Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niby rodzina a jdnak sie waham

Rodzina dziewczyny w ciazy poprosila mnie o pomoc- co zrobic?

Polecane posty

Gość annai
i co tam ustaliliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i////
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowe wiochowe podejście
wstydzą się brzuchatej córki i chca ja do miasta wypchnąć zanim będzie widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.....
tez jestem ciekawa. w ogole nie wiem, ze moglas cokoilwiek tu rozpatrywac. wszystko ma swoje granice. nie znosze takich pasozytow, ktorzy mysla, ze wszystko im sie nalezy i jeszcze maja pretensje jak komus powodzi sie lepiej. daj ciuszki, kup cos, ale nigdy w zyciu nie bierz jej po dach. ma dom, rodzicow to niech ta siedzi i spija te swoje zwarzone piwo. trzeba ponosic konsekwencje, a nie obarczac problemami rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiwiwkili
Słuchaj, nie zgadzaj się i wcale nie dzwon do wujka, ja mieławam różne sytuacje w rodzinie. jak zadzwonisz do wujka podpytac jak by to mialo wygladać to bedzie zrozumiane, że jestes na tak i co potem się wykręcisz to dopiero będziesz dla nich-ta zła-beda gadać że sie zgodziłaś, dzwonilas, pytalas a teraz na lodzie zostawilas.dam ci rade: po pierwsze-od razu bądx na nie, od razu, bez zadnych pytań, po drugie nie rób czegos dla kogos, bo ajk sie ma miekkie serce to sie ma twrada d..e, ja nieraz pomagalam a potem bylam wykorzystywana, bo tak sie rodzina nauczyla, ze jestem na kazde zawolanie.takie przyjecie kuzynki to najgorsza rzecz jaka zrobisz, bo co jak ona cie zacznie wkurzac? nien bedzie chciala sie wyprowadzic? obca osobe wyrzucisz a z kuzynka bedzie juz problem, bo to rodzina.poza tym nie mysl o niej, to jej zycie, pomysl lepiej o swojej rodzinie-tzn czy przypadkiem sie tobie nie sypnie zwiazek z mezem jak bedzie wam dziewucha bezrobotna siedziec na glowie. ja bym odmowila, matce powiedzialbym nawet prawde, a rodzinie nic, a jakby sie mnie bezposrednio zapytali to bym powiedziala ze nie, ze macie swoje plany, wyjazdy, moze przeprowadzke i ze nie, albo bym sie nie tlumaczyla, jezeli maja cie wykorzystywac to lepiej niech sie obraza przynajmniej mniej problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpatikkka
I co, jka poszło? Odpowiedz, nie zostawiaj nas w niepewnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu tak a
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może chcą byś nauczyła ją potem zajmować się dzieckiem itd ale to przecież powinno należeć do nich Ja bym się nie zgodziła takie propozycje z reguły wyglądają niewinnie a potem wynika dużo nieprzyjemności z tego powodu Poza tym wszystko kosztuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beciakaaaaa
Podnoszę - i jak się skończyło????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beciakaaaaa
Podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beciakaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zapytala prawnika. Polecam do tego kancelarie Legaleo jeśli jesteś z okolic Gliwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hyym ciekawe ☺ jak to się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×