wstrzasające odkrycie w archiwum chłopaka. Co mam myśleć

skoro jej nie kocha a ją pożądał to dalej będzie ją pożądać bo to sie nie wyklucza a napięcie nieskonsumowane tylko rośnie

wystarczy jedna chwila, pokłócicie sie czy bedzie bardzo zajeta, jego zły humor i bańka prysnie wiec bedziesz pilnowac by było cały czas idealnie? tak sie nie da a on widac lubi łatać dziury byłą

ktos tutaj cos madrego napisal, jeszcze sie nic nie stalo, stadium internetowego flirtu oparty na wyobrazni - czy sie stanie? hmmm, to tylko oni wiedza, coz? Chyba wypada z nim porozmawiac, a nie nachodzic i "szpiegowac" - on postapil nie fair, zgadzam sie, ale to wykradzenie i wlepienie ich korespondencji na forum tez jest wielkim faux pas dla zwiazku...

słaba jestes to chce byłej:D

autorko jak wam się układa? zaglądasz tu jeszcze?

i ty jeszcze się pytasz dziewczyno ?! ja odrazu bym z takim zerwała, odrazu widać że był nieźlle na nią napalony, jakby się spotkali to mozesz być pewna że by poszli do lóżka odrazu też widać że to taki ''lekkoduch'' z niego, w tym negatywnym sensie :O

pisać z Tobą na gg skoro jest odległość itp. !!! Jakoś pomyślał o ex, więc bądź podwójbnie czujna skoro zgodziłaś się z nim być. Poza tym chyba nie sądzisz, że teraz będzie zachowywał w archiwum rozmowy z nią? Nie zdziwiłabym się gdyby zmienił jej nazwę na gg, a może i nawet panna numer zmieniła, żeby się nie wydało. Nie bądź naiwna.

pokaż się tu czasem autorko

kiedy poranna rosa okala subtelnie trawnik pod blokiem, wybiegam na golasa tancząc po osiedlowym skalniaku, by potem oddac sie w pelni sciganiem z kundlami dookoła boksu smietnikowego, póki pan Kazimierz spod trojki nie pogoni naszej sfory dębową laską

hehe jaki podszyw:D

:)

zaglądasz tu zuzka jeszcze?

go usadziła na dupie,pokazała mu to i niech sie pluje ile chce za czytanie jego archiwum. Jesli ci nie zabronił wyraźnie nie ma prawa ;) A swoją drogą to i tak mniejsze przewinienie niż jego. A później drzwi i żegnam palancie. Albo od razu wywaliła a kiedy by spytał dlaczego odp,żeby zapytał (i tu wymień jej imię)

i to jak najszybciej, choć widzę, że temat już chyba nieaktualny

jak wam się układa?

podnoszę. Autorko co tam słychać?:)

śledziłam Twój temat od początku, ale widzę, że temat umarł śmiercią naturalną a są tu osoby, które zaangażowały się w Twoją sprawę

heheh

a jak nie to autorka to idiotka

up

odgrzewam stare kotlety:)

up