*** WRZESIEŃ 2012 ***

netka - wspolczuje tych problemow ze skora. Na szczescie masz metody, zeby plamki zamaskowac. A opalenizna wychodzi z mody, wiec sie nie przejmuj :) mamuska2012 - fajna kolysanka :) Ja wlasnie sobie przypomnialam o "Kolysance dla okruszka" Seweryna Krajewskiego, posluchalam i oczywiscie sie poplakalam :) Strasznie szybko sie wzruszam a w ciazy to juz na porzadku dziennym.

http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE

Pamietam jak poszlismy na pasterke i puscili wczesnie jakas fajna muzyke z proby przedstrawienia. Normalnie lzy mi lecialy. Jeszcze nie wiedialam ze to przez ciaze, ale to bym jeden z pierwswwzych objawow :)

Mamuśka dobra ta kołysanka :D Muszę sprawdzic co jest potrzebne do porodu w moim szpitalu i też powoli zabierac się za te kosmetyki i takie tam. A jakby kogoś interesowało to w makro od 10-go jest promocja na pampersy, 65 szt za 36 zł (a kosztowały 48)-przy zakupię 2 opak. Ja chyba już kupię, to będzie już z głowy na trochę.

Zabralam sie znow za pranie ciuszkow :) Zaraz ide wieszac :) To ostatnia seria, teraz czekam na kolejne dostawy ;) Znow sie nazbiera , to od razu wiecej wypiore :) Tak na oko to widze, ze mam za duzo ciuszkow na 56 ;)

Skonczyłam!!!!! padam z nóg. Współczuję Wam takich chorób skórnych- ja mimo wieku mam trądzik i przebariwneia po tabsach. Z tą paczka z allegro to w jej obowiązku jest to wysłac teraz za free, bo to niedopatrzeenie sprzedającego. Kołysanka- fajna - taka um papa. Moją małą przyzwyczajam do tego czego ja słucham ewentualnie włączam bajki nagrane. Przeszła u nad burza- od razu fajne chłodne powietrze. Wietrze pokój. Zaraz idę prasowac ostatnią stertę prania dla maluszka, bo mi ekspresowo wyschło. i Koniec. Jeszcze drobne sprawunki jak się ochłodzi w przyszłym tygodniu i sprawe maluszka mam zamkniętą:)

U mnie nazbieralo sie chmur i wieje. NIby cos sie zapowiada, Zaraz jade na zakupy, wiec z deszczem niech zaczeka z 15-20min :)

U mnie tez sie zachmurzylo i ochlodzilo i gdzies grzmi chyba bedzie burza... Miałam prać dzisiaj a w takim wypadku odloże na jutro :-)

Aż wam zazdroszczę, że u was chłodniej. U mnie bardzo gorąco a tu godzina 18. Megisu ostatnio pogoda do mnie od Ciebie nie przyszła, przysyłaj ją jeszcze raz :P

ja właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia.... boziu masakra jest normalnie, mam wrażenie że z 60 stopni jest :( modlę się o burzę jakąś, ale niestety nie zapowiada się :( podzielcie się trochę chłodkiem proszę :)

może ode mnie trochę chłodu dojdzie. Uwaga wysyłam :)

lubię tą stronę..... http://www.gdziejestburza.pl/ akurat teraz wynika, że burza atakować (być może) będzie nas z południa i troszkę z północy :) oby :) za chłodek.... nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :P

słyszałyście o tych książeczkach "Zabawy fundaMentalne" ?? Dziś na zajęciach w szkole rodz była jakaś pani Psycholog, która między innymi zachwalała całą serię.... http://www.transferlearning.pl/pl/strona/kategoria/7/sklep/produkt/17/chwytam_siedze_raczkuje_-_zf_1_wiek_0-1

Coś mi sie ta mapka nie zgadza gdzieniedeko mnieslychac burze i silne wyladowania a na mapce nic.

Witajcie wieczorkiem :) U mnie temperatura bez zmian, boję sie o jutro, ma o kilka stopni spaść, ale i tak będzie przekraczać 30 st ;/ :( Nie lubie w taką pogode pracować, na samą myśl się odechciewa bieganiny z ciężkim sprzętem;/ Ja niedawno wróciłam z jeziorka, zamoczyłam dziś tylko nogi, ale następnym razem postaram się wejść cała. Cieszę się, że u nas dookoła same czyste polodowcowe jeziora, dno widać nawet tam gdzie nie ma gruntu :) Polecam chłodzenie się w taki sposób w takie dni jak dzisiaj. Megisu kochana, dziękuję za linka. Moje bielactwo jeszcze nie jest na tyle uciążliwe (odpukać), żebym miała z tego powodu jakieś doły. Jedynie dłonie są mocniej wysypane. Reszta plamek mało widoczna, pojedyncza lub w takich miejscach, gdzie nie widać. Nie mniej jednak plamki są i żel tak czy siak na pewno wypróbuję :) Dziewczyny, kołysanki urocze. Ja podobnie jak Smerfaskr puszczam mojej małej to , czego ja słucham. Z relaksacyjnej muzyki bardzo lubię Sade i mam nadzieję, że Maluszkowej też się podoba:) Chciałabym, aby dzisiaj u nas solidnie popadało i żeby były efekty tego deszczu, czyli świeższe i chłodniejsze powietrze, ale zobaczymy... Właśnie gotuję bób na kolacje, a po 21 idziemy odwiedzić znajomych z bloku obok ;) Miłego wieczorku wszystkim i pewnie do jutra :*

Witajcie dziewczyny! Przepraszam, ale nie mam siły nic pisać ciągle w biegu. Dzis pokosiłam całeee podwórko na wsi. 3 godziny koszenia, musiałam zrobic obiad dla 8 osób, nazbierałam truskawek i czeresni. Padam z nóg. MEGAN86.........25.......32tc......01.09.... Synek - Dawid kama111111.....29......32 tc......02.09.... Synek - Manuel Ajponka..........27......32 tc......03.09.....Córka - Karolinka Polcia91...........21......32 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....31 tc......09.09.....Córka - Karolina mamuska2012...29.......31 tc......09.09.....Córka - Gabriela Madleenn..........27......31 tc......10.09......Synek smerfaskr.........26......31 tc......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......29 tc......14.09......Córka? Obzartuszek.......27......31 tc......15.09......Córka Natalia? nowa-mama.......26......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....córka Kasia? Olczak..............25......27 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek. Mama2008-2012...29......28tc.......22.09......synek Tymon 1Alexia2............23......28tc.......23.09......Córka- Kamila agi_91..............20......28tc.......24.09......Synuś - Olafek handzia26..........26......28 tc......25.09......Córcia-Weronika Betismile...........24......26tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......28 tc......26.09......Córka- Olimpia Robwalka...........36......29 tc......27.09.......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......27 tc......27.09......???Oliwier - Oliwia Mama28.............28......28 tc......27.09......Córeczka - Karinka HankaRumcajsa....28......28 tc......30.09......Synek Cypisek

Uff nareszcie chłodniej, powiało trochę mocniej, myślałam że będzie burza ale nieeeee. Na szczęście temperatura trochę spadła.

cześć obzartuszek. Widze, ze u Ciebie imię to jeszcze nic pewnego. ostatnio w tabelce było Basia:) U mnie błyska się gdzies daleko możlwie, że bedzie w nocy jeszcze jedna burza. Oby nie, bo ja widze jakich spustoszeń ludziom porobiło.... Prania nie wyprałam ale przyniosłam deske do prasowania do pokoju:)

Witajcie!u nas codziennie burze w nocy(dzisiaj o 2),na dworze jakby pochmurno,a mam prać!wczoraj miałam stopy tak spuchnięte że aż się poryczałam-okropne, słoniowe w dodatku aż szczypały i piekły mnie podskórnie,moczyłam w chłodnej wodzie ledwie coś to dało!oprócz stóp i łydek nic więcej mi nie puchnie nawet dłonie!nie wiem jeszcze jakie będziemy mieć plany na weekend,wiem tylko że muszę spakować dzisiaj moją córę bo na 2 tygodnie jedzie do babci!buziaczki dla was!będę zaglądać czy jesteście-miłego i spokojnego odpoczynku!

Witam, Jeżeli miałybyście ochotę/czas to proszę spojrzeć na moją aukcję. Z góry dziękuję :):) http://allegro.pl/plaszczyk-ff-3-6m-i2461748326.html

Witajcie kochane :-) Niestety wczoraj burza do mnie nie doszła tylko chłodnym wiatrem i kilka kropelki deszczu troszkę sie ochlodzilo ale już czuje ze idzie gorac. Robwalka nie martw sie nogami wiem ze to marne pocieszenie ale ja mam tak codziennie, aż szczypia i swedzą. Netka zazdroszczę tego jeziora i moczenia :-) ja mam w pobliżu jedno ale nie odważyła bym sie w nim zamoczyc. Ludzi pełno łapią sie i zapewne tez... Fuj jak sobie tylko pomyśle. Dzisiaj mam męża w domu :-) nie gra! Cóż za radość :-)

Witajcie kochane :-) Niestety wczoraj burza do mnie nie doszła tylko chłodnym wiatrem i kilka kropelki deszczu troszkę sie ochlodzilo ale już czuje ze idzie gorac. Robwalka nie martw sie nogami wiem ze to marne pocieszenie ale ja mam tak codziennie, aż szczypia i swedzą. Netka zazdroszczę tego jeziora i moczenia :-) ja mam w pobliżu jedno ale nie odważyła bym sie w nim zamoczyc. Ludzi pełno łapią sie i zapewne tez... Fuj jak sobie tylko pomyśle. Dzisiaj mam męża w domu :-) nie gra! Cóż za radość :-)

witajcie, ja dziś druga:) U nas znowu gorąco ale modle się, żeby dziś nie było burzy, bo przyjeżdża koparka i m bedzie plantował działkę a deszcz pokrzyżuje nam plany. Zaraz będę dzownic do lekarza ,zeby przesunąc wizyte na wtorek- już sie jej nie moge doczkeać. Przy tych przetworach wczoraj to byłam tak osłabiona, że zjadałma 3 snikersy i twixa jeden po drugim zanim doszłam do siebie. Dawno ni miałam takiego słodkiego szaleństwa. Idę na jakies sniadanko.

Hello :) Do mnie wczoraj burza tez nie doszla. Ale troszke wczoraj wiaterek ochlodzil powietrze. Dzisiaj znow duchota, juz jest 27 st. Babka z allegro przepraszala mnie za ten kaftanik mowila , ze dolozy jeszcze gratis :) Mowila, ze chyba przez ten upal. Jestem w stanei jej uwierzyc :)

mamuska- fakt, ten upał nie pozwala na racjonalne myslenie. Jednak nie byłam druga:) Wkurzyłam się strasznie, bo dowiedziałam się, że mój lekarz planuje urlop na koniec sieprnia poczatek wrzesnia. A co ze mną? Nie będzie w szpitalu a ni jego a ni jego zony iz ostane sama:(:(:( Załamka. We wtorek go o więcej wypytam.

czesc! smerfaskr bardzo czesto sie tak zdarza ze lekarza do ktorego sie chodzilo cala ciaze jednak zabraknie przy porodzie... jest tylko wtedy jak wypada jego dyzur albo jak sie mu ladnie da w kopercie:) w innych wypadkach sie nie spotkalam zeby sie lekarz u swojej pacjentki pojawil... u mnie dzisiaj tez upal. w nocy troche powialo... musialam pozamykac okna w pokojach bo robil sie przeciag i drzwi stukaly... myslalam ze moze przez to dzisiaj sie troche ochlodzi... jade na weekend do rodzicow. u nich nie jest tak goraco :D i kolejny raz jade do sklepu zobaczyc te wozki co mialy przyjsc juz we wtorek... wkurzylabym sie jakbym zamowila i miala jeszcze tydzien dluzej czekac (czas oczekiwania wynosi ok miesiaca) bo tylko raz w miesiacu producent dowozi im wozki do sklepu. na allegro dostawa jest szybsza ale o 50zl wozek drozszy + przesylka. wiec sie nie oplaca. a mi jeszcze z wozkiem sie nie spieszy. jak bedzie na koniec sierpnia to prawie tak w sam raz:) odezwe sie jutro papapapapa:*

Czesc dziewczyny. Zaczynam dzisiaj 33 tydzien. Brzmi powaznie :) Robwalka - wspolczuje ci tych opuchnietych nog. Rob jakies zabiegi, zebhy sobie ulzyc. smerfaskr - bez twojego lekarza tez dasz rade. W koncu obojetnie jaki lekarz bedzie i tak urodzic musisz sama :) Aktualizuje tabelke MEGAN86.........25.......32tc......01.09.... Synek - Dawid kama111111.....29......32 tc......02.09.... Synek - Manuel Ajponka..........27......33 tc......03.09.....Córka - Karolinka Polcia91...........21......32 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....31 tc......09.09.....Córka - Karolina mamuska2012...29.......31 tc......09.09.....Córka - Gabriela Madleenn..........27......31 tc......10.09......Synek smerfaskr.........26......31 tc......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......29 tc......14.09......Córka? Obzartuszek.......27......31 tc......15.09......Córka Natalia? nowa-mama.......26......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....córka Kasia? Olczak..............25......27 tc......20.09......Córka - Dagmara brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek. Mama2008-2012...29......28tc.......22.09......synek Tymon 1Alexia2............23......28tc.......23.09......Córka- Kamila agi_91..............20......28tc.......24.09......Synuś - Olafek handzia26..........26......28 tc......25.09......Córcia-Weronika Betismile...........24......26tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......28 tc......26.09......Córka- Olimpia Robwalka...........36......29 tc......27.09.......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......27 tc......27.09......???Oliwier - Oliwia Mama28.............28......28 tc......27.09......Córeczka - Karinka HankaRumcajsa....28......28 tc......30.09......Synek Cypisek

Dzień dobry wszystkim :) U mnie dziś bez słonka i oby tak już zostało, bo o 15-tej robie start do pracy... Co prawda chłodu jakiegoś nie ma, bo jest duszno, ale najważniejsze, że nie praży :) Jak dla mnie mogłoby jeszcze popadać do tego. Dziewczyny, jeśli puchną Wam nogi mocno to może nie forsujcie się za dużo, więcej leżcie i wypoczywajcie. Smerfaskr, rzeczywiście często tak jest, że kobieta podczas porodu rzadko trafia na swojego lekarza, więc głowa do góry, w końcu tak jak pisze Ajponka - urodzić musisz sama ;) Moja córcia zasadziła dziś porządnego kopa tatusiowi, gdy chciał się z nią przywitać ;) Zabawnie to wyglądało :D Zabieram się za sprzątanie i szykowanie do imprezy. Życzę Wam udanej soboty i znośnej pogody :) :*

netka to ja Ci tego deszczyku zycze,żebys miała troche chłodniej podczas wesela. Na szczęscie to juz ostatnie. Dziewczyny wiem, ze rzadko się zdarza, żeby lekarz był przy porodzie ale on ma dyzury co drui dzien i jego zona praktyczie też także na któres z nich bym trafiła. Urodzić musze sama ale jakos tak raźniej by było :) robwalak- ja w te upały też puchnę, może nie bardzo ale wieczorem juz nie zdejme obrączki ( wkładam ja na przekór, bo nie umiem bez niej chodzić ) i nogi. Ale rano znowu sa noralne i w te upały tak w kółko. medeleen miłego wypadu do rodziców. chyba dziś powinna pokazac sie olczak. Ciekawe jakie nowości nam poopowiada:)

Smerfaskr , jeszcze pewnie pójdę na jedno 21 lipca , jak mi samopoczucie pozwoli, bo na tym by mi zależało, ale w resztę już raczej wypoczywam, bo coraz ciężej ;) Buziaki