Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cobyeta

*** WRZESIEŃ 2012 ***

Polecane posty

Gość smerfaskr
GIGA ja jestem praktycznie cały czas bez m przyjeżdza tylko na weekendale nie zajmuje sie małą bo ma za mało czasu na załatwienie spraw w sobotę, w niedziele z nią chwile posiedzi. Jak wieszam pranie to biore małą ze sobą do łazienki, jak sprzątam to z doskoku, bo nie zawsze potrafi się sobą zająć. Jak była mniejsza to placek ze mną piekła- obie byłysmy w mące. Jestem od samego początku nauczona ze jestem sama ze wszystkim i muszę sobie poradzić. Także czasem zazdroszczę tym dziewczynom których męzowie pomagają i mają czas na spkojna kąpiel czy nawet , żeby chwilkę odpocząć. mała za 6 tygodni urosła 5 cm i teraz mierzy 60 cm. Smok nie maluszek. Mam problem z krzyzami- tak mnie bola i nie wiem jak długo ponosze małą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki!mały znowu poszedł przed 3 spać,a obudziliśmy się przed 9!dzisiaj szczepienie,ale będzie ryk!!!wiem,że na katar są jakieś kropelki do nosa na receptę-koleżanka mi mówiła-ona dzień po mnie urodziła bliźniaczki-znamy się ze szpitala i nadal utrzymujemy kontakt-jej obydwie córeczki tez mają katar i właśnie takie kropelki przepisała jej pediatra!ja znam tylko sól fizjologiczną,wodę morską i maść majerankową-pewnie są jakieś inne specyfiki w aptece,a te lepsze pewnie na receptę-zapytaj pediatry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. MAdziulka na katar są kropelki nasivin nam je przepisała lekarka. a oprcz tego z soli fizjologicznej sie robi inhalacje. tylko trzeba miec specjalny inhalator. wtedy ta sol sie zmienia w taką parę i sie zakłąda dziecku taką maske jak w szpitalu tlenową no i sobie to wdycha. nawilza to sluzówke więc odtyka sie nos :) tylko zawsze po takiej inhalacji trzeba odciagnąc wydzieline z nosa bo ona sie bardzo "rozluźnia" i duzo tego wyłazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też gdy nie było D. brałam Olcia w nosidełko np. do łazienki i przy suszeniu włosów Oluś zasypiał :P Zasypia też przy robocie kuchennym i maszynce do strzyżenia :P My od wczoraj wieczora bardzo się męczyliśmy bo Oluś nie mógł zrobić kupki. Zazwyczaj jest wesolutki gada po swojemu, a tu był smutny, poddenerwowany, płaczliwy, przebierał nóżkami i nie chciał pić mleka co było już w ogóle dla nas szokiem bo on to może co godzine pić mimo, że jest najedzony. Wysłałam D po herbatkę rumiankową, a tu w żadnej aptece nie było dopiero po poszukiwaniach dostał OSTATNIE pudelko! W nocy też nie chciał mleka więc dałam mu na czczo tej właśnie herbatki i poszedł spać. O godzinie 4 wypił 60 ml mleka i o 6 90 ml i niedługo potem w końcu zrobi. Tak mi go było szkoda, widziałam, że się męczy bo przecież 2 dni jej nie robił. Teraz wesolutki leży na łóżku fika, śmieje się i słychać "agu" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! my mamy bujaczek 3 stopniowy z wibracjami ale nie nie wlaczam ich bo krystian za bardzo za nimi nie przepada... butelki myje w plynie ferry szczotka do butelek i jak uzbieram 4 to wlaczam sterylizator w mikrofali... za kazdym razem podaje dziecku mleko w wysterylizowanej butelce... (dokarmiam raz dziennie bebilonem) zazdroszcze ramysi ze moze wszystko jesc... ja codziennie to samo... probuje wprowadzic nowosc to w nocy jest zielona kupa albo wzdecia albo krostki na policzkach... wole nie ryzykowac... naleze do grona tych co same wychowuja swoje dziecko i w ciagu dnia udaje mi sie w trakcie snu krystianka zobic pranie, pocwiczyc godzine, ukapac sie, wysuszyc wlosy, rozwiesic pranie... co kilka dni posprzatac... robie to zamiennie w zaleznosci od dnia... bo maluszek spi przez 3 godziny do poludnia... obiad gotuje mi mama... i rodzice tez robia zakupy bo ja nie chce z dzieckiem na taka pogode jezdzic po marketach gdzie pelno kichajacych ludzi... tez wklada do buzi zacisnieta piastke z wystajacym kciukiem i tym kciukiem jezdzi po dziaselkach... probowalam mu wlozyc do raczki gryzaczek ale jest jeszcze za maly i nie moze go utrzymac w raczce... piastka jest lepsza:D krystian jutro konczy 10 tygodni, od wczoraj nauczyl sie przekladac noge i obracac sie z plecow na bok:D tylko problem pozostaje jeszcze z reka bo blokuje plecy przez przewroceniem sie na brzuszek... ale to pewnie tylko kwestia czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK........IMIĘ DZIECKA......URODZINY.......WAGA UR......WAGA AKT. Mamuska2012...Gabrysia.....28.07.2012........2 230. ...........4 800 MEGAN86.........Dawid........22.08.2012........3 330.............5 700 smerfaskr ...... Karolka.......27.08.2012.........2640.............4 500 12341234xyz....Tobiasz........04.09.2012......3720....... .......5280 Robwalka........Kacper.........05.09.2012.......2.240.... ........4.280 ło ło ło ..........Zuzia...........06.09.2012.......2.600............ .4.650 mulfon83........Kornelia................8..........3 360.............4 400 Polcia91.........Oliwier.........12.09.2012......3 050..............4600 Madleenn........Krystian.......14.09.2012 (9).. 3 550...............4800. ramysia91.......Marta..........11.09.2012..........3 300.............5 800 Giga83............Olga..............13.09.2012....4320... ............6100 mlodamampyta..Melisa...............17.09.........3 000 .............5100.. handzia2.........Weronika........17.09.2012........2 810.. ......ok.4 500 Megisu............Olimpia.......20.09.2012......3 630 ......... ....5150 Mama28.........Kalina...........20.09.2012..........3 190............5 070 Betismile.........Dominik..........25.09..........3 920..............5 810 madziulkao7.....Nikola........27.09.2012..... ....3 392............. 5 000 Netka0902.......Zosia...................4.........3 280...............4 680 olczak............Dagmara.......30.09.2012......3 950..............5 170 1alexia2..........Kamila..................4.........3 600........ ......4 800 agi_91...........Olaf.....................6..........2 950...............4 300 obżartuszek....Piotruś.................5.........3 650...............4 400

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po pediatrze i szczepieniach-były 2 ukłucia-Tripacel-błonicy, tężcowi i krztuścowi tak zwana DTPa oraz ACT-HIB-- bakteryjne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, - zapalenie płuc, - zapalenie nagłośni, - nawracające infekcje górnych dróg oddechowych. jako że wcześniaczek-darmowe!na krztusiec musi mieć specjalną DTPa a nie jak dzieci donoszone zwykłą DTP-za 2 tygodnie kolejne szczepienie!mały był bardzo grzeczny,prawie nie płakał,a teraz smacznie śpi!jutro do laryngologa na podcięcie wędzidełka pod języczkiem,a Kacperek waży 4.280 przez tydzień poszedł o 200g do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki ............................................................................................................................................. coś sie tutaj cicho robi...mało nas...:-( ................................................................................................................................. jak wam pisałam ostatnio byłam na spotkaniu z kolezanką ze szpitala, jakoś udąło mi sie z tym wózkiem , załadowałam do samochodu, nawet nie było tak zle. Siedziałysmy sobie w kawiarni i niestety w pewnym momencie nasze dzieci zrobiły kupki i było przebiranie w miejscu publicznym...:-) troche się dziwnie czułam ze robie to w takim miejscu ale Moja Olimpka nie usiedzi z kupą nawet 5 minut...Ogólnie było spokojnie, dzieciaki wytrzymały 3 godziny w niezłym spokoju :-) Wyjazd sam na sam z małą wypróbowany, daje sobie radę wiec teraz chyba czesciej bede wyruszac w świat....:-) ................................................................................................................................ aaa dostałam okres czyli po dwóch miesiacach i dwa dni po porodzie, na razie jakis dziwny taki ale chyba powoli się rozbuja, troszke boli mnie brzuch ale do wytrzymania. Przed ciąza miałam strasznie bolesne miesiaczki wszyscy mi mówili że po pierwszym dziecku mi przejdzie...:-) i chyba tak jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
również zauważyłam że coraz mniej dziewczyn pisze,ja tutaj jestem często,ale sama z sobą pisać nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! dzis Dawidek konczy 3 miesiace:) Megi super ze spotkanie udane jak Olimpia byla taka grzeczna to wkoncu wyrwiecie sie z domku i bedziecie czesciej spedzac czas towarzysko:) Robwalka fajnie ze Kacperek goni z waga mały klocuszek sie z niego robi:) powodzenia jutro na tym zabiegu! moj mały juz słodko śpi:) a ja szykuje zaraz kolacje dla mezusia bo dzis ma urodzinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megan złóż mężowi życzenia ode mnie,fajnie że sobie świętujcie!Kacperek śpi od 1,5 godziny i pewnie popis nie spania znowu da w nocy,a jutro trzeba wcześnie wstać bo na 8 mamy już być na Krysiewicza w szpitalu dziecięcym,ten zabieg będą mu robić na oddziale,ale wchodzi mój R,ja zostaję za drzwiami bo będę ryczeć,że Kacperkowi dzieje się krzywda!dzisiaj pielęgniarka tez mnie uspokajała bo mały miał ukłucia w obie nóżki-ja byłam bardziej spanikowana niż on!wiecie,ale jak moja córka była takim niemowlakiem to byłam bardziej twarda,podczas jej szczepień nie zdarzyło mi się poryczeć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robwalka dziekuje złoże :) wiem wiem my tez bylismy wczoraj na szczepieniu i byl ukłucia w oba uda i raczke tez mi łzy leciały jak tak płakał:( cieżko to znosic:( dobrze ze Twój R wejdzie z Kacperkiem bo mój D. jest tak wrażliwy na igły i płacz małego że sam by padł od tych igiel lub zrobił krzywde tej pigule co robi mu krzywde... nie wiem jak on poród wytrzymal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiszcie dziewczyny jakie są wasze marzenia?co byście chciały dostać pod choinkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robwalka ja nie mam zyczenia materialnego tylko takie duchowe! ale wiem ze mezus juz cos kombinuje tylko nie chce sie zdradzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,moja Olga też juz śpi,obcielam jej właśnie pazurki. Megan miłego świętowania. Robwalka to dobrze,ze szczepienie za Wami,no i powodzenia jutro. Megisu gratuluje wyprawy,dla mnie każdy wyjazd to stres,choć jeździmy tylko do moich rodziców,albo do lekarza i zawsze muszę planować tak,by na podróż wypadała mniej więcej pora jej snu.A najbardziej przerażają mnie chrzciny,choć jeszcze nie załatwiliśmy,bo mamy tylko cywilny i na pewno będą robić nam problemy.Nie wyobrażam sobie,by Gusia wytrzymała tyle w kościele a w wózku chyba nie wypada jej brać,no i gdzie ja przewinąć czy nakarmić piersią? Koszmar;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,moja Olga też juz śpi,obcielam jej właśnie pazurki. Megan miłego świętowania. Robwalka to dobrze,ze szczepienie za Wami,no i powodzenia jutro. Megisu gratuluje wyprawy,dla mnie każdy wyjazd to stres,choć jeździmy tylko do moich rodziców,albo do lekarza i zawsze muszę planować tak,by na podróż wypadała mniej więcej pora jej snu.A najbardziej przerażają mnie chrzciny,choć jeszcze nie załatwiliśmy,bo mamy tylko cywilny i na pewno będą robić nam problemy.Nie wyobrażam sobie,by Gusia wytrzymała tyle w kościele a w wózku chyba nie wypada jej brać,no i gdzie ja przewinąć czy nakarmić piersią? Koszmar;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megan wszystkiego najlepszego dla męża :). Robwalka trzymam kciuki za jutrzejszy zabieg wasz maluch napewno będzie dzielny! Ja dziś miałam kontrolę u gin i jak to stwierdził jestem obrzydliwie zdrowa :) a co za tym idzie mogę wreszcie poszaleć z m. Jutro mam zamiar iść po jakaś bieliznę bo z racji karmienia piersią pozostanę w staniku.. Kapiace mleko zbyt seksowne nie jest :). Daga już śpi, ciekawe ile pobudek dziś zrobi. Idę pozmywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Giga dzieki!! my juz po chrzcinach wiem ze mozna wyjsc na zachryste przynajmniej tak jest u nas wez butelke z jedzeniem ludzie normalnie dzieciaczki karmili na mszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeslii chodzi o marzenia to byleby Gusia zdrowo się chowała i żebyśmy radzili sobie finansowo:-) a pod choinkę mozevjakies fajne perfumy albo ciuszek;-) Chociaż mam wrażenie,ze te dwa kg ,które mi zostały to brzuch,zawsze miałam plaski a teraz ledwo coś zjem to bardziej odstaje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olczak rowniez dzieki! fajnie ze juz tez wrocilas do stanu sprzed!! i milego baraszkowania juro:) i tez nie cierpie tego kapiacego mleczka:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megan planujemy coś na przyszły rok,ale 5 stycznia zamierzamy małego ochrzcić-moja prawie teściowa była już u księdza-chcemy chrzcić w sobotę,moja córka też była chrzczona w sobotę!chcemy 5 stycznia bo 6 Kacperek będzie miał imieninki-3 Króli,a moja siora w tym dniu ma urodziny!dziękuję dziewczyny za miłe słowa odnośnie jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem tak jak pisałam wam wczoraj,ja jakoś nie mam siły na przytulanki z R,chęci niby mam ale jak przychodzi co do czego to odwracam się i zaraz zasypiam-nawet nie wiem kiedy!ja bym wolała w dzień ale za to mojemu R nie pasuje,zresztą jest jeszcze moja córka za ścianą,Kacperek częściej w dzień nie śpi niż śpi,nie umiałabym tego robić przy płaczącym maluchu,a na szybcika,na odpierdal nie lubię-to wolę w ogóle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MEGAN wszystkiego naj dla mężulka oj czuje ze dzisiaj coś będzie...;-) :-D A jak zdrowie Dawidka wszystko ok???? ............................................................................................................................................... ROBWALKA współczuje jutrzejszych emocji wiem co to znaczy... ja tez nie moge patrzec jak Olimpia cierpi dlatego mój Bartoszek z nią wchodził na szczepienie. ...................................................................................................................... OLCZAK cieszę sie bardzo ze podwozie sprawdzone i jest w najlepszym porządku to nic tylko teraz jazda jazda :-) ;-) ............................................................................................................................................ GIGA my tez mamy tylko ślub cywilny ale mysle ze na to az tak bardzo nie patrzą, bardziej przestrzegają aby chrzestni nie byli po rozwodzie albo bez ślubu :-) tez mnie stresują chrzciny choc na razie nie mamy ustalonej daty bo bedzie to dopiero na przyszły rok koło marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracając do chrzcin to my jako rodzice będziemy musieli podpisać zobowiązanie o wychowywanie Kacperka w wierze katolickiej-nie mamy ślubu,a ja jestem po rozwodzie więc ślub kościelny i tak nie wchodzi w grę,a R jest kawalerem!u mnie chrzestnym będzie rozwodnik nie żyjący w związku-ksiądz wyraził zgodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROBWALKA to fajny ksiądz ze wyraził zgode, z tego co wiem to nasz probosz robi straszne problemy nawet małzeństwą bez śłubu kościelnego. Jesli bedzie nam robił pod górkę to ochrzcimy w innej parafii i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą zrobiła się od paru lat taka moda na rozwody,że i w rodzinie sporo mam i większość znajomych to również rozwodnicy-nie miałabym kogo wziąć na chrzestnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest włąsnie problem z chrzestnymi cały czas mysle kogo poprosic bo nikt nie chce...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×