Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no to jest moje menu

Menu 4 -5 miesięcznego dziecka - piszcie

Polecane posty

Gość gość
O ile jakieś mięsa czy buliony według mnie faktycznie nie nadają się jeszcze dla 4-miesięcznego dziecka, tak uważam,że od 4 miesiąca (tzn. za takie coś uznaję moment ,w którym dziecko skończy 4 miesiące,a nie dopiero zaczyna)można spokojnie już powoli podawać jakąś marchewkę,jabłko itp. Jeszcze pamiętam jak z pierwszym dzieckiem na badaniu kontrolnym pediatra powiedziała,że po 4 miesiącu śmiało mogę wprowadzać zupkę jarzynową. No,ale zaczęłam i tak nieco delikatniej. :) Choć muszę przyznać tu rację niektórym mamusiom,że dziecko naprawdę ładnie zaczęło jeść właśnie dopiero gdzieś w 6 miesiącu. Była tylko miesiąc kp,potem mm. Syn od urodzenia na mm i za 3 tygodnie mam zamiar powoli zacząć rozszerzać dietę (ma 3 miesiące i 3 tygodnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmię piersią od samego początku. Syn kończy za 6 miesięcy. Planowałam rozszerzać dietę jak skończy 6 miesięcy. A w praktyce wyszło, że jak miał dokładnie 4 miesiące 2 tygodnie zaczął dostawać obiadki. Męczyłam się około 2 tygodni, dziecko nie chciało spać i ciągle wisiało na piersi. Myślałam, że brakuje mi pokarmu. Wylądowałam w poradni laktacyjnej a tam okazało się, że dziecko potrafi zjeść 200 ml mleka przy jednym karmieniu. Był ważony przed i po karmieniu. I tam doradzili mi żebym zaczęła wprowadzać nowe dania. I jak ręką odjął. Najpierw jadł małe posiłki. A teraz je 300 ml na obiad. Wprowadziłam już dużo pokarmów, nawet ryby, królika. Waży 7400 kg ( to niska waga). Dlatego nie należy trzymać się ścisłych wytycznych, każde dziecko rozwija się w innym tempie i w innym czasie jest gotowe na wprowadzenia nowych posiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mały skończył dwa tygodnie temu 4 miesiące karmiłam go mm niestety musiałam. Jego menu dzienne wygląda tak. jak się obudzi rano ok. 5:30 180 ml. mleko i śpi około 9:30 mleko 180ml. 12:00 obiadek pół małego słoiczka, pół godziny po 60 ml. herbatki 15:00 mleko 180ml. 18:00 pół małego słoiczka owoców jabłko lub banan 19:30 180 ml. mleko zagęszczone kleikiem lub kaszką ryżową w razie czego zawsze mam przygotowaną herbatke lub wode do wypicia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek ma 5 miesięcy i 10dni od dawna już je obiadki i deserki... w zasadzie dostaje/dostawał wszystko co dostępne z obiadów po 4 i 5 miesiącu z Hippa (polski i niemiecki) i Bobovity. Deserki też zjada... jadł również niemieckie, których nie widziałam na naszym rynku, gdzie po 4 miesiącu były w składzie np. truskawki. Na noc je taką mieszanką: woda, trochę mm oraz dodatek kaszki manny, kaszki jaglanej, kaszki bananowej bez cukru, kleiku ryżowego. Robię to dosyć gęste. Jeśli chodzi i gluten to tę kaszkę mannę daję nie tylko do kolacji, ale czasem, jeśli jakaś zupka jest rzadka to i tam dorzucam miarkę. Wczoraj zaś do obiadku dostał jajko-rozgniecioną połówkę żółtka i mniej więcej połowę białka. Stworzyło to w obiadku fajne grudki. ps. starszemu synowi, który ma niecałe 3 lata jajko wprowadzałam wg poprzednich zaleceń (czyli 7 i 8 miesiąc 1/2 żółtka co 2 dzień, 9 miesiąc zółtko codziennie, 10- jajko), ale skoro teraz można dawać całe jajko po 4 miesiącu, to czemu nie? Jak sobie przypomnę, żeby jajko ugotować (ja nie jadam), to małemu do obiadku dorzucę.. tym bardziej, że ja się okazało takie większe grudki wcale mu nie przeszkadzają. Tak samo z glutenem.. nie bawię się jak w 2013 roku.. wtedy było odmierzanie... ile gr na 100ml, przez jakiś tam czas... teraz zaczęłam od 1 miarki manny do mleka raz dziennie, potem 2 miarki raz dziennie.. a teraz jak pisałam różnie-bywa, że 2 razy dziennie,... no mały już ostatnio zjadł prawie całą zawartość słoiczka owoce i zboża (na początku dawałam połowę, mieszałam ją z jakimś innym owocowym deserem).. Za jakieś 2 tygodnie wprowadzę deserki z jogurtem i twarożkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiamilusia
A moj synuniek i corenka papusiaja juz zupeczki z marchewuni, z maseleczkiem, a teraz mamy jesien to i dyniusie sa w sezoniku wiec im powolutku wprowadzam do dietki i te pokarmiki. Piekniutko amciaja, a do tego dzisiaj na obiadzik mialy miąseczko z kurczaczka z delikatniusienkimi warzywkami. Pyszniutkie. A na deserek bananik, malinki i jagodki. Jagodki ma sie rozumiec z wlasnego ogrodeczka. Moj synulek uwielbia te jagodki, moglby je papusiac caly czas. To dobrze ze mu tal apetycik dopisuje. Zdrowiutki jest, corunia tak samo. Zdroweczko maja dzieki temu ze karmie ich owockami i warzyweczkami, nawet przeziebionka nie zlapali. Pozdrawiam cieplusienko wszystkie mamusie i zycze dobrusiej nocuni, kolorowiutkich senkow i milusiego dzioneczka :******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź leczyć swój móźdżeczek, skoro spaciulkać nie możesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 4 miesieczna córka nie chce pić mleka, od urodzenia pije Nutramigen/Bebilon Pepti ze względu na to, że podejrzewają u niej alergie na mleko (miała krew w kupce po zwyklym Bebiko, ja piersią nie mogłam karmić ze względu na lekarstwa które biore). Więc kiedy skończyła 3 miesieace zaczełam jej dawać marchewke, jabłuszko, kaszke ryżową dodawałam do Bebilonu (jakieś 2 miarki) żeby był inny smak mleka bo to mleko jest okropne! Teraz płacze jak daje jej mleko, woli pojeść sobie jarzynki z wołowinka (z rossmana słoik), deserek daje jej normalnie (morele, jabłuszko, jagódki) i dziś chcę zacząć dawać jej na kolację kaszkę ryżową na gęsto już. 6-8 zalezy jak się obudzi wypija 150ml mleka 11-12 obiadek (pół słoiczka wołowinki mieszam z pół słoiczka jakiś jarzynek) 15-16 deserek 20 kąpiel i po kąpieli mleko 150ml - od dziś bedzie kaszka Każda próba podania jej mleka kończy się płaczem (tylko nie rano, jeszcze zaspana jest i nie wie co pije :D ) Próbowałam zmieniać mleko na inne - bez skutku. Obiadki je ze smakiem i mruczy aż przy jedzeniu i tak szybko połyka i otwiera buzię że nie nadążam z łyżeczką :D Jak to u Was wygląda? Boję się, że Mała pije za mało mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dietę dziecka zarówno karmione go piersią jak i mm powinno się rozszerzać po ukończeniu 6 miesiąca. Takie są najnowsze zalecenia WHO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×