Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DukanOdZaraz

Kto zacznie ze mna Dukana ,bedzie wsparciem i oparciem bez wpadek :)

Polecane posty

Witam ...wkoncu mam ksiazki dukana:) marudaaaa wyczytalam w niej ze rytm 5/5 daje podobne efekty jak rytm 1/1 i nie powoduje zniecierpliwienia.I taki rytm szczegolnie poleca Ja mimo to ciagne 5/5 dzis ostatni dzien samych proteinek od jutra 5 dni z warzywkami Chyba mnie jakies chorobsko dopada ...gardlo boli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
Właśnie chyba od lutego zacznę znowu od początku ale z trybem 1/1. Może bardzie zadziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanodZaraz
marudaa- jesli ty zaczniesz to i ja,musimy sie wspierac prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie poddawajce sie tak szybko Idzcie dalej swoim rytmem pamietajcie ze rytm mozna zmienic ,dostosowujcie do siebie jak wam pasuje... DukanodZaraz chyba nie zrezygnowalas?? agnieszka tez gdzies znikla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Nie nie poddaje się. Ale powiem wam ze cieżko jest. Dzisiaj na kolacje pierś gotowana w " rosolku" i kisiel bez cukru. Dietę trzymam do 21 lutego jak nie schudne to daruje sobie bo oddaje suknie do krawcowej do poprawki i już nie będę mogła schudnąć :) co do ćwiczeń to dzisiaj 1.15 h aerobiku. Bez oszukiwania. Będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
Ja też się nie poddaje, ale coś czuję że I faza u mnie powinna być dłuższa niż te 5 dni, po za tym na poczatku lutego przeprowadzam się na 3 tyg do rodziców (mąż wyjeżdża) i muszę mamę wesprzeć w diecie więc jak zacznę od nowa to i jej bedzie łatwiej. Nie bedzie się meczyła jak ja sama będę jadła warzywka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma mnie juz i chyba nie dolacze do was :( nie wiem co sie dzieje ale zaczelam jesc normalnie bo od tego momentu jak mnie choroba lapala, do tej pory jest mi ciagle slabo, ciagle towarzyszy mi jakies rozwolnienie jem narazie normalnie ale nie slodycze tylko jakis chleb wasa rano zy jogurt i jablka i grejpfruty waga mi zleciala lacznie 3kg, mimo ze wczesniej wrocila, i sie wiecej nie waze nie wiem co mi jest, bede musiala niedlugo isc do lekarza bo mnie to przeraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego dochodzi zwracanie i ciagle zmeczenie o 20 czuje ze padam :( wyjezdzam niedlugo, i wtedy moze zaczne od poczatku ale bez nerwow, bez stresu, bez cisnienia znajde prace, ogarne sobie wszystko i wtedy moge od nowa ruszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Marudaa- w sumie nie zacznmies tylko wejdziesz na proteinki z mama i razem wam bedzie latwiej. Ja do soboty na proteinach i postaram sie kontynuowac 5/5 az do lutego ,bo martwi mnie ten zastuj wagi. Ale nie poddaje sie. Musze wejsc w moja super obcisla sexy kiecke na moje urodziny :) ah jest piekna i taka obcisla ze szok,wiec brzuch co wieczor traktuje masazerem i cwicze yz zaczelam od wczoraj :) chocby nie wiem co musze zgubic te 4 kg i ujedrnic cialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
To trzymam kciuki za Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Marudaa- dzięki, Jak tam wasze diety ? U mnie jakoś leci. A jak gotowanie? Gotujecie coś wymyslnego czy poprostu kurczak i jogurty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...dietka jakos leci a co do przygotowania posilkow to dzis zrobie baklazana faszerowanego mielonym zapiekany w piekarniku.Mam ochote na marchewkowe ciasto jak bedzie chec to moze zrobie Na kurczaka to ja juz patrzyc nie moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
Ja mam własnie teraz faze na kurczaka ale najbardziej na gotowanego, czego wcześniej nie znosiłam :) Dziś ostatni dzień z warzywkami a od jutra znowu 3 dni same proteiny Martwie się bo minął juz tydzień a moja waga ani drgnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Marudaa- nie poddawaj sie u mnie drgnelo po cwiczeniach ,wiec moze czas na ruch :) tez mam w planach baklazana z czosnkiem i niskotluszczowa mozzarella :) dziewczyny nie poddawajcie sie,tluszcz ciezko sie spala i nic na to nie poradzimy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
DukanodZaraz: ja codziennie ćwiczę ok godzinki wieczorem i dlatego to mnie martwi, może własnie powinnam przestać. Rok temu chudłam a nic a nic się nie ruszałam Już sama nie wiem Nie poddaje się bo jakoś nie wyobrażam sobie teraz jedzenia czegoś innego, dukanowe potrawy mi bardzo odpowiadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej moje drogie ja dziś miałam na wadzę 83,3 kg.. a zaczęłam jak miałam powyzej 87 :) waga coś drgnęła Z moich przepisów co polecam i mogę powiedziec że jest idealne polecam: klops z indyka - mielę jedną pierś z indyka do tego całe jajo + 5 łyżek otrąb. Do tego dusze dwie cebule drobno posiekane na wodzie i łączę to całe, czosnek , przyprawy. Kłade na blaszce do keksa w sordek daję 3 ugotowane jaja - i piekę godizne w 170 stopni - wczesneij robiłam z wołowiny ae nie wysżło takie pyszne. Druga rzecz gotuje brokuły - ale nie tak na miękko - daję do naczynia żaroodpornego, podmsażam 2 piersi z kurczaka drobno posiekae - przyprawiałm, kładę na te brokuły, zalewam szklanka mleka z rozbełtanym jajkiem i troszkę sera chudego żółtego. piekę 40 minut w 180 stopanich pyyyycha :) buziole p.s. nie mam sily ćwicyć, a w domu mam vibroaction..może czas zaczał używac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Dzisiaj planuje zrobienie golabkow. Mam nadzieje ze znajdę energię na to, a jak nie to jutro bo mam wolne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Dziewczyny moje drogie.Dzisiaj potanowilam sie zwazyc tak jak obiecalam ze bedzie to moj dzien na wazenie.I ile na wadze ,no ile? Rowniótkie 70kg :) Zjadlam juz male sniadanko i teraz postanowilam tu zajrzec :) jednak pozostane przy 5/5 az do lutego. Przeczytalam co nie co o diecie i proteiny czyli białko, powinno wprowadzic organizm w stan spalania tluszczu i wydaje mi sie ze 3/3 poprostu nie daje takich efektow bo organizm po 3 dniach bialka jeszcze nie jest w stanie zupełnym spalania tłuszczu. Nie weim czy to co napisalam ma sens,ale chyba warto sie nad tym zastanowic. Poczulam motywacje do dzialania i nie zamierzam sie poddawac! a jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
W takim razie ja też przechodzę na tryb 5/5 :) może naprawdę przyniesie lepsze efekty. Ja dziś na śniadanko zjadłam galaretkę z kurczaka i jakoś w ogóle nie mam apetytu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... Ja jestem w trakcie 5/5 moze dlatego tak szybko waga spada, dzis indyczek ale mam ochote na golabki...tylko z czym te miesko zmieszac bo ryzu nie mozna... W srode wazenie zobaczymy ile kg wyszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Anuleczka- ryż to tylko " sklejacz" mięsa i wypelniacz. Dodaj jajko i wyjdzie na to samo. Musza się poprostu dłużej dusić, ja zrobiłam z mielonego z indyka. Są super. Właśnie teraz się dusza , potem sos pomidorowy i można jutro jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DukanOdZaraz
Witam w to niedzielne popoludnie. ja dzisiaj w pracy ,zrobilam te golabki i wyyszly pyszne :) dziewczyny dzieki za wsparcie i motywacje,naprawde... I brne dalej do mojego wymarzonego 68 kg,ale powiem wam ze jak osiagne ten cel do konca stycznia ti i tak zostane na diecie do 21 lutego bo wiadomo ze te dwa kg wody wroci jak przejde na faze utrwalania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
Jak tam po weekendzie ? Ojj ja mocno nagrzeszyłam :( w sobotę wieczorem zjadłam dwie kanapki ze śledzikiem, niestety z normalnym białym pieczywem a wczoraj łyżkę ziemniaków do obiadu i kilka ciastek :( Źle mi z tym, ale całe szczęście na wadze nie przybyło Od dziś biorę się bardziej rygorystycznie za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
Ja z alkoholem też ale minimalnie ;) W zeszłym roku jak się odchudzałam to nie wyłączyłam alkoholu z diety i też chudłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marudaaaaa
Wiem coś o tym, ja wczoraj wypiłam dosłownie kieliszek wina a dziś czuję się tak jakbym balowała całą noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×