*** WRZESIEŃ 2012 ***

Hej ;) Ja troszke odespałam :P Wstawiłam pranie i za niedługo będę pakować torbę...od nowa :P Nadrobiłam zaległości ;) Witam nowe mamuśki :) Megan wybacz że nie odpisałam, ale nie słyszałam smsa i odczytałam go dopiero w domu więc stwierdziłam, że napiszę już na forum :) A więc we wtorek ni stąd ni z owąd zaczął boleć mnie brzuch na wysokości pępka był tak silny, że aż się zgiełam w pół, trwał chwilke więc się wyprostowałam i nagle poczułam jak coś mi spadło w brzuchu aż znieruchomiałam bo nie wiedziałam co się dzieje. Poszłam do lustra i zauważyłam, że brzuszek mi opadł. Zawsze był nisko, ale teraz jest jeszcze niżej. Stwierdziłam, że ide podpytać się mamie. Zdążyłam jej powiedzieć co chwilę temu mi się zdarzyło i dostałam skurczy potem znowu miałam biegunkę. Wyprózniłam się a one nadal były i w miarę regularne. Potem mama mi powiedziała, że ona ze mną w ciąży tez tak miała i za niedlugo jej odeszły wody. Poszłam więc do lózka i obserwowałam co się dzieje. W nocy też miałam skurcze więc po 5 rano mąż zawiózł mnie do szpitala. Zaparkował jak się dało najbliżej, ale mimo to przed izbą już się zginałam bo miałam silne kłucia. Położna była zdziwiona że mi wody nie odeszły. Zrobili mi ktg i połozyli na septyce bo nie wiedzieli dlaczego mam te biegunki. Ale one ustały, a skurcze się nasilały, wyniki miałam dobre. Więc stwierdzili, że najprawdopodobniej będę rodzić. W czwartek popołudniu dopiero poznałam co to są skurcze przy obiedzie kiedy w odstępie minuty pojawiły się 3 trwające po 20 sekund. Powiem szczerze odechciało mi się wszystkiego...No ale po tym zaczęły słabnąć w piatek rano ustały. Wczesniej czułam też ucisk w dole brzucha i bolała mnie miednica więc Mały chyba mi się tam wpychał. Jedna lekarka chciała mnie mimo wszystko puścić do domu w piatek, ale ordynator się nie zgodził. Powiedział, że do soboty co najmniej muszę poleżeć. W sobotę lekarz do którego chodzę na usg powiedział, ze wczesniej niż w poniedziałek mnie do domu nie puści i koniec kropka. Ehh najlepsze w tym wszystkim jest to, że wszyscy byli nastawieni, że Olivier się urodzi w końcu nawet panie co sprzątają zaczęły mi się pytać (chyba o tym moim porodzie głośno było) czy urodziłam cz nie, a on zrezygnował i znowu falstart, a ja tak bym już chciała go urodzić. Olivier waży 2554 g i jesli go donoszę to więcej niż 3 kg nie będzie miał. W sumie nawet dobrze i tak nadrobi jak się urodzi. Schodzi mi czop i czekam na kolejny alarm tylko ten to już musi być, że rodzę na 100% ten szpital to mnie wykończy. Mało jem mało śpie i głowa mi pęka :/ W tym tygodniu będę się rejestrować na ktg chcę pod koniec tygodnia żeby w domku trochę posiedzieć bo naprawde się stęskniłam. Boję się, ze na ktg wyjdą znowu jakieś i mnie zostawią i znowu mi minie. A tak odbiegając troche od tematu ostatnio miałam sen, że Olivier okazał się Amelka. Jak się obudziłam w nocy to nie wiedziałam czy to naprawde się stało czy mi się śniło... MEGAN86.........26.......38tc......01.09.....Synek - Dawid kama111111.....29......38 tc......02.09......Synek - Manuel Ajponka..........27......38 tc......03.09......Córka - Karolinka Polcia91...........21......37 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....37 tc......09.09.....Córka - Olga Madleenn..........27......36 tc......10.09......Synek - Krystian ramysia91.......21........36tc......10.09.......córka- Marta Ło ło ło...........29........36tc......11.09......Córka - Zuza smerfaskr.........26.......36 tc.......12.09......Córka - Karolina Netka0902.........29......35 tc......14.09......Córka - ? Obzartuszek.......27......36 tc......15.09......Synek - Piotruś nowa-mama.......26.......28tc.......15.09......Synek truskafffka........24.......27tc.......20.09.....Córka - Kasia? Olczak..............26......35 tc......20.09......Córka - Dagmara espiro.............30........35tc......20.09.......syn-Ad rianek brak ciąży .........29......26 tc......22.09......Synek Mama2008-2012....29.......33tc........22.09......synek - Tymon 1Alexia2............23......32tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91..............20......30tc.......24.09......Synek - Olafek handzia26..........26......34 tc......25.09......Córka - Weronika Betismile...........24......34tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......34 tc......26.09......Córka - Olimpia Robwalka...........36......34 tc......27.09......Synek - Kacper mlodamamapyta...21......32 tc......27.09......Córka - Oliwia Mama28.............28......33 tc......27.09......Córka - Kalina AnuśkaKalisz........23......31tc......27.09......Synek - Kacperek madziulkao7.......24.......34tc.....28.09........Córka - Nikola HankaRumcajsa....28......32 tc......30.09......Synek Cypisek izka50mm...........32......32 tc.......30.09.....Córka-Kaja lub Amelia? JUŻ MAMUSIE NICK................ TP .......UR....... WAGA...... DŁ...... RP.... PŁEĆ mamuśka 2012....9.09.....28.07......2230.......51.......cc.....Gabry sia

hej!!! U mnie nocka tez ok, dwa razystawalam i pospałam do 8 :) Mały mnie obudzil jak sie zacząl wiercic i kazał wstawac:) A ze córcia jeszcze spała to wzięlam sie za pranie i sprzatanie. Wymieniłam pościel u siebie i zrobilam porządki w szafie. czyzby instynkt wicia gniazda?? :D Ajponka wózeczek fajowy. Ja również uwielbiam fioletowy kolor. Wydaje mi sie,że fiolet tez jest uniwersalnym kolorem, pasuje zarówno do chłopca jak i dziewczynki. No ale każdy ma swoje zdanie. Ajponka nie jestem od poczatku na forum wiec jak możesz napisz dokładnie w której częsci Niemiec jestescie? Jeżeli oczywiście chcesz napisac to na forum.

hej kobietki :) AAAAlleeee miałam super nocke. Wczoraj moj M. grał na playstation, a ja z braku internetu i z nudów lezałam w łozku i patrzyłam jak gra. I uśpiło mnie to o godzinie 20 ;p Obudziam sie po 3 na jedno siku i znowu spałąm do 9. Az sie rano zastanawiałąm czy może ja juz w ciazy nie jestem ;p Ajponka- przepiekny wózek! Sama jeszcze nie kupiłam wózka, a ten ktory pokazujesz kusiii :D Polcia- ale Ci współczuję tego szpitala, ale mam nadzieje, że kolejnym razem jak sie tam wybierzesz, to wrocisz już z bobaskiem w rękach a nie w brzuszku :)

siemka wczoraj szybko zniknęłam, bo prąd nam wyłaczyli. Polcia to nieciekawe miałas te przygody. Przynajmniej wiesz już jak te bóle wyglądaja i w ogóle. a leżenie w szpitalu może psychicznie wykończyć. Ajponka ładny wózek. Jade dzis po sukienke do krawcowej, bo zaniosłam taka fajną ciążową, żeby ja lekko zwęziła a le chyba już jej nie założe, bo zimno na polu 16 stopni. W czwartek ma nadzieję, że zaczniemy to przemeblowanie w końcu. Wczoraj zrobiłam sobie dzien piekności- maseczki i inne piedrdułki na poprawę humoru- ciekawa jestem czy to za przyczyna mojej podświadomości, że za niedługo takie wieczory z maseczkami będą luksusem?

Dziewczyny ciesze sie, ze wozek wam sie podoba. Megisu78 - przyjdzie na adres rodzicow, a oni mi go we wrzesniu przywioza. Przesylka w Pl jest gratis. Ja tez lubie fioletowy kolor :) Madziulka - moj maz tez byl za tym, by kupic wozek w uniwersalnym kolorze i mysle, ze fiolet jest ok. Polcia - ale przeszlas w tym szpitalu, nie dziwie sie, ze chcialabys juz urodzic. Cos czuje, ze urodzisz jako nastepna po mamusce :) mama2008 - 2012 - mieszkam w landzie Hessen. Jesli dobrze pamietam to twoj maz pracuje w Niemczech, tak? Ja tez mam chyba ten syndrom wicia gniazda bo ciagle cos porzadkuje i przestawiam :D

Cześć kobietki :) U mnie też ochłodzenie, ale a się z tego ciesze, bo lepiej się bedzie pracować. Za niedługo jade pozałatwiać różne sprawy i będę pewnie dopiero po południu. Maluszka od rana mało aktywna, za to wieczorem dała mi popalić, ale kocham te jej kopniaki i na pewno gdy się rozpakuje bedzie mi ich brakowało :) Moja nocka dziś standardowa, wycieczki do wc i skurcze w bokach i biodrach, ale już się przyzwyczaiłam:D Dziś 14 sierpień, moja data porodu to 14 wrzesień - zacznie się wielkie odliczanie i coraz większy strach przed nieznanym. Polcia faktycznie miałaś przygody z tymi skurczami, myślę, że za 3 razem Oliwierek wróci już z Tobą do domu :) Ajponka, gratuluję zakupu wózka, kolor jest piękny i też uważam, że fiolet spokojnie można dla chłopca dać, także i przy drugiej dzidzi się sprawdzi :) Nie wiem czy go testowałaś, jesli nie to po krótce napisze Ci, że prowadzi się go super lekko, może nie jest jak pióreczko, ale wykonany jest z dobrego stelażu i silny wiatr wózka Ci nie wywróci. Z jeżdżeniem po trudniejszych drogach radzi sobie świetnie, a montaż i demontaż poszczególnych elementów jest dziecinnie prosty :) Tak w ogóle to chciałabym powitać nowa mame, która wczoraj do nas dolączyla i dosć szybko znikneła nie pisząc nic więcej.. Espiro - witamy :) Jeśli to Twoje drugie dziecko to napisz coś o pierwszym porodzie, jak było itp. Jak teraz będziesz rodzić i w którym szpitalu we wrocławiu ? Może miałabys dla nas jakieś rady, zwłaszcza dla pierworódek ?? Pozdrawiam

Ajponka mój mąż tez jest w tym landzie :) Blisko Frankfurtu.

Netka - dziekuje :) Nie mialam mozliwosci testowania tego wozka. Podobal mi sie wizualnie i zdalam sie na wasze ( twoje i Megan) opinie :) ramysia - mi tez pomimo wszystkich diolegliwosci zdarzaja sie jeszcze momenty, kiedy "zapominam", ze jestem w ciazy ;p Ale za chwile mala przysadza mi kopniaka, zeby o sobie przypomniec.

mama2008 - 2010 - a ja mieszkam we Frankfurcie wlasnie :)

Ajponka ale jestem zaskoczona:) Jednak ten świat jest bardzo maly :) Szkoda że wczesniej nie spytałam gdzie mieszkasz bo jakis miesiąc temu byłam u męża i miałysmy szanse sie spotkac :)

Smerfaskr może i będa luksusem nie wiadomo jakie nasze dzieciaczki będą ;) Ajponka bardzo bym chciała. Jest mi tak jakoś dziwnie cieżko. Kurcze nawet ciężko mi nogi golić, a gdzie tu mówić o innych czynnościach. W ogóle myslałam, ze jak miną te upały to jakoś lepiej będzie, a tu kiepskawo buu :/ Idę kończyć sprzątanie i zabieram się za spagetti mężulek sobie zażyczył. I chyba sernik dzisiaj zrobię w końcu :P Tylko, że jak mam się za niego zabrać to zawsze do szpitala jade. Chyba jakiś pechowy czy coś :P

mama2008 - 2010 - super :) A w jakiejs miejscowosci mieszka twoj maz, jesli moge zapytac?

schwalbach

Wiec w miare blisko bylam od Ciebie Ajponka :) Własnie poprasowalam, teraz czekam az sie drugie pranie skończy i ide z córka na spacer jakiś. od razu zalicze pewnie jakis sklep :) Ale mam dzisiaj energii i chęci do sprzatania.Oby mi nie przeszlo:D

czesc! ajponka - wozek bardzo fajny. mi tez sie fioletowy bardzo podoba i tez chcialam taki kupic ale moj maz sie nie zgodzil... powiedzial ze dla chlopca sie nie nadaje:/ dogadaj sie z chlopem ;) Polcia wspolczuje przejsc jakie mialas w szpitalu... nic milego wiedziec wczesniej jak te skurcze bardzo bola... ja przy tych swoich mam dosc a to pewnie nawet w polowie nie sa tak bolesne jak przy porodzie... lepiej nie wiedziec co nas czeka:) u mnie tez dzisiaj zimno... nie mam nawet co wlozyc na siebie jak wychodze z pieskiem bo w zadna kurtke sie nie mieszcze. jak ide w rozpietej to marznie brzuszek. chyba zaczne wychodzic w meza kurtce:D

mama2008 - 2012 - jestes moze na nk? Moglybysmy gdzies prywatnie wymienic informacje, bo jeszcze okaze sie, ze mamy wspolnych znajomych :) Schwalbach to przedmiescia Frankfurtu, wiec rzeczywiscie blizutko bylas.

cześć :) medluję się ze swojego mieszkania! internet podłączony, więc wracam do Was :) -pierwsza noc na mieszkaniu PASKUDNA, miałam całą noc zgage i to taką, że jak tylko zmieniałam pozycję to wszystko mi się dźwigało... rezultat? 3 razy wymiotowałam. dodatkowo Mała mnie tak skopała, że hej! -chrzciny będziemy robić dokładnie 11 listopada, moja siostra ma być chrzestną, a mieszka za granicą, więc musieliśmy ustalić już datowo, by mogło wiedzieć, kiedy zabukowac bilet. -Polcia witaj :) i trzymaj się. -Robwalka dasz radę :), swoją drogą dobrze, że mamy te numery telefonów, przynajmniej wiemy co się dzieje u każdej z Nas :) -aha, co do piersi, to moje powiększyły się może o 1,5 rozmiaru i nadal nie są jakieś olbrzymie, nic mi z nich nie wycieka i są miękkie, mam nadzieję, że nie będę miała problemu z karmieniem... chyba wszystko zapamiętałam o czym chcialam pisać, a teraz idę walczyć z układaniem rzeczy w szafach. buziaki

jestem na nk i fb. z chcecia popisze na prywatnym gruncie. Kiedys chyba podawala nr tel?

A w ogole to napisze zaraz eska do Megisu bo spisalam sobie nr żebyscie mialy kontakt ze mna. Megisu jak jestes to czekam na zwrotnego smska z danymi i poszukam Cie na nk ok?

hejka a moja mała chyba lubi mizianie bo wystawia mi chyba pupkę do głaskania, jak przestaje głaskac to się wierci i znowu wypycha mocno aż zacznę ją głaskac :) SUPER UCZUCIE. Ja chyba tez się skuszę na tako ale w pt jadę zobaczyc na żywo więc się okaże, w każdym razie nastawiłam się że w pt już coś kupię, ewentualnie zamówię. Dzięki za listę co spakowac do torby bo teraz dopiero przeczytałam :)

Moja Bąbela też wypycha dupkę- wtedy odstaje cała lewa strona brzucha-potwierdzona na usg, że to dupka i czasami przy wypinaniu prostuje też nóżki a one odstają z prawej strony. Jak się ją poklepie to wywija jeszcze bardziej ;) Polcia witam z powrotem :)

my też z mężem oglądaliśmy tako laret, wizualnie bardzo fajny, ale jego waga trochę mnie przeraziła... mała siedzi mi pod prawymi żebrami i niewiele mogę robic...

A ja właśnie czytałam ze waga jest bardzo niska, może też zależy jaki model? Dlatego muszę pojechac i zobaczyc, podniesc własnoręcznie :) U mnie też malutka ma dupkę po lewej stronie brzucha a jak się prostuje to nóżki mi wypycha z prawej i czasami tak zostawia na jakiś czas :)

olczak - super, ze jestes juz w swoim mieszkaniu :) Madleenn - dla facetow fioletowy i rozowy to chyba to samo, wiec czasem nie przegadasz :D Dziewczyny ja sie wlasnie zastanawialam czym jest ta falujaca gorka na brzuchu. Malenstwa sa obrocone plecami do naszego brzucha i wypychaja dupke tak? :)

dziewczyny wyslijcie mi zaproszenia na nk, jestem u megisu. Niestety nie kojarze Was wszystkich. Ajponka wyslalam jedynie Tobie bo sie zorientowałam po mieście :)

dziewczyny powysyłałam wam nr do mama2008-2012 jak którąś ominełam to sory , dajcie znac to wysle

a ja czekam na zaproszenia. Teraz zmykam juz bo sie chyba nigdy nie wybiore na ten spacer.

Handzia najprawdopodobniej tak z tą Dupką :) Mama 2008 idę szukać Cię na nk- Agata, czarno-białe zdjęcie to ja

megisu ta dziewczyna na twojej liscie na nk: S.Z. to nie z naszego forum? bo nie kojarze a przedostatnio dodana:) ja juz wyslalam zaproszenie:)

Madleen sprawdzaj po wspólnych znajomych, ja wysłałam zaproszenie do osatnio dodanej AW, bo miałam 2 wspólne znajome Ajponkę , no i Megi