Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiecznie zawiedziona

randka i po randce ok potem cisza

Polecane posty

Gość _uśmiechnięta_88
olewam*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 445546
Może coś mu się stało? Mówię serio. Był taki topik na kafe, podobny, potem się okaząło, że facet miał wypadek i leżał cały czas w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja się ciesze, że w życiu nie miałam takich problemów, jak podobałam się facetowi, to zawsze znalazł sposób żeby się ze mną spotkać, jak zaczął zachowywać się dziwnie zaraz wychodziło na jaw, że ma kobitę, także według mnie najpewniejsze są następujące opcje - facet nie żyje - ma kobietę - nie jest totalnie zainteresowany - zgubił telefon z twoim numerem i kompletnie nie ma pojęcia jak się skontaktować, sadze jednak, ze skoro to trwało miesiąc to w ruch poszły jakieś fb, nasze klasy gg itp- jeśli nie patrz opcja 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem sobie popierduje
co mnie lekko deprymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbbbbbbbvb
Stawiam na dwie opcje: - wypadek lub umarł - ma dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrwrwerewr
nie czytam poprzednich postow, ale powiem ci jedno: Jestes glupią kretynką. Od razu sobie w glowie ukladasz mase scenariuszy, kmbinujesz, rozmyslasz.... wy kobiety jestescie pojebane. A prawda moze byc zupelnie prozaiczna. Moze gosc po prostu zgubil phona, moze mu sie zepsul, moze zachorowal, moze jest w szpitalu, moze moze moze przydazylo mu sie cos zupelnie normalnego. Ale nie, Ty kurwa oczywiscie juz sobie ubzduralas jakas hisoryjke, juz w internecie z innymi pojebanymi sukami suzkasz usprawieniwien. Jakiez wy jestescie pojebane @@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra wypadek, ale musi być albo ostro połamany albo w śpiączce, bo w innym przypadku to chyba można napisać sms, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbbbbbbbvb
trolik - niekoniecznie, w szpitalach nie można używać komórek, w niektórych naprawdę jest to ostro przestrzegane a przecież nie będzie prosił np. swoją mamę by wysłała smsa do jakieś obcej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznei zawidziona
Wiecie dziewczyny nie posiadal, rozmawialismy o tym, ale rozmawialismy tez o tym ze najgorsze co moze byc to zostawic kogos bez slowa...to chyba ironia losu;p wiem ze zachowuje sie teraz jak jakas nastolatka ktora totalnie nci nie wie o swiecie prawda jest taka, ze ja mam 25 lat on ma 27 Moze dlatego jestem tak zawidziona ze jego osobowosc na prawde niesamowicie mnie pociagala, nie myslalam ze tak szybko spadne na ziemie i ze bedzie tak to bolalo Co do komentarzy , ze jestem idotka poniewaz to jasne ze skoro sie nie odzywa to nie mysli, pragne zaznaczyc ze wydawal sie facetem maksymalnie mna zainteresowanym i dziwi mnie ze po takim czasie intensywnej znajmosci on nagle nie ma potrzeby kontaktu ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko nie ma co sie zastanawiać , daj sobie spokoj , nie kombinuj , zajmij sie sobą ,jak ma sie odezwac to sie odezwie , jesli nie -trudno. nie masz na to zadnego wpływu , a takie siedzenie i ciagle rozmyslanie bedzie Cie jeszcze bardziej dołowało;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznei zawidziona
tak jestem bardzo nienormalna skoro wszytskei znki na ziemi i na niebie wskazuja jednak ze wcale nei lezy w spiaczce w szpitalu tylko na to, ze zakonczyl znajmosc bez informowania mnie, racja natomiast, ze podswiadomnie ludze sie ze jakos jeszcze to wszystko da sie wyjasnic;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmyśla bo jej zależy i ma do tego prawo, może jest młoda i przejmuje się jeszcze takimi sprawami...to tak jak z zaginionymi osobami, lepiej znać najgorszą prawdę niż rozkminiać po nocach co się stało z ukochaną osobą, proponuję zlać typa albo napisać sms ostatniej szansy...jak nie będzie odzewu to już naprawdę olać ciepłym moczem, jeśli faktycznie mu sie coś stało to i tak mu nie pomożesz...a jeli ma kobitę albo cie zlewa to przynajmniej nie będziesz tracić czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 423525
A masz chociaż sposób by dowiedzieć się czy żyje i normlanie funkcjonuje, np. czy bywa na FB, NK, gg, jakichś czatach, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rrwrwerewr
sam jestes kretynem i też jakies bzdurne scenariusze piszesz hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznei zawidziona
racja racja.szkoda tylko ze takie zachowanie totalnie do niego nie pasuje, a moze po prostu go nie poznalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boszzzz, facet ma ją centralnie W DUPIE, a ta sobie dorabia ideologię, że jest w szpitalu albo nie żyje :D koleś faktycznie może leży... z inną laską w łóżku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobieństwo, że chce się do Ciebie odezwać a nie może wynosi jakies 1%...Gdyby miał wypadek, to nie miałby właczonego telefonu....z czasem by się rozładował...Wie gdzie mieszkasz/pracujesz/bywasz? Jezeli tak to mozliwosć, że zgubił tel. też odpada...zresztą w tej sytuacji też byłby wyłaczony....Widocznie trafiłaś na grzecznego faceta, który kulturalnie zadzwonił do ciebie po randce i podziekował...Ale raczej nie przypadłas mu do gustu, bo tydzień to trochę długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe pracuje w szpitalu (taka ironia) i uwierz mi jedynym miejscem gdzie nie można używać komórek jest Oddział intensywnej terapii, w każdym innym miejscu wszyscy to zlewają, szczególnie lekarze i pielęgniarki, także potwierdza to moje przypuszczenia, ze musiało by być z nim bardzo kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznei zawidziona
mam jego nk facebooka i gg ale na zadnych z komuniktorow nie ma nic nowego. Ale rownie dobrze po prostu moze nie chce pokazywac swojej obecnosci. Sama nie wiem napisalam mu wlasciwie jzu wiadomosc w ktorej jasno dalam mu do zrozumienia ze niech sie okresli a nie niewiadomo w co sie bawi. ale tez nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13.12.2011] 14:50 [zgłoś do usunięcia] trolik trolik@tlen.pl'; Rozmyśla bo jej zależy i ma do tego prawo, może jest młoda i przejmuje się jeszcze takimi sprawami...to tak jak z zaginionymi osobami, lepiej znać najgorszą prawdę niż rozkminiać po nocach co się stało z ukochaną osobą, proponuję zlać typa albo napisać sms ostatniej szansy...jak nie będzie odzewu to już naprawdę olać ciepłym moczem, jeśli faktycznie mu sie coś stało to i tak mu nie pomożesz...a jeli ma kobitę albo cie zlewa to przynajmniej nie będziesz tracić czasu Ona się zamartwia ,rozmysla a może on teraz pieprzy jakąs panienkę , albo zonę;) Dlatego jej poradziłam by sobie dała spokoj, bo na 99% facet ją olał...tyle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najpewniej ma ja w dupie, no niestety....mogę się założyć że za jakiś czas spotkasz go w tej samej knajpie tylko z inna panną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13.12.2011] 14:51 [zgłoś do usunięcia] wiecznei zawidziona racja racja.szkoda tylko ze takie zachowanie totalnie do niego nie pasuje, a moze po prostu go nie poznalam... a ile się znacie?miesiac?dwa? ludzie są ze sobą po kilka lat i takie rzeczy wychodzą , nie mozna byc pewnym drugiego człowieka do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet chodzi na imprezy, poznaje panienki i szuka, niekoniecznie musi być ruchaczem, może po prostu spotkał kogoś kto bardziej mu podpasował i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznei zawidziona
tak macie racje pora spojrzec prawdzie w oczy olal mnie i tyle;)bez napisania czy powiedzenia mi o tym. Wie dokladnie gdzie pracuje, gdzie mieszkam kretynka ze mnie ale to chyba przez to ze sie maksymalnie zauroczylam, w facecie ktory mnie wystawil proste;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteś kretynką, po prostu tak bywa, ja też taka byłam, ale z wiekiem mi przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecznei zawidziona
raczej male szanse ze sie spotkamy mieszkamy w innych miastach. No coz zrobilam co moglam jezlei wzial mnei za desperatke to juz trudno on nie zachowal sie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blinka i malinka
autorko, nie masz nawet pojęcia!!!! jak faceci potrafią grać, oszukiwać, udawać że są fajni, prawdomówni! Spotkałam takich wielu! A historię że : "obiecał, a nie dzwoni" przeżyła chyba każda kobieta, a w większości nawet więcej niż raz. Widocznie to jest Twoja kolej. Nawet jeśli jest w szpitalu, np. w śpiączce, to w sumie co teraz zrobisz? Nic. Możesz tylko czekać. Moim zdaniem ma jakąś inną, która np. się dowiedziała, że się z Tobą spotkał. Albo równolegle poznał jakąś drugą i wybrał tamtą? Lub coś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×