*** Sierpień 2012 ***

Hej My dziś jedziemy do lekarza, odparzenie jakby mniejsze po nocy (maść pośladkowa z ogromną ilością mąki ziemniaczanej) ale za to młoda przychrypła wczoraj. Głos ma zmieniony, jak płacze to kaszle. Wczoraj był meksyk wieczorem, płakała, jeść nie chciała, położyć się nie dała, 2 h nosiliśmy ją. W nocy też sie budziła co chwilę z żałosnym płaczem, całą noc wtulona we mnie. Albo ją boli gardło (zajrzeć nie daje), albo tyłek, albo ząb, bo coś widać jakby na drugiej dolnej jedynce. Dentinoxem smaruje ale nie daje nic. Niki,jak przeczytałam wczorajsze posty to pokładałam się ze śmiechu przed komputerem. Dziękuję :)) Ja muszę wziąć się za skalpel, tylko muszę znaleźć moment kiedy P. nie ma w domu, bo on mnie strasznie demotywuje.

Heeeej wszystkim :) Hahaha jak przeczytalam o meduzie i o pierdzeniu to myslalam ze padne ze smiechu:D Skad Wy to bierzecie? skoro B jest Baranem, M meduza, to kim jest moj J??;p Napewno nie jeleniem;p My dzis mamy juz pobudke od 20 minut, mala po mleku z kleikiem spi jakby spokojniej i bardziej twardo wczoraj na karmienie obudzila sie o 7 i poszla spac dalej dzis o 6:) dlatego jeszcze nie daje jej mleka bo mam regule ze teraz mleko co 4 godziny i nie wczesniej. Jesli jest glodna wczesniej to prosze bardzo moze zjesc kaszke, obiadek... ale mleka nie dostanie;p Wczoraj stanelam na wage sama a potem z Nataszka. Wyszlo mi ze ona wazy dokladnie 8,5 kg. Moim zdaniem to za duzo... ALe nie wiem nie znam sie do konca.. Ok dziewczyny teraz krotka pilka. BIORE SIE ZA SKALPEL! Bo niestety nie waZe tyle co w stopce... nie 58,1 a 59,0;/ A tak nie moze byc, idzie wiosna i w ogole trzeba sie za siebie wziac. Chociaz juz nigdy nie wyjde w dwuczesciowym stroju na plaze bo moje rostepy sa... ehhh

Tralala, dzięki za przepis ale to jest w piwie. Pytałam czy chce takie to się skrzywił. Ale sobie przypomniałam, że m. in. żeberka były u mojej przyjaciółki ostatnio na urodzinach, tylko ja ich nie jadłam, bo nie lubię, wybrałam roladki. Już mam przepis i będę robić z tego ale wielkie dzięki. Jak robisz te skrzydełka z przepisu Goi w wersji łagodniejszej? Bo jak już będę nastawiać piekarnik to sobie zrobię te skrzydełka. Ale to wszystko na jutro, bo dziś robię barszcz z uszkami, a raczej z pierogami z mięsem - ulubione danie męża. Zje ze 2 talerze to się naje. Generalnie to on mało je, nie mam z nim źle. Właśnie mi przywiózł zakupy i poszedł do aut, mówi, że na 2-3 godz. ale ja w to nie wierzę. Karolinka, naprawdę z Twoich postów to taki spokój bije mimo tylu problemów, z którymi się borykasz. Bardzo Cię podziwiam i życzę dużo sił! Niki ale masz z tym mężem. Fajnie się tak pośmiać z rana. Xara, mi gin powiedział, że dawniej się uważało, że trzeba odczekać 2 lata po cc. Jak go spytałam kiedy mogę się starać, to mi powiedział, że nawet już, a to było 8 tygodni po porodzie. Miss, miałam pisać, że po Twoim Adasiu w ogóle nie widać, że tyle je. W porównaniu z moim to Adaś chudzinka. Sikorko, widzę, że i Cienie dopadło coś z małą. Jej, i Polę coś zbiera. Najgorzej jak nie ma mrozu, czuję, że teraz to i nas coś dopadnie. No ale - byle do wiosny!

A, dziewczyny, jak się parę tygodni temu zważyłam to było niewiele ponad 65 kg a dziś rano patrzę - 68,1! Masakra jakaś. Tylko 2 kg straciłam w rezultacie, licząc od porodu. Dobrze chociaż, że nie mam rozstępów po ciąży. Biorę się za siebie, a wiem, że jak chcę to dam radę. :)

Ardilta ja to już poszukuję jakiegoś kryjącego stroju, bo mój brzuch to galaretowaty bęben, w sumie mocno nie odstaje ale jest taki sflaczały, od spodni to mam przecięty w pół, taka galaretka. Pokryta malowniczymi sinymi rozstępami. Gabi znowu płacze, nie wiem już jak jej pomóc. Wczoraj nawet czopek nie pomógł. Wstanie z drzemki i jedziemy do lekarza. Boże, z choroby w chorobę. 3 tyg od ostatniego antybiotyku. W ciągu pół roku 3 antybiotyki miała. Porażka.

de mag ogia jak ja Ci zazdroszcze ze nie masz rostepow!!! Ja mam brzuch w rostepach, boczki, troszeczke uda i ze trzy na piersiach. Mnie to nie ominelo...:(

Kurcze a co z Gabi sie dzieje? dobrze ze moja nie placze byla 2 razy przeziebiona tylko i to dlatego ze my w domu wszyscy chorzy bylismy ona zalapala, do nas wrocilo przeziebienie i do niej tez ale cale szczescie przeszla to bez goraczki tylko cale noce nie spalismy bo nie mogla oddychac przez katarek. probowalismy jej wtedy gruszka wybrac wszystko ale placz niemilosierny a o sprayu do nosa moglismy pomarzyc ze da sobie cos psiknac. Syropy tez pila jakby chciala a nie mogla. heh niezbyt milo to wspominam:)

Moj ginek uwaza ze powinien byc rok odpoczynku od porodu do zajscia w ciaze...tylko ze mowi ze zdarza sie i po 4 miesiacach byc w ciazy i oki, to wszystko zalezy od obrazu macicy...byla tu przeciez u nas na forum Minia? Nie oamitam nika, miala blizniaki z wrzesnia 2011 i coreczke z sierpnia 2012 czyli w ciazy nie byla jakies 3 miesiace i wszystko git...i to po blizniakach!! Nie ma reguly ale lepiej uwazac....bo jak sie macica rozejdzie w 5-6 miesiacu to dziecka sie nie uratuje.... Ja od tego miesiaca sie przestaje zabezpieczac, i tak wiatropylns nigdy nie bylam wiec sobie bynajmniej pouzywam :)

Kurcze kochana, ja bym nie mogla tak szybko sie starac o kolejne dziecko:) Ja powiedzialam sobie ze z 3-4 lata przerwy chce

Ardi, ale to chyba żadna moja zasługa tylko geny. Mam siostrę bliźniaczkę, która po trójce dzieci też nie ma żadnych rozstępów. A ja to Ci wagi zazdroszczę. Ale wierzę, że i ja dojdę do takiej. Choć ja to już starawa jestem, a z wiekiem to ciężej mieć taką szczupłą sylwetkę.

Właśnie, chyba od macicy to zależy. Bo mi robił kontrolne dopochwowe i powiedział, że macica wygląda jakby nic się tu nie działo. A siostrze lekarz zabronił kolejnej ciąży, bo powiedział, że ze względu na stan macicy groziłoby to narażeniem jej życia!

Miałam pytać czy Wam po ciąży też jest tak ciągle gorąco? Ja zawsze byłam ciepłolubna, w ciąży wiadomo, że było dusznawo, myślałam, że to minie a jednak nie. Chodzę tylko i przykręcam kaloryfery, wietrzę /przez co wywołuję konflikty z mężem/, nie mówiąc, że po domu chodzę w samym topie i spodniach od dresu.

Piszę sama do siebie ale mogę pisać tylko jak mały śpi. Normalnie mam masakrę z pokarmem. Tryska ze mnie jak nie wiem, leje się jak on je tak, że aż się krztusi. Chyba się tylko cieszyć powinnam. A jakby się okazało, że jestem w ciąży to musiałabym go odstawić, bo to podobno za duże obciążenie dla organizmu.

Dziewczyny pytam bo teraz ja borykam sie z brakiem @....i jestem tak zdenerwowana, że szok..:( Miałam cc wiec słyszałam,że troche powinno sie odczekac...po kontroli u gina wszystko ok ale nie pytyałam o kolejną ciąze bo nie planowałam jej i mam nadzieje, że to tylko przesunięcie... jejku juz dawno tak sie nie denerwowałam eh... a i rozstepów tez nie mam a wierzcie mi, że brzuchol miałam wielgachny...jak leżałam na patolgii to mi sie pytali czy bede miała biliżniaków :D mamuska czekałam na wiadomosc od Ciebie, dobrze, że jakos doszliśie do kompromisu :) powodzenia :)

demagogia - ja tak nie mam:) Chociaz jak się zastanowię... Nie wiem, czy mi gorąco, czy za mocno palimy w piecu:) xx Jezu ręce mi się całe telepią jak piszę!!! A to po słynnym skalpelu! Wzięłam się za niego teraz i czuję się super! chodzę na aerobik, więc ćwiczenia są dla mnie ok, niezbyt trudne. Ale fajnie się po nich czuję:) Zmierzyłam się dziś rano i zobaczymy jaki wynik będzie po tygodniu. Igor dalej okropna maruda, ale zdrowy przynajmniej. xx sikorka - tak pomyślałam, ze może to zapalenie krtani?? Kaszle tak szczekająco? To jest bardzo niebezpieczne dla dziecka, idźcie do lekarza. A brzuch mam taki jak ty, jakbym miała kasę to bym sobie zrobila plastykę. Najgorsze ze po tej drugiej ciąży cycki mi doslownie sflaczały:( Zawsze miałam ładny biust a teraz jak z murzyńskiej wioski:(

Xara, może to przez nerwy Ci się opóźnia. Goja, u nas tylko 20 stopni w domu, a mi i tak gorąco. Kurka wodna, dziecko śpi mi już dokładnie 1,5 godz. Fajnie. :) Zdążyłam zrobić 3 serie brzuszków. Dobrze, że chodziłam na aerobik i wiem, że trzeba robić przy tym wdechy i wydechy i po każdej serii podkurczyć nogi do brzucha a potem rozprostować mięśnie. Po wczorajszej jeździe nic mnie niestety nie boli, ale przejechałam tylko 5 km tak na rozruch.

Dema hehe bo my starowinki po 30 juz nic nie mozemy zrobic:P:P:D przeciez to juz starczy wiek :P kochana pokaz sobie ze jestes sexi w "tym" wieku:):D dasz rade wiosna idzie. ***Asiula ech do lekarza zmykaj niech sie nic nie rozwinie. ***Sikorka oby bez antybiotykiu sie obeszlo. ***Niki:D ***Xaara wybralam stabilne i masywne ale to dlatego bo moj to taki wiercipieta.Nogi na ten stolik wyklada i kopie pod spodem.Wygibasy strzela, wije sie.Ono jest od 6 m-ca do 3 lat.

demagogia - spróbuj zrobić terning interwałowy na rowerku. Ja ćwiczyłam tak od października i bardzo dużo zgubiłam cm! Bez żadnej diety straciłam 3 kg w 1,5 miesiąca, ale te centymetry ładnie leciały:) Masz tu linka do tego treningu, jest krótki a daje czadu! http://www.rower.pro/jak-stracic-4-kg-czystego-tluszczu/ Ja chcialabym zrobić teraz trening wytrzymalościowy Wingate, ale jakoś nie mogę się do tego zabrać:) xx Ufff wzięłam prysznic z peelingiem, wysmarowałam się tym balsamem rozgrzewającym i płonę! A mój misiek też długi śpi, już 2 godziny:) Ciepło jest, więc wreszcie wyjdziemy dziś na spacer!

taka tam aga - no wiesz co z tym wiekiem... nie podłamuj mnie! Chociaz między bogiem a prawdą, cos w tym jest... Tak mi prawe biodro przeskakuje w stawie jak ćiwczę:P

Goja haha tak mowia ze po 30 to juz "prochno" :P

Ojej, ale mam zaległości... Temat wózków był poruszany, my mamy navingtona w ramie caravel zestaw 3w1, i jak na razie jestem mega zadowolona. spacerówka jest dosc obszerna więc młody będzie miał dość miejsca a o to mi chodziło :) Co do szydełkowania, ja zrobiłam w ciąży dla młodego 2 czapki, ale co z tego jak się okazały za małe :D Może mnie najdzie i zrobię mu jakąś na wiosnę, tylko czy dla chłopca czapka na szydełku jest ok? :P Ardi - nie znam zadnych stron bo mnie uczyła babcia a schematów dopiero się uczę, wszystko co robiłam to na oko. My też mamy jeszcze łózeczko na górze. Asiulka - zdrówka dla Ciebie! Oby u Polci to był gorszy dzień a nie choroba. Sikorka - Biedna Gabrysia, może to nic powaznego? trzymam kciuki. Demagogia - mi też ciągle gorąco, w nocy to bym spała przy otwartym oknie no ale młody śpi z nami w pokoju więc nie da rady. Boję się co będzie latem... Pokarmu też mam nawał i nie wiem czy odciągać czy nie... Kostek ostatnio nie daje spać w nocy, budzi się z krzykiem, pocycka chwile i spi dalej. Ja sobie tłumacze ze to zeby i niedługo przejdzie... W dzien mi nie chce ani cycka ani obiadkow, juz nie wiem co robic. Chociaz w tej nocy troche wypije. Mam wrazenie ze jemu szkoda czasu na posilki bo przeciez jest tyle ciekawych rzeczy do zrobienia. a jak tata na horyzoncie sie pojawia to w ogole nie ma mowy o jedzeniu. Ja mam zamiar też zacząć te ćwiczenia ale zobaczymy co z tego wyjdzie :D

Goja- no właśnie to fajne samopoczucie po ćwiczeniach jest najlepsze :) Jak to mówi sama trenerka- po treningu endorfiny skaczą :) Ja pierwszy trening- kondycji zero, albo nawet na minusie :D to jak ćwiczyłam to się sama z siebie śmiałam :D że nie wiem czy brzuch mnie na drugi dzień bolał od ćwiczeń czy od śmiechu :D Ona jak taka maszyna wszystko prościutko a ja kolebałam się na boki, przewracałam się, albo trzymałam ściany :D Teraz już jest ok :) Ale mnie dzisiaj głowa boli, ohoho, jeszcze czekam za babką z opieki. Jej jak ja nie lubię jak przychodzi :( dzisiaj tylko oświadczenie że D.będzie przesyłał mi pieniądze dla dzieci, bo inaczej opieka wystąpiłaby do sądu o ustalenie alimentów na dzieci, wtedy miałby przerąbane.. Pewnie by musiał to odsiedzieć.. eh. Jeszcze muszę zadzwonić co z tym stażem w Policji. hehe ;) oby już był nieaktualny :)

Goja przypomnial mi sie film "Ze smiercia jej do twarzy" jak Meryl Streep I Goldie Hawn leca ze schodow i zbieraja swoje czesci ciala:D Dema moze hormony ci szaleja z reszta @ masz :) nie ma sie co dziwic:) ale zapomnialam ze ty "starawa" jestes to juz normalnie menopauza:P Ja ma x-landera nic dodac nic ujac.Bardzo duzo chodze i porzadna spacerowka musi byc.Najwazniejsze ze ma przedluzany daszek i malemu nic nie zawiewa. Uciekam.Milego dzionka

ha to Wy nie wiecie ze zycie zaxzyna sie po czterdziestce ? i jeszcze kupa czasu do tego heeh a ja mialam noc koszmarna.... zwialam przed meduzem do pokoju Aluni na rogowke... nie chcialo mi sie jej rozkladac i mialam malo miejsca.. ale wiecie.. ne chcialam zeby M mnie w nocy zagazowal........ ale cieplutko u nas, dokoncze obiad i wyruszamy na spacer :-) sadzam mala w sportowce ale na pollezaco bo jeszcze sie kiwa na boki jak siedzi jeeejj jutro o tez porze bede w pracy !!! :-( ciesze sie i boje jednoczesnie, za Alunia bede tesknic ojjj ojj

Demagogia prosze doradz mi jaki nr szydelka mam dobrac do tych czpek?? chcialabym zamowic na allegro, a kompletnie sie na tym ie znam :)

Hahaha Niki Ty to masz te przeboje w domu;D Hahaha no nie moge dawno sie tak nie usmialam;D A ja wlasnie jem sniadanie (dopiero), mala zasnela i zaraz bede leciala zrobic kolezance przelew za ubranka ktore mi wyslala:)

niki ile godzin bedziesz dziennie pracowac?? a mama z bliznietami to malutka, czsem o niej mysle jak sobie daje rade, trojka takich malych dzieciaczkow i jeszcze praca xxx sikorka duzo zdrowka dla gabi :* ja tez cwicze tylko jak mojego m nie ma w domu bo smial by sie ze mnie łosiek :P jest w domu codziennie po 17 dlatego cwicze o 7 rano :)

my zaz wazenie...mloda juz harczy jak wezmie oddech...ale jakos wierze ze zwalczy ten kaszel...czuje to...

My po wizycie, gardło czyste, osłuchowo też. Brak kataru, kaszlu, więc jest ok. Wapno mam dawać po łyżeczce dziennie. Mam nadzieję że przejdzie. Dostała też maść pośladkową na tyłek żeby do końca wyleczyć. Uff

Witam forumowego tatusia..Rzeczywiście straszna jest Twoja historia, ale dzielnym tatusiem jesteś:). Wiem, że część z Was mroziła i rozmrażała mleko. Robię to dzisiaj pierwszy raz, wyjęłam z zamrażarnika mleko i wstawiłam do lodówki, no ale nic się nie rozmraża, a minęło już pół dnia. I teraz nie wiem czy zdołą mi się rozmrozić do wieczora. Czy macie jakieś rady? Bo czytałąm też, że można pod strumień ciepłej wody dać to mleko.