Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Za duży Miś.

Powrót do Protal-u.

Polecane posty

Gość zaduża
Miśku wiesz co, fajny z Ciebie facet, ale gust masz zdecydowanie nieciekawy!!! Bądź więc uprzejmy i zaufaj ekspertkom, :-)! Miłego przystojniaczku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z melasą
Cześć Sorki ze wczoraj tak na smęciłam, ale miałam wielkiego doła. Dziś już lepiej. Popłakałam sobie w nocy, poczytałam wszystko i postanowiłam sie nie dołować bo wiem, czuje to ze będzie dobrze. Zaraz lecę z moją panienką do lekarza i zobaczymy co mi powiedzą, a w czerwcu przyjmą nas do szpitala uniwersyteckiego i porobią jej wszystkie badania. Lekarka jest optymistką bo mówi ze przyjmie nas tak żebyśmy zdążyli nad morze. Przecież gdyby coś było nie tak to by tak nie mówiła prawda? Zresztą moja lalcia jest taka radosna i pogodna i nic jej się "nagle" nie dzieje, a wszystko trwa już tyle lat więc wierzę calą sobą że będzie dobrze. Szybko ją wyleczą, będziemy chodzić na rehabilitacje i zapomnimy o wszystkim!!!! Za duża dziękuję Ci za miłego maila :) Oczy oczami, ale tyłek wszystko przesłania heh. Ale dam radę :) A co do Ciebie to uważam ze przesadzasz bo wyglądasz świetnie! A do 58 to już Ci tak niewiele brakuje (tego Ci bardzo zazdroszczę) to już poprawki kosmetyczne a nie walka z kg! Też bym jak Ty się miewasz? Poukładałaś sobie w miarę co nie co? Mam nadzieję ze już lepiej się czujesz psychicznie i problemy jakoś się porozwiązywały. Tego Ci życzę! Czekam nadal na Twoje zdjęcia :) Niech ta córa się streszcza bo jestem bardzo ciekawa jak wyglądasz :D Miś ja się podpisuje pod tym co napisała "za duża". Styl do bani ;) Fryzjer i fajne ciuchy i wtedy zobaczysz ze jesteś przystojniak :P I jakaś "zołza" się też pewnie znajdzie w okamgnieniu ;):) Oglądałam wczoraj w nocy Mistrzostwa Europy w pływaniu i się motywowałam. Nie do pływania bo pływać nie umiem (tzn umiem ale kondycji nie mam) ale do tego żeby mieć takie ciałko jak Ci zawodnicy :) Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia (już jutro zaczyna się weekend ;) No i dzień dziecka :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Witajcie kochani! Wychodzę na prostą!Człowiek nie powinien nic w sobie dusić.tylko mówić co boli,bo inaczej to paranoja. Kawko,jak ja Ciebie rozumiem ,to nawet nie wiesz...mam chorą najmłodszą pociechę i wiem co może czuć matka,ten strach jest okropny! Moje życie mimo,że zmieniło się o 180 stponi,to uważam,że jest lepsze,no ale nie będę smęcić. Wy już powymienialiście się zdjęciami a ja dupa,nic,poczekam i tyle. Jesteście super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Hej,posłałam Wam zdjęcie,jedno z córką najmłodszą a drugie stare jak ważyłam 88kg z mężem i synem.Czekam na Wasze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie. Jak samopoczucia? U mnie takie sobie. Ostatnio mam pecha do rozbijania małego palca u nogi o różne sprzęty domowe... :-( Dzięki temu przez cały weekend nie mogłem w zasadzie wyjść z domu. Masakra. Myślałem, że mnie szlag jasny trafi.... Ale już jest lepiej. Już w miarę chodzę. Dobrze, że praca lekko siedząca dziś. A z wagą dziś jako tako. 155,9. A jak u Was? Pozdrawiam. :-) P.S. Też bym - dzięki za zdjęcia. Zaraz też Ci wyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Dzięki Miśku za zdjęcie! Fajny facet jesteś i dobrze,że taki młody,bo mój byłby zazdrosny.Ja zawsze gustowałam w dużych facetach.Mój M na tylko trochę mniejszy brzuch i też z niego fajny kawał chłopa. Dziewczyny a co z Wami,dawać fotki ,bom ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaduża
Cześć Wam :-). Miśku zaraz będę czytać i postaram sie, Też bym... dzisiaj coś podesłać. Mam lekkie urwanie w pracy, a w weekend też była robota. Waga u mnie stanęła po wyjazdach i stoi, nie chce spadać. Dzisiaj było 64,7 i tak od poprzedniego tygodnia. Ale nie płaczę, bo w weekend był grill i wineczko i nawet makaronik pyszny upichciłam (ale był al dente :-)), więc niby jakim sposobem miałaby spadać. Też bym, nie pojmuję Twojego rozumowania - właśnie o takiego młodziana jak Miś Twój ślubny powinien być zazdrosny :-), stare dziadki to nie dla nas kochana!!!! :-) Kawka a co u Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z melasą
Hej Nie było mnie bo urządzaliśmy dzieciom dzień dziecka. Świetnie było. Zadowoleni bardzo, a i my też. Wczoraj się ważyłam i jest 66 wiec dobrze. Za tydzień znów się zważę może coś spadnie. Co do córci to nic nie wiem. Nadal czekam. Są dwie diagnozy (nie wiem którą bym wolała) badania potwierdzą kto ma rację. Staram się jak najmniej podchodzić do komputera bo od razu czytam o tych chorobach co tylko wpadnie mi w ręce. A nie chcę bo im więcej czytam tym bardziej mi zimno. Cały czas sobie myślę ze za kilka dni jedziemy nad morze i będzie fajnie, ale zaraz coś we mnie krzyczy ze zanim pojedziemy, o ile w ogóle to najpierw dowiem się co z Córeczką i znów wszystko wraca. No nic nie będę więcej smęcić na ten temat bo to nic nie da. Idę pooglądać fotki też bym i zaraz coś odeślę. Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Zdjęcia obejrzane i bardzo Wam dziękuję! Prawie tak Was sobie wyobrażałam ,jak pisałam do Was.No może nie przypuszczałam,że Kawka taka Sliczna na buzi. Zaduża,Ty wcale nie jesteś za duża,figurka sexi i tyle. Misku,Ty wiesz,że jesteś w moim typie,więc komplementów nie piszę hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Chcę Wam coś opisać i dedykuję to Kawce! MÓj syn urodził się z wadą serca.Zwężenie aorty w sercu plus inne pierdoły z tym związane.Leczenie tylko operacyjne ale operacja im pózniej ,tym lepiej.Piszę w skrócie,bo o końcu chcę jak najszybciej napisać. W Zabrzu i bardzo dobrego lekarza cały czas kontrola i obserwacja. Wczoraj bylismy na echu serca w szpitalu i profesor powiedział,że tyle lat ile on leczy nie zdarzyło się,zeby ta wada co ma syn się cofnęła.To może się pogorszyć lub stać w miejscu ale nie wyleczyc! Powiedział ,że juz prawie nic nie ma i to zdrowy chłop( ma 16 lat i 187cm) CUD czy jak...ja nie mogę tego pojąć.Może to modlitwy babci jego,czy jak,bo inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć. Kawko,dedykuję to dla Ciebie kochana.Wszystko się może zdarzyć,wszystko co najlepsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Witam! u mnie waga stoi ale wymyśliłam sobie,że mam takie kłopoty,bo biorę od trzech miesięcy tab.hormonalne.Trzeba sobie jakoś tłumaczyć brak spadku ha ha. Misku,trzymaj tak dalej i uważaj na palce ... Dziewczyny,co taka cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaduża
Cześć! Zgadzam sie Misiu z Tobą, dzisiejszy dzień jes do dupy. Nawet nie mam siły pisać. I nawet nie ma o czym, nic się nie dzieje - polski film :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzałka! :-) Dziś jest lepiej, nawet waga w dół poszła. Niewiele, ale zawsze... :-) 156,2 I jestem przed długim weekendem! :-) Co wydatnie wpływa na polepszenie humoru. Tylko dziś mnie jakoś dynia ćmi. A nie wiem czemu. Od dłuższego już czasu nawet nie spojrzałem na alkohol. Co dla mnie jest niezłym wyczynem. Bo zakrapiane imprezki uwielbiam! :-) Ale okazji nie szukam, a one same nie chcą mnie znaleźć... ;-) A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Misku,zapraszam do nas,bo pewnie będzie grill i COŚ do grilla! Ja też jadę powdychać zdrowego powietrza a jak będzie z wagą to zobaczymy. Szkoda,że Wy wszyscy tak daleko mieszkacie ode mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bym - dzięki za zaproszenie. Ale byłbym jeszcze bardziej kontent, gdybyś podała choć kierunek, w którym mam się udać... :-D Bo te 4 dni to nawet raczej nie wystarczą mi na znalezienie Was. ;-) A nie mam związków ze służbami, co mają możliwości takich sprawdzeń. :-) Jakby co to wal na maila. :-D Czekam! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długim weekendzie. Zaproszenie nie przyszło... :-) Tak myślałem, że to podpucha.... ;-) Miałbym wtedy jakieś usprawiedliwienie dla tego, że mi waga nie spada. Wszak coś się niestety zacięło. Organizm się chyba nauczył sam i nie daje się robić w bamuko... :-( Mam jeszcze chęć zrobić jedną rzecz. Zastanawiam się nad zaostrzeniem diety. Na samym początku kiloski leciały w dół. Jak sie faza naprzemienna zaczęła, to stanęło w miejscu. Ciekawe, czy jak przedłużę bardzo białko, a skrócę warzywa, to czy wreszcie spadki wagi wrócą. Zaczynam się intensywnie zastanawiać... A dziś 156,1. A po weekendzie tak sobie. Nie było fajerwerków. Przyznam się, że niedzielę całą leniuchowałem. :-) Tak, wiem, nie powinienem. :-) Ale co tam. Raz się żyje. :-) A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaduża
Cześć! U mnie też stanęło i stoi. Nic, zero zmian. Widocznie taki czas i nawet nerwy na euro nie pomogły :-). I niedziela była pracowita. Ale trudno, może kiedys spadnie. Misiu, nie wiecz czy to dobry pomysł z tym białkiem. Fakt, waga może zacząć spadać, ale zakwasisz organizm i to nie jest zbyt zdrowe. Zreszta zależy jak długo chcesz ciągnąć to czyste białko. kawka, mam nadzieję, że Ty już pławisz się z rodzinką w morzu :-). Też bym, przepraszam, że się nie odzywałam. Wiesz jak jest - weekend - czyli skomasowana robota :-). Ale odpisałam już :-). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Misku,jak coś to Śląsk....hi hi,przeczytałam dzisiaj dopiero! Zaduża,mail poszedł do Ciebie! Kawka,daj znać jak już będziesz coś wiedzieć a będą to dobre wiadomości!Czekam! Waga moja do d.... ale co tam,ma Was i git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowo przybyłą/ego :-) Atmosfera może i dobra, ale brak postępów niestety. ;-) Jak np. u mnie... Jestem coraz bliżej decyzji o zaostrzeniu diety. Na zakwaszenie będzie dobra zwiększona ilość wody i praca nerek. Jak sądzę, trwanie dalej w tej mojej wadze będzie miało daleko większe i bardziej niemiłe konsekwencje. Chyba więc zaryzykuję. Ale jeszcze się waham. Powiedzmy, że jestem na krawędzi decyzji. :-) Pozdrawiam. Do jutra. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaduża
Hej! Misiu nie załamuj się, tylko do roboty :-). Głowa i siedzenie do góry! Nie mamy innego wyjścia, od gadania nam nie spadnie. Zwłaszcza, że ostatnio piszemy nie za wiele i nawet palce nie pracują :-). U mnie też stoi więc ważę się co 3-4 dni. Może waga mi sie zepsuła, bo cały czas pokazuje tyle samo :-). Też bym też odpisałam i tez dobrze, że was mam!!! :-) cześć Dieta (a może slim fast). Z atmosferą u nas jest różnie, ale staramy się dźwigac nawzajem. I tu są po prostu baaardzo fajni ludzie :-)!!! Kochani życzcie mi udanego wyjazdu i pogody! Ja Wam życzę dużo słońca i usmiechów! Do "zobaczenia" za tydzień :-)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Witam! Miśku,na jakimś innym topiku czytałam,żeby pić jakiś proszek zasadowy lub sodę na odkwaszenie organizmu.Bardzo mądrze wypowiadala się pewna osoba,która walczy z grzybicą organizmu.Jak zwiększysz ilość białka,to przydałoby Ci się to.Ja dzisiaj też kupiłam sodę ale mam jakiś wstręt.Może się przełamię. Zaduża,zaraz bede czytać ale życzę Ci pogody i wypoczynku hi hi,wiesz o co chodzi z tym wypoczynkiem.Moja wyjeżdża na pięć tygodni ,to ja odpocznę solidnie.Wykorzystaj trochę M a Ty LENIUCHUJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaduża
Obiecuję, że postaram się poleniuchować :-)!!! Misiu, a przyszło mi do głowy jeszcze coś, próbowałeś może ocet jabłkowy? Tylko musi być prawdziwy winny, dobrej jakości. Nie dość, że odchudza to jeszcze doskonale oczyszcza organizm i ma doskonałe działanie na stawy. I można go stosować równocześnie z 2 fazą protalu! Poczytaj na ten temat!!! Może warto spróbować. Trzymajcie się :-), buziaczki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaduża - dobrej pogody... :-) A z octem nie zaczynam. Moja mama się kiedyś na nim bardzo sparzyła. Ja nie zamierzam powtarzać błędów. A z wagą dziś gorzej. 156,9 I jestem już na krawędzi decyzji.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bym....
Witam Cię Misku! Zostalismy sami,bo kobietki wyjechały.Ja jutro też jadę i nie będzie mnie do środy chyba.Mam doła,bo wczoraj dowiedziałam się,że mój tato ma raka i już cierpi.Płaczę i jakoś nie umiem sobie poradzić. Jak jestem w takim stanie ,to myślę tylko o zarciu,mam ochotę rzucić sie na wszystko.Muszę wytrwać,to dla niego. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć też bym. To bardzo niemiła wiadomość z tym raczyskiem. Potrzeba Ci będzie duuużo siły. Masz moje wsparcie. Trzymam MOCNO kciuki. I serdecznego ściska przesyłam. Trzymaj się mocno. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam, ja wroczaj zaczęłam dietę i jestem pełna optymizmu i szukam jakiegoś forum dukanowego dla siebie, hm mogę się przyłączyć ? moja wymażona waga to 55kg a w tym momencie jesy ponad 68 kg niestety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×