Mój mąż chyba nie dostanie wypłaty na święta :(

Mimo, że pracuje u wlasnego brata to prawdopodobnie nie dostaie wyplaty. Mam 50zl w portfelu. Nie mam choinki bo zawsze kupowalismy zywa, nie mam zrobionych zakupow, za to mam male dziecko ktore czeka na prezenty. Boze, jaki ten swiat niesprawiedliwy!

więcej wyzywaj na kafeteri to bedziesz miała jeszcze lepiej

wypłatę?

a ty to co?

Czemu uazasz ze nie dostanie wypłaty na swieta? Moze jednak nie bedzie tak zle. Skoro pracuje u brata to pewnie jakas wyplate na swieta dostanie

nie wyobrażam sobie takiej sytuacji , zostać bez należnej kasy na święta:(

A skąd masz te 50 złotych ?

najlepiej to na chłopa zawsze zwalić ale sama sie roboty nie chyci

A ja zajmuje sie dzieckiem ktore jest malenkie. Problem w tym, ze obcy bylby lepszy niz jego brat. On raczej ciagle podklada nam nogi. Wyplata powinna byc do 10 ale zawsze dostaje na koniec miesiaca, czasem sa opoznienia 2-miesieczne i inne cuda. Maz dostal sie na aplikacje radcowska i bedzie jeszcze gorzej bo to tez kosztuje. Jego brat po zawodowce, ustawia go na maksa i traktuje jak tepaka. Sam ma wielka wille i wszystko z najwyzszej polki a my wynajmowane mieszkanie 39m2 z ktorego za 2 miesiace musimy sie wyprowadzic. Dodam jeszcze ze firme ta ma dzieki tesciowi. Moj maz studiowal dwa kierunki jednoczesnie a mojego szwagra wywalali z kazdej jednej pracy i tesciu sie zlitowal nad nim i zatrudnil w swojej firmie. Moj szwagier przejal firme i teraz zgrywa pana prezesa a nas tepi jak moze. Brak mi slow. Przykre i niesprawiedliwe. Zeby chociaz chcial nas zrozumiec, ze mamy male dziecko i czasem do garnka nie ma co wlozyc a jego to nie obchodzi. Nie mowie ze ma nam dawac ale moj maz tam pracuje wiec wyplata mu sie nalezy. Juz nie mowie o tym ze to brat i w sytuacjach kryzysowych moglby pozyczyc. My za to pozyczamy od obcych bo on ani mysli.

Bardzo chcialabym moc pojsc do pracy. Wasze wypowiedzi sa zenujace i chyba faktycznie siedza tutaj dzieci z podstawowki. Zycie nie jest takie proste. Zebym mogla isc do pracy, musialabym zatrudnic nianie bo niestety do zlobka u nas w miescie trzeba zapisywac dzieci 2 lata wczesniej. Zarobilabym gora 1000zl z czego pewnie z 700-800 musialabym oddac niani. To nie jest takie latwe.

Dla chcącego nic trudnego. Lepiej idź szukaj roboty. Wiele kobiet ma małe dziecko i wraca do pracy zaraz po macierzyńskim, żeby dołożyć pare groszy. Ale najlepiej siedzieć na dupie i narzekać

i dobrze, stop komercji swiat :P

A babka

ale nienawisc z ciebie kipi złosc, zawisć, uważasz innych za gorszych, bo nie maja wykształcenia, że ktoś dostał cos niesłusznie itp wredność i złość i pewnie dwie LEWE RĘCE DO PRACY wykształceniem się szczycisz i uważasz że tylko tacy jak wy powinni mieć pieniadze

w Polsce się nie da utrzymać dzieci, więc nie powinno się ich rodzić ale o antykoncepcji to nie miał kto pomyśleć

ja dostane prezent i innym tez dam, a ty nie dostaniesz wlasnie dlatego ze sie wywyzszasz suczo :)

prowo historia sie kupy nie trzyma

aha, i ja nie zwalam nic na mojego meza bo to nie jego wina. On robi wszystko zeby bylo nam w przyszlosci lepiej ale jego rodzina ciagle nam nogi podklada. Gdybym Wam opisala cala historie to inaczej byscie spojrzeli na sytuacje. Mysle jednak ze nie warto. "Ciesze sie" ze moglam sie wygadac. Moze oczekiwalam czego innego ale teraz juz wiem ze nie warto tutaj wchodzic bo i tak zawsze wiekszosc jest nastawiona do ludzi na anty. Zycze na nadchodzace swieta, aby nikt z Was nie musial znajdowac sie nigdy w takiej sytuacji jak my. Wesolych Swiat!

nie szkoda mi takich tepaków jak ty , niby biedna a wyzywa ludzi że po podstawówce są widac jak nie szanujesz innych zdechnij z głodu szmato to i dziecko będzie miało lepiej bo może trafi do jakieś porzadnej miłej kobiety a nie takiej wściekłej zołzy jak ty

Bardzo Ci współczuję. Znam ten ból, mój mąż pracuje u "prywaciarza". Na szczęście ja pracuję, ale zarabiam tyle, że na nic to nie starcza. Mam nadzieję, że jednak nie zostaniecie bez pieniędzy. Trzymaj się.

ludzie- puknijcie sie w te puste czerepy- kobieta przychodzi sie wyzalic a wy wszytkie huzia na nia- malo to takich rodzinnych historii sie slyszy? wspolczuje szwagra- ale moze tesciowie wam pomoga i jakos wplyna na brata? zeby mezowi wyplacil te pieniadze?

taaaaaaa niech tylko będa tacy jak wy pożal sie boże wykształceni i na poziomie maz fakultety robi , uczył się i on zasługuje na wszelkie dobro i największe pieniądze jacyś tam ludzie co pracują fizycznie,albo maja firmy, dobre auta i dużo forsy to tępaki i wg ciebie nie zasługują na pieniądze no bo przecież tępakami sa i nie uczyli się

ewag ale masz brzydkiego bachora i te imiona :D hahahahahaaaaaaa

temat nie dotyczy dziecka ewag tylko autorki ktora nie ma za co zrobic swiat

noxelia kurwa zamknij sie bo cie znajde i zabije wszytskie dzieci sa piekne no oprocz ciebie rzecz jasna :)

ja mam bony do tesco za 300 zł nie umre jak ci oddam autorko jesli potrzebujesz to tylko powiedz.

a to do autorki nie mozecie postarac sie o jakas swiaeczna pozyczke ??

oj po co ma sie dziewucha w dlugi pakowac ..skoro ma niepewna sytuacje finansowa

ja chce bony xD poprosze :P kupilabym dla moich psow zarcie

noxeli wolałąbnym je podrzec i wyrzucic do kosza niz ci dac przeciez mas ztak bogatych rodzicow szczeniaro !