Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

TRALA przeczytaj uważnie wypowiedź Asiulki z dzisiaj z godziny 16:10 dla ułatwienia wkleję v v 'lekarz ktory komentuje wyniki myslal ze to morfologia dwulatka, powiedzial ze jest "za dobra" a moj pediatra kazala od dzis wlaczyc do mleka kleik ryzowy by zachecic mala do jedzenia...' v v jeszcze jakieś wątpliwości? chyba, że ja źle rozumuję to przeproszę i nie będę miała z tym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem o co chodzi...babka mi kazala sprawdzic morfologie i zelazo...smoczekm niedokrwistosc nie rozumiem..Pola nie chce ssac...najpierw nie cchiala smoczka a teraz jesc...podejrzewali anemie ale wyszla jej dobra morfologia tylko niski poziom zelaza...wynikow niegdzie nie wysylalam .... A kleik nie jest na niedokriwosc zadna tylko na zachete do jedzenie ze moze jej posmakuje...nie kumam w ogole o czym piszesz...kompletnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicodin to ze ktos Cie nie lubi nie znaczy ze to jestem ja...zadnych wynikow nie przesylalam dostalam je o 12:00, jedyne zdjecia jakie wykasowalam to swoje znaczy Poli bo sa moje i moge robic z nimi co chce...jesli masz chec moge wyslac Ci wyniki Poli jest na nich jej nazwisko ale tylko na Twojego maila to sobie porownasz a co do lekarza kometujacego je to tylko zacytowalam co powiedzial ja sie na tym nie znam a moj pediatra polecil kleik dla poprawy apetety i wyraznie napisalam ze podejrzewali anemie ale jak widac anemia to nie jest choc pare objajwow sie zgadza...nie wiem o czym Ty piszesz ale chyba cos pomieszlas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I daj maila to Ci wysle jej wyniki bo jak chyba nie zobaczysz to nie uwierzysz i bedziesz jakies chore sytuacje to robic...my mamy wyniki z medicover, tam robie badania, laboratoria synevo medicover...od zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, baran nie spojrzal na pesel ktory jak wol jest na wynikach podaj maila bo mnie cos trafi zaraz!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtarzam dodatkowo Pola ma hemoglobiny 14 bo ma gorna granice...i powiedzial ze sa wyniki za dobre ale ja osobiscie nie wiem co to znaczy...a mimo takich wyniko je 40 ml na 3 h wiec chyba cos jest na rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka powiem tak - nie zamierzam oglądać żadnych już wyników - bo człowiek chce pomóc a nic z tego wychodzi. nie obrażam się - tak będzie lepiej. Jeśli sobie dopowiedziałam parę rzeczy to PRZEPRASZAM i Ciebie i MissM- ale cała sytuacja z Twoim tekstem, który wkleiłam z 16:10 (chyba) jest nieco dziwna i tyle w temacie - bo za Chiny nie mogę sobie wyobrazić lekarza, który zleca morfologię 3 miesięcznemu dziecku, a myśli, że to 2latek i ma za dobrą, a na końcu stwierdza,że jest zła - MissM podała wynik 2latka, a potem zasuwasz takim tekstem. Jeśli jest to zbieg okoliczności to bardzo mało prawdopodobny - ale jeśli jest to naprawdę szczerze WAS OBIE PRZEPRASZAM vvvvvvv co do wykasowania zdjęć nie napisałam, że to Ty - nie wiem czy to Ty czy ktoś inny - nie dowiem się tego- ale uważam to za zwykłe chamstwo. vvvvvvv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te wyniki komentuje lekarz z dyzuru w medicover nie moj pediatra ktory je zlecil...gosciu otiera jedne za drugimi i dzwoni i komentuje lub pisze komentarz...nie wiem czy baran nie zerknal czy zmeczenie materialu...moj pediatra uslyszalm wyniki ode mnie i nic nie mowil na temat za dobrych wynikow...i tyle...ja robie wyniki w medicover bo jest szybciej niz na nfz a do pediatry chodze na nfz bo to pediatra jeszcze mojego meza...starsza dobra babeczka czy juz jasne to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka i MissM PRZEPRASZAM jeśli to nieporozumienie - Asiulka napisała, że sobie dopowiadam więc ja Jej wierzę (mimo naszego konfliktu). zatem PRZEPRASZAM za nadinterpretację i pomówienia. na swoje marne usprawiedliwienie podam te wykasowane zdjęcia mojego dziecka - nie oskarżam żadnej z Was - bo nie wiem kto to... równie dobrze mogła być to prowokacja i dałam się w nią wciągnąć. jest mi przykro i jestem zła, a do tego mam dziś mniej pokarmu i młody się wściekał w desperacji ugotowałam ziemniaka, którym pluł na wszystkie strony, potem spróbowałam jabłka - efekt podobny - a teraz zasnął głodny a ja jestem załamana... idę spać... w każdym razie raz jeszcze przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicodin znasz mnie, jak sie wkurze to to pisze...nie bawie sie w dzialania za plecami...nie klamie i nie sciemniam wale prosto z mostu...jestem nie lubiana bo jestem soba...nie udaje nikogo, nie pisze na pomaranczowo i nie kasuje komus zdjec...jak cos mi lezy tomto pisze, dlatego mam w zyciu wielu przyjaciol i nie zyje w konfliktach bo je rozwiazuje wprost...martwie sie o Pole i w tematach jej dotyczacych jestem bardziej nerwowa bo jest calym moim zyciem...a ze od poczatku listopada zyje w horrorze bo Pola nie chce jesc a nawet ssac..i karmienie wyglada tak ze ja daje jesc a druga osoba macha grzechotka i zabawia by zjadla cokolwiek martwi mnie nieziemsko...z jednej storny ciesze sie ze to nie anemia a z drugiej boje sie ze nadal nie wiem co to...takze vicodin czy sie lubimy czy nie mi Twoje zdjecia nie przeszkadzaja ale ode mnie wiesz wszystko wprost...i powiem szczerze wiele osob by tego nie napisalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicodin,podziekowalam Ci na forum,napisalam,ze pierwsza morfologia jest moja,druga syna. Mialam Ci wyslac moje dane wraz z peselem? Zalezalo mi tylko na odp czy wszysko ok,dostalam,wyrazilam odp. wdziecznosc-koniec tematu. Nie pokazuje w necie tego co nie jest koniecznoscia. X Jesli podejrzewasz mnie o wykasowanie fotki syna-nie ja,nie mam hasla do waszego maila. Dziewczyny moga potwierdzic. X Przepraszam,ale Ty jestes lekarzem czy uczennica liceum? X Poprosze jeszcze na koniec jakas mila osobe,ktora ma haslo do gmaila o wykasowanie zdjec moich dzieci...dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miss tez widzialam ze ktos haslo tobie wyslal wiec zajrzyj. ja mam.laptopa rozladowanego.dopiero jak maz wroci podladuje wiec nie moge wykasowac. nogi to mi dzisiaj w d... wchodza. starszy sie kapie mala juz wykapana. bylismy na spacerze i nawet posprzatalam zeby w wekeend miec spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny...nie było mnie tu od sierpnia, czyli od momentu, kiedy zostałam szczęśliwą mamą i podzieliłam się z Wami tą wiadomością. I mam teraz ogromny problem, żeby Was nadrobić. Ale staram się bardzo i czytam :). Super tak się dowiadywać o Waszych dzieciaczkach, ich postępach rozwojowych :). Całkiem podobnie jak u mojego synia. Cierpię na brak internetu czasami, dlatego nie mogę nadrobić wszystkiego szybko. Mój Robert jest cudowny-pewnie tak jak każda z pociech dla Was :). Jest grzeczny, przesypia praktycznie nocki. Ładnie je z piersi, na brzuszku nie bardzo lubi leżeć, ale kładziemy choćby na kilka minut, żeby sobie ćwiczył troszkę te plecki. Jest bardzo towarzyski, musi mieć kogoś koło siebie, albo przynajmniej musi mnie słyszeć. Bo inaczej nie poleży. I korzystamy z pogody-chodzimy codziennie na spacery po minimum 2 godzinki :)). Mam pytanie do mam odciągających pokarm z piersi. Bo w związku z tym, że w styczniu wracam do pracy, będę odciągać pokarm i nie weim na jaki laktator się zdecydować-elektryczny czy ręczny. Możecie mi coś poradzić??? Przepraszam jeśli powtarzam temat, ale trochę mnie czas nagli. Postaram się częściej tu zaglądać... Trzymajcie się cieplutko i całuski dla Maleństw :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienka a bedziesz chciala aby tylko Twoje mleko jadl czy bedziesz dokarmiac? I chcesz aby laktacja nie zanikla? Bo ja uzywalam medeli swing - ma opcje stymulacji i pokarm byl i to nawet az za bardzo...i nie zaniklby bynajmniej narazie wiec laktator godny polećeńia jesli chcesz duzo sciagac i dlugo...ale jesli tylko z doskoku to chyba nie warto tego kupowac bo sporo kosztuje i warto gdy naprawde ma byc uzywany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktos z was wie gdzie moge oddac zabawki i niewykorzystane pieluchy? Domy dziecka sie krzywia...pani mowi ze maja az nadto zabawek, bynamniej te w wawie..ktos ma pomysl gdzie mozna oddac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny co sie porobilo dajcie spokoj już dziewczyny naprawdę! Basienka laktator elektryczny bo na ręcznym sie zajedziesz, ja mam medelli nie wiem jaki model ale jakoś mi słabo ciągnie 100ml w 1 h A mnie tak szyja i kark napierdziela ze nie wiem czy jutro do lekarza nie pójdę, nie wiecie czy można jakieś maści stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka dziękuję za szybką odpowiedź:). Chcę podawać Robertowi tylko moje mleko, bez dokarmiania. Właśnie z medeli słyszałam, że są fajne i w szkole rodzenia nam polecali. O tym swing czytałam, i podobało mi się to rozwiązanie ze stymulacją, ale cena rzeczywiści jest niemała. Ale jest też inny-basic chyba, nie pamiętam, do którego można dokupić silniczyek, i zrobić wersję elektryczną, gdyby ręcznie nie szło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziewczyny..sprawdziłąm poczte..ktos wyslal mi haslo... vicodin..dzieki za info,nie zauwazylam,NIE ZAGLADAM NA TA POCZTE PRAWIE WCALE...musze mu zrobic dodatkowe badania albo morfologie jeszcze raz;(nie jest przeziebiony,oslabiony a do lekarza moge dopiero w poniedzialek...teraz nie bede mogla spac w nocy..jeden wyje i sie smieje na przemian,drugi zrobil znow porzadek z maka w kuchni jak nie widzialam i wypil cale mleko z lodowki..:( JA SOBIE CHYBA NIE RADZE sama z dziecmi a jeszcze dzis i jutro jestem sama bo wszyscy pjechali na jakas rodzinna impreze i wracaja w niedziele wieczorem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps..kto byl tak mily i podal mi dostep d poczty? moze uda mi sie dzis zajrzec jak poklade towarzystwo spac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka wiesz co mi sie przypmnialo. kolezanka miala podobny problem z corka nie chciala jesc nie spala plakala i okazalo sie (oczywiscie bieganina po lekarzach jej. nie ominela) mleka nie mogli dopasowac i sie okazalo ze to refluks. mleko jej sie cofalo do gardla ale nie ulewala i kazde karmienie to byl krzyk bo jej sie.przypominalo jedzenie=cofanie. nie mowie,ze u Poli to musi byc to ale moze podpytaj lekarza w tym kierunkun Miss co ja Ci moge powiedziec... organizacja i konsekwencja przede wszystkim inaczej ciezko. u mnie dzieciaki juz spia posprzatane mam i teraz czas na seriale.... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dla mnie to co się dzieje to już przechodzi ludzkie pojęcie. Robi się bardzo nieprzyjemnie, a wykasowanie zdjęć synka Vicodin naprawdę gruba przesada!Ktoś kto ma dostęp do maila, więc na pewno któraś z tych które piszą. Brakuje mi słów a takie mam nerwy na to wszystko eh. To było świetne forum, jesteśmy razem od dawna dzielimy się wszystkim co nas codziennie dotyka, przeszłyśmy przez ciąże razem, a teraz razem przechodzimy trudy wychowania maluchów i tak się okropnie porobiło. Nie wiem albo trzeba się przenieść na jakieś prywatne forum albo już sama nie wiem co zrobić, ale ktoś miesza i to bardzo. Nie w porządku bo wiele z nas zaufało reszcie,a ktoś jest oszustem i śmieje się z nas. Ten pomarańczowy wpis do mnie kierowany zignoruję, chociaż pozdrawiam serdecznie i powiem Ci że faktycznie zaczęłam niepotrzebnie się wyzewnętrzniać, wiem niektórym przeszkadza, tylko fajnie by było jak byś miała odwagę napisać to pod czarnym nickiem otwarcie:)Postaram się hamować. Pozdrawiam. Vicodin eh biedaku mam nadzieję, że jutro będzie lepiej że to mleko to tylko chwilowy incydent spokojnie nie denerwuj się żeby nie pogorszyć sobie. Dobrze że się położyłaś najlepiej się zregenerujesz. Domyślam się jak musi Ci być przykro, że ktoś usunął te zdjęcia naprawdę okropne świństwo. Mamy z mężem dobrego kolegę świetnego informatyka nieraz nam pomógł w sprawach internetu dla własnej satysfakcji poproszę żeby po pierwsze sprawdził pomarańczowe wpisy, są przecież numery IP on się świetnie zna na tym, a co do usunięcia zdjęć też nie powinno być kłopotu bo potrafi odzyskać wszystko co usunięte z dokładnymi danymi kto jak i kiedy. Kiedyś mi pomagał w takich sprawach:)Chamstwo i najniższy poziom kultury, a właściwie jej brak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie malemu organizowac czas.mimo obowiazkow. wychodzenie na spacer.koniecznie zeby wyladowal swoja energie a mala pospala w spokoju:-P nie ukrywam- nie chce mi sie, tego ubierana ganiania na spacerze oczy trzeba miec wszedzie ale jest spokojniejszy wtedy. jak widze ze sie nudzi biore tez.mala do jego pokoju maly sie bawi a ja mu tam gadam"patrz kaja jak olek sie swietnie bawi ":-P:-P a przynajmniej chociaz troche posiedziec moge heh chce sie wykapac mala w lezaczku maly lata cos robi i taka bieganina do 20. jestesmy praktycznie w identycznej sytuacji mam nadzieje ze nie uraze Cie w zaden sposob a chociaz troche pomoge zeby bylo latwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak myslalam ze to ktos kto ma dostep do maila ale "pomaranczka" mnie naprostowala... po ip mozna sprawdzic.moj tez sie zna na komputerach pogadam z nim moze bedzie wiedzial.jak to.sie robi. a na prywatne zmije wezmiemy ze soba bo niewiadomo kto taki cwany:-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Aneta no właśnie to ten problem, ale zanim założymy prywatne forum to się dowiemy kto to. Ja do znajomego już napisałam o co mi chodzi i pytałam czy znalazł by chwilę czasu zobaczymy co odpisze:)Oby jak najszybciej się udało do tego dojść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia..pomaranczy nie namierzysz tak czy inaczej..nie ma szans,ale kto skasowal Wam zdjecia z poczty spokojnie da sie sprawdzic. X Aneta..ja wiem-organizacja i plan dnia przy dzieciach to podstawa,ale u mnie to jeden wielki rozgardiasz,czas dla siebie mam tylko wieczorem,po 20dziestej jak spia. Moze jakbym przeszla na mm..ale dzis po 50ml tak sie dziecko meczylo wiec szkoda mi,maly je w dzien czesto,dlugo starszy ma chyba adhd. Non stop sama a tu i zakupy,obiady,pranie gotowanie...mnie to chyba przesrasta.. Dzis byla u mnie kolezanka,jej siostra b.dlugo szuka pracy,chetne zajela by sie dziecmi..pomyslam,ze zostawie jej moja 2jke za jakis miesiac i wroce do pracy...ja sie chyba nie nadaje na bycie mama na etacie...trzeba to w koncu przyznac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Miss no okaże się czy nie namierzę:)Nie ja właściwie a znajomy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z listopada 2011
asiulka, a robilas badanie moczu? moze Pola (odpukac) ma infekcje jakas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta!!!!mozesz miec racje!!! Matko faktycznie czasem jej sie uleje a czasem moze jej tylko podchodzi!! O matko...jak to sparwdzic? Zadzwońic do pediatry i powiedziec co podejrzewam?? Zobacze jak dostanie kleik moze to zagesci mleko bo mam go dodac do mleka...moze bedzie oki...matko jak bym chciala wiedziec co to... Co do pomaranczek to na drugim forum na ktorym pisze po prostu nie dawalysmy sie sprowokowac i w koncu sobie poszly ale tam to chyba byly osoby z zewnatrz...a tu ewidentnie jest ktos ze srodka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×