Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzkaaa lalkaAAA nie duża

wstrzasające odkrycie w archiwum chłopaka. Co mam myśleć

Polecane posty

Gość hhhhhhh
aż tyle wpisów do mojej skromnej osoby :) ojej, ależ cię ubodło, co pisałam. polecam na nerwy wypić meliskę lub pobiegać, ewentualnie 10 głębokich wdechów. śmieszne tak się denerwować twierdząc jednocześnie, że cię to nic nie obchodzi. może masz nerwicę, biedactwo? :) a że nie znam do końca działania forum, to chyba logiczne, skoro siedzę na nim od 5 czy 6 dni. nie zmienia to jednak faktu, że autokorekta poprawia błędy ortograficzne, a zastosowany tu na forum moduł jest co najmniej dziwny, słowo zakochuje też cenzuruje. kto wie, może słusznie... ;) nie zmienia to też faktu, że autorka powinna kopnąć swojego znudzonego i napalonego na byłą kolesia, a zamieszczenie tej korespondencji nie stanowiło naruszenia prawa, choć etyka by tego zabraniała. ale jakoś etyka kolesiowi nie przeszkadzała, więc czemu ma przeszkadzać jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essey
ten niby prawnik który się "dlaczego Ty hhhhhhhhhh jestes ze wszystkimi skłócona na każdym topiku???? Proponuję abyś się nad sobą zastanowiła, bo to jest wręcz niewiarygodne, wszędzie, gdzie wchodzisz natychmiast masz wrogów " ach, to kobieta? pewnie dlatego, że jest zakompleksiona i oprócz pracy jest samotna. gdzieś musi sobie jakoś ulżyć Najlepszy sposób na takie osoby to całkowita ignorancja. Często pouczają innych co maja robić, poszerzać wiedzę, w tym przypadku encyklopedie, słownik, nie dopuszczają do siebie myśli że są nieomylni, wszystko wiedzą zawsze najlepiej, to są po prostu kompleksy i co jest charakterystyczne widzą je zawsze u innych tylko nie u siebie. Taka osoba będzie do upadłego poprzez agresję podbudowywać własne ego. Człowiek znający własną wartość nie musi nikomu udowadniać nic na siłę, bo sam wie jaką ma samoocenę Pewnie jak zwykle hhhhhhh nie pozostawi na mnie " suchej nitki" ale nawet dobrze, bo to będzie potwierdzeniem tego co napisałam, Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
dziewczynko, wiesz jaka jest między nami różnica? że ty piszesz bzdety i ludzie ci to wytknęli, ale idziesz w zaparte próbując mnie obrazić snując abstrakcyjne teorie nt. mnie i mojego życia osobistego. ja cię zagięłam ad meritum, ty nie możesz, więc jedziesz ad personam. czyli, powtarzając się już, typowe zachowanie ignoranta i osła, który jest odporny na fakty. cbdo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essey
Moja teoria się potwierdziła, agresja u niej wygrała. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
kochanie, już przeczytałaś w jednej z tych tajemniczych, nieużywanych, grubych książek, co to jest wyparcie? właśnie to robisz, ale - zgodnie z mechanizmem - łatwiej ci to przychodzi niż przyznanie, że wyszłaś na głupka. bardzo zabawna z ciebie istotka.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essey
że wyszłaś na głupka, ktoś mądrzejszy musi zawsze ustąpić, i tą osoba będę ja, nie dlatego że twoje argumenty dla mnie coś znaczą, wprost przeciwnie są równe zeru, rób sobie wrogów dalej, tak widocznie lubisz, mnie to już znudziło, możesz sobie dalej pisać i obrażać ludzi na tym forum, ale to twoje klocki i twoja bajka.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
no, jasne, jak mogą cokolwiek znaczyć, skoro podałam fakty ewidentnie świadczące o tym, że wypowiadasz się na tematy, o których nie masz pojęcia. w dodatku nie zrobiłam tego tylko ja, ale inna osoba również cię złapała na bełkotaniu i ci to wytknęła. i już nie miałaś dalej nic do powiedzenia oprócz zagrywek ad personam i prób odwracania kota ogonem. nieudanych, niestety. przyznaj po prostu, że nie miałaś pojęcia, o czym mówisz i będzie po sprawie. a tak to tylko wyparcie, wyparcie, wyparcie, tak w końcu najłatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essey
wiem jeden lub dwa wpisy oprócz twoich były krytyczne wobec mnie, ale ja z nimi nie polemizowałam, a wiesz dlaczego, bo te osoby nie używały epitetów, spokojnie przyjęłam je do wiadomości. Jest na tym forum jeden chłopak o niku B.S.A, określa siebie Aryjczykiem, jego poglądy są na granicy praktycznie rasizmu, którego ja nie popieram. Natomiast on potrafi swoich przekonań zawzięcie bronić, tak jak ty, praktycznie do upadłego z tą różnicą że nikogo przy tym nie obraża. Twierdzisz że ja się wypieram swoich argumentów i odwracam kota ogonem, otóż nie, podpisuję się pod każdym z nich. Skoro jesteś prawnikiem jak twierdzisz, to wiesz doskonale że każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, lecz nie ma prawa moralnego i cywilnego do rzucania epitetami. Ty w kierunku mojej osoby użyłaś ich wiele" ignorant, cham, głupek, osioł" . Dziewczyno gdybym taka była to odpisałaby bym ci jednym zdaniem które nie było by miłe. Szkoda tylko autorki bo jej topik przerodził się w polemikę nie mającą nic wspólnego z jej tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
dziewczynko, ależ oczywiście, że polemizowałaś, ba, nie dałaś prawa, aby się włączyła ta osoba do dyskusji, a że słowo pisane ma to do siebie, że nie jest ulotne i można je przytoczyć, niniejszym to czynię: "to co napisałam to przenośnia, jak nie czytasz ze z zrozumieniem to się nie wypowiadaj i nie pouczaj mnie w kwestii tytułów naukowych, a czy ktoś cię zapraszał do dyskusji między hhhhhhh a mną, jeżeli nie to do widzenia, nie wtykaj się tam gdzie cię nie chcą, wypowiadaj się w kwestii tematu o ile masz coś logicznego do powiedzenia, w co wątpię." nie dość, że nie byłaś w stanie przyznać, że się myliłaś, to nie możesz przestać przeczyć sama sobie. śmiesznym jest, tak w żywe oczy wypierać się tego, co się chwilę wcześniej pisało. określenie, że jesteś ignorantem, głupkiem i osłem to po prostu stwierdzenie faktu. ile razy trzeba ci jeszcze udowodnić, że motasz się w zeznaniach i piszesz bzdury? dalej będziesz zaprzeczać, jak ci ludzie wytykają ARGUMENTAMI, że nie masz pojęcia o tematach, na które się wypowiadasz? myślisz, że mnie zdyskredytujesz odwołując się do jakichś wydumanych bzdur dotyczących mojego życia osobistego? ja się odwołuję tylko i wyłącznie do twoich słów. przeproś, dziewczynko, i zawijaj się stąd z rumieńcem wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonKA
Abstrahując... a mnie jakoś nic nie poprawia. Poza tym, to JEST poprawna forma tego słowa, ale ja uczyłam się ortografii z książek, a nie bazując na programach komputerowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonKA
Ale się pochwaliłam:-D :-D :-D poprawiło mnie, chociaż mój telefonek abstrahując pokazuje przez samo h, czyli tak, Jak ja znam to słowo. No cóż, polszczyzna na tlenie :-D marniutka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essey
przeproś, dziewczynko, i zawijaj się stąd z rumieńcem wstydu kogo, ciebie ? mam przepraszać, możesz sobie tylko o tym pomarzyć, stuknij się w ten " pusty ł...b" i idź do psychiatry, to jedyny dla ciebie ratunek. Nie sprowadzisz mnie do parteru, bo nie jesteś w stanie, jesteś bezsilna i to cię wkurza. AMEN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
po prostu program pisał jakiś zboczeniec, któremu w głowie tylko członki, ale za to również pilny ortograf, tak ustawił autocenzurę, że błąd w międzyczasie poprawi, nawet tam, gdzie go nie ma, byle tylko było przez "ch" - wiadomo, dłuższy będzie niż przez samo "h" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga3333
Nie chce mi się czytać całości :P w połowie mnie znudziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
essey - i znowu to samo. pusty łeb, koteczku, niestety ty masz. po raz kolejny z mojej strony argumenty, a z drugiej... jak widać: głupek, ignorant i osioł. cbdo po raz kolejny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essey
jakie to żałosne znów........ "dlaczego Ty hhhhhhhhhh ale kim Ty jestes, zeby oceniać czy kto kogo na oczy nie widziałaś i nie znasz jego życia jest głupi czy nie? Kto daje wzór od jakiego momentu jest się głupim? Ty? Ty jesteś wyrocznią? wiesz, mnie to nie obchodzi, ze napiszesz o mnie, ze jestem głupia, bo ja wiem że to nieprawda, ze to TYLKO Twoje zdanie, a Twoje zdanie mnie kompletnie nie interesuje, ale innych mozesz zranić i wiesz to prawda? a mimo to z zminą krwią ranisz ludzi i tak lekko Ci to przychodzi, ze az strach " bo prawnicy są właśnie analityczni i chłodni, przekładają teorię do życia i na ludzi wyrachowanie i nic więcej. ale skoro ma randkę, to niech sobie randkuje może ktoś ją kiedyś zechce, nie to co nas, "dziewczynki" pani ma tutaj prawnicze wykształcenie, więc czerwony dywanik i na kolana matoły przed nią! I co nas to obchodzi,że jesteś chora? kuruj się i już, bo randka Ci ucieknie To na twój temat, autorem jest... jakie to żałosne znów..poczytaj sobie parę razy na dobranoc, może cię olśni, ty i te twoje pseudo " argumenty, fakty, zeznania" nie działają na wszystkich jakbyś tego chciała." Prawnik" rzucający wulgaryzmami i nazywający to stwierdzeniem faktu. Uciekam do mojej pracy, która jest o wiele ciekawsza niż prowadzenie nie kończącej dysputy z ' faktami i argumentami" Znajdź sobie " jelenia" na twoim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mnie na bado ostatnio odezwala sie narzeczona jednego co do mnei sie tam odezwal:) a ma tam napisane , że jest wotwartym związku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaaa lalkaAAA nie duża
niestety, jest dalszy ciąg. Zjechałam dziś do swojej miejscowości, on też. Już chyba nie będę milczeć... wyszłam od niego pod pozorem, że miałam ważny telefon. Ale to mnie przerosło... ON hej ON jesteś może? ONA hej ON sorry, że wczoraj nie odezwałem się ON to pierwszy kontakt z łuczkiem? :) ONA nie, ale za cholerę nie chce mi wyjść, jeszcze do przodu jak cię mogę ON kwestia praktyki tak naprawdę ONA facet dziś pojechał mi bo powiedział że u kobiet to norma jak zaobserwował ONA ale to nic, poćwiczę z bratem w domu na wolnym, a to nie ma z niego pożytku, mama mówi, ze co wieczór bierze samochód na godzinę i nie wiadomo gdzie jeździ;P ON no właśnie ON to najlepsza opcja ON na ten weekend raczej zostajesz w białym ? ONA tak ON ja akurat zjechałem bo muszę zrobić pranie i takie tam :P niestety w akademiku są z długie kolejki do pralni :/ ONA wiem, chciałam sama swoje zawieźć, ale w końcu wkurzyłam się i uprałam w misce;P ON ja tam nie mam nawet miski ON nie mówiłaś, że były wypisywał do ciebie dziwne rzeczy? ONA nie, jak tajemnica to tajemnica, chyba jasne;P ON to dobrze ;) ONA ja w sumie tego wszystkiego, co wczoraj napisałeś, domyślałam się wcześniej ON tak? co na to mogło wskazywać? ONA nie śmiej się, ale czytałam książkę o gestach, więc np spojrzenia a poza tym jakoś sama wyczuwałam, ale pewności nie miałam ON no nie wiem :) raczej grzecznie się ubierałaś, w sumie zawsze było zimno.więc raczej nie miałem na co popatrzeć ONA to może mi się wydawało ONA a co cię skłoniło do takiej szczerości? pijany raczej nie byłes;P ON sam nie wiem. mam czasami takie dni :P ONA jasne;P ONA trochę zaskoczona byłam, nie powiem. jaka pogoda u nas? ON jest mróz i raczej sucho ONA aha, czyli to samo ON tak, to w końcu tylko 70 km dalej ONA a jeszcze wracając do tematu, skoro Ty się zdobyłeś na taką szczerość i zaufałeś mi na tyle,żeby to wszystko powiedzieć, to cieszy mnie to. Jednak nie chciałabym,żebyś Ty się na powrót jakoś we mnie zauroczył, choć schlebia mi, że myślisz. Nie jestem w stanie nic Ci dać poza więzią fizyczną, jak będziesz miał chęć na to Ty czy ja, ale tylko tyle. Uff, w końcu jakoś to w słowa ubrałam ON nie no w porządku. trochę mi głupio za to co powiedziałem. po prostu miałem taki dzień że czułem się strasznie napalony. dzisiaj np. już mniej. to są jakieś stałe emocje ONA nie no, miło mi się zrobiło, we mnie też są tego typu stałe emocje, choć ja ich nie dopuszczalam do siebie ON hm, ja będę uciekał spaciu już. ostatnio późno chodziłem spać, przydałoby się przestawić na jakiś w miarę normalny tryb życia ON a wyślesz mi tą focie co masz w avku? :D ONA hym, ale pod warunkiem, że żadne Zuzki potem nie będą do mnie wypisywały z pogróżkami;P ON jasne, raczej dbam o prywatność ON mam nadzieję też że nikt nie czyta archiwów gg u ciebie. najlepiej w ogóle nie archiwizować ;) ONA Ok ON dziękuję bardzo :) ONA poszlo, ale to takie zwykle;P wtedy sobie noge zreszta rozcielam co pewnie bd widac ON bardzo ładnie wyszłaś na tym zdjęciu ONA dzięki ON ok, ja zmykam ON dobranoc ONA kolorowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaaa lalkaAAA nie duża
Pomięnelam duzo bo rozmowa duzo dluzsza. Ja juz nie mam złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem że
o ja pierdolę:O co za chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem że
Nie jestem w stanie nic Ci dać poza więzią fizyczną, jak będziesz miał chęć na to Ty czy ja, ale tylko tyle rozwaliło mnie to... warci siebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaaa lalkaAAA nie duża
I tak moje życie legło w gruzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem że
ta panna ma dużą satysfakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaaa lalkaAAA nie duża
stałe emocje... kurwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja droga ch;opal i ona dzaa do jednego...;) daza do seksu ito widac ewidentnie;) samo to ze pisze z nia tak swiadczy ze nie mialby trudnosci ze zdradzeniem Cie;) i wie dobrze co robi, tamta mu sie po prostu podoba i chcialby tak jakii ona sie przespac ze soba... rzuc go popwiedz mu ze wszystkoprzeczytalas ja na Twoim miejscu bhym mu dala w twarz zerwala a tamta zniszczyla;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaaa lalkaAAA nie duża
nie mam pomysłu jak to rozegrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to co znowu za cos?
ONA "hym, ale pod warunkiem, że żadne Zuzki potem nie będą do mnie wypisywały z pogróżkami;" Wypisywalas kiedys do niej z pogrozkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaaa lalkaAAA nie duża
nie, bywałam zazdrosna, ale nie wiem, skąd ona miałaby to wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam podobna akcje ;) tez tak zjedna pisal;) po prostu powiedialam mu o wszytskim,zjebalam go odnajgorszgo i zerwalam;) on ma teraz satysfakcje z tego ze robi Cie w balona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×