Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytanie od rana

Ile wzieliście kredytu na wybudowanie domu, na ile lat i jaka powierzchnia domu?

Polecane posty

Gość do my wzięliśmy
no i za 450 000domu 180 metrowego o którym piszesz nie mozna wybudowac. Masz zwyczajny dom, ale trzeba się przed innymi popisac czego ty to nie masz w tej cenie.... Żałosna jesteś kobieto! Najlepsze materiały, najlepsze projekty i budowlańcy kosztują duuuuuuuuuuuużo więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
średnio kredyt spłaca się 30 lat po 2-3 tys...zalezy od sumy mój dom kosztował 600 tys. i wcale bajerów nie ma, normalny dom... na szczęście bez kredytu i koszt utrzymania samego domu m-c/ 1200 pln bez ogrzewania to nie wiem co za bajery za 450 tys mozna mieć..pewnie okna plastikowe i panele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
Idz sobie do banku, to zobaczymy czy dostaniesz tyle bez zabezpieczeń. :O Nie masz zielonego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastaw się a postaw się? Ja mam swoje pieniądze i 100tys kredytu i też będę miała wymarzony dom - bez obaw że jak coś pójdzie nie tak to zostanie tylko sobie łeb urwać............. Nie wiem Dla mnie 450tys kredytu to masakra jakaś Nigdy bym się na coś takiego nie porwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
kredyt, a w żuciu! za rok zmienie plany i co ? sznurek i na drzewo? u mnie w okolicy jest masa domów do sprzedania za marny grosz, bo na kredyty nie ma! albo sie rozwodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
do my wzięliśmy no i za 450 000domu 180 metrowego o którym piszesz nie mozna wybudowac. Masz zwyczajny dom, ale trzeba się przed innymi popisac czego ty to nie masz w tej cenie.... Żałosna jesteś kobieto! Najlepsze materiały, najlepsze projekty i budowlańcy kosztują duuuuuuuuuuuużo więcej!" Ale jesteś prosty w myśleniu. Brałaś kiedyś kredyt i to taki? To idź zapytaj, czy dają Ci na dowód, czy choćby na jakąś pensję. Dzisiaj pensja jako zabezpieczenie nie wystarczy przy takiej sumie, bo raz praca jest, a jutro może nie być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
adalis86 Zabezpieczeniem jest dom zapewne nie ?" Tak zabezpieczeniem jest dom w stanie surowym. Co takie śmieszne???? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
My mamy zasadę albo żyjesz, albo wegetujesz. Co mam myśleć, co będzie jutro? Może być nawet koniec świata. Płacimy raty miesięcznie 3000 zł. Kolejne 3000 zł inwestujemy miesięcznie, a reszta idzie na życie i dokształcanie. Mąż zaczął 3 fakultet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieszne bo noga się powinie,rozwiedziesz się i papa domku..... Chwalisz się Bóg wie czym a to nawet nie jest Twoje tylko banku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy zasadę albo żyjesz, albo wegetujesz. Co mam myśleć, co będzie jutro? Może być nawet koniec świata. czyli jednak: zastaw się a postaw się Co to za myślenie Moim zdaniem nie powinno się życ ponad stan!Ile Wy macie lat?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
I nie mamy prawie w ogóle paneli, tylko w showkach na górze i na dole. Żadnych plastikowych tandetnych okien, jak sugerujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
adalis86 - a twój domek przy rozwodzie z pewnością się skopiuje i każdy z was dostanie swój. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem czego tu się tak
podniecac. Wzięłaś kredyt 450 000, a spłacisz 900 000. Jak bedziesz wszystko ok, to na stare lata będzie Twój, a jak nie, to wylądujesz na bruku. Ja nie zniosłabym tyle lat życia ze stresem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
Jesteśmy ubezpieczeni porządnie. Nawet od straty pracy itd. Mamy też lokaty nieruszane. Pomagają nam także rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle,że my nie zastawiliśmy domu:P I póki co dom jest na mnie więc zostanie dla mnie:P Dziecinna jesteś wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
adalis86 A ramy w oknach pozłacane czy zwykłe?" Wyczerpałaś już wyśmiewanie się z kredytu, to wchodzisz w mój gust? Akurat jestem grafikiem komputerowym, zajmuje się hobbistycznie wystrojem wnętrz i ogrodów. Kocham antyki - więc wszystko jest naturalne - dębowe meble, kominek i podłogi w marmurze głównie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymi ubezpieczeniami
to nie tak jak sądzisz. Nikt za was spłacać rat nie będzie jak stracicie pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
adalis86 Tyle,że my nie zastawiliśmy domu I póki co dom jest na mnie więc zostanie dla mnie Dziecinna jesteś wiesz?" Sama jesteś dziecinna, skoro już się cieszysz, że jest tylko twój. My mamy wspólnie. Bo kocham męża i nie ma podziału moje - twoje. Jesteśmy oboje właścicielami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie dlatego piszę że dziewczyna jest dziecinna Pisze,że ktoś nie rozumie systemu kredytowego a ona sama nie rozumie Jak stracisz prace to składki z ubezpieczenia nie spłacą rat kredytu - dom idzie pod młotek Nie naśmiewam się z gustu tylko z tych ochów i achów nad pięknem twego domu Co to za cudo musi być:DPewnie kopara opadłaby dla samego billa gatesa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
z tymi ubezpieczeniami to nie tak jak sądzisz. Nikt za was spłacać rat nie będzie jak stracicie pracy!" Nasza przyjaciółka dyrektor tego banku zadbała o nas. Więc mi nie pisz takich tekstów. Bo przy męża zawodzie nie ma ludzi bezrobotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, przestancie juz sie czepiac. Teraz takie czasy, ze bez kredytu to nik nie mialby wlasnego mieszkania czy domu. Wszystko jest dla ludzi, kredyty tez. Poza tym na kredyt tez musi byc Cie stac, to nie takie proste wziac sobie kredyt na dom!!!! Nie rozumiem wysmiewania sie z kogos, kto wzial kredyt. Bierze sie na taki, na jaki kogos stac, banki maja swoje ostre kryteria i z pewnoscia na piekne oczy nia daja kredytow na pol miliona!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dom jest na mnie bo ziemia była przepisana na mnie i nie chcieliśmy tracic czasu na przepisywanie działki i wszystko co z tym związane A jest tak że nie może bez pozwoleń stac dom kowalskiego na działce nowackiej:P I dom będzie zapisany na mnie Też kocham swojego męza i dom będzie wspólny - dałam Ci tylko odpowiedz na twój post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakieś 30 lat spłącania
kredytu... Za tyle czasu może się tyle rzeczy zdarzyć: śmierć, wypadek, choroba, strata pracy, itp... Ja nigdy nie wzięłam kredytu i nie wezmę! To jak założyć sobie na szyję sznur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My wzięliśmy 450 tys.
I tak go ścigają headhunterzy. Starają podkupić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modliszka22 Oczywiście - masz rację Chodzi tylko o fakt samego szczycenia się tak wielkim kredytem,nieznajomością faktów z dziedziny kredytowości i samym sposobem pisania o domu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×