*** WRZESIEŃ 2012 ***

Twardnieje mi od dłuższego czasu więc wiem jak to wygląda tylko ostatnio mam je o wiele częściej i bolą jak na @, wcześniej były raczej bezbolesne. Teraz czytałam i mogą byc to te przepowiadające, które najczęsciej pojawiają się na 2, 3 tyg przed porodem. Ale nie każda kobieta je odczuwa.

czesc ciezaroweczki:) przepraszam ze sie malo odzywam ale uwierzcie mi ze ciezko teraz wszystko pogodzic... kazda wolna chwile trzba wykorzystac do maksimum zeby wstawic pranie, posprzatac,pozmywac, obiad ugotowac itd... a zeby forum poczytac to juz w ogole teraz szczyt marzen... zagladam zobaczyc czy ktoras urodzila trzymam za Was wszystkie mocno kciuki na pewno jestescie zniecierpliwione tym oczekiwaniem ale juz nie dlugo polecicie hurtem!!:D do tych dziewczyn co zamierzaja karmic piersia to naprawde najedzcie sie teraz bo pozniej dieta taka ograniczona ze masakra!! juz przez 7 dni schudzlam w domu 3 kg. maly jak cos zjem jeszcze nie wiem co dostaje lekkie uczulenie na twarzy tak ze naprawde trzeba uwazac... a tak mi sie chce czegos slodkiego ze prawie chodze po scianach!!:D nie moge powiedziec bo juz od 3 dni budzi sie tylko 2 razy w nocy na karmienie ale w dzien to ciagle przy cycusiu by siedzial... glodomorek maly:) byla u nas dzis polozna i z synkiem wszystko dobrze pepuszek juz mu prawie odpadl :) mam nadzieje ze jak sie troche wprawie i ustawi sie jakos ten rytm dnia to bede mogla tu zajrzec czesciej bo bardzo tesknie za pisaniem z Wami:* widzialam ze jestescie po wizytach u gin ciesze sie bardzo ze z Waszymi dzieciaczkami wszystko dobrze:) sciskam Was bardzo i przesylam buziaki dla Cioć z forum od Dawidka:)

123... to super, teraz już bliżej niż dalej. A moż eTy możesz się wypowiedziec na temat tych skurczy przepowiadających, twardnieniaŁ, czy miałaś takie i ile wczesniej

Ajponka i Megan86 fajnie, ze się odezwałyście i że wszystko u was wporządku :) serdecznie was pozdrawiam i Wasze Maluchy :) a ja się tak zdenerwowałam że szok! poszłam z mężem do sklepu by zrobić zakupy przed jutrzejsza prapetówką i chcąć wypłacić 200 zł wyskoczyl komunikat, że transakcja unieważniona, mąż spróbował raz jeszcze i wypluło nam kartę po czym pojawił się komunikat że bankomat chwilowo nieczynny. no nic zrobiliśmy zakpy płacąc kartą, a po powrocie do domu z ciekawości sprawdziłam konto i pobrało mi te 400 zł! :[ reklamację mogę złożyć dopiero jak zaksięgują mi to na koncie czyli w poniedziałek... wrrrr po czym poszłam do kuchni wypakowac zakupy okazało się, że lodówka nie działa, chciałam zmienic kontakt, który z nerwów wyrwałam ze sciany! a przecież dziś nie ma piątku 13...

Fajnie Megan że się odezwałaś. Wycałuj synusia od internetowej cioci :) I super że budzi się tylko 2 razy w nocy, możesz sobie chociaż pospac.

Olczak bo jak już coś się stanie to przeważnie wali się wszystko, niestety nieszczęścia chodzą parami. Ale bez nerwów bo dzidzia też jest wtedy zła :)

Twardnienie brzucha mam gdzieś od miesiąca ale im bliżej tym częściej i dłużej. Generalnie wszystko zaczęło się w niedziele. Byłam w kinie i brzuch miałam twardy przez cały seans a raz na jakiś czas bolał mnie jak na okres. Coraz mocniej aż miałam wrażenie że mam na sobie taką obręcz. Wróciliśmy do domu i powoli to się wyciszyło. Jak brzuch się stawia to dobry znak, znaczy że macica ćwiczy, ale to nie ma reguły, kiedy zacznie, moja sistra niestety od samego początku ciąży tak miała i była na podtrzymaniu. Mogę powiedzieć tyle, że przez ostatnie dwa, trzy dni to mam wrażenie, że brzuch nie przestaje być twardy i dosłownie jest jak kamień albo rzadko mięknie. Dobrze jest ćwiczyć oddychanie przeponowe pod czas tych skurczy. Acha i mi np przy właśnie twardnieniu brzucha i bólach jak na okres czyli skurczach wychodził kawałek czopu. Tzn od niedzieli wychodził przez kilka dni ale zawsze po skurczach jakoś tak dużo więcej było. Pierwsze dwa dni to był taki galaretka od jajka tylko gęstszy i mniej przeźroczysty a w trzeci dzień podbarwiony był krwią.

123412341234xyz a na kiedy masz termin?

Handzia ja te skurcze braxtona mialam bezbolesne tylko brzuch mi twardnial co po chwile tak sie stawial okolo tygodnia przed bardzo sie to nasililo

Dzięki za odp. To znaczy ja mogę się też spodziewac ze za ok. 2 tygodnie że będę podobnie jak Ty już czekac na godz zero :) a tu kurna wizyta dopiero 17 !!!!!! Jestem zła bo może też zacznie mi się robic rozwarcie wcześniej, wolałabym wiedziec i przygotowac się do tego a tu du..a

Dzięki Megan, no właśie tego się boję bo mi tak twardniej często dokładnie od pon., myślałam że po wycieczce autem po naszych drogach ale to trwa cały czas. Są częstsze i boleśniejsze. Kurde, nie chcę sobie nic wmawiac ale to chyba zapowiedz porodu, co Wy o tym myślicie????????

Tzn nie porodu już teraz ale za jakiś niedługi czas.

Megan a opadł Ci brzuszek dużo przed porodem bo ja nic takiego nie zauważyłam chociaż na siusiu biegam kilka razy częściej, zwłaszcza jak mała się rusza to muszą biegac co 10 min.

handzia mi brzuszek opadl tak niecale 2 tyg przed a dzien predzej to mialam te twardnienie brzucha co 3-5min ale nie przezjelam sie wtedy tym myslalam ze to od sprzatania:p wszystko mozliwe ze i u Ciebie cos sie szykuje:)wkoncu blizej jak dalej masz:)

Handzia mi tak brzuszek twardnieje już conajmniej od miesiąca :) i wtedy na wizycie w lipcu powiedziano mi że mam nieco skrócona szyjkę, teraz jak byłam w zeszłym tyg. to nic mi lekarz nie powiedział po za tym, że poród daleko w lesie, a teraz mam nastepna wizytę we wtorek to zobaczymy co mi powie czy cos ruszylo czy nie... nie ma co sie przejmowac i stresować na zapas. Maluszki wyjdą w najlepszym dla siebie terminie i nic na to nie poradzimy.

Olczak a ja mam twardnienia od 29 tygodnia, tyle że te teraz różnią sie od tamtych intensywnością. Martwię się bo to dopiero 36 tydzień a wizyta jeszcze daleko. No cóż poczekamy zobaczymy.

grunt to nie stresować się na zapas, bo nic dobrego z tego nie wychodzi :) a ja jeżeli moge poprosić o zmiane w tabelce? z tego wszystkiego zapomniałam, ze dziś rozpoczęłam 38 tydzień :)

kama111111.....29......40 tc......02.09......Synek - Manuel Polcia91...........21......40 tc......08.09......Synek - Olivier giga 83.............28 .....39 tc......09.09.....Córka - Olga Madleenn..........27......38 tc......10.09......Synek - Krystian ramysia91.......21........38 tc......10.09.......córka- Marta Ło ło ło...........29........38tc......11.09......Córka - Zuza Netka0902.........29......38 tc......14.09......Córka - Zosia Obzartuszek.......27......39 tc......15.09......Synek - Piotruś Olczak..............26......38tc......17.09......Córka - Dagmara espiro.............30........35tc......20.09.......synek- Adrianek Mama2008-2012...29.....35tc.......22.09.....synek - Tymon 1Alexia2............23......36tc.......23.09......Córka - Kamila agi_91..............20......36tc.......24.09......Synek - Olafek handzia26..........26......36 tc......25.09......Córka - Weronika Betismile...........24......36tc.......25.09......Synek MEGISU78..........34......36 tc......26.09......Córka - Olimpia Robwalka...........36.......36 tc......27.09......Synek - Kacper mlodamamapyta...22......36 tc......27.09......Córka - Oliwia Mama28.............28......36 tc......27.09......Córka - Kalina AnuśkaKalisz........23......31tc......27.09......Synek - Kacperek madziulkao7.......24.......36tc.....28.09........Córka - Nikola HankaRumcajsa....28......35 tc......30.09......Synek Cypisek izka50mm...........32......35 tc.......30.09.....Córka-Kaja lub Amelia JUŻ MAMUSIE NICK.............. TP .......UR....... WAGA...... DŁ...... RP.... PŁEĆ mamuśka 2012...09.09.....28.07......2230........51.......cc......Gab rysia MEGAN86..........01.09.....22.08......3330........52..... ..sn......Dawid Ajponka........... 03.09.....24.08......2980........52.......sn......Karolinka smerfaskr..........12.09.....27.08......2750........?.... .....cc......Karolina

bardzo dziękuję :) mi zawsze się coś popieprzy...

Proszę bardzo :)

Hejka Podczytuje Wasz topik i mam jedna uwage do Alexii odnosnie tego domu. Ja bym na Waszym miejscu najpierw przepisala dom na Was, a dopiero potem zabierala sie za remont, zeby nie bylo tak, ze dom zrobicie, a potem bratu sie odwidzi i Wam go nie da. Wiesz, w zyciu sa bardzo rozne sytuacje i tak naprawde nawet najblizszym nie mozna ufac jesli chodzi o kwestie pieniedzy. Nigdy nie wiesz, jak zareaguja Twoi tesciowie na to, ze to Wy tam sie przenosicie. Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze nawet najblizsi moga wywinac taki numer, jakiego bys sie nigdy nie spodziewala. Mozecie zaczas sie przygotowywac do remontu, bo i tak czeka Was duzo jezdzenia po sklepach, dobierania kolorow, plytek itp, ale w miedzyczasie zalatwcie to wszystko formalnie. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.

Megan, miło Cię widzieć :* Mi też brakuje twoich wpisów, więc jak tylko ogarniesz nową sytuacje czasowo to zaglądaj jak najczęściej :) Ucałowania również dla Dawidka od cioci Netki ;):* Hanbdzia, mi też twardnieje brzuch od jakiegoś czasu, w ostatnich danich stawia się zdecydowanie częściej, natomiast nie przy każdym takim twardnieniu czuje ból jak na @. Na ostatniej wizycie gin mi powiedziała, że to będzie mi towarzyszyć już do rozwiązania, bo macica już rozpulchniona i szykuje sie do porodu. Myślę, że u Ciebie będzie podobnie, w sensie, Twój organizm przygotowuje się do tego momentu. Mi podczas takiego twardnienia nie wylatuje żaden czop, póki co nie zauważyłam czegoś takiego u siebie. Nie nastawiam się teraz, ze w ogóle go zobaczę, ponieważ po rozmowie z położną wiem, ze nie jest to regułą. Czop może dopiero odejść przy porodzie. Np. moja kuzynka tak miała, więc ja nie będę wyczekiwać czopa, tylko przyglądać się co się dzieje z moim ciałem, czy boli podbrzusze, kolor upławów itp. Jesteśmy kochane już tak blisko, że wszystko się może wydarzyć i tak jak napisała Megan, jak już się ruszy to pójdzie hurtowo ;) Fajnie by było. 1234xyz, Ty już faktycznie lada chwila będziesz witać się z porodówką. 2 cm rozwarcia to już znak, że coś się zaczeło :) Smerfa tez tak miała. Dziś wychodzi juz z córcią do domu, ale ma super!!!! Olczak, widac złośliwość rzeczy martwych nie oszczędza nawet kobiet w ciąży. Nic się nie martw, mnie też moja komoda doprowadziła do szewskiej pasji :D

Dziękuję dziewczynki za odpowiedzi :) Co do postu do Alexii to podzielam. U mojego m też była podobnA sytuacja. Teście przepisali na brata mojego m dom, który budowali ale warunek był taki że ma spłacic dwóch swoich braci, oczywiście wszystko było uzgodnione ustnie, potem powiedział że ich nie spłaci bo jak ktoś ktoś chce ten dom to może sprzedac z meblami za sporą sumkę ale on nikogo splacac nie będzie. Niby po jakimś czasie podpisał że będzie spłacał (jego żona nie wyraziła takiej chęci) ale kasy i tak nie widac i raczej już nikt ich nie zobaczy. Dom przepisany a radca prawny mówi że po śmierci teściów można będzie starac się o podział tego domu jako że inni nic nie dostali a brat się podpisał pod tym że będzie spłacac. Ale za powiedzmy 10-20 lat przypuszczam że nikomu nie będzie się chciało. Niestety z rodziną tak się wychodzi. Kasa rządzi :(

witajcie ja tak szybciutko, bo niedawno wróciłam ze szpitala. Dziękuję Wam kochane za pamięć i smski. Postaram się jutro nadrobić forum i wstawic zdjęcie małej a takżę napisać cos więcej. Buziolki

oj dziewczyny nie stersujmy tak bardzo Alexi:) wszystko na pewno zalatwia i bedzie dobrze. wystarczy ze teraz ma przejscia z tesciami:/ Ajponka i Megan jak milo przeczytac ze u Was wszystko dobrze:) dzieci przybieraja na wadze, wpadaja w rytm jedzenia i spania... a nas to wszystko czeka... dziewczyny sciskam Was mocno i oddzywajcie sie czesciej :*

Smerfaskr Ciebie tez milo widziec z powrotem. i oczywiscie dla Cibie tez sa buziaczki :*

Smerfaskr fajnie, że sie odezwałaś :) teraz czekam z niecierpliwością na zdjęcia i opis z cyklu "opowieść z porodówki" :D aż nie mogę się doczekać :D

Olczak termin mam na 22,09,2012 ale na USg wychodzi że tydzień wczęsniej. Tak czy siak 37 tydzien skonczony wiec ciaza donoszona ;)

Absolutnie nie chcę straszyc Alexii ale lepiej miec wszystko czarno na białym bo pieniądze potrafią nawet z największego przyjaciela zrobic najgorszego wroga. Smerfa napisz koniecznie jak to było z Wami, oczywiście w wolnej chwili :)

alexia tak jak piszą dziewczyny bądzcie czujni, z rodziną podobno najlepiej na zdjeciu. Smerfa jak miło ze sie odezwałas, czekamy na opowiesci z porodówki oczywiście Megan i Ajponka jak najbardziej pożądane wsród rozmówczyń :-) ja osobiscie uwielbiam czytać co ciekawego piszecie na temat porodu, dzidziusia i w ogóle :-)