*** Sierpień 2012 ***

Zloty srodek czyli umiar...brat mi sie kiedys tak wpisal do pamietnika,,,,

Ech a on tazchleje bezumieru i odrzuca pomoc....:( napisalam mu kiedys ze5 latwa.czylam bydac zycie a onswoje kazdego dńia wyrzuca do kosza...sorki za wywod ale mi sie ten jego wpis przypomnial....sprzed 20 lat gdzies...

Mialo byc ze 5 lat walczylam by dac zycie...kurdeco z tym ipadem....spacja sie psuje...

Moj zasnał wiec zajrzałam do Was :) Może dzis uda mi sie byc na bieżaco :P Ita ja nie pamietam kiedy to udało mi sie zasnąc przed połnoca..to juz chyba taki nawyk :P ale co rano trzeba wstac, nie da sie go wyłaczyc jak budzik :D trala ja ogladam tez na wspolnej...ale nie wiedziałam a wczoraj przeczytałam recenzje na kilka odcinków do przodu...gdzie o tym czytałas? Brajanka podziwiam za jego wyczyny, cud miod malina chłopak :) Moj jak narazie to obgryza ale tylko swoje buty jak ma na nogach :P Goju ja tez jestem myslami z Tobą...trzymaj sie, duzo sił.. mamoKostka moj tez u kogos sie wiecej nawierci niz napije ale czasmi jak jestesmy dłuzej to siła wyzsza trzeba... U mnie tez gra Tv i nawet czasami włączam bajki ale Bartek wcale nie zainteresowany tym, czasmi tylko jak lecą jakies piosenki to sie na chwile zawiesi....ja uwazam, że dziecku i potrzeba bodzców i ciszy wiec jak najbardziej złoty środek :) asiulka a alkoholizm to duzy problem...wiec ciezko przekonac takieg chorego, że sie wyniszcza...u mnie w rodzinie alkoholizm doprowadził do samobojstwa chorego a niczego jemu nie brakowało..z reszta to bym musiała duzo pisac.. Lece sie ogarnac bo nic nie zrobie a ten zaraz wstanie :) Do miłego... :)

xaraa to ma być na jesień dopiero ;) http://www.fakt.pl/W-Serialu-na-wspolnej-umrze-ukochana-granego-przez-Kube-Wesolowskiego-,artykuly,208664,1.html ehh.. wariuje z tymi dzieciakami, mała musi dostać porządną karę bo inaczej ją tak nosi że mogę mówić, prosić, krzyczeć- totalnie ignoruje każde słowo. Chciałam jechać na week do rodziców żeby się wybiegała troche ale ta pogoda robi sobie jaja chyba jutro 24stopni i słonce a sobota, niedziela 13-14stopni i deszcz a w poniedziałek znowu 22stopniei słonce. Bez jaj :o :o :(

A my po prawie 2-godz. spacerze, z czego 40 min. przespał w wózku. :) Pozostaje mi mieć nadzieję, że po południu pośpi w domu i wsiądę na rowerek. Dziewczyny ćwiczące, ile jesteście do przodu z kg? Bo ja zaczęłam jeździć na rowerku dokładnie 2 m-ce temu 25. lutego i było 68, a dziś jest 60,8. :D

demagogia- ja od 16lutego ruszałam z wagą 66kg, na tą chwile mam 60kg. Aleee w pasie -7cm w udach -10cm :) Z czego w kwietniu ćwiczę tylko raz po raz bo mi buforowanie zjada internet, i bardziej jadę z pamięci, ale jak tylko dostanę płytkę to ruszam z kopyta :) Ale ładnie zjechałaś z tym rowerkiem :)

Gojciu Kochana myślami jestem z Tobą od samego rana:*Modlę się za Tatę:*Wszystkie tu bardzo mocno Cię wspieramy:*Trzymaj się Kochana:*

Zaraz będę tworzyć posta, nie wiem czy się uda bo mała śpi już godzinę, a ja ledwo co Was nadrobiłam. Zaraz odpiszę, bo już mnie nosi z postem o piętach dla Demci:)

Wczoraj nie złożyłam życzeń urodzinkowych Polince:*Wszystkiego naj naj naj dla naszej forumowej Księżniczki:***

Demciu na takie pięty to polecam tak. Porządnie wymoczenie, w wodzie np z solą, lub mydłem, albo mydlanymi płatkami, tak z 15 minut, potem ścierasz, ale kochana najlepiej nie pumeksem, bo powoduje gorsze rogowacenie skóry na piętach, najlepiej tarką(trzeba wymieniać dosyć często, bo dużo bakterii się tam zbiera), potem można potraktować je peelingiem do stóp, możesz sama zrobić np. z gruboziarnistej soli z oliwą, lub cukrem,możesz dodać troszkę cytryny, mozęsz też z kawą fusiastą zmieszać oliwę i trzeć:) Trzesz ładnie i piętki i całe stopki, potem możesz nałożyć grubą warstwę wazeliny kosmetycznej, lub odżywczego kremu, nawet moze być do rąk, i na to bawełniane skarpeteczki, mogą być takie specjalne do stópek pielęgnacji z czystej bawełny są nawet chyba w rossmanie, mogą być zwykłe, tylko żeby nie były bardzo sztuczne. Powinno pomóc na takie szorstkości, bardzo fajny krem jest z scholla do stóp i paznokci, ładnie nawilża , a Ty nie masz bardzo zrogowaciałego tego naskórka więc mogę polecić. Peeling z tej serii scholla też jest bardzo fajny. Możesz kupić, jakikolwiek peeling do stóp, może być najtańszy, ważne żeby miał porządne grudki i ścierał. Hm...myślę co jeszcze A jeszcze maść z witaminą A z apteki niedroga, a super nawilżająca...:)

de mag ogia ja z waga kiepsciutko. 5 kg i stoi dzisiaj sie mierzylam w pepku i w biodrach po 10 cm uda 3 a w pupie 6. kogo nie spotkam kazdy mi mowi ze sporo schudlam. chyba jestem typowym.przykladem gdzie waga nie jest wyznacznikiem podesle wieczorem zdjecie przed i teraz

Aaa no i jeśli byś się chciała wybrać do kosmetyczki to zabiegi parafinowe, te które polecałam Xarze na dłonie, to na stópki też super działają:)Ale chodziło CI na pewno o pielęgnację w domku przez Ciebie wykonywaną, więc mam nadzieję, że pomogłam:)Kremiki do stóp niewiele się różnią składem, więc gruba warstwa i skarpetki plus te peelingi i tareczka po wymoczeniu wystarczą:)

Chyba nie stworzę posta jednak bo się budzi ta urwisica:/Może pozniej mi się uda:*

Basiu, myślałam o Tobie wieczorem, że dawno Cię nie było :) My po lekarzu, mamy podejrzenie ospy :/ Modlę się, zeby to jednak było uczulenie na chleb a nie ta przeklęta ospa. Mam dawać mu wapno i smarować te krostki pudrodermem. No i jak na razie zakaz spacerów :(

mamo kostka a skąd ta ospa? ja tez u lekarza byłam i mam postawić banki..będę walczyć wieczorem. goju-wspieram duchowo! u mnie też po dwie, trzy pobudki w noce a kiedyś tak ładnie spała. jeszcze mnie psy i koty budzą - poduszę kiedyś. ale o dziwo jakąś strasznie zmęczona nie jestem.

Basiu, ale się roześmiałam gdy napisałaś, że już się nie możesz doczekać, żeby mi odpisać o piętach. Rzeczywiście fascynujący temat. ;) Dzięki kochana, jesteś nieoceniona. W sb pójdę sobie do Rossmana i popatrzę za tymi kosmetykami. Z tym moczeniem nóg to mógły być problem ale na szczęście mąż jutro kończy delegacje i ma być na miejscu. Bo nie wiem kiedy bym te nogi moczyła jak nigdy nie wiem kiedy się mały obudzi. Żeby ten mały gad usiedział w wózku to jeszcze dziś byśmy poszli sobie do Rossmana a tak to ja nie wiem czy mu co nie odbije. Do południa siedział ładnie a wczoraj nie chciał w wózku za nic. Ech... Pandora, ale z Ciebie to mądra i poukładana kobitka. Podobasz mi się /bez podtekstów :P /. Mamo Kostka, jej, oby to nie ospa! Jeszcze dzieciaczki mają czas, żeby przejść to paskudztwo. Do roku przechodzą ponoć najgorzej. Aneta, to czekam na fotkę. Kaję też możesz podesłać. :) Mały śpi sobie, jak wstanie to idziemy na spacerek. Ja właśnie zaliczyłam rowerek ale umyć to umyłam się tylko pobieżnie, bo się boję, że on się obudzi. To ten brak komfortu gdy jestem całe 5 dni sama. Najpewniej jest się iść myć zaraz jak zaśnie wieczorem, bo ma przez godzinę najtwardszy sen. A boję się jeździć wieczór, że zdążę pojeździć a umyć się już nie, bo się obudzi. Rozterki słomianej wdówki. ;)

Susełek, a wiesz, że ja też nie jestem bardzo zmęczona po tych jego nocnych pobudkach? Chyba organizm się przyzwyczaił, że od ponad 8 m-cy nie przesypia całej nocy. Tralala, dzięki, Ty też ładnie zjechałaś z wagi.

Nie mam pojęcia skąd ospa. Na razie ma kilka kropek na plecach, 2 na nodze i 1 na brodzie. Reszta to taka drobniutka wysypka. Ciężko będzie bez spacerów. Drugi dzień nie chce jeść obiadków ani kaszki, tylko cyc. Tak pluł, że nawet w uszach miał jedzenie. Teraz dostał chrupki kukurydziane, może chociaż trochę skubnie. Co do nocnych pobudek, to chyba już przyzwyczajenie. Jak się nie budzi to aż dziwnie. Dziś udało mi się go 2 razy oszukać smoczkiem, czyli to nie głód. Dziewczyny karmiące piersią - też macie nadal tyle mleka w piersiach? Bo ja mam znowu częściej powódź nocną, wkładki laktacyjne mi przeciekają :/ Skończyłam czapę miała być dla malutkiej Zuzi a wyszła mi jak na Kostka :D Pojedzie do Austrii do Zosi, bo koleżanka jedzie na chrzciny i zabierze. Później wyślę Kostka w niej, nie podobała mu się ta babska czapa bo ściągał :) A mi wyszła opryszczka :(

Mamo Kostka trzymam kciuki oby nie ospa, a ja na spacerki tez nie wychodzę już od tygodnia. Jutro kontrola u lekarza Trala, demka, anet wow super, ja musZe kupić ta książkę plus płytki chodakowskiej moze mnie to zmotywuje ;-) Trala, anet a jakie treningi i ile robicie? Mlody spi, ja czekam na meZa, potem idę sie przewietrzyc z psem i do teściów( nie chce mi sie) ale maja jakieś ubranka dla Stasia. W sumie nie potrzebnie bo ma wszystko, oprócz body na dl rękaw na 74. MusZe w hm kupić 2 pack szare i granat.

z tym TV to popieram Pandorę w całej rozciągłości. nie wiem czy widziałyscie na FB krążyły wyniki badań gdzie dzieciom kazali narysować człowieka. w jednej grupie dzieci co oglądały TV mniej niż pół godziny dziennie a w drugie te co więcej niż dwie godziny. jak dla mnie to był szok i wyniki mówią same za siebie. niech każdy robi wedle swej woli ale osobiście uważam, że TV to samo zło. wole radio :-) a jak bajkę będę chciała kiedyś puścić to mam komputer - przynajmniej starannie wybiore co i kiedy. ale nie potępiam mam, co mają np dwójkę, trójkę dzieci i czasami posądza dzieci przed TV. wiadomo, wszystko dla ludzi. ale i niech to działa w druga stronę :-) asiulka co do tych wielo to nawet nie wiesz jaki masz skarb :-). te pieluchy kulę kasy kosztują zwłaszcza szyte w Polsce.ja bym była szczęśliwa gdyby mi ktoś choć jedna podarował :-)

Szkoda.pandora ze jetes taka delikatna i na cale szczescie ja nie jetem...bynajmniej tu w wirtualu bo.po tekscie suselka sprzed.kilku miesiecy to bym miala nawrot deprechy...a tak.tylko ciu zabolalo...nie pisalam nic od odmozdzeniu itd ake mnie zazwycsaj sie tak odbiera... Psiolka urodzila sama bez znieczulenia w.2h od podania oksy...rewelka!! Alez mam teraz wkurwa...zajrze do was jak mi minie....wrrrrr

tralka nie napisalas mi adresu .. wiesz ostatnio dostalam troche ubranek od kolezanki po 14 miesiecznym chlopczyku, wszystkie w bardzo dobeym stanie , pomyslalam ze Ci podesle dla Brajanka bo Aluni takich typowo chlopiecych rzeczy nie bede ubierala :-) tylko ten adresik bym potrzebowala . ubranka sa na Alunie troszke za duze albo na oko w sam raz, Brajanek jest pewnie od niej mniejszy wiec tym bardziej beda pasowaly, teubranka nie sa do zwrotu , ona nie chce miec juz wiecej dzieci i rozstaje sie z ciuszkami . o koszt przesylki sie nie martw ;-)

Niki kochanie sprawdź jeszcze raz bo wczoraj napisałam Ci na fb wiadomość.. :(

pandora w skrócie to rysunki pierwszej grupy miały paluszki, ubranka, oczy, usta i generalnie były szczegółowe a w drugiej grupie ludziki to były dwa kółka i cztery patyczki. i niestety ale TV w większości odmóżdża bo mamy podawane wszystko na tacy, nie ma miejsca na wyobraźnię. ale podkreślam że to taka moja opinia i nie ma co wywlekać zatarczek sprzed pół roku na inny temat. stawiałyscie bańki?

Pandora wkurw jet przez.meza...mam meega migrene....ni mam sily pisac nawet na reszte

Suselek- ja nigdy x Ita ja polecam wszytskie jej cwiczenia. Jaki trening nie wybierzesz w kazdym cwiczysz nogi posladki brzuch ramiona. Ja cwiczenia mieszam, troche turbo troche killer (tzn w jednym tygodniu np 3 razy turbo plus dwa skalpele - skalpel w dzien kiedy biegam- badz killer badz takie cwiczenia- agata jak sie nie myle przesylala link z nimi http://www.youtube.com/watch?v=ocWjGpBrTjg po kazdym trubo/killerze/skalpelu/ 6 min treningach x 6/ obowiazkowo ABS z MEl. B i cwiczenia na nogi/ramiona/ posladki- kazdego dnia co innego) x De mag ogia- nie zrobilam dzisiaj zdjecia bo maz wrocil ale mam z 17.04 wiec 2 msce i 2 tyg cwiczen. wysylam ;-) zajrzyj na maila swojego ;-)

e kicha z tymi bankami - udało mi się dwie postawić, tak jak kazała lekarka miedzy łopatkami a kręgosłupem ale mała zaczęła się kręcić i po minucie bańki odpadły.... a powinny być przez 5 minut. nic zobaczę może spróbuje jeszcze jutro bo dziś chciałam przed snem ale mała była za mocno zmęczona jak widać. w ogóle to lekarka mówiła o jakichś specjalnych małych bankach ale nic takiego nie znalazłam a te normalne to kurdę weź człowieku i wciśnij na tak małej powierzchni jak plecki niemowlaka. i jeszcze między łopatka a kręgosłupem! toż z tam z centymetr miejsca jest! idę spać :-) dobranoc

Witam wieczorną porą :D znów Was nawiedzam nocą :P troche wraca mi wiosenny nastroj ale nadal przerażona powrotem do pracy...dzis byłam nawet odwiedzic swoje imperium i widok zadowolonych ludzików na wiesci o moim powrocie troche podniosły na duchu ale strach nadal jest :( Dzionek minał spokojnie, spacerkowo :) popołudniu bylismy u znajomych na urodzinach ale Bartus został z babcia...niech sie przyzwyczja w koncu to ona bedzie sie zajmowac jak pojde do pracy :P Za to dzis miał tylko 2 drzemki a zawsze miał 3, zasnał przed 20 i juz była 1 pobudka...ciekawe jak bedzie dalej.. trala dzieki za link... Dziewczyny gratuluje spadku wagi i centymetrów...a wiecie, że ja sie nie ruszyłam...ehhh len ze mnie :( jeszcze przytyłam :( mam nadzieje, że powrot do pracy troche pomoże.. mamoKostka oby to nie ospa..trzymam kciuki :) a co do piersi to ja nie wiem co to jest nawał mleka lub twrde piersi a przeciekanie to juz wogole :D pandora, czasmi ciezko tak rano wstawac bo jak widzisz ja zawsze długo siedze wieczorem ale jakos nie moge sie przestawic.. :) i Bartek tez nie i zawsze pobudka 5.30 :P A dzis to chyba sie jednak przed 12 położe :D to i tak sukces :) Mąz w pracy wiec całe łoże dla mnie hi hi Spokojnej nocki kochane :) Dobranoc :)

Xara, normalnie masz zdrowie chodzić tak późno spać i wstawać wcześnie. Ja bym tak długo nie pociągnęła. Asiula, a co tam mąż znowu wymyślił? Mamo Kostka, chyba Ty pytałaś o nawał pokarmu. Więc dziś rano się obudziłam a tu plama na poduszce. Myślę co jest, dotykam topa a on mokry z lewej strony. Nie wiem skąd tyle pokarmu. A jak zaczęłam się odchudzać to teściowa panikowała, że stracę pokarm. A przecież ja tylko chleb ograniczyłam. My nocka standardowa, pobudka o 5:40. Właśnie goni po kuchni za kulą hulą.