Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Goja niczym sie nie denerwuj tylko ciesz ze maluszka zobaczysz, choc przeznam ze ja tez przed kazda wizyta mam malego stresika, ale jak juz ja zobacze na ekranie to wszystko momentalnie przechodzi, sama mialam wizyte w ten poniedizalek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wizycie wczorajszej:) Wiec tak dziecie moje wazy 712g( zartowalam wczoraj do lekarza ze to takie dobre 0.7 hihihihi) i jest dobrze wszystko:):) Taki mi numer odstawilo malenstwo jak weszlam do gabinetu skitral sie z prawej strony brzucha i nie chcial sie przesunac wiec mialam gooorke z jednej strony hehe dobre 5 min tak siedzial a jak lekarz usg robil to smial sie ze mu dobrze w takiej pozycji bo cyknal zdjecie a ten usmiech od ucha do ucha:):):)gin z tekstem "prosze jakie szczesliwe dziecko pani ma" hehehehe z tego wszystkiego zapomnialam sie sie zapytac czy aby na pewno plec meska ale to na nastepnej wizycie sie juz upewnie.Kolejne skierowanie na wyniki i po majowym weekendzie wizyta Poczytam was pozniej bo musze leciec:):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm nie wiem, co wam napisać, bo wstyd się przyznać. Zachowuję się jak wyrodna matka i mam wyrzuty sumienia:( Nie spodziewałam się u siebie takiej reakcji na płeć. I chyba trzeba było zostać w nieświadomości do końca ciąży... otóż będzie chłopiec. I niby sama nie byłam zdecydowana co chcę, to takie rozczarowanie mną wstrząsnęlo, że całe popołudnie przeryczałam. Odechciało mi się ciąży, drugiego dziecka i ogólnie wszystkiego. Wiem, jestem wstrętna i sama do siebie mam okropny żal. Niestety nałożyło mi się ostatnio trochę problemów i myślę, że stąd moja reakcja. Bo chciałam mieć wreszcie coś dla siebie, chciałam żeby chociaż jedna rzecz spełniła się tak jak chcę. Ale tak poza tym to wszystko jest bardzo dobrze. Dziecko zdrowe, wymiary idealne. Zwolnienia jeszcze nie brałam, wezmę już za miesiąc do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja mialam taka sama sytuacje w glebi duszy marzyla mi sie dziewczynka bo same male urwisy w rodznie i czulam dokladnie to samo co ty jak sie dowiedzialam ze chlopiec. Mowi sie ze wazne zeby bylo zdrowe ale kazda z nas ma swoje w glowie co by chciala miec, juz sie przyzwyczailam do tej mysli i znowu zaczelam sie cieszyc ciaza:) trzymam za ciebie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pafi - a długo u ciebie to trwalo? Bo ja się czuję strasznie winna, że się nie cieszę:( Już dawno nie czułam się tak paskudnie. Moja mama trochę mnie pocieszyła, bo oczywiście u niej od razu się poryczałam. Ale boję się komentarzy w stylu "trudno, szkoda że nie dziewczynka", bo wtedy albo się rozpłaczę albo dam komuś w mordę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa tygodnie temu bylam u lekarza i wtedy sie dowiedzialam ze chlopczyk przez tydzien chodzilam przygnebiona przez ten czas dochodzilo do mnie ze bedzie synek i przyzwyczailam sie do tej mysli, jakos samo przeszlo zobaczysz przejdzie ci napewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też będę miec drugiego synka, też marzyłabym generalnie o córeczce ale nie nastawiałam sie na to-tak jakby mnie to szcześćie mieć dziewczynkę nie mogło spotkać i nie spotkało.... także tez to rozumiem......tez mam małego okropnego nieraz urwiska w domu ale jest całym moim światem, dlaczego drugi nie miałby być również taki..... pomyślcie-z chłopcami jest mniejszy stres kiedyś w życiu, bardziej sie troszczy o córki jak o synów, oni zawsze sobie jakos radzą, jest im łatwiej niż babkom poza tym bedzie taniej miec drugie dziecko tej samej płci, mnóstwo nieużywanych już zabawek, ciuszki etc. będzie DOBRZE, oby zdrowe byłky bo to NAPRAWDE jest najwazniejsze teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30juz30 -nawet myślałam dzisiaj o tobie:) Mamy starsze dzieci w tym samym wieku, ten sam termin porodu i ten sam wiek:) No i teraz będą znowu synowie. Też myślałam jak ty, że mnie ominie to szczęście posiadania córki. I ciągle miałam przeczucia, że będzie chłopak. I właśnie dlatego tak bardzo te emocje zwaliły mnie z nóg! Własnie sobie czytam bazę imion i nawet kilka mi się spodobało. I obiecałam sobie, że skoro będę miała samych chłopców, to zacznę bardziej skupiać się na sobie i korzystać z kobiecych przywilejów:) A jak twoja rodzina reagowała na drugiego chłopca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia ja kupowałam w tesco f&f firma super i jak są przecerny ja tak w czerwcu zaczełam kupować i były wyprzedaże o 50% smyk, entliczek są drogie chyba że coś fajnego dorwiesz na promocji to się opłaca. Ja przy dwójce to muszę szukać okazji , a że non stop robie zakupy w tesco to zawsze jak coś jest ciekawego co może się przydać to biore młodemu kupowałam np: sweterki super za 17 zł ale biore nr do przodu spodnie extra za 15 zł warto ja jeszce mam obok siebie traki sklep pepco ale tam sa fajne rzeczy dla ciut wię kszego dziecka tak od 74nr ja tez pare lat temu oaliłam i jak byłam w pierwszej ciązy którą sie tylko nacieszyłam to też nie mogłam rzucic palenia ,ale po kazdym papierosie pamiętam miałam takie wyrzuty sumienia , przy tych ciązach już od dawna nie palę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do chyba zwariuję z niewyspania-tak pisałam na 20-latkach :-) fajnie było, bardzo się do dziewczyn przyzwyczaiłam i do tego codziennego rytuału, no ale cóż wszystko co dobre się kończy, fajnie byłoby pogadać z nimi jeszcze raz A Ty pisałas z nami? Co do wóżka masz sailor czy inny kolor?Nie brudzi się? bo tam dużo białego? I kupowałaś w necie czy w sklepie w Bydgoszczy? jak tak podasz nazwę sklepu i adres, wiesz na żywo zobaczyć to też inne wrażenia. A ile Twoje maleństwo ma latek? Pozdrawiam gorąco A ja nadal jakieś jazdy robię, czasem mam wyrzuty sumienia, że tego mojego zajeżdżam i dzidzię stresuję, ale to jest silniejsze ode mnie. No i źle mi tu samej ...... miłego dnia Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja, Pafi to koniecznie trzecie trzeba będzie robić ;-) haha, nie stresuj się to normalne, mnie to też być może czeka, bo jeszcze nie znam płci. Malutka u mnie jest pepco i faktycznie fajne te ciuszki, o tesco słyszałam F&F, ale u mnie same tesca bez ciuszków...:-( dzis chyba znowu na lumpki zajrzę, no w końcu wszystko po 4 zł ;-) haha ja mam od 3 dni jakiegos doła, nic mi sie nie chce, w ogóle nic na święta nie zrobiłam, ani nie sprzątałam, ani nie gotowałam i nie mam zamiaru, mamy zaproszenia do rodziny praktycznie od soboty wieczór do poniedziałku, ale tez mi się nie chce iść ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zwariuję z niewyspania-sorry niedoczytałam, jak do spacerówki to nie ma jeszcze roku haha ;-) Co do papierosów, ja popalałam najczęściej do alkoholu przed ciążą, teraz nie pale, ale marzy mi sie winko i papierosek, no i impreza, ale kiedy to będzie echhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja juz będe 2 rok z rzedu jak się nie napije ani piwka ani winka zadnego 2 lata a przy dzieciach nie da sie ostrzej poimprezować bo na drugi dzien trzeba się nimi zająć . A ja po imprezce muszę cały dzień odespać i odleniuchować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja27.10 mój mąż też był pewny chłopca wiec się mocno nie zdziwił choc po cichu wiem ze tez marzyłby o córeczce..ale przyjmujemy to już jako coś oczywistego..... Rodzice nie wnikają w to zbyt mocno :) coć czasami ich ukochany wnusio tak da im popalić że pewnie też chcieliby wnuczki. -masz rację- będziemy kobietkami jedynymi w domu, którym sie poprawia poduszki na szezlongu i przynosi piękne kwiaty na dzień kobiet, haha :) naprawwde bedzie dobrze i ta ilosc zabawek po pierwszym synku, którymi juz sie znudził...będą jak znalazł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka - ja tez często zachodze to tesco, ale nigdy takich cen nie było. Czasem się zdarzają promocje, ale krótko i brak rozmiarów. Za to polecam pajacyki z cheeroki. Generalnie porównując do firmowych sklepów jest w miarę przyzwoicie. A z pepco niestety powyżej 3 lat już się niewiele kupi. ita- na trzecie raczej się nie zdecyduję. Chyba że się wiele w moim życiu pozmienia. Ale nigdy nie mów nigdy:P A winka tez bym się napiła, i poszła do jakiegoś fajnego klubu na całą noc! 30juz30 - jak dzisiaj sprzatałam, to pomyślałam właśnie o tych zabawkach. Przynajmniej się jeszcze komuś przydadzą! A tak poza tym to już mi dzisiaj lepiej:) Chyba faktycznie miałam wczoraj burzę hormonów. Za dużo stresów. posprzątałam caly dom, jeszcze zrobię ciasto. Mąż chory na anginę, więc mam nadzieję, ze nas nie pozaraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariuje z niewyspania
ita- nie, nie udzielalam sie na 20-latkach :) ja juz sie prawie nie lapalam na topik, bo wtedy pod 30-ke podchodzilam a teraz to juz przekroczylam, ha ha. podczytywalam was tylko :) Co do wozka, to ja kupowalam przez internet, na stronie producenta http://dadaparadisogroup.com/products/cat/14 W sumie to kupowalam w ciemno, bez ogladania na zywo ale sie nie zawiodlam :) Mam ten bialo-granatowy sailor i o dziwo nie brudzi sie. Ja rodzilam na poczatku listopada zeszlego roku i mialam troche obawy, ze po zimie wozek bedzie do czyszczenia ale tak nie jest. Moja mala skonczyla 5 miesiecy i woze ja jeszcze w gondoli ale juz powoli ten moj maly wielkolud sie w niej nie miesci, mimo, ze gondola dosc duza jest- 84 cm. jakbys miala jeszcze jakies pytania, to z checia odpowiem :) pozdrawiam was dziewczyny i pogodnych swiat zycze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! goja - rozumiem co czujesz. Ja tez bardzo chciałam miec córeczke i mi sie akurat udało, ale zanim poznałam płec to strasznie walczyłam z tym uczuciem bo bałam sie ze bede czuła to co ty gdy okaze sie ze jest drugi chłopiec. Tłumaczyłam sobie i całemu swiatu ze płec jest mi obojetna choc w głebi duszy myslałam ze fajnie zeby była dziewczynka. Mysle jednak ze dobrze ze juz teraz znasz płec i mimo chwilowego rozczarowania oszalejesz na punkcie swojego malenstwa :) sikorka - nie obraz sie ale ja nie znajduje zadnego usprawiedliwienia na palenie w ciazy a tobie dziwie sie podwojnie bo byłas na podtrzymaniu i jednoczesnie trułas malucha. A to co pisze Anusia78 to jest totalna głupota bo nawet jesli jej sie udało i ma zdrowe dziecko nie moze ci obiecac ze z toba bedzie tak samo. Jesli juz udało ci sie ograniczyc to próbuj dalej a moze uda sie rzucic. Wyrzuty sumienia które teraz czujesz beda niczym w porównaniu do tego co bedziesz czuła jesli okaze sie ze z dzieckiem jest cos nie tak czego Ci oczywiscie nie zycze. Ja dzisiaj mam wielkie sprzatanie wiec zmykam dalej do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilimum- żeby to było tak proste jak się wydaje to nie miałabym problemu. Rozmawiałam z lekarzem, mówił że dym papierosowy szkodzi w takim samym stopniu jak pali ciężarna jak i ktoś w jej towarzystwie. W domu wszyscy palą, znajomi w większości też, więc na dobrą sprawę musiałabym zamknąć się w czterech ścianach żeby nie zaszkodzić. No ale każdy ma swoje zdanie i od tego jest forum zeby je wyrażać, a ja nie ukrywam swoich słabości. Bez fajki nie umiem funkcjonować, tak jak bez słodyczy w ciąży. Chłonę każdą ilość, gdzie wcześniej tego nie miałam. No ale lekarz mówił że w ciąży organizm sam dopomina sie o to czego potrzebuje :) Wesołych Świąt dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) rowniez nie popieram palenia w ciazy ;-) zreszta wogole nie popieram hehe przy mnie znajomi rodzina maja zakaz, w ciazy czy nie w ciazy maja wyjsc jak sie chce im palic i juz samej zdarzalo mi sie kiedys do alkoholu ale tez przeszlo dziewczyny tez Was rozumiem, dokladnie to tak sie mowi,ze plec nie wazna ale gdzies w tej podswiadomosci sa jednak te pragnienia ale bedzie dobrze :) Wesolych Swiat!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam wlasnie ze szpitala mialam straszne bole brzucha przepisali leki rozkurczowe, chcieli mnie zostawic na obserwacji ale przez to ze swieta powiedzieli ze moge isc do domu ale jak by sie cos tylko dzialo mam natychmiast wracac ufffff mniej stresow wiecej wypoczynku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja 👄 dobrze ze wyrzucilas z siebie co ci na sercu lezy. Bedzie dobrze.Ja tez juz wiecej dzieci nie planuje mimo tego ze mam corke chcialam tez druga miec ale bedzie synek.Mnie to bylo obojetne bo jestem po obumarlej ciazy i modlilam sie tylko aby zdrowe moje dziecko bylo.Wyobraz sobie ze kiedys tak sie zapieralam ze nie bede miala drugiego brzdaca ze szok.Ale przyszedl czas kiedy dojrzalam do tej decyzji i co mnie spotkalo:(:( Zobaczysz jak urodzi sie synus zakochasz sie po uszy ❤️ Oj ja to jestem taka przeciwniczka palenia ze hoho.Wyobrazam sobie jakie to trudne bo mojej mamie jest tak ciezko rzucic to cholerstwo.Ale to wasz wybor. Pafi moja droga ja od wczoraj mam bole brzucha i lece na nospie dzis ledwo chodzilam :( trzymaj sie miejmy nadzieje ze bole nie powroca. W ogole to mowilam wczoraj lekarzowi ze czuje jak maly siedzi mi na pecherzu czesto to powiedzial ze sprawdzimy czy w swieta szpitala nie zalicze ale na szczescie wszystko pozamykane. Uff mam nadzieje ze do konca bedziemy zwarte:P A w te swieta zycze wam spokoju przede wszystkim :):) BUZKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również zycze wam zdrowych spokojnych swiat! Pafi - trzymaj sie mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lililium- dokładnie jest jak pisałaś. Niby było mi obojetne, ale w głębi duszy chciałam córeczkę. Dziś czuję się już dużo lepiej, wczoraj miałam jakiś nawal hormonów chyba. Zaczynam dostrzegać wiele plusów posiadania chłopców :) Pafi - dobrze że nic się nie stało! Moze za dużo trochę tych porządków swiątecznych! Odpoczywaj teraz. taka tam aga - przed tą ciążą poroniłam w 6 tygodniu. I zamiast myśleć tak jak ty, że dobrze że tym razem jest wszystko ok, to myślę, że tamta to pewnie była dziewczynka:( A pokochałam już od samego początku, teraz się tylko oswajam:) Kurczę narobiłam się dzisiaj. Krzyż mnie boli, a młody kopie dzisiaj na całego! W ogóle ruchliwe to moje dziecko, pierwszy był spokojniejszy:) Wesołych Świąt kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio goja były przecenione pajace z 49 zł na 22zł ale trzeba trafic w rozmiarówke a na 0-0 i 0-3 to duzo jest mi sie jakos udaje kiedys kupiłam młodej bluzke i getry za 12zł ale w danej chwili jest i biore ja jestem prawie tam codziennie zdarza sie ze czasem nic nie ma ale krótko i zaraz cos sie pojawia. Ja was nie pocieszę co do płi bo iak mam parkę , ale chciałam chłopca a bedzie dziewczynka mam nadzieje że chociaż jak dorosną to będą mi pomagać:)Kiedys ogladałam program jak kobiety z Angli chciały mieć za wszelką cenę córkę mając już po kilku chłopców one naprawde przeżywały tragedie a ktoś inny powiedziałby głupie torby , a jak niektóre wogóle nie moga mieć jest to różnie . Dziewczyny zdrowych, wesołych oraz spokojnych świat życzę wam i mokrego dyngusa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki! mnie wciągnęło w porządki i jakoś nie miałam czasu pisać! Ale na chwilkę "wskoczyłam" na kafe, żeby życzyć Wam wszystkim wiele radości i spokoju na te święta! oj i powiem wam, ze co do tej płci - ja jeszcze nie wiem, bo USG dopiero w następnym miesiącu...ale jakoś też tak się nastawiłam, że będzie dziewczynka...ale zobaczymy, też nie gwarantuje, że jakiegoś rozczarowania nie poczuję, gdy będzie chłopiec...jeszcze hormony nam buzują i dlatego wszystko tak poczwórnie przeżywamy :) ja np. tak użalam się nad sobą czasem i sobie popłakuje...ale to uroki ciąży..tak więc wszystko wytłumaczone :) i tak jak piszą dziewczyny..niektóre kobiety tyle lat walczą żeby w ogóle mieć dziecko i nic z tego, dlatego jak już jest - trzeba mieć nadzieję, że będzie zdrowe i radosne i na pewno będzie dla nas całym światem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Goja :) ja mam synka, ma juz prawie 22 miesiace i tak bardzo chcialam drugiego, nawet kiedys o tym pisalam. i jak lekarz powiedzial mi ze bedzie dziewczynka to prawie sie poplakalm przy nim, tez nie chcialam juz tej ciazy, wstyd sie przyznac... plakalam wiele dni, dalej placze z tego powodu, nie moge sie z tym pogodzic, chodz minely juz 4 tygodnie. nie ciesze sie juz z ciazy, nie czekam na usg, czuje sie jakbym wpadala w depresje z tego powodu. dziewczyny nie potepiajcie mnie, wiem ze jestem wyrodna matka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelique - nie potępiam cię ale rozumiem. Nad niektórym emocjami nie jesteśmy w stanie zapanować, wcale nie dlatego że jesteśmy złe matki, po prostu jesteśmy ludźmi. Myślę, ze kiedy dziecko się urodzi te uczucia miną! Mi w sumie już przeszlo. Żal troszkę w sercu jest, ale dzisiaj pośmialiśmy się z mężem jak to będzie z samymi chłopakami i tak mi lżej na duszy:) I w sumie już mówię na niego "mój synek", więc dziewczynka stała się dla mnie teraz obca. Zobaczysz, u ciebie też tak będzie. Nie myśl tyle o tym, skup się na tym co jest a nie co mogłoby być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane;* nie odzywałam sie bo nie miałam czasu;) już od środy jestem w pl u mamusi;) lot byl ok;) nie bylo wymiotów i takich tam;) po świetach was troszke poczytam i nadrobie zaległości. KOCHANIE ZDROWYCH I CUDOWYCH ŚWIAT;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×