Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niby rodzina a jdnak sie waham

Rodzina dziewczyny w ciazy poprosila mnie o pomoc- co zrobic?

Polecane posty

Gość bambiska
Nigdy w zyciu!!! Dziewczyno, jeszcze jakis romans by sie z tego zrodzil. Co ty, nie czytasz gazet....teraz twoj maz moze miec do niej obojetny stosunek, ale jak sie zacznie krecic po domu, to kto wie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I do czego się przychylasz? Dzwonisz czy udajesz, że nie było tematu? :-) z ciekawości pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bym do niej zadzwonila
Bo się może okazać że ona o niczym nie wie,że rodzice chcą się jej po prostu pozbyć,żeby brzuch sąsiadów w oczy nie kuł. żal mi tej dziewczyny jeśli tak faktycznie jest,że ojciec i matka się jej wstydzą. ale i tak bym jej nie wzięła,bo zostanie wam lokatorka co najmniej na rok,bo potem nie pójdzie do pracy,bo małe dziecko itd. nawet jakby nie chciała to i tak was obciąży. bo kto kupi wózek, łóżeczko, wyprawkę, pieluchy, kosmetyki? wszystko spadnie na was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby rodzina a jdnak sie waham
wiecie co ja jednak zaraz do niej zadzwonie, bo jakby nie patrzec kiedys bylismy bardzo zzyci ze soba (to znaczy nasze rodziny) i pomagalismy sobie na wzajem. Do mnie nie zadzwonili moze od razu, bo nie maja numeru, a glupio moze im bylo prosic i tak nagle dzwonic dlatego chcieli rodzicow wypytac. Moi rodzice absolutnie nie namawiaja mnie do tego bym kuzynke przyjela poinformowali mnie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
a może skoro nie chcesz byc tą najgorszą i wredną to jej pomóż ale w taki sposób że będzie musiała być samodzielną. Jeśli masz pieniądze to może jej pomóż z wynajęciem czegoś na kilka miesięcy. Będzie w mieście i warunki takie jak chce jej rodzinka będzie miała a wy nie będziecie jej mieć u siebie na głowie. Miałaby kąt na początek a potem niech sobie radzi. do domu jej nie bralabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam oj tam
No ale kto zatrudni dziewczynę w szóstym miesiącu? Skoro nawet nie chcą zatrudniać tych, które dopiero mają w planach. A wieś mimo technicznego postępu i wykształcenia jej mieszkańców, nadal mentalnie jest wsią, wystarczy poczytać forum o zabobonach, niemyjących się teściowych, wrednych sąsiadkach, czy padających na twarz przed księdzem parafianach, by mieć jakiś obraz sytuacji. Więc nie dziwię się, że chcą sie dziewczyny pozbyć, żeby gadania nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lepiej sie z tego wykrec
Pomoc pomocą, ale rodzice kuzynki pojechali tutaj po bandzie - sorry trzeba byc kompletnymi idiotami, by mowic, ze dziewczyna w ciazy zaawansowanej znajdzie prace:O Mysleli, ze sie na to nabierzesz?:O Na pewno nie- to juz wiadomo, a jakas opieke medyczna musi miec, wyprawke dziecku zapewnic i powiedz mi za czyje pieniadze? Przeciez jesliby rodzice wzieli to na siebie to nie wysylaliby jej do Ciebie, nie badz glupia, zaoferuj sie, ze mozesz kupic kilka drobiazgow jesli chcesz i mozesz w ramach pomocy, ale na pewno nie godz sie na to co oni chca. Moze ta Twoja biedna kuzynka nawet nie wie co szykuja, zadzwon do niej jedynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ci jest trudno jej odmowic, a co bedzie jak bedzie blizej porodu i po urodzeniu dziecka - wtedy powiesz jej zeby sie wyprowadzila? nikt jej nie wezmie do pracy - przeciez moze pracowac max ok 2m-cy - co to za pracownik. i z czego bedzie zyla - Wy bedziecie jej wszytsko zapewniac, a dla dziecka? wozek, lozeczko, ubranka, pieluchy - to kosztuje majatek. i kto bedzie sie dzieckiem zajmowac -ona moze sama nie dac rady jesli chcesz dzwonic to moze zaproponuj inna pomoc - moze masz ubranka po swoim dziecku, albo ktoras ze znajomych - cos w tym stylu ale nie radzilabym Ci jej brac do swojego domu - za duzo wymagaja od Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela.......
Autorko i jak tam po rozmowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze pozostaje ojciec dziecka - co z tego, ze sie wyparl. po urodzeniu niech zrobic badanie dna i stara sie o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby rodzina a jdnak sie waham
juz po rozmowie jestem. Kuzynka sie bardzo ucieszyla, ze zadzwonilam. W ogole taka bardzo radosna jest:) Na pewno rodzice sie jej nie wstydza:D Nie przesadzajcie. I wlasnie uczciwie i szczerze bez ogrodek powiedziala mi jak to ma wygladac. Nie rozumiem tylko dlaczego jej rodzice nie mogli od razu przedstawic jasno sprawy:O Mianowicie kuzynka tak jak podejrzewalam chce aby moj maz zatrudnil ja u siebie, po czym poszlaby na l4 i miala pieniadze z zusu. Jak wspomniala za pierwsza kase od razu by sie wyprowadzila, a potem oddala pieniadze za miesiac jaki maz jej wyplacil. Po okresie macierzynskim maz mialby ja zwolnic a ona planuje dac dziecko do zlobka i szukac pracy. Oczywiscie o alimenty ma zamiar sprawe zalozyc. Hmm... ja nie wiem co o tym myslec, nie znam sie na tym i nie wiem czy maz moglby ja ot tak zwolnic i na ile bylby stratny zatrudniajac ja i na ile ona uczciwa ze dotrzymalaby slowa... Powiedzialam wiec, ze w takim razie to juz z mezem musze porozmawiac, bo do niego nalezy teraz decyzja. Chociaz ja sama szczerze mowiac nie wiem jak sie na to zaopatrywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melodyjka3
wiecie co... sama dostrzegam w jakiej niefortunnej sytuacji postawiło wujostwo autorkę, ale wy kochani też serca z kamienia macie. Dopiero co mineły święta, a wy już wszyscy na miejscu autorki byscie ubogą krewną w potrzebie w łyżce wody utopili :) Skoro wasze rodziny są zżyte, ty jesteś majętna masz swoje mieszkanie w mieście a twój mąż własną firmę, przy tym kuzynka ze wsi zaszła w ciążę i jej rodzina prosi cię o pomoc to nie odgradzaj się murem! Po to jesteście rodziną, żeby sobie pomagać. Oczywistym jest,że ona nie znajdzie pracy w 6 mies. ciąży, ani po urodzeniu dziecka przez pewnie jakiś rok... 20 latka, zapewne nie ma żadnego doświadczenia :o Przyszedł mi do głowy pomysł, abyś zaproponowała jej i jej rodzicom że przed porodem kupisz coś w ramach wyprawki dla dziecka, a po porodzie jak już będzie dziewczyna na siłach zapraszasz ją do miasta i pomożesz jej szukać pracy. Moze z tej wsi do twojego miasta mogłaby dojeżdzać, kwestia tylko pomocy jej w znalezieniu jakiegoś zajęcia, dzieckiem w tym czasie może opiekować się jego babcia lub inni krewni...? Może oni naprawdę są w ciężkiej sytuacji finansowej i wstyd im było ciebie wprost prosić o pomoc. A powiedz jeszcze czy kuzynka ma rodzeństwo? Jeśli tak to do nich najpierw powinni zwrócić się rodzice ciężarnej, a nie do ciebie jako bogatej kuzynki. W ogóle ludzie ze wsi mają wyobrażenie że w mieście o wszystko łatwiej :o taa, jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak maz Twoj ja zatrudni to narazi sie na koszty - pensja no i na poczatku za zwolnienie tez jego firma bedzie placic na l4. z reszta nie wiem jakie kokosy musili by jej placic zeby byla w stanie za 1 pensje wynajac mieszkanie, oplacic rachunki, jedzenie i wszytsko dla dziecka no i zlobek (zapewnie prywatny). nie wiem skad jestes ale u mnie wynajem kawalerki to koszt przynajmniej 1500 zl, o reszcie nie wspomne skoro ona ma 20 lat wiec pewni doswiadczenia w pracy tez nie to ile ona moze pensji dostac? i czy znajdzie prace. oj chyba zbyt malo realnie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby rodzina a jdnak sie waham
dojezdzac nie ma jak niestety. Rodzenstwo ma, lae mlodsze, dwojke braci uczacych sie. Co do wyprawki to nie byloby i tak problemu, bo mam troche rzeczy po swoim dziecku wiec pewnie tak czy siak bym oddala bo nie sprzedaje, a mala szybko wyrasta ze wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
wiesz co a zdajesz sobie sprawę że miałabys zaraz ZUS na głowie po takim zatrudnieniu kuzynki w 6 mies ciązy?? A tym bardziej że planuje zaraz chorobowe. Pracowała wcześniej? Bo jeśli nie to wiedz że składka do ZUS musi byc opłacana przez 60dni zanim należy się zasiłek chorobowy. Czyli prawie do końca ciąży mąż musiałby jej płacic. A co do zwolnienia po macierzynskim to uważaj bo ot tak nie można tego zrobić. Wszystko zalezy od tego jaką umowę będzie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwvbb
Tak podejrzewalam. Tylko troche za pozno sie za to wziela, mam na mysli ze o ile wiem ZUS teraz sprawdza takie zatrudnienia majace na celu wyludzic kase od ZUSu. I zatrudnienie osoby w 6-mcu, rodziny zony jesli sprawdza moze wydac sie podejrzane, a beknie za tp Twoj maz (np. bedzie musial ZUSowi oddac kase)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jeszcez inne rozwiazanie - czy ona moze juz pracowala? jesli tak to moglaby sie zglosic do urzedu pracy, dostalaby zasilek dla bezrobotnych i pozniej macierzyskie (tak zrobila koleznaka mojej znajomem z pracy wiec sie da) - tylko zeby dostawac zasilek trzeba miec iles przepracowane wczesniej wiec nie wiem czy to realne ja nei rozumiem zupelnie motywu dlaczego maz ma ja zatrudniac teraz i ma mieszkac u Was. niech do porodu siedzi tam gdzie jest, a jak sie zdeycuje, ze chce isc do pracy to wtedy moze poszukac ogloszen i zlobka. do pracy tez przewaznie nei przyjmuja z dnia na dzien - i prace nie tak latwo znalezc, a na rozmowe o prace moze przyjechac do Was, do miasta - nie rozumiem dlaczego ma u Was meiszkac no i tez dalej wracamy do jej utrzymania i dziecka - kto kupi wszystkie sprzety dla niego i inne rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby rodzina a jdnak sie waham
ano wlasnie ja sie nie znam na tych zusach i tym wszystkim. Maz pewnie bedzie wszystko wiedzial, ale teraz go nie spytam, bo jest w pracy. U nas wynajem kawalerki to koszt 1000-1200zl. Kuzynka pracowala wczesniej, odbyla tez staz, bo ma wyksztlcenie technika ekonomisty chyba z tego co wiem. No, ale dlugo nie pracowala jak mozna sie domyslic, bo mloda jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
madz ja stawiam na to że kuzynka nie pracowała w ogóle i w tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy naciągają zus
żeby dostała z zusu pełną pensje musi pracować co najmniej 3 miesiące. przez pierwszy miesiąc l4 płaci pracodawca, więc to są juz min. 4 miesiące płatne dla Twojego męża. więc troche późno się zorganizowała. umowę może mieć np. na czas określony, tak żeby skonczyła sie po macierzyńskim wtedy umowa nie zostanie przedłużona a zus zapłaci też za macierzyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na bank będziesz miała kontrolę z zus i na bank zakwestionują zatrudnienie skończy się tym, że mąż dostanie karę a kuzynka będzie musiała oddać zasiłek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pakuj się w to,
bo tylko narobisz sobie klopotów i problemów-sobie i męzowi. to jest za duzy cięzar i odpowiedzialnosc. wszystko wyglada ładnie i prosto,ale zycie wszystko weryfikuje i sama sie pogrązysz w bagno. później nie będziesz mogła się jej pozbyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naimma
zerknęłam na stronę zus -30 dni nieprzerwanego opłacania składki musi być. Pomyliłam się z tym 60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiesz co a zdajesz sobie sprawę że miałabys zaraz ZUS na głowie po takim zatrudnieniu kuzynki w 6 mies ciązy?? A tym bardziej że planuje zaraz chorobowe. Pracowała wcześniej? Bo jeśli nie to wiedz że składka do ZUS musi byc opłacana przez 60dni zanim należy się zasiłek chorobowy. " podejzane tez by bylo gdyby dostala od razu umowe na czas nieokreslony/okreslony, bez zadnego probnego okresu - zycie to nei bajka i nie wszystko sie da zalatwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwvbb
No wlasnie. Jakby w 1-2 miesiacu ciazy maz ja fikcyjnie zatrudnil, ok. Mogla nie wiedziec, ze jest w ciazy. Ale kuzynke, z wielkim brzuchem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pakuj się w to,
mąz będzie miał problemy,zainwesuje w nią pieniądze zatudniając ją fikcyjnie, a Ty sie pogrązysz. Z pracy ją zwolnia,bo jest młoda i niedoswiadczona zyciowo,z mieszkania ją wyyrzuca,bo nie będzie miała pieniędzy dziecko będzie chorowalo a Ty nie będzioesz mogła się jej pozbyc z domu. tak wygladają realia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że mąż by miał kontrolę ZUS to na bank! Jeśli byście zrobili tak jak kuzynka sobie zaplanowała to byście jeszcze dostali karę za wyłudzenia.A z czego kuzynka zapłaci? Skończy się na tym że długi będzie spłacał Twój mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze byc problem z wynajeciem mieszkania - malo ktory wlascicel chce wynajac samotnej kobiecie z dzieckiem bo takich osob nie mozna wyrzucac na bruk. jesli nie bedzie placila (oficjalnie) wlasciceil nie moze jej sie pozbyc - ludzie sie tego boja bo duzo kobiet to wykorzystuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby rodzina a jdnak sie waham
tez wlasnie mam takie obawy, ze to wcale tak prosto i fajnie nie wyglada jak przedstawiala kuzynka. Pewnie maz sie nie zgodzi, ale to moze i lepiej, bo sama sceptycznie do tego pomyslu podchodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×