UWAGA! słyszeliście o tej dziewczynie?

ona tam spi na siedzaco.

mnie to raczej nie interesuje

No właśnie już kilka godzin aż dziwne, że nie poleciała w bok, w tył, przód. Tak jakby zastygła.

Oo. Jednak rozjechała się troszkę. Teraz już jej pozycja mnie nie dziwi:P

na blogach koreanskich pisza .ze policja jest w to zamieszana.

Czi ktiosi żiczi sa hierbatniczków do harbatki? Już podana ciepła stoi to sa proszu czienstować. A pan Anioł gdzież? Pewno chory w ustępie siedzi. Musi żołądek sa ocziscić.To wody ciepłej ze solą niech pare łyków weźmie i poleży na brzuchu.Po pijaństwie dobrze na prawia robi i zrewitalizować sa czlek szybciusienko.A jak po wszystkim będzie to niech ciepła harbatka trzewia sa rozgrzeje

diana11 daj linki do tych koreańskich blogów chętnie poczytam

Ona se chyba jaja robi.

Ha!Byłem pewien.Robi se jaja!Widzicie!Jaja na miękko gotuje!

Ile kamerek jest teraz podłączanych??

A można jej przesłać pocztą swoją kamerkę?Pytam bo wiem ze jakby miała moja to bym miał wszystko w HQ

A można jej przesłać pocztą swoją kamerkę?Pytam bo wiem ze jakby miała moja to bym miał wszystko w HQ

Ze policja jest w to zamieszana to chyba było oczywiste od samego początku. Ja jej blog już dawno przeczytałam przynajmniej przeleciałam i to co mogłam to sobie przetłumaczyłam, bo z części tłumaczenia wychodziły jakieś bezsensy. Ale o policjantach od początku było mówione, ona na filmikach nawet o tym gada więc żadna rewelacja.

Jesteś zagoniona we współczesnym świecie?Często zdarza Ci sie kolizja obowiązków?Jesteś ambitna i energiczna lecz pomimo to twoja praca czasem Cie przerasta?? Możesz z tym skutecznie walczyć.Ważny jest relaks.Pamiętaj że możesz również odpoczywać aktywnie.Podaruj sobie odrobinę luksusu i dla relaxu przeczytaj instrukcję obsługi suszarki! Zapewne często jej używasz ale jak często zdarza Ci się czytać do niej instrukcję?Nigdy?Błąd!Aby go naprawić czytaj teraz! " Instrukcja użytkowania suszarki do włosów: Należy dokładnie zapoznać się z niniejszą instrukcją obsługi i bezwzględnie jej przestrzegać . 2.Przed podłączeniem urządzenia do źródła prądu należy zapoznać się z danymi technicznymi dotyczącymi urządzenia znajdującymi się w rozdziale Dane Techniczne oraz na tabliczce znamionowej na urządzeniu, podłączyć tylko zgodnie z tymi wymaganiami. 3.Należy zachować niniejszą instrukcję obsługi i kartę gwarancyjną wraz z dowodem zakupu w razie ewentualnej reklamacji. 4.Zawsze należy wyłączać urządzenie ze źródła prądu jeżeli w danej chwili nie jest używane bądź następuje zamiana akcesoriów lub czyszczenie urządzenia. Zawsze wyłączaj urządzenie trzymając za wtyczkę, nigdy nie ciągnij za przewód zasilający. 5.Należy zachować szczególną ostrożność, jeżeli w pobliżu znajdują się dzieci. Należy upewnić się, że miejsce w którym przechowywane jest urządzenie jest odpowiednio zabezpieczone przed dostępem osób niepożądanych. 6.Nie wolno zostawiać urządzenia podłączonego do źródła zasilania bez nadzoru ze względu na możliwość powstania pożaru. 7.Przed użyciem należy sprawdzić, czy urządzenie nie jest uszkodzone, należy zwrócić szczególną uwagę na przewód zasilający. Jeżeli jakakolwiek część łącznie z przewodem zasilającym jest uszkodzona nie należy korzystać z urządzenia. 8.Nie należy wystawiać urządzenia na działanie promieni słonecznych, gorących powierzchni, wilgoci, ostrych krawędzi i tym podobnych. 9.Nie wolno na własną rękę dokonywać napraw urządzenia, jego niewłaściwe złożenie może spowodować uszkodzenie ciała, a nawet śmierć. Wszelkich napraw może dokonywać jedynie Autoryzowany Punkt Serwisowy lub Serwis Centralny (dokładne dane znajdują się w Karcie Gwarancyjnej). 10.NIGDY NIE NALEŻY używać urządzenia w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem i niniejsza instrukcją. Należy używać tylko oryginalnych akcesoriów!"

To, ze mowi to jedno, a to czy to prawda to drugie. I wlasnie trzeba by bylo jakos to zweryfikowac u źrodla. No bo jesli Chipi jest chora, to ma takie wlasnie urojenia z policja, moze ta policja w ogole nie ma pojecia, ze taka Chipka jest i nie ma z nikad pomocy.

To było odnośnie tego, że ktoś napisał "na blogach koreanskich pisza .ze policja jest w to zamieszana" więc odpowiedziałam, że my o tym od dawna wiemy. A czy to prawda to wie sama Chipi chociaż może i nie, bo przecież jeśli jest bziknięta to wierzy w swoje urojenia.

No, że Chipi jest to wiedzą. Przecież byli u niej tylko nie wiadomo czy w sprawie interwencji na czyjś alarm czy z własnych powodów, o którym mówi Chipi. Po za tym dziwne, że też policja pozwalała jej się tak fotografować, sami jej też zdjęcia robili z tego co widac na jednej focie.

A czy Ona teraz przebywa na terenie tego jej lokalu mieszkalnego?Co aktualnie robi??

Ty kretynko. Nawet nie wiesz z jakimi sprawami chodzi się na Policję. Piszesz takie kompletne bzdety, że aż dziw człowieka bierze żeś homo sapiens. Stawiałbym na to, żeś krzyżówka panofelka z drożdżami. Możliwe, że pączkujesz w czasie sensu z Chpi, bo Twoje klony się aż mnożą.

Ano śpi sobie w swoim mieszkanku słodko jak aniołek.

Napisałam, że policja mogła być u niej na interwencji, bo ktoś zgłosił, że coś jest nie tak. Właśnie tym policja się zajmuje. Nie napisałam nic niezgodnego z prawdą.

Gdybym zdobyla jakos adres mailowy, to bym wyslala przede wszystkim te 3 pkamery i troche tekstu co z ta Chipka sie dzieje jako zgloszenie interwencji, moze wtedy oficjalninie prtzyjmujac zgloszenie wtargneliby do niej i cos w koncu zrobili. Oni czy w ogole zaden urzad tak sam z siebie malo co zrobi, o ile w ogole.

Wg mnie to lipa z tą wizytą policjantów.Byli na przypadkowej interwencji w terenie a Ona zrobiła im fote.Zrobiła to zgrabnie na mocnym zoomie w dyskretnej odległości od okna w ktorym za dnia i tak z tej wysokości nic nie widać i tyle. Jakby na to nie patrzeć to Ona na mieście też w kółko robi zdjęcia przypadkowym policjantom.Trudno ocenić z uwagi na brak odpowiedniego tłumaczenia tekstów na jej blogu czy włącza "przypadkowo"fotografowanych ludzi do sprawy[w tym i służby na zdjęciach patrolujące miasto]ale to wygląda wszystko raczej na jakąś schize niestety.

Widze, ze dalej trwa krucjata na tych, którzy oglądają Chipi, drą mordy czy nie mamy ciekawszego zajęcia, a oni to maja ciekawe, przeklinanie na kafeterii, buraki :O Co za jełopy uważają, że my tu siedzimy żeby jej pomóc? Jak chcecie jej pomóc?, w tej sytuacji nie ma wyjścia, nie znamy prawdy i nigdy jej zapewne nie poznamy. Ale spekulowac zawsze mozna i raczej od tego tu jestesmy :D

Ja myślę, że wbrew jej woli i tak nic nie zrobią. Jej odpowiada tak sposób życia, bo gdyby coś chciała z tym zrobić to by zrobiła. Nie istnieje na pewno jeden posterunek policji i skoro do jednych nie ma zaufania, mogłaby pójść do innych w swojej sprawie, do jakiegoś adwokata, który by jej poradził. Nie wiem czy kontakt ze zwykłymi ludźmi, gdzie nie mają oni żadnych wpływów i wiedzy prawnej jej coś da. To takie dla mnie bez sensu. Mogę jedynie zrozumieć, że nagrywa się w celach bezpieczeństwa, ale nie mogę zrozumieć dlaczego nie robi nic więcej z tym.

to wpisac na fejsie to miasto co ona tam mieszka i w tlanslate napisac do pierwszego lepszego czy slyszal o niej i o co chodzi. tylko powiedziec ze sie pisze w translate zeby nie bylo :D :D :D

Jeśli Ona mieszka w Seulu to pamiętajmy że tam jest ok 10 milionów ludzi. Policja musi być adekwatnie do takiego stanu liczebna ale cudów nie ma.Zawsze mogą zbić pewne prośby argumentem iż tu nie ma podstaw prawnych do interwencji.

no tez mam takie wrazenie przegladajac jej blogi, ze ten policjant oprawca różnie wyglada, raz szczuply kolo 50-tki, a raz taki grubasek 30-letni, ale tez nie czytam jej bloga, bo nie znam koreanskiego wiec nie wiem moze tych oprawcow jest wiecej, czy jaka inna cholera.

MDR możliwe, że właśnie tak jest. Bo te zdjęcia z ulicy wyglądają na totalnie przypadkowe. Schizę ma na pewno. Nie wątpię w to, ale tak czy inaczej siedząc w tym z dnia na dzień, z roku na rok coraz bardziej się w tym pogrąża. Jestem pewna, że Polacy akurat będą mieli zerowy wpływ na rozwiązanie zagadki. I nie pomożemy, bo nie mamy jak. Ale również ciekawa jestem w czym tkwi sedno i jak to się zakończy. Mówić nikt nam nie zabroni.

dziewczyna jest w trudnej sytuacji a wy sobie kpiny robicie.