Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Aaaaaaaaaaaa Mam wazne pytanie!! Glownie chyba do Basi chyba ze ktos jeszcze stosuje kaszki po 4 miesiacu z bobowity, takie ryzowo np. Malinowe itd W skladzie jest napisane ze one sa na mleku nastepnym...mimo ze sa po 4 miesiacu...my z Polka ciagle jestesmy na mleku nr 1, nic jej nie bedzie po tej kaszce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojejj Asiula juz mi zal tego listonosza :-) a ja tobym chciala 2500 zarabiac :-p noo too ide chyba obiad robic, zerzarlam caly twarozek, zagryzlam jablkiem, oczywiscie twarozek mi spadl przy odswiezaniu kafe. i zas naciaprane ech ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szybko: wysłałam zdjęcia Emilki na maila. Asiulka dziękuję za podanie adresu :* Pozwoliłam sobie wysłać zaproszenie na fb do ardi,tralali, Asiulki i Basi bo Was kojarzę z poprzedniego starego maila i tak doszłam do Was patrząc na znajomych tralali :). Będę pisać później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety tak jest. Ja wlasnie stoję na poczcie kolejka jak cholera. Wlasnie w tym momence dzis złożę skargę Bo to paranoja jest. A ja chce sie nauczyć na szydelku robic czapki dla małej i buciki:) udzielisz mi lekcji?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula ja uzywamm kaszek z bobowity, te ryzowe nie maja w skladzie mleka, tylko te mleczno-ryzowe. ja Aluni dawalam po 4 mies tez te z mm w skladzie, bo dopiero teraz sie dowiedzialam niedawno ze jest to mm. nic malej nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane Nie wiem kiedy was nadrobie i przepraszam że się nie oddzywam ale już popadam w depresję tak na poważnie i nie chce zasmiecac My od wczoraj znów w szpitalu :( mały nic prawie nie jadł nie chciał pić ani butli ani lyzeczka na siłę troszkę strzykawka poszło ciągle by spał i taki apatyczny był mało sikal płakał bez łez i taka sucha skórę trochę dostal więc pojechaliśmy do lekarza od razu dostal skierowanie do szpitala jest trochę odwodniony ma zakwaszony organizm i nic dalej nie wiem zrobili ekg rtg klatki piersiowej krew i mocz ale nie było jeszcze lekarki :( Zdrowka dla was i maluszkow odezwę się jak będę w lepszej formie buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i juz w domu. Skargi nie udalo mi sie zlozyc bo nikogo nie bylo w pokoju;/ dostalam probki Johnsona i bobovity:) No i kalendarz rozszerzania diety co mi sie przyda:) Zastanawiam sie czy dawac malej na noc mleko z kleikiem ryzowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej karolinko...smutne wiesci... Ale powiem Ci ze to taka petla sie zrobila, zaraz minie i bedzie dobrze...wiesz z chroboby w chorobe czasem tak jest...ja tak w ciazy mialam ze udalo sie jedno wyleczyc, 5 dni spokoj i znowu bylo cos...teraz to juz moim zdaniem z gorki...nawodnia i bedzie oki i do domku...moze Twoj maluch jakas alergie przerabia? Super mestes mama ze zauwazylas tak szybko i podzialalas...Biedactwo co sie przejdzie to szok...karola jestes silna i dzielna babka, wytrzymaj jeszcze troszke i duzo sie usmiechaj do malego i go rozbawiaj, usmiech czyni cuda u dzieci!! Ja w to wierze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko Twoj Maluszek Cie teraz bardzo potrzebuje, nie zalamuj sie, dobrze ze szybko zauwazykas ze cos jest nie tak.. to juz polowa sukcesu. sztbko zaczna dzialac i bedzie dobrze zobaczysz! a Asiula zmienila stopke :-) cyli jiz postanowione ze Polcia bedzie miala rodzenstwo , super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Karolka biedactwo :* trzymajcie sie ciepło, dużo siły dla Ciebie i zdrówka dla Garbrysia :) Camerata cudne masz dzieciaczki :D Chciałam Wam wysłąc filmik na poczte ale nie wiem jak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtuś śpi już 2 godzinę pewnie zaraz będzie pobudka... A ostatnio taki kochany, że nic tylko go zacałować :) Powiem Wam, że w nocy walnął takie śliczne dwie kupki, że szok... No takie normalne - może nawet trochę aż za twarde (bosz... mam nadzieję, że teraz nie będę się z zatwardzeniem bujać!). Karolinko, współczuję Wam i ściskam! Całym sercem życzę Wam powrotu do zdrowia!!! W końcu dojdą co mu jest! Muszą! Goja, biedny Igorek... co to za cholerstwo się go uczepiło... No kurcze... taka gorączka... Trzymamy kciuki!!!! Oby lekarz się spisał i szybko wyciągnął malucha z choroby! Asiulka - moj mąż to wie ile jest pracy przy maluszku i mowi, że ja mam dużo ciężą pracę od niego... Nawet mi masaże robi, bo mnie często plecki bolą. A! Zabrałam się za ćwiczenia dzięki Tralali i Anecie :) Tylko zaczęłam od pilatesu - na youtubie są takie 10 minutowe programy - rano ćwiczyłam z Wojtusiem i patrzył na mnie jak na wariatkę :P Bo to był program na ramiona (mam umięśnione ręce a chce popracować nad rzeźbą) ale nie mam ciężarków więc wzięłam miski takie do zup... Musiałam wyglądać komicznie jak tak nimi machałam :P Zmykam - obudził się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Asiulko ja do mm na noc daję malinową ryżową samą z bobovity. Nie ma w składzie mm. Na nestle, w składzie napisane jest tylko mleko modyfikowane i procenty, a nie, że następne. Może to, że w składzie na bobovicie napisali mleko następne, oznaczało, że po mleku matki?Hm...w sumie chyba nie, głupia jestem. Zuzia jak byla na samej piersi dostawala juz kaszki z mm na wodzie i nic jej nie bylo, a tym bardziej miala brzuszek nieprzyzwyczajony bo nigdy mm nie piła, a skoro Polcia już pije to i po tym jej nic nie powinno być tak myślę:)Jej Karolinko eh trzymaj się Kochana wszystkie tu jesteśmy myślami z Tobą i Malutkim, jak pisała Asiulka to taka pętla i zobaczysz niedługo się skonczą te choroby. Buziaki Kochani:*Ardi super nocniczek, ja chcę taki kupić Zuzi tylko widzialam nie z kaczuszką. Ja jej jeszcze nie bede sadzac tak moze koło roczku spróbujemy:)Z listonoszami to my mieliśmy taką panią, ktora otwierala listy, jak szukała jakichś wartościowych rzeczy, albo wogóle nie dostarczała przesyłek, jak wiedziała, że są jakieś rzeczy w nich. Wzieliśmy się za to, skarga, petycja, wszyscy mieszkancy sie podpisali, bo sami dużo stracili, my też i w końcu ją wywalili.Asiulka trzymamy z Zuzia kciuki za starania:)Cameratka już spojrze na fb i poczte:)Mała dzisiaj dziwna piersi nie chce rano zjadła 70 mm i niegłodna, wypiła butle bobofruta i wcisnelam jej marchewkowej z ryzem pół słoiczka. NOn stop na rękach i marudzi eh.Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Heh Emilcia ma na pewno pół roczku?Tyle włosków i taka dojrzała dziewczynka:)Sliczna:)Super:)Synuś tez świetny chłopczyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wivi - Kostek zasypia różnie, czasem o 21 a czasem 23, zależy jaki dzień. Przestawiałam drzemki, nie kładłam spac popołudniu ale to nie działa. Xaraa - no z tymi wizytami na nfz tak jest, ja sie zawsze smieje ze chorobe trzeba zaplanowac juz w styczniu na cały rok, zeby sie zapisac :/ Karolinka-zdrówka dla małego! Dużo sił dla Ciebie, bo są bardzo potrzebne! Wierzę, że szybko wyzdrowieje:* Camerata - dzieciątka cudowne :) moj cos maruda po szczepieniu, jesc nie, pic nie. nie wiem po kim on taki uparty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia to ladna akcja z listonoszka. My mielismy kiedys super listonosza ale po pijaku na dworcu wpadl pod pociag i nie zyje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mi to dziecko marudzi. Nie do wytrzymania jest od kilku dni. Od rana zajmuję się nim sama, bo mąż coś tam robi ale nie przy autach tym razem. Teraz go dopiero zawołałam, żeby wziął małego, bo ja nie mam już siły do tego marudy. I uśpił go. Jak chciałam mu rano go dać na chwilę, to mi powiedział, że on od poniedziałku całymi dniami zajmuje się dzieckiem. Hmm jakoś nie przypominam sobie, żeby mi dawał Kacpra tylko na jedzenie. Asiula, tak to jest z tymi mężami. Doceniliby nas dopiero wtedy, jakby nas zabrakło. Karolinko, znowu Was coś dopadło? Trzymam kciuki, żeby to już był ten ostatni raz! Basiu, dawałaś Zuzi już ten jogurcik z Nestle? Ja nie wiem czy nie zjem tego sama, gruszek to jest tam 3,5% a tak to same jakieś dziwne rzeczy. Niki, leję troszkę wody na tetrę i tym przemywam, przy następnej zmianie inną częścią pieluchy, drugą wycieram do sucha, tzn. tak jakby wklepuję a nie trę, bo tak mi lekarka poradziła. Po jednym dniu daję do prania. A na odparzenia to naprawdę wietrzcie pupy ile się da. Ja uwielbiam robić na drutach, na szydełku też ale już mniej. Nauczyłam się w 3. klasie podstawówki, a jak miałam 10 lat zrobiłam swój pierwszy sweter. Jak sobie go teraz przypomnę to śmiech mnie ogarnia ale chodziłam w nim. Do dziś mam kilka swetrów, które zrobiłam sobie na drutach, na szydełku robiłam rękawiczki, berety i dużo ubranek dla lalek. Możecie się śmiać ale jest to super relaksujące zajęcie, tylko trzeba to naprawdę kochać robić. Próbowałam uczyć siostrę, bo sama chciała ale ona nie była taka cierpliwa i nie złapała bakcyla. Teraz nie mam na to czasu. W sumie ostatnią rzecz zrobiłam dla jej synka z 5 lat temu - taki mały pulowerek. W jutrzejszym odcinku wszystko się wyjaśni. Piszę tego posta na raty od pół godz., maruda właśnie wstała. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jednak to wirus. Ale poszlona nos i gardlo i dostalismy na to leki. Goraczka jak spadła rano tak niema do tej pory ale apetytu zero:( No i płacz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Demcia dawałam Zuzi wczoraj, ja mam z bobovity malinowy, zjadła pół kubeczka. Też jest 3,5% owoców w nim. Mój mąż dzisiaj pojechał po pampersy i mówiłam mu, żeby kupił 4+ lub 5 jakby nie było 4+. Przyjechał z 5 tymi pomarańczowymi sleep& play bo nie było zielonych 4+ ani 5, a 4 ewidentnie są małe na nią. MYślał, ze to to samo i do spania i do zabawy heh.Dostał ochrzan, że badziew kupił, bo pamiętam, że sporo dziewczyn na nie narzekało, ale..rozmiar 5 jest na pewno świetny dla Zuzi. Fakt, że są te nieelastyczne zapięcia, ale jakoś nie widzę, by to problemem akurat w przypadku Zuzi było, nic się nie przekręca i jest na swoim miejscu fajnie, nie ma odgniecionego ciałka. Nie wiem, jak z przesikiwaniem bo widziałam, ze cieńsze jakieś te wkłady chłonne w nich, dopiero założyłam godzinkę temu narazie jest ok.Chyba będę musiała mężowi zwrócić honor, bo naprawdę chyba są ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gojciu eh zdrowiejcie, dobrze, że macie leki i że gorączki już nie ma. Eh brak apetytu i marudzenie może szybko miną. Ściągajmy tą wiosnę i niech się już skończą te choróbska eh. W sumie początki wiosny też takie zdradliwe są i sporo zachorowań, bo niby już ciepło,a zarazków pełno. Eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a spacerowke jaka polecacie? bo ja mam wielofunkcyjny wozek i spacerowke lipnie sie prowadzi wiec nowa kupic musze... sie nazbieralo tych rzeczy: nocnik niekapek spacerowka krzeselko do karmienia lozeczko turystyczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ardi dla mnie początki są najgorsze, jak wszędzie brudno, bo po topniejącym śniegu zostaje nieprzyjemny widok, zwłaszcza ze zwierzęcymi odchodami. Nie wiem, u nas tak nie dbają panie sprzątaczki o porządek, przesiadują po piwnicach na kawkach i pączkach i dlatego tak ohydnie jest. Sama uwielbiam, jak już jest zielono i ciepły wiaterek w powietrzu czuć. Już się nie mogę doczekać spacerów z Zuzią w spacerówce, co chwilkę ją wkładam do niej i zabawiam, zeby się ładnie przyzwyczaiła. Nie wiem co zrobię, jak już się przerzucimy na spacerówkę, bez gondoli, bo gondola to u nas w ciągu dnia i nieraz i w nocy jej łóżko. Spacerówka mimo, że na płasko prawie się rozkłada, do takiego spania się nie nadaje, nie jest to miękka gondola. Będę musiała wymyślać miejsca do spania heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Basiu ja byłam z tych pomarańczowych zadowolona pod względem chłonności:) pomarańczowe są ciut mniejsze więc zielone 4+ byly by ok :) ardi- z tych twoich linkow ja bym wziela to: http://allegro.pl/s-krzeselko-do-karmienia-max-wyposaz-babylove-i3024670190.html camerata - słooodziaki!!! w urzedzie pracy wyslali mnie na staż znowu :( ktory na 99% bedzie nieaktualny.. do policji :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ardi ja nie bardzo pomoge ze spacerowka, wiekszosc ma te male koleczka ktore mnie nie przekonuja wcale. Wiem, ze maja sie lekko prowadzic,ale u mnie sa takie chodniki ze te koleczka zaraz bylyby rozwalone na pewno. Ja bym polecala taka z pompowanymi kolami ale sa na pewno ciezsze.Ja mam tez wielofunkczjnz wozek, z duzymi pompowanymi kolami i spacerowke tylko naloze zamiast gondoli. Ja mam taka jak w tych zestawach http://allegro.pl/3w1-alu-wozek-bebetto-solaris-fotelik-maxi-cosi-i3040799701.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kiedy się mówi, że dziecko ma katar? Tylko jak mu się leje z nosa? Bo mały jak się teraz obudził to mi płakał i płakał i widzę, a bardziej to słyszę, że ma zapchany nos. A jak przestał płakać, bo go mąż wziął na ręce to już tego nosa nie słyszę. I nic mu się nie leje. Tak marudzi, że nie mam już siły. Gorączki nie ma, je normalnie. Nie wiem czy to zęby czy też go jakieś choróbsko zbiera. Mamo Kostka, pytałaś o przytulanki do spania. Mój nic takiego nie ma, ale wiem, że niektóre dzieci, chyba np. Pola od Asiuli zasypiają lub zasypiały z pieluszką tetrową. Camerata, jejku, ta Twoja Emilka to naprawdę tak dorośle już wygląda z tymi włoskami na głowie. Jak jesteś z Krakowa to ja też prawie że Twoja krajanka. :) Ja mam wózek podobny do Basi, wielofunkcyjny z pompowanymi kołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ardi ubije Cie!! Heheh mialam kupic krzeselko za 185 zl i zamiescilas tego linka http://allegro.pl/baby-design-krzeselko-do-karmienia-pepe-2-tacki-i3042593291.html Te na dole z hipopotamem, zakochalam sie i juz wiem ze musze to miec!! Ale cena zbojecka bo niczym poza kłorem sie nie rozńi od tego co chcialam... Kasza zostalam opluta wszedzie...do tego mloda potem nie chciala jesc bo sie bala ze jej te kasze daje i darla sie dopiero po 30 minutach na rekach i uspokojeniu zjadla 80 i poszla spac...ech...mam za swoje...a butelka do kaszki lovi z lyzeczka super! Kaszka pyszna sama bym ja zjadla..wreszcie cos co ma smak Co do wozka Ardi to nie zgodze sie z Basia, ja kupilam gondole na malych kolkach i nie wyobrazam sobie taszczyc sie po miescie i dziurach z wielkimi kolami, kolezance sie raz przebilo jak miala dziecko i mnostwo zakupow, snieg w około i tylko stanela i ryczec zaczela, nie miala jak do domu dojsc...w egu sa dziurawe chodniki ale te spacerowki i te kolka sa tak zrobione ze sobie daja super rade, poza tym wiekszosc dziur da sie przejechac spokojnie bo tam sa fajne lozyska zrobione...wiec mysle ze jak chcesz cos co jest spacerowka to sie nie musisz obawiac...ja zamierzam kupic z jeszze mniejszymi niz mam bo grunt to wygoda a tylko typowe spacerowki sa do komfortowego spacerowania tak mi sie wydaje...jak widzisz kazdy ma inne zdanie wiec musisz sama zadecydowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demagogia -mi kiedyślekarka powiedziała, zekatar tonie tylko wydzielina z nosa, ale również nosek zapchany, wyschniety itp. Nawilżałabym na twoim miejscu woda morską. xx Moj śpiz pieluszką tetrową. A teraz się zbuntował i za cholerę nie chce iść na drugą drzemkę. Mąż mi ściągnął 4 filmiki ewy chodakowskiej i mam już je nagrane na dysk na tv:) Jeśli nie padnę wieczorem przez Igora to spróbuję, ale jak na razie pęka mi głowa z niewyspania i stresu:( xx Ja spacerówkę ma espiropo starszym i jest super. Mała parasolka,mieści się w aucie, rozkładajedną ręką i bardzo dobrze prowadzi. Do spania średnia, ale można się w niej kimnąć. Minus to mały kosz na zakupy a plus dodatkowo rozkładana buda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psuje sie kafeteria, nie pokazuje mi ostatniej strony Camerata swiat jest maly co?? ;) a Emilka to chyba ma z 4 miesiace wiecej ;) wyglaa na jakies 10 miesiecy, ma taka elokwentna minke;) Byla u mńie lekarka, nie ma grypy ani anginy tylko baaaardzo przekrwione gardlo i stad goraczka...mam je nawadniac i najlepiej nie spac z otwarta buzia cobedzie trudne... Pozarlam sie z baranem, kuzwa!! Mloda poszla spac dzieki mnie...i mowie kretynowi zeby jak spi to umyl wszystkie jej butelkiitd bo on nic nie potrafi zrobic z dzieckiem...ani siku, dzis sie nie myl...tylko zeby zdazyl...tragedia....a on ze musi tez sie zdrzemnac bo umiera z niewyspania...jestem baaaardzo ciekawajak sobie poradzi len patentowany...pamietacie fotke kiedys wyslalam z Pola a w tle baran w.asnie spal...mam takich dziesiatki,..tylko dziecko sie czyms zajmie a on juz spi!!! Ja mu dzis dam chyba garem po glowie bo za dlugo bylo dobrze...i oczywiscie kup dzis nie ma...jak on sie zajmuje mloda to akurat kupy nie ma...a szkoda, bo powinien sie naprzewijac jak ja...tylek mlodej piekny za to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×