*** WRZESIEŃ 2012 ***

Cześć :) czyli u waszych dzieci miejsce po szczepieniu wygląda tak samo więc się uspokoiłam :). MEGISU cieszę się że Olimpia tak dzielnie przeszła szczepienie. Zuch dziewczyna! Ja też będę szczepic skojarzona. Ty brałas ta 5w1 rozumiem? .............................. U nas rytm dnia wygląda tak że Mała o 7 jest kapana, potem je i zasypia ok 21-22 śpi do 3, 4 i je z pół godziny i śpi do 6,7 znów je i potem budzi się koło 9 :)............................... Jutro z racji chrzcin przylatuje moja siostra która mieszka w szkocji :) widziałam się z nia rok temu na moim ślubie. Już się nie mogę doczekać :-). Dziewczyny a wy się potraficie tak zorganizować żeby ugotować obiad w ciągu dnia?

Megi własnie Ty brałas 5w1??? bo ja juz głupia jestem :(:( Olczak ja musze sie jakos zorganizowac bo tak to bym nic nie zjadła hehe najgorsze jest to ze mam kuchnie na dole i musze lata góra dół:( Moja mała jak narazie spi, wziełam sie za sprzatanie...

No właśnie śniadanie mam czas zrobić bo jak Daga się budzi i ja nakarmie to potem wkładam ja do kołyski nakręcam karuzele z pozytywka i mam pół godziny :) bo po takim czasie mała się zaczyna nudzić. Ale z obiadem jest gorzej. Mam wyrzuty sumienia bo mąż wraca z pracy a obiadu brak

Megisu aż zazdroszczę, super Olimpka zniosła szczepienie. Moj Olciu przez kilka dni był nie swój, a w dzień szczepienia ciągle płakał. Przez kilka dni nie chciał leżeć na prawy boczku jak go tylko położylam to płacz nie z tej ziemi... Olczak to jak Twoja mała obudzi się o 9 to potem o której idzie spac? Mój raczej spi, a jak nie spi to tata ma za zadanie zabawić małego, a ja wtedy robię obiad itd. I dobrze liczę, że śpi w nocy aż 6 godzin? Mama mi ówiła, że brat w wieku Olka przesypiał 6 godzin spokojnie, a ten mały Łobuz za żadne skarby świata tyle nie przespi. Raz spał 5 godzin jak wepchnął w siebie 150 ml mleka.

Tak Polcia moja Daga tyle śpi :) ona od urodzenia tak mi przesypia noce. Jak się obudzi o 9 to potem drzemie tak z pół godziny ok 14 a potem już nie śpi do wieczora :) chyba że jesteśmy na spacerze to wtedy śpi dłużej.

Olczak Chyba szczepionka 5 w jednym nazywa sie infranix bo drugie kucie było na gruźlicę. ............................................................................................................................................................ Jadę właśnie z mężem i mała do giną przebadac podwozie :-D zapytam o anty co poleca, i zapytam o ta spiralę Mirena czy mogę taka przy moim nadcisnieniu. A tak poza tym to niezły interes dla niego za zagladniecie w pizdeczke skasuje mnie 200 zł

Megisu a to nie żółtaczka jest osobo przy 5w1? Bo przy 6w1 wszystko jest w jednej szczepionbe.

NICK..........IMIĘ DZIECKA........WIEK.........WAGA UR......WAGA AKT. Mamuska2012...Gabrysia.............13...........2 230. .............4 100 MEGAN86.........Dawid................10...........3 330...............5 200 smerfaskr ...... Karolka...............9.............2 700..............4 500 Robwalka........Kacper..............10.............2 240..............3 600 mulfon83........Kornelia................8............3 360.............4 400 1234.............Tobiasz.................8............3 750..............5 120 Polcia91.........Oliwier.................7.............30 50..............4600 Madleenn........Krystian...............6..........3 550................???... ramysia91.......Marta..................6............3 300...............5 300 mlodamampyta..Melisa.................5..........3 000 ...............???... handzia2.........Weronika.............5..........2 810.. ..............???.. Megisu............Olimpia................6............3 630 ......... ..4700 Betismile.........Dominik................5........3 920................5000 madziulkao7.....Nikola..................4............3 392........... 4 300 Netka0902.......Zosia...................4..........3 280................???... olczak............Dagmara...............4............3 950.............4 550 1alexia2..........Kamila..................4..........3 600.................???.. Mama28.........Kalina...................5.............319 0................???? agi_91...........Olaf.....................5.............2 950.................4100 obżartuszek....Piotruś.................5............365 0................4400

NICK..........IMIĘ DZIECKA........WIEK.........WAGA UR......WAGA AKT. Mamuska2012...Gabrysia.............13...........2 230. .............4 100 MEGAN86.........Dawid................10...........3 330...............5 200 smerfaskr ...... Karolka...............9.............2 700..............4 500 Robwalka........Kacper..............10.............2 240..............3 600 mulfon83........Kornelia................8............3 360.............4 400 1234.............Tobiasz.................8............3 750..............5 120 Polcia91.........Oliwier.................7.............30 50..............4600 Madleenn........Krystian...............6..........3 550................???... ramysia91.......Marta..................6............3 300...............5 300 mlodamampyta..Melisa.................5..........3 000 ...............???... handzia2.........Weronika.............5..........2 810.. ..............???.. Megisu............Olimpia................6............3 630 ......... ..4700 Betismile.........Dominik................5........3 920................5000 madziulkao7.....Nikola..................4............3 392........... 4 300 Netka0902.......Zosia...................4..........3 280................???... olczak............Dagmara...............4............3 950.............4 550 1alexia2..........Kamila..................4..........3 600.................???.. Mama28.........Kalina...................5.............319 0................???? agi_91...........Olaf.....................6.............2 950.................4300 obżartuszek....Piotruś.................5............365 0................4400

handzia wszystkiego najlepszego :)!,Polcia życzę zdrówka z całego serca!1alexia2 wiem co to są takie kolki i chodzenie spać o 2-3 w nocy-współczucia!u nas nic się nie zmieniło-kolki jak są tak były(wczoraj lżejsze wydanie)szliśmy spać o 00.30,mały dopiero zaczął się budzić po 6 więc na pół śpiąco nakarmiłam Kacperka,przewinęłam i położyłam go znowu spać!R dzisiaj wyjechał do Zielonej Góry wraca w piątek wieczorem albo w sobotę,wracają bo w niedzielę jest święto,ale w pon.znowu wyjeżdża-jestem przerażona bo znowu zostałam sama z tymi cholernymi kolkami!muszę być silna!jutro powinnam iść na szczepienie ale odpuszczam sobie bo nie wiem na co Kacperek może być szczepiony,nie mam opinii neonatologa ani neurologa!

Wczoraj bylismy na szczepieniu wzielam te na nfz maly poplakal chwile ale za to w domu byl placzliwy bardzo... A dzisiaj to je i spi aki spokojniutki jest az za bardzo na niego... Ja obiad mam czas robic czesto jak jest marudny bo musi mnie widziec to biore kolyske do kuchni i robie obiad :) jest to bardziej kolacja bo na 18 ale udaje sie spokojnie :)

Witam dziewczynki, Ja wczoraj byłam na szczepieniu (szczepionki tradycyjne), mała dostała jedną w rączkę którą zniosła nawet dobrze, denerwowała się tylko bo musiałam ją trzymać nieruchomo, z dwoma pozostałymi zastrzykami w nóżki było już trochę gorzej, bo się popłakała i nie mogła uspokoić dopóki jej na korytarzu nie dałam piersi ale była już glodna więc może dlatego. Po piersi zaraz się uspokoiła i szybciutko poleciałam z nią do domu dokończyć karmienie. Ja się chyba bardziej denerwowałam od niej. Potem cały dzień drzemała na rączkach w nagrodę że taka grzeczna. Ale nie zauważyłam żeby spała więcej,nie miała też gorączki ani żadnych innych objawów. ........................................................................................................................................... Co do pieluszek to ja używam dady od wyjścia ze szpitala, tylko pierwszą paczkę kupilam pampers premium care ale dość często przeciekaly mimo że bardzo często je zmieniałam. Teraz używam dada rozm. 3 i jestem bardzo zadowolona. Nic nie przecieka i żadnych uczuleń. ................................................................................................................................ Olczak, szczepionka po gruźlicy ma ropieć, to znak że się przyjmuje, ja też się stresowałam ale to tak ma być. Nie ruszać jej, po tygodniu ropa puści i będzie ok. ...................................................................................................................................... My dzisiaj idziemy na pierwsze usg bioderek, stresuję się bardzo ale mam nadzieję że będzie w porządku. ...................................................................................................................................... Handzia wszystkiego najlepszego:). ...................................................................................................................................... Dziewczyny wozicie już dzieci w zimowych śpiworkach na spacery? Ja na razie w kombinezonie i przykrywam kocykiem ale mam zamiar zakupić taki śpiworek i powoli sie przerzucić żeby mnie nie zaskoczyła zima. Pozdrawiam:)

Jeszcze raz dziękuję :) Ja zakładam na spacerki kurteczkę polarkow-welurową, na stópki buciki-dostałam 2 pary kozaczków i 2 pary ciepłych papci. Przykrywam też kołderką. Jak gdzieś jedziemy wkładam małą w zimowy śpiworek,który zostawiam jednak na chłodniejsze dni. Byłyśmy na bioderkach,wszystko oki, teraz dopiero jak Isia będzie miała 6 miesięcy.

A co do herbatek na laktację to połozna chwaliła laktaral.

Na laktacje kupiłam ta o której mówiła Ramysia -z herbapolu. Na usg bioder idziemy 21 listopada, będzie to drugie usg, pierwsze Dagmara miała zaraz po urodzeniu.

Ja po herbapolu miałam bardzo dużo mleka i małej się po niej lepiej purkało :) ale jak ta nie da rady to może spróbuj ten laktaral.

Witam kobietki :) Witamy Kame na nk. Smerfa dzięki za opis pod zdjeciem- niezła jesteś :D Zobaczę co da się zrobić w tej sprawie , hehe. Dziewczynki czytam, że macie problemy z laktacją, mi pomagała herbatka z hippa na laktacje. Dostałam po niej takiego nawału, że już więcej jej nie tknełam :D ale wiadomo co organizm to inne działanie. Polcia, trzymam kciuki aby wszystko było dobrze, przykre to co napisałaś, ale wierze, że synuś doda Wam skrzydeł i pokonacie problemy :)..................................................................................................................... Handzia jestem spóźniona pewnie, ale szczere życzenia składam WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :):*.................................................................................................................... Co do śpiworków to ja miałam mega z tym problem, bo mama kupiła zimowy kombinezonik i jest za duży, potem dostałam od kuzynki kombinezonik (niby malutki) a jest większy od tego co dostałam od mamy. Dziecko mi się wręcz topi i w jednym i w drugim. Kuzynka dała mi tez śpiworek taki z bardzo grubego polaru i jest co prawda na Zosię jak worek, ale póki co wkładam ją w ten śpiworek, bo na ciuszki, któe wczesniej stosowałam jest już zdecydowanie za zimno. Moja mamitka jednak zadzwoniła do mnie wczoraj i powiedziała, że kupiła Zosince kombinezonik który będzie akurat i jest idealny na tą porę :) Zobaczymy jak będzie pasował. Może jutro przyjedzie to zobaczymy. Ostatnio kuzynka zapytała się mnie w sposób bardzo dyplomatyczny, czy lekarka nie mówiła mi, że zbyt lekko ubieram dziecko, na co ja spytałam ją prosto z mostu czy jej się tak wydaje skoro o to pyta :D Powiedziała, że tak ! Hmmm, no i w związku z tym mam pytanie do was, jak ubieracie swoje dzieci ? ile warstw? Ja jak jadę samochodem i musze przejsc z klatki do auta i potem do następnej klatki to nie ubieram jeszcze zimowego kombinezonu ani spiworka. Mała ma body na długi rękaw, na to sweterk i na to taką grubsza bluzę. Na nózkach ma rajstopki, grubsze spodenki i ciepłe skarpetki. Na głowie oczywiście czapeczka i za duży kapturek. Wkładając ją w nosidełko nakrywam ją dodatkowo kocykiem, który złożony jest na 3 częsci (czyli warstwowo jest grubszy) no i na to ochraniacz. Wydaje mi się, że to za świat. Mala mi się nie poci, ale też nie jest jej zimno. Zawsze ma cieplutkie rączki i stópki no i karczek, więc nie sądze by było jej za zimno... A wy co o tym myślicie? Na spacery wózkiem zakładam to samo tylko oprócz bluzy. Wkładam ją jednak w ten gruby śpiworek i nakrywam dodatkowo polarowym kocem i ochraniacz i też nie zauważyłam by marzła, bo wyciągam ją całą cieplutką. Przesadzam, czy powinnam zakładać coś jeszcze? Oświećcie mnie......................................Wziełam sobie do serca to co powiedziała mi kiedyś położna, żeby nie przegrzewać i staram się tego nie robić, ale przyznam, że miałam chwile konsternacji po uwadze od kuzynki...........................................................................................................................Dziś Zosia bardzo marudna, tylko na rączki i na rączki. Spać nie może coś, ale za to wczoraj od 16-tej nie mogła zasnac, dopiero o 22 usnęła i pobudkę zrobiła nam o 6 rano, więc calutką noc przespała pięknie :D ale nawet za to marudzenie zjadłabym ją z miłości ;)

Matko, ale zajebisty post mi wyszedł.... I jeszcze jedno pytanie, czy Wasze dzieci też bywa, że budzą się z płaczem nagle? Tak jakby coś im się śniło czego się przestraszyły ? Moja Zosia tak ma,a niekiedy zdarza jej się płakać przez sen. Biedna, ciekawe co jej się śni czy to , ze nie dostaje mleczka, a może to, że nikt nie chce jej wziąć na rączki...;)

Ja ubieram tak jak napisałam wcześniej i najlepiej sprawdzac czy dziecku nie jest za gorąco czy zimno na karczku, jeśli jest ciepły to nie martw się. Uważam że dobrze ją ubierasz. Ja przykrywam kołderką ale na sobie nie ma grubej warstwy. Tez moja mała się tak właśnie wybudza jakby się wystraszyła. No widocznie też dzieciaczkom się coś sni, ja słyszałam że przypomina im się ostatnie 24 godz bo tyle są w stanie zarejestrowac ale ciekawe czy to prawda.

Netka ja też tak ubieram małą podobnie jak ty Gdy ją rozbieram to cieplutka jest;-) Nie budzi się z płaczem ale przez sen czasami poplakuje

Mam pytanie do dziewczyn, które maja kłopotliwy problem z hemoroidami :( Wylazł mi dziad przy porodzie, choc wczesniej nie wiedziałam o nim i teraz nic nie działa, smarowałam posterisanem, uzywałam czopków proctoglivenol i trochę się schował ale nadal czasami krwawi i boli. Czego używacie???????

hejka no to podwozie zbadane :-) macica sie jeszcze nie obkurczyła... co do anty to mam czekac na pierwszą miesiązczke , poźniej na badanie jakies bakteriologiczne i zakładam spirale, juz postanowione :-) zastanawiam sie tylko czy to hormonalną czy zwykłą.. Pan doktor dzisiaj wykonał badanie na kozle, zrobił usg , potem zaprosił na krzesełko i zaczeliśmy rozmowę, nagle pyta "...a współżyła już Pani...?" uuu normalnie chłop mnie zawstydził :-D ale ze chciałam wybrnac ładnie z sytuacji zapytałam "...a co aż tak widać..." i tak żartobliwie odpowiedziałam mu na pytanie :-). Nigdy wam o tym nie pisałam ale jakoś tak dziwnie od pierwszej wizyty zawsze mi sie tak przyglądał i dziwnie usmiechał, w ciąży wchodziłąm z męzem do gabinetu wiec było ok ale dzisiaj wyczułam normalnie jakby do mnie zagadywał, dziwnie sie poczułam, a jak zerknął na mojego kolczyka jak mnie badał...i ten usmieszek hmmm, chyba wiecej do niego nie pojdę.... a moze przesadzam.....hmmm chyba nie, my kobiety to czujemy...a jeszcze walnął taki tekst "...no szkoda ze nie miałem dyżuru jak Pani rodziła, zaopiekował bym sie Panią..." jesli chodzi o zalecenia medyczne, powiedział że mam chodzic jak najwiecej z wciągniętym brzuchem czyli napinać miesnie i smarowac ciecie mascią contratubex. KONIEC ......................................................................................................................................... NETKA ja tez ubieram podobnie nawet nie wiem czy nie cieniej...zresztą bez przesady, to niby miałabym jej ubrac jak przyjdzie mróz, mysle że jest ok:-) ........................................................................................................................................... co do tych szcepionek to już nie wiem, w kazdym razie były dwa ukucia, jedną skojazoną i jedną na cos tam :-)

Megisu to niezłego masz gina,ja bym zrezygnowała, u nas w szpiatlu(w którym nie chciałam rodzic) jest lekarz który nawet masuje pacjentkom stopy,jak mu się któraś spdoba... ja też miałam znim do czynienia i więcej już nie chcę...

Czy możecie mi napisać ile wasze pociechy jedzą ml dziennie ?

HANDZIA no ja mam jednego małego sukinsyna i czasami coś tam z niego poleci, jak na razie używałam maści proktohemolan ale chyba licha jest wiec nie pomoge , mysle ze czeka cię wizyta u proktologa .................................................................................................................................................. NETKO moja mała ma to samo, czasami nagle sie zerwie podczas snu i płacz albo tak piszczy....

12341234 moja malutka je przeróznie czasami 50 czasami 60 ml najwiecej zjada 90 ml ale przybiera na wadze wiec sie nie martwie. Je co 3 godz czsami co 4 a zdarza sie ze chce jesc po 2 godznach

a jeszcze wam napisze jedną rzecz :-( byłam dzisiaj u koleżanki z pracy która jest w 8 mc ciaży, i to co usłyszałam to tak mnie przygnębiło ze masakra, bidula. Na badaniu prenatalnym wyszło ze jej dzidziuś (córcia) ma na jajniku cystę wielkości 4 cm. Rany boskie jak to mozliwe, jutro bedą podejmowac decyzje czy operują w brzuszku czy po porodzie. Biedna dziewczyna, cała w nerwach , strasznie jej współczuje. Skąd sie biorą takie świństwa...:-(

Megi współczuje twojej koleżance:-( Czasami takie niesprawiedliwe to życie:-( A co do doktorka to jakaś masakra Ja ogolnie nigdy dobrowolnie nie poszłabym do faceta gina bo strasznie mam blokade na tym punkcie,ale niestety za 3 tygodnie mnie to czeka:-((( I juz próbowałam sie od tego wymigac ale moj M mi nie popusci tej kwesti bo twierdzi ze musze isc na ta kontrole i juz...a ja chcialam w Pl u mojej gin ale niestety DUPA:-(

Megi, niezły ten Twój lekarz, ja kiedyś z podobnym miałam do czynienia, ale na szczęście w tej dziedzinie jest duża alternatywa, więc mogłam go szybko zmienić. U mnie dziś dopiero pierwszy raz było stuku puku, bałam się bardzo i miałam wczesniej jakąś blokadę, ale było fajowo i tylko troche czuje, że "coś tam się działo" niedawno , czyli delikatny ból na początku. Współczuję Twojej koleżance tak okropnych wieści, oby wszystko skończyło się pomyślnie. Ja zaraz zmykam moją niesforną Zosię i pewnie po całej dzisiejszej walce z jej zaśnięciem szybko padne jak kawka ;) Miłego wieczorku kochane

jestem i ja. Wczoraj byłam małej odebać dowód osobisty, i odwiedzic kolżankę c ma synka półrocznego- siedzimy sobie i gadamy aż tu nagle patrze a mały oblizuje koła od wózka:):) co do hemoroida ja dostała czopki proctogliko....cos tam i się schowal i nie pokazuje sie więćej aczkolwiek z zaparciami mam mega problem - chodze do kibelka raz na tydzien lub póltora. ja to cienko ubieram dziecko, bo wkładam body z długim rękawem i pajacyk welurwy, ewentualnie skarptki i kombinezon taki grubszy i heja. Przykrywam polarkowym kocykiem. ale mała nie marudzi to chyba jej ciepło. nie wiem co sie jej dzieje ale od 12 w nocy daje noc w noc strasznie popalic- nie usypia spokojnie najedzone tylko macha, wierzga nogami, pręży i jest stale głodna. Za noc zjadła mi 780 ml!!!!! do tego wyszyły jej 3 plamki na buzi takie czerwone i zastanaiam sie od czego, bo daje tylko marcewke od tygodnia i takiego czegos nie miała... a lekarz ekstra:) mój się trzyma na dystans....a do takiego co by wymasował stopy to bym poszła- dałabym takie serki smierdzące, żeby sie opamiętał:):)