Kupujecie drogie kosmetyki?

Ja kupuję drogie kosmetyki kremy po 300 zł, pudry i spirale i płacąc przy kasie zawsze jestem zła że wydaję tyle kasy na takie pierdoły.

jeżeli chodzi o kosmetyki do makijażu to czasami warto zapłacić kase ale jezeli chodzi o kosmetyki pielęgnacyjne to lepiej sprawdzają się firny typowo kosmetyczne, apteczne, niż jakies chanele, diory itp.

I co czujesz się bardziej dowartościowana

Nie warto !!!!!!! Często przepłaca się bo firmowe ,osobiście się przekonałam .Perfumy może ale też nie wszystkie kupuję dobre ,choć ostatnio skusiłam się na odpowiedniki i jestem zszokowana ich trwałością a wydatek 40 zł.

A dobre tanie kremy z apteki to jakie?

nigdy nie wydalam wiecej niz 40 zl na kosmetyk, zawsze mi zal kasy i oszczedzam to co kupie... mam nadzieje,ze kiedys to sie zmieni, i bedzie mnie stac bez wyrzutow na fajne rzeczy

Fundnełam sobie kiedyś krem z DIORA za 470 zł !!!!! Mega obietnice że -lifting twarzy gwarantowany po 1-2 mies stosowania ,odmłodzenie nawet o 15 lat i co jajco:) Wypryski na gębie ,liszaje jakieś i zero spełnionych obietnic wywaloa kasa:(

Raczej niedrogie Podkład mam za 25 zł tusz do rzęs za 10 zł puder sypki za 6 zł eyeliner za 6 zł kremu na noc nie używam krem na dzień z olay do mycia jakiś apteczny żel

nie. najdrozszy kosmetyk jaki kupilam to z 50 zl moze

Właśnie co do kremów po co komu krem na noc i na dzień jak by to była jakaś wielka różnica Niedługo powinni jeszcze zrobić na wiosnę lato jesień zimę

Kupilam krem Lancome prawie 300 zł i mi się kończy coś muszę kupić a wolałabym coś tańszego i dobrego.

ja uzywam kremow z ziaji za 5 zl i na dzien i na noc i na poludnie i popoludnie ten sam :P

ja sie nie maluje w ogole , wiec odpadajami te koszty. Za to uwielbiam swiat szamponow , zeli pod prysznic i perfumy. Jak bylam w Pl to kupilam sobie swoje ulubione perfumy i nie zwaracalam uwagi na nic. Kupilam wszystkie jakie mieli. Patrzyli na mnie jak na wariatke, coz u mnie ich na rynku nie ma,i nie zal mi tysiac zl wydac na perfumy, na kilka flakonow.Co do kremow to lubie nivea .

1000 wydać paranoja

Wszyscy co tu piszą używają bardzo tanich kosmetyków to kto kupuje w Douglasie

to nie jest paranoja, tu nie ma tej firmy na rynku, poza tym , jak sie zyje zagranica to inaczej sie przelicza wydatki w Pl, i fakt dla mnie te tysiac to bylo ok, bo tu prawie kazde perfumy to ok 100 dolarow ,wiec w Pl bylo tanio

Mi szkoda na mazidła wydawać dużo kasy. Podkład kupuję droższy, bo mam problemową cerę i niestety tanie podłady robią mi masakrę na buzi. To samo kremy. Tylko apteczne dermokosmetyki doprowadzają ją do porządku. Ale też jest to kwota ok 70 zł, nie 300.

Arpad 17 Dobre perfumy w Polsce kosztują ponad 300 zł a to 100 dolarow

gdybym mieszkala w duzym miesice pewnie kupowalabym cos w daglasie. a tak to nawet rossmana nie ma blisko

Ja nie kupuję drogich kremów bo one mają tylko ładne opakowania i chemię w środku. Mam często dużo próbek drogich kremów chanel, dior, lancome, shiseido. Niestety moja cera ich nie toleruje i nawet gdybym miała je za darmo (a mam czesto w słoiczkach po 15 gram wiec na dobre kilka razy) to oddałabym je komuś bo mojej cerze by nie pomogły. Kupuję apteczne kremy LRP - te mi najbardziej pasują. Też nie wiem kto kupuje w Douglasie. Myślę, że to lalunie które nie liczą się z kasą i im to wisi czy krem kosztuje 40 czy 400 to dla nich ta sama kasa. One nie wiedzą o kremach w aptece czy w drogerii rossmann :p Jedyne na co wydaję wieksza kase to perfumy.

u nas po 100 $ to sa czasem w promocjach, ale nie o to chodzi, po prostu moich nie ma. Sa wszystkie , ale Mexx nie ma, a ja wlasnie te lubie. Nawet na Duty Free nie ma.

Arpad jak mieszkasz w stanach to tam masz raj kosmetyków z pełną chemią :) Ja koleżance wysyłam kremy LRP bo tam są droższe. Moj krem Active c kosztuje tam 50 $ a tutaj płace za niego 70 zł. Za to kosmetyki kolorowe to już są bardzo tanie, czesto do tego pelno mini produktow.

kupowalam w aptece wszytskie dermo na pryszcze, co firma to lepsza i oczywiscie drozsza, efektem mam wysuszona skore :O a syfy jak byly tak sa :/ wrocilam do kremu nawizajacego z aa za 13 zl. puder jak sie trafi fajny na przecenie to max do 25 zl moge wydac, innych kosmetykow nie uzywam

Poza tym nie wszystko co drogie to znaczy dobre. Ja zawsze zamawiam z Pl kremy Ziaja, byl taki z bialej herbaty, pasowal mi super.Nie mam dla mnie znaczenia nazwa firmy, wazne aby mi pasowalo, i fakt na perfumy nie oszczedzam ,ale inne rzeczy mnie nie interesuja. Lubie tez miec po kilka szamponow i zeli do mycia. KAzdy ma swoje swiry. A moze ktos z was wie gdzie sa dostepne wysylkowo perfumy oprocz perfumeria pl, tam juz moich nie ma.

Nie nie mieszkam w Stanach. Nie maluje sie , bo nie lubie , poza tym ja mam tu prawie zawsze gorace lato, wiec nie ma takiej potrzeby. Mam swira na punkcie tych perfum, szczegolnie starszych Mexx Pure Life i nie wiem czy oni je juz wycofali czy co, ale ich nigdzie nie ma.

ziaja sie zepsula, kiedys ich kosmetyki byly super teraz taka sama chemia nic niewarta jak w innych :O garnier czy l'oreal to jak dla mnie najgorsze kosmetyki, potrafia niezle zniszczyc cere :O co do zeli pod prysznic ja uzywam z tesco za 1,75 :D pachnie tak bosko, ze moge pod prysznicem siedziec caly dzien :D

ja wydaje duzo na kosmetyki kolorowe (i naprawde widze duza roznice), a pielegnacyjne z biochemii urody, body shop albo bielendy

Ja używam natępujących kometyków: krem na dzień-Loreal triple active 36zł krem na noc- nivea visage 18zł podkład- revlon 29zł tusz-loreal 59zł błyszczyk- rimmel 18zł żel do mycia ciała- dove 15zł balsam do ciała- dove 19zł szampon do włosów - pharmaceris 29zł nafta do włosów - anna 6zł nawilżająca pomadka do ust- neutrogena 9zł płyn do higieny intymnej- intima 10zł Kiedyś kupiłam sobie zestaw kosmetyków Vichy, za który zapłaciłam fortunę, a w rezultacie miałam przez kilka dni po użyciu kosmetyków przesuszoną skórę twarzy i wysypkę na ciele. Więc od kilku lat zestaw niezmiennie ten sam jak powyżej. ;P

cfghjhk A na czym polega różnica?

Kiedyś tez tyle wydawalam . Teraz nie czuje potrzeby .