystko przez internet nic w sklepie bo jak zaczełam chodzić po sklepach to ja sporo zaoszczędziłam. Poradzę wam tylko jedno bo meble szafe i komode robiłam na zamówienie bo te sklepowe to szajs ani szuflady sie do konca nie otwieraja więc lepiej sie zastanowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia dwóch synków
Hej Tez mam termin na sierpień, mam juz synka z czerwca 2009 i teraz będę miała drugiego urwisa z czego się bardzo cieszę :) Tak weszłam poczytac z nudów ale muszę to napisac, co Wy macie z tymi chłopcami? Przeciez chłopcy nie są gorszym gatunkiem, bo tak tu się to odbiera.... :( smutne to, gwarantuję wam ze pokochacie ich tak bardzo ze nie zamieniłybyscie na zadną dziewczynkę!!! Jesli chodzi o mnie to teraz będzi emój drugi Synuś, ale jesli w przyszłości planowałabym trzecie dziecko (w co raczej wątpie) to jakby się okazało że będzi etrzeci smyk to wcale bym w dolinę ni epopadła... Dziewczyny głowy do góry, chłopaki są super!!!! To ucucie jak sobie pływają w brzuszku a potem jak bedą kochac swoją mamę najbardziej na swiecie, pamiętajcie ze każdy syn jest tak za swoją mamą ze oddałby za nią życie! Jesteśmy szczęściarami że będziemy miały dwoje ślicznych kochających Synków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia dwóch synków masz baardzo zdrowe pozytywne podejście, ja własciwie to też tak uważam :):) i kocham mego 4-latka do niemożliwości...to jest szok...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do płci, to ja jestem anomalią chyba :) Będę miała na 90% córeczkę, a po cichu marzył mi się synek :) No ale co będzie to będzie dobrze, nie będę wybredzać przy pierwszym dziecku :) Wszyscy świętują, a ja uziemiona w domu, bez samochodu, w deszczową i wietrzną pogodę, wynudziłam się jak mops :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święta, święta i po świętach! Wczoraj u mojej mamy brat oswiadczył, ze też będa mieli dziecko:) I urodzi się w tym samym roku co nasze:P Więc mieliśmy co świętować, tylko nie miał kto oblać tej nowiny. Co do płci to już się tak oswoiłam z tą myślą, że już bym dziewczynki nie chciała:D Idę wziąć się za pranie i sprawdzanie zaległych wypracowań. Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć chyba zwariuję z niewyspania-a ile płaciłas za ten wóżek u producenta? Bo na allegro kosztuje jakoś niecałe 1100zł? Goja jeżeli jesteś w ciąży i pracujesz to na wszelkie badania masz prawo wyjść, nie musisz brać urlopu. Ale spać mi się chce szok, trochę przesadziłam z jedzeniem w te święta czuję się jak wielki balon. Pafi i Aga jak się czujecie? Bóle minęły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dziekuje juz jest wszystko dobrze:) dostalam luteine na skurcze macicy zobaczymy co dalej wizyte mam dopiero 27 kwietnia damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita- wiem, ale pracując w szkole jest to dość skomplikowane. Zresztą problem się rozwiązał, bo glukozę mam zrobić tydzień przed wizytą, wtedy są dni majowe i szkoła ma wolne. Kurcze, siedzę sama i trochę mi się nudzi:) Wypracowania sprawdzone, pranie się suszy a za prasowanie chce mi się wziąć. Chyba sięgnę po następną książkę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie nie chce siedziec w pracy-nudyyyyyyyyyyy masakra, ta praca w ogóle mnie nie kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowniez witam poswiatecznie. ita dziekuje🌼 bole przeszly ale od srody mecze sie w inny sposob.Nawet ciezko mi chodzic:( jednym slowem mnie tez dopadly zaparcia.Czuje sie fatalnie az mam mdlosci:( jak dzis mi nie przejdzie to skocze do apteki po czopki a tyle sposobow wyprobowalam. W ogole jakies pechowe te swieta:( w samochodzie padl nam rozrusznik wiec stoi pod domem.A moi bracia ech jeden mial stluczke w sobote a drugi wypadek w niedziele na szczescie nic mu sie nie stalo.Samochod tylko na czesci bo za drogi interes wyjdzie z naprawa.Wiec jestem w ogole rozbita. Marti dzis sloneczko sobie swieci ale w niedziele to sie chyba komus swieta pomylily:P:P Goja super ze kolejny maluszek w rodzinie bedzie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam cieplutko :):) jak sie macie mamuski ? bo ja zaczynam 21 tydzien i coraz czesciej czuje mojego brzdaca jak sie rusza tylko martwie sie jednym bo ruchy czuje calkiem na dole nad spojeniem lonowym i dziecko strasznie mnie cisnie na pecherz ze co chwile do toalety latam kilka kropelek zrobic ...:( a jak jest u Was? w piatek idziemy na usg dowiemy sie co bedzie ja czuje ze chlopczyk ale tak naprawde bez roznicy nam to jest najwazniejsze zeby bylo zdrowe prawda?;):)pogoda dzisiaj u mnie bardzo ladna ale co ztego jak ja wpracy siedze i z glodu umieram bo zapomnialam zabrac obiadek do pracy. milego dzionka buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka tam aga - oj to sie dzialo:( Dobrze że nikomu nic się nie stało! A z maluszka tez się ciesze:) To będą najbliżsi kuzynowie:) joanna - ja tez czuję mlodego na pęcherzu. Teraz już właściwie wszędzie kopie, ale jak kopnie na dole to od razu lecę siusiu. Współczuję zaparc, mnie na razie to ominęło a zawsze miałam tendencje. Czuję się taka ociężała po tych świętach. trzeba wrócić do codzienności. U nas tez dziś słoneczko, ale tak okropnie wieje, że nie da się posiedzieć na dworze. Za to pranie pięknie mi wyschło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja ale czy twoj maluszek w 20tyg byl ciagle na samym dole? pracuje w biurze i praktycznie caly czas siedze i tak mysle ze to moze przez to dzieciatko nie wskakuje do gory tylko jest na dole... az sie zaczynam martwic czy to jest normalne w tym 20 tygodniu myslalam ze bede czula dzidizusia w okolicach pepka a nie tak nisko . czy ty tez tak mialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna ja też czułam maluszka na dole w 20 tygodniu. Teraz powoli konczy mi się 21. tydzień i jest juz wyżej-bo kopie blisko pepka ale tez i o wiele nizej. Lekarz na wizycie w zeszl wtorek mowil mi ze teraz maluch zmiana pozycje jak mu sie podoba bo ma jeszcze miejsce wiec czasem ma nozki na gorze a czasem na dole:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh hej:( Czytałam Was, ale nie pisałam:(mam kiepski czas coś, dopadło mnie takie przygnębienie, że chodzę po kontach i płaczę non stop:(mam nadzieję że to tylko hormony:(Co do ułożenia maluchów to tak jak Marti pisze i mi się wydaje, że póki dzieci mają sporo miejsca układają się jak chcą u jednych niżej u innych wyżej. Ja się zdziwiłam jak wczoraj siostra powiedziała mi że ona syna całą ciążę miała ułożonego główką do dołu, a mi się wydawało że dziecko obraca się przed porodem jakoś dopiero główką w dół, ale widocznie są różne przypadki. Ja zapomniałam lekarce na wizycie powiedzieć, że czasem w nocy budzi mnie ostry ból a raczej mocne jakby ukłucie w jednym miejscu, jak chcę się przekręcić albo obrócić w jakąś inna pozycję, Mam nadzieję że to przez macicę tylko. Na następnej muszę zapytać. Aga szkoda, że tyle stresów masz i nerwów.Ja po świętach nieprzejedzona nawet niewiele jadłam jakoś. Eh dlatego od początku ciąży 3 kilo tylko przytyłam, a zastanawiam się skąd takiego klocka za dużego w brzuchu noszę, pewnie z magazynu zapasów sobie wziął. Eh no nic, trzymajcie się ciepło ja wracam do dołowania eh oby mi minęło:(dobrej nocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joannaUK1987 ja kończę 22 tc i nadal czuję najczęściej maluszka na samiutkim dole-i gdy czuję podczas dłuższego siedzenia (jak teraz przy komputerze) czy w pracy to wydaje mi się,że go uciskam tym siedzeniem i że powinnam się rozprostować :) w każdym vrazie mam go niziutko, choć czasami ale bardzo rzadko poczułam też w okolicy pępka... ja mysle ze to normalne.. w ogóle to mój maluch jakiś ruchliwy jest niesamowicie, bo czuję go baardzo często, wydaje mi się,ze w pierwszej ciąży tak nie miałam (a może zapomniałam..?4 lata temu w końcu....) a Wy jak często czujecie maluszki...? za każdym razem jak sie położycie czy usiądziecie..? bo ja ostatnio tak mam.... hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dziś pierwszy mini-zakup dla maluszka-smoczki do butelek Avent, butelki mam mieć po siostrzenicy-tamtegoroczne....używałybyście? ja mysle ze nie ma problemu z tym, one zupelnie jak nowe bo mieli ich chyba z kilkanaście :) w ogóle chce sie ograniczyc do minimum z zakupami, wiekszosc rzeczy mam po synku, ale jak zliczyłam to i tak kilkaset złotych trzeba szykowac Oj przy pierwszym dziecku to kilka tysięcy na pewno poszło, ale własnie gromadziłam przez ponad pół ciąży, wiec nawet nie zliczałam kosztów no i tak bardzo sie ich nie odczuło...także w sumie polecam już zakupy zwlaszcza ze są mega przyjemne te przygotowania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj moje malenstwo jest bardzo ruchliwe czuje jak kopie oe 9-11rano potem poznym wieczorem jak wroce z pracy i zjem obiadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30już30 ja tez mam nisko dzidzie a to już 20 tc , jak sie ruszacie to kołysanie usypia dziecko , a jak siądziecie lub sie położycie to powinnyście wtedy czuć ruchy intensywniej. Ja w 1 ciąży małybył nisko no tyle ze było ich 2 no to juz ciasniej ale jak mi nieraz przysadził to miałam wrażenie że jego nózia odbytem mi wyskoczy:) mnie w wielka niedziele wieczorem póżnym jak wróciliśmy od rodziców dopadła mnie taka grypa zołądkowa że do 3 rano wisiałam na muszli aż na drugi dzień mnie tak mięśnie brzucha bolały od tego szarpania że szok, ale na szczęscie na drugi dzień już tylko dogorywałam . nikomu tego w ciąży nie życze w zeszłym roku w tym samym okresie mnie złapało od siostrzenicy męża ,ale wtedy 5 dni mnie trzymało. 30juz30 jeżeli nie sa zniszczone to może bym wzieła ja moim w zeszłym roku kupiłam zestawy aventa i nie używam ich bo małemu spasowałnuk a małj lowi :( i co leżą Dziś piękna pogoda trzeba korzystac miłego dnia wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracuje hmmm przy projekcie unijnym, bardziej od strony finansowej, nudy, nudy, nudy i w ogóle totalna niesprawiedliwość... fakt pracy nie mam za dużo, ale wolałabym mieć więcej i sie nie nudzić, niestety są osoby, które są zasypywane ciekawymi tematami i np dodatkami w formie kasy haha no cóż życie, muszę się cieszyć, że w ogole mam pracę! Ja też jestem w 20 tyg, i czuję dzidzie nisko na dole. Wczoraj miałam taka chętke na arbuza, że wieczorem jak przyjacióła wychodziła ode mnie poszłyśmy do Biedrony, akurat ostatni był :-)mniam Basia nie przejmuj sie to na pewno hormony, ja też tak, mam z byle powodu, albo bez powodu .... Malutka u mnie trochę cieplej ale pochmurno, nie wiem czy z tego deszczu nie będzie... a dziś popołudniu miałam iść na ogódek a miasto z koleżanką na obiad :-( Miłego dnia Wam życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu te ostre bóle to rozciągająca sie macica, ja tak mam jak za szybko zmieniam pozycje, w czasie snu też sie zdarza. Pytałam lekarza o to. Ja zaczynam 22 tydzień i czuję Małą przeważnie w okolicy pępka, ale zdarza się też że na pęcherzu samym:) Wogóle moja to ruszać się zaczyna zawsze od 20-21 i dokazuje tak do północy, a w dzień spokój :) Mam nadzieję że po porodzie zmieni pory snu. A co do płaczu... Ja chodzę się wściekam o wszystko, nie mogę sobie miejsca znaleźć, też płaczę z byle powodu. Aż się czasem dziwie że Mój nie rezerwuje jeszcze wcześniejszego powrotu do Londynu :) Miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ile razy miałyście robione jakieś takie badania poza ginekologicznymi? Tzn morfologię, mocz, tą krzywą cukrową i ewentualnie jakies inne? Wkurw... sie na maksa, miałam mieć wizytę w piątek, zadzwoniłam do połoznej (fakt to po znajomości), ona że na piątek nie da rady, że na jutro, no to nic ze chciałam żeby był Mój na tej wizycie to połówkowe więc te genetyczne badanie no i płec, i tak sobie załatwił, że zjechałby w czwartek, a teraz z tego nici....to jeszcze kolejną wizytę nie będę miała żadnych wyników ani krwi, ani moczu nicccc ostatnie miałam na początku lutego. A ta do mnie, że zrobimy po tej wizycie i na kolejnej( czyli za miesiąc)lekarz zobaczy to chyba trochę dłogo no nie, żeby lekarz nie widział wyników.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ile razy miałyście robione jakieś takie badania poza ginekologicznymi? Tzn morfologię, mocz, tą krzywą cukrową i ewentualnie jakies inne? Wkurw... sie na maksa, miałam mieć wizytę w piątek, zadzwoniłam do połoznej (fakt to po znajomości), ona że na piątek nie da rady, że na jutro, no to nic ze chciałam żeby był Mój na tej wizycie to połówkowe więc te genetyczne badanie no i płec, i tak sobie załatwił, że zjechałby w czwartek, a teraz z tego nici....to jeszcze kolejną wizytę nie będę miała żadnych wyników ani krwi, ani moczu nicccc ostatnie miałam na początku lutego. A ta do mnie, że zrobimy po tej wizycie i na kolejnej( czyli za miesiąc)lekarz zobaczy to chyba trochę dłogo no nie, żeby lekarz nie widział wyników.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×