Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sondda

Nie jestem debilem, oznacza to, ze nie wierze w boga

Polecane posty

Wiem, że moje życie byłoby lepsze gdybym wierzył w Boga, tylko mój umysł nie jest w stanie uwierzyć w to wszystko, jest to zbyt ubarwione i nieprawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krysztofson, może gdybyś spojrzał na wiarę bez uprzedzenia i negacji, gdybyś spojrzał na to z szerszej perspektywy, to może byś zrozumiał. Wystarczy tylko chcieć. Tego Ci życzę. Przeczytaj Pismo Św. Ja już spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co wiara w boga ma wspólnego z radiem maryja albo ksiedzem natanikiem dla przykładu ? radio maryja to odłam tak samo jak talibowie w islamie i nie wmówisz mi bzdur że ludzie wykształceni tego słuchają bo słuchajaw większości ludzie starsi z wyksz podstawowym, widziałam wycieczki do torunia i moje sasiadki moherki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TRy myślisz ze kazdy katolik wierzy z calego serca w to wszystko?Kazdy napewno ma jakies tam rozterki,jakieś niedowierzanie ale większosc CHCE WIERZYC i wierzy-bo "błogosławieni Ci co nie widzieli a uwierzyli".... Ja wkazdym badz razie wierze i ucze tej wiary moje dzieci.Nikogo,kto nie wierzy nie krytykuje u jestem jak najdalej od krytyki i tego samego oczekuje od tych,którzy nie wierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikikun
Tak naprawdę nikt na świecie nie wie co jest po śmierci. wszystko jest opisane i wiadomo co nasz czeka np gloria polo opisuje sąd boży fula horak w książce swienta pani opisuje co czeka nas co czeka w czyscu niebie lub w piekle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
tez bym chciała uwierzyc bo tak łatwiej. ale jestem juz na takim poziomie ewolucji i z takim poziomem wiedzy i inteligencji ze nie jestem w stanie . wierze ze moze istniec jakis bóg . ale na pewno nie jest to bóg katolicki jeden w trzech osobach . z całą tą bajeczka o jezusie, stygmatach, adamie i ewie i innych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
"błogosławieni Ci co nie widzieli a uwierzyli" swoja droga to jest najwieksze sukiensynstwo straszyc , egzekwowac cos od ludzi bazujac na czyms czego ludzie sie boją bo nie moga miec pojecia co ich czeka po śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
ale to o niczym nie świadczy ;) czesc z nich popiera czesc nie. jak reszta społeczenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wierzacy zaczynają sie burzyć ja nikogo nie krytykuje i nie przeszkadz mi to że katolicy chodza do kościoła, modla sie tam i ubierają swoje odświetne ubrania mi to wisi ja po obiedzie w niedzielę jada na wycieczki rowerowe w sportowych ubraniach a elegancko ubieram sie tylko do pracy mam inna filozofię zycia jeśli katolicy chcą niech utrzymuja swoje koscioly i opłacają księzy ja nie chcę tego opłacać ze swoich podatków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
no chocby wizją piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
a odnosnie tego zdania to błogosławieni ci którzy uwierzyli a nie widzieli. cała reszta nie zostanie błogosłowiona. jesli nie błogosławiona to jaka ? skazana na wygnanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego że ci aktorzy popierają radio maryja ? czy to jacyć nadludzie są że jak oni popierają to ja też muszę bo to taki wielki autorytet ? sa takimi samymi ludźmi jak ja, też w życiu popelniaja błędy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
a wierza przewaznie najbardziej nieszczesliwi pokrzywdzeni i zagubieni ludzie. którym sie w zyciu nie udało, lub nie mieli szczescia lub sa w podeszłym wieku i zaczyna sie" opłacac wierzyć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
ta mam uwierzyc ze ty przestudiowalas całe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiara .... na przełomie tysia
Wiara - ciekawa sprawa , religia odrebny temat , bowiem kiedys ludzie byli prosci a ich pojmowanie ograniczone w pwien sposób . człek ewoluuje , dzis jest madrzejszy od tego co zył 2000 lat temu , dzis znane nam sa pewne rzeczy ktore wtedy otrzymały by miana cudów . dzis nie ma watpliwosci , ze cudami nie są . Jak bylo naprawde owe 2000 lat temu ? moze Papierz wie i napewno wstydzi sie pewnych rzeczy , mówic o nich jednak im nie sposób , bo ludzie są jacy są , niewiedza czasem jest błogosławienstwem - czy chciałbys wiedziec co ci czeka ? nie , a kto twierdzi inaczej bredzi . Jak pzrekazac pewne sprawy ludziom , jak nie ma mozliwosci - wezmy mleko , kazdy wie co to jest bo to ma swoja nazwe , ale jezeli cos nie ma nazwy ? to w zaden sposób nie wyjasnisz ludzkosci o co chodzi . O tym pisał w latach 70 pewien naukowiec ktory skontaktował sie z Bogiem Ra podczas swej hipnozy ,a co zostało zdokumantelizowane , przez towarzyszacych mu naukowców . Wiele w tym rapircie jest wyjasnione , czy to Ra , czy Bóg jest to to samo . Coraz czesciej sie też pisze o bytach - jest ich 7 , coraz czesciej o wymiarach równoległych , to juz nie jest fikcja - to sie staje pomału nauką . Na razie rządy takie jak Ameryka , Izrael , Rosja , bardzo sie ineresują tym tematem , bo szpieg doskonały , to ktos kto potrafi opuscic swe ciało i byc niewidzialny a przy tym swiadomy . Mózg człowieka , wszystkim jest znane ile procent jego urzywamy ... dlaczego tak mało ? wiele jest ciekawych rzeczy , ktore nie kwestionują jednak Boga i jego istnienia ! wyobrazenie jednak moze byc inne .Kiedys ziemia była uwazana za płaską , dzis wiadomo ze jest okragła , wiec nie nalezy na to co pisze patrzec z usmiechem szyderczym , bo wiary waszej to nie podwarza , co najwyzej pokazuje ze moze byc ciut inaczej niz jest , ale suma sumarum wszystko sie sprowadza do dobra i zła i do jednego Boga tego prawdziwego . Wielu sie smieje z tekstów pisanych podobnych do moich , ale smieja sie ci sami ludzie z tego co bylo 2000 lat temu i 1000 lat temu - kiedys swiatło dawała swieca , gdyby wtedy ktos pokazał zarówkę , zdziwienia nie było by konca i uznany by zoastał za szarlatana kosciół - popełnił mase błdów z chciwosci , skad taki duzy majatek u nich , jak drugie przykazanie , ktore jest katolikom nie znane , no chyba, ze ktos Biblie czytał , to wie , ze drugie w wersji katechetycznej nie jest tym prawdziwym , a 10 podzielono na dwa by był komplet 10 przykazan - nie wierzysz ? sprawdz , Biblia 2 ksiega Mojrzeszowska ! masz tam prawdziwy dekalog . Pisac by nie było konca , odpowiedzi stawiac dlaczego - prózny trud :) Bóg istnieje - i tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym chciałabym- że niby ja jestem zagubiona,nieszczesliwa i w podeszlym wieku???Mam cudownego męża,dzieci,własne mieszkanie,dwa samochody i jestem mega szczesliwa!Tak wiec ma sie to nijak do tego co napisałaś.Moze wlasnie dzieki temu Ze wierze jest mi tak dobrze,na nic nie narzekam tylko ciesze sie zyciem? Jest coraz wiecej tematów na temat nieistnienie Boga czyli mysle ze Ci niewierzacy szukają potwierdzenia swojej tezy,bo tak naprawde nie sa pewni czy on jest czy go nie ma.Czlowiek wierzacy nie musi na kafeteri zakladac tematów typu-BOG ISTNIEJE a tym samym doszukiwac sie jego istnienia bo on wie w co wierzy i co tak naprawde nadaje sens temu zyciu. Dalsza dyskusje uważam za bezcelowa dlatego spadam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikikun
ROK 1998 Jezus: - Dziecko, to zostaw Kościołowi. Ja osobiście prowadzę ojca Tadeusza, a radio Maryja to dziecko mojej Matki. Ona opiekuje się tym radiem. Po owocach ich poznacie. To dzieło rozrośnie się i nikt nie zamknie ust prawdzie. Jednakże moja prawda zawsze okupywana jest cierpieniem. Cierpienie ojca Tadeusza Rydzyka to podwalina dla tego dzieła, tak jak twoje za odkupienie win i kar za grzechy twoje i Pawła. Pojmujesz? Jeśli kochasz ojca Tadeusza Rydzyka, to módl się za niego więcej, bo on teraz szczególnie tej modlitwy potrzebuje, Ja mu błogosławię każdego dnia. To są, dziecko, kapłani przeze Mnie wybrani. W nich Moja siła i ona zwycięży. http://www.objawienia.pl/argasinska/arg14.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Za dużo ludzi wierzących poznałam, żeby wątpić w istnienie Boga...takich, którzy znaleźli się na samym dnie człowieczeństwa i to On ich stamtąd wyciągnął...nie wiem jak bardzo trzeba być nieczułym żeby po wysłuchaniu ich historii dalej upierać się, że Boga nie ma... Jeśli nie wierzycie, odpalcie Youtube, jest tam pełno świadectw ludzi nawróconych Jeśli się uwierzy w Jezusa, wszystko zaczyna nabierać sensu, inaczej podchodzi się do pewnych spraw...ale kto tego nie doświadczył, nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moją sasiadki strasze moherki z osiedla które teraz to tylko radio maryja i codziennie kościół - jak były młode to nie próznowały szalały i nie jeden numer odwaliły a były gorsze niz współczesne malolaty które na portalach Dupe wypinają albo liżą sztucznego penisa na starośc te kobity własnie zrobiły się bogobojne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiara .... na przełomie tysia
bo z wiekiem sie mądrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
mozliwe ze wydaje sie im ze to jezus im pomógła tak naprawde pomogła im sama wiara i poczucie bycia w jakiejs wspólnocie a nie jezus. dlatego nie twierdze ze wiara jest zla. jest dobra dla ludzi którym czegos brakuje. równie dobrze mogła to bybyć wiara w posejdona,zeusa . allaha a równie dobrze w jezusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"O tym pisał w latach 70 pewien naukowiec ktory skontaktował sie z Bogiem Ra podczas swej hipnozy ,a co zostało zdokumantelizowane , przez towarzyszacych mu naukowców" Pamiętam, że na jakimś temacie była o tym mowa :D I jakoś się nie mogłam doprosić aby ktoś wrzucił mi owy wywiad na kafe (bo tak mną targała ciekawośc, że chciałam to przeczytać):D Bóg Ra, siedem bytów itd. Zaiste jak łatwo przychodzi Wam wierzyć w takie bajki, zaś trudno przychodzi wiara w Boga i to co została zapisane w Piśmie. I zrozum tu człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciałabym
no i w to co wierzycie w głownej mierze zalezy od tego gdzie sie urodziliscie ;)i w co wierza ludzie na danym terenie oraz wasi rodzice a nie od samej mocy boga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Bo z wiarą to jest tak, że każdy musi sam zadecydować czy ją chce czy nie, nie da się zmusić nikogo, jeżeli sam nie zechce otworzyć swojego serca...dlatego moje i innych przekonywanie nie ma sensu Mogę się za was tylko modlić i prosić Boga o to, żeby ukazał wam właściwą drogę Ale pozwolę sobie wtrącić kilka słów odnośnie Jezusa - stawianie Go na równi z Allahem, Buddą i o zgrozo! z Zeusem jest niedorzeczne...dlaczego? A dlatego, że na wiele lat przed narodzeniem Jezusa prorocy zwiastowali Jego przyjście, to co będzie robił i te przepowiednie sprawdziły się w 100% - historycy to potwierdzają. Zresztą wszystko to co jest napisane w Biblii wypełnia się - przypadek? Nie sądzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×