Zgineli Zolnierze w Afganistanie

Moje kondolencje dla rodzin[*]

szkoda chłopaków :O ale z drugiej strony sami tam chcieli jechac

Lekarz ktory bedzie udzielal osobie z wypadku(przypadkowo tez moze zarazic sie np Hiv)powiesz,ze sam sobie winny ?Bo lekarzem zachcialo mu sie byc?

nie dosc ze nas jest garstka to co chwile ktos ginie. Jak to o nas swiadczy ze jestesmy popierdolkami po chuj my w ogole tam jeszcze jestesmy :O

nie pierdziel głupot i nie fantazjuj Zolnierze mają niezły żołd za taką wyprawę i na ochotnika tam jadą by zarobić gruby szmal w krótkim czasie ... ryzyko śmierci mają wliczone w swój zawód

Regres-szok swieta ida a Ty tu o kasie:( Pomysl kazdy z nich mial rodzine a za trzy dni jest wigilia.Glupoty piszesz,ze ktos ma smierc wliczona w wyplate.

Wiesz ze 3/4 ludzi w tym kraju wyjezdza gdzies by zapewnic byt swoim rodzinom?Ludzie emigruja gdzie moga bo tutaj mozna sie nabyc tylko garba.

Kazda z rodzin dostanie taaaaaaaaaaka kase ze do konca zycia nie bede musieli sie martwic nie zaluje ich chciwosc to pierwszy stopien do piekla. Zawodowy zolnierz to latwa kasa nie oszukujmy sie

Przecioez skoro to taka ;latwa kasa-czemu nim nie zostales?wolisz zapieprzac do konca zycia za marny grosik? Nie rozumiem waszej zawisci gina ludzie a wy tylko i wylacznie o kasie piepszycie

to że zgineli i że rodziny są w żałobie to wielka tragedia dla tych ludzi to jest niewymierna sprawa zwłaszcza w przededniu świąt ... ale to sa żołnierze i byli badź co badz w strefie konfliktów zbrojnych więc i oni i ich rodziny musieli liczyć sie z tym że mogą z takiej wyprawy nie wrócić oni nie jadą tam myć garów jak to sie jezdzi na wyspy lecz jadą tam strzec porządku w strefie wojennej skoro o tym nie wiesz to trudno mi z tobą polezmizowac

Bo jeszcze zycie mi mile , wole zapieprzac cale zycie za marna kase niz dostac kulke w leb

Wiec po co o kasie mowimy-tragedia dla rodzin gdy ginie ojciec,brat maz,czy dziadek ...TRAGEDIA tylko tyle chcialam zauwazyc ...widze,ze wszystkich raza tylko cyfry na kontach ich rodzin...jaka znieczulica sie tworzy -mnie poruszyla ta wiadomosc stad ten temat

Przecioez skoro to taka ;latwa kasa-czemu nim nie zostales?wolisz zapieprzac do konca zycia za marny grosik?" bez komentarza :)

Wiec po co o kasie mowimy-" bo to nieodłączny element takich tragedii

Sami chcieli być trepami

Regres gdyby ktos z twoich bliskich zginal bedac np. w Afganistanie tez myslalbys podobnie? Ze ma to wpisane w zawod, ktory wykonuje? Czlowieku zastanow sie nad soba, nad swoim tokiem myslenia... Dla mnie jest on przerazajacy :(

Przede wszystkim ja moim blizkim bym nie pozwoliła tam jechac! Dlaczego mam żałować kogos kto na wasne zyczenie puka do drzwi śmierci????

Trzeba było siedzieć na dupie w domu. Jak ktoś chce być żołnierzem, to ma taką ewentualność wpisaną w ryzyko zawodowe.

Dokładnie. Zostaja trepami bo sie spodziewaja, ze do emerytury będa żłopać herbate w sztabie a potem jak przychodzi rozkaz to zdziwieni... :O Żołnierz zdziwiony, ze na wojne ma jechac :D To tak jak by tramwajarz był zskoczony, ze ma rano wsiąść w tramwaj i wozić ludzi

przeciez w wiekszosci to sa gowniarze po 25 lat ktorzy chca sie szybko dorobic glupoty ludzka nie zna granic i nie mam zamiaru im wspolczuc

Regres gdyby ktos z twoich bliskich zginal bedac np. w Afganistanie tez myslalbys podobnie? Ze ma to wpisane w zawod, ktory wykonuje?" Oczywiscie ze tak ... Miałbym ta swiadomosc że taka bliska mi osoba moze juz nie wrócić z takiej wyprawy !!

sekutnica chyba BLISKIM a nie blizkim :o

Czlowieku zastanow sie nad soba, nad swoim tokiem myslenia... Dla mnie jest on przerazajacy" ponieważ ? bo co? bo pisze prawdę ? chętnie podyskutuję

Ludzie wigilia za pasem....a w was wciaz taka malostkowosc,taka straszna zawisc i brak wspolczucia . Ludzie stracili kogos waznego . Gornik tez ma wpisana smierc w zawod? Ktos kto pracuje na wysokosci tez? Lekarz tez? Pielegniarka? ....................kazdy zawod ma niebezpieczenstwa ale czy mozna byc tak nieczulym na smierc?Tz ze jak bogacz to mam mu jeszczedokopac nad grobem bo byl bogaty i zyl jak chcial?

Oczywiscie ze tak ... Miałbym ta swiadomosc że taka bliska mi osoba moze juz nie wrócić z takiej wyprawy !! Bez komentarza...

Regres-tak zolnierze jada na woje-ale nie zmienia to faktu,ze zgineli!!!!!!

Jak ktoś pcha ręke w paszcze krokodyla to musi sie spodziewać że kiedys może ją wyjąć bez przedramienia to samo ci, którzy jada do Afganistanu

Trzeba było siedzieć na dupie w domu. Jak ktoś chce być żołnierzem, to ma taką ewentualność wpisaną w ryzyko zawodowe" Dokładnie jak piszesz !!! To jest żołnierz i ma świadomosc że może zginać!!! Zołnierze wyjezdzajacy na takie misje to silni i zdrowi faceci ze zdrowa psychiką , sa szkoleni ii uczuleni na to że mogą zginąć część z nich wymięka i rezygnuję , cześć z nich podejmuje to ryzyko i jedzie

oni zazwyczaj jada tam dobrowolnie , w wiekszości dla kasy , tak zrobił maz mojej kolezanki , zeby sie dorobic, dlatego uwazam , ze wszelkie odszkodowania dla rodzi zołnierzy , ktorzy zgineli na misjach jest ..parodia lepiej zajac sie pomocą dla chorych dzieci albo szpitali...

Ludzie wigilia za pasem....a w was wciaz taka malostkowosc,taka straszna zawisc i brak wspolczucia " ale ja im współczuje rodzinom ich też