Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lsmopsgmko4w2

kto z was naprawde przegral zycie??powody

Polecane posty

Gość gruba dupa tluszczu
siedze i wyżeram podrobe nutelli lyzką... chce mi sie wyc samotna i stara 22latka, bez pracy na utrzymaniu rodzicow kto ma gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co mam juz robic jest bardzo zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce większość ludzi w twoim wieku mieszka z rodzicami, za co mają sobie wynająć / kupić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stracilam milosc zycia i prace bede stara zaniedbana i samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek24lat
ja przegralem zycie bo mam 24 lata i jestem prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Aknologia
Dzięki. Z tych, co podałaś oglądałam darker than black, podobał mi się bardzo, zerknę na pozostałe tytuły. Odnośnie tematu: też jestem gruba i duuużo starsza od Ciebie. Zawsze miałam tendencje do tycia, ale kiedyś to była lekka okrągłośc i byłam naprawdę ładna (nie widziałam tego i marnowałam życie). Teraz już jestem gruba bez dwóch zdań (1,62 i 80 kilo), dla hejterów - mam poważne PCO, problemy z insuliną, zresztą nie będę się tłumaczyć. Ale nie dlatego przegrałam życie. 96 kilo to rzeczywiście dużo (nie wiem przy jakim wzroście), jesteś tak młoda, że rzeczywiście trzeba zrobić absolutnie wszystko byś schudła, bo żal życia. Choć taka waga musi być genetyczna i chorobowa, więc domyślam się, jak Ci trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknologia
1,76. Co prawda mam niedoczynność tarczycy i tendencję w rodzinie do tycia, ale gdybym nie dawała się tuczyć u babci, lubiła zdrowe jedzenie i trochę się ruszyła, byłabym szczuplutka jak gdy miałam 6 lat :C Kurczę, nie wiedziałam. Większość, co podałam jest raczej dla mojej grupy wiekowej. Ale i tak dalej polecam DN, K i CG (i jeśli się lubi coś krwawszego, słyszałam, że dobre jest Hellsing i Elfen Lied, ale to nie moje klimaty ^^')

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofokles
Naprawde przegralem zycie; jestem stary ,marudny , samotny i nieszczesliwy w dodatku moj debilizm jest nieuleczalny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofokles
Moze jakies porady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aknologia
Oh, miałam na myśli Watashi ga motenai no wa dou kangaetemo omaera ga warui w moim drugim poście, dlatego nie chciało mi się pisać ^^'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenia sa super
moglam byc z australijczykiem-wybralam innego, rozlecialo sie. australijczyk ma juz zome i 2 dzieci. moglam i chcialam dostac prace w policji. nie bylo przyjec.wyjechalam z polski do irlandii. jestem kelnerka. po studiach. na part time. nie jestem szczesliwa. nie jestem spelniona. v

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spleen Queen, może odkup te fotki za tego tysiaka, ewentualnie w którąś stronę dopłać lub oszczędź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1987en
Jestem przed 30-stka, jestem gejem, mam chlopaka, ktory ma sklonnosci do alkoholu, mimo, ze nie widzi u siebie tego problemu. Nie mieszkam w Polsce. Codziennie idac do pracy marze o tym, by z niej juz wyjsc, za nim jeszcze do niej wejde, pomimo, iz bardzo chcialem pracowac w tej firmie, czuje, ze sie wypalilem. Nic mi sie nie chce, ciagle bym spal, jestem wiecznie zmeczony i wszystko mnie denerwuje. Nic mnie nie cieszy. Ciagle problemy, brak prawdziwych przyjaciol, znajomych, kasa ciagle gdzies sie rozplywa. Chcialbym cofnac czas,zeby wybrac inna droge swojego zycia, teraz nie mam na to energii i zapalu, czuje, ze utknalem i juz nie rusze.Zdaje sobie sprawe,ze inni maja powazniejsze problemy, jakkolwiek chyba nie ma nic gorszego, jak swiadomosc bycia/zycia bez duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto? Ja. Powód: blizny. Nie chodzę nad wodę, nie noszę sukienek, nie uprawiam seksu, były takie próby oczywiście zakończone sromotną porażką. I tak od 10 lat. W te wakacje mija dokładnie 10 lat, ludzie chcą wiedzieć dlaczego jestem sama... mam opinię nienormalnej, w najlepszym wypadku wycofanej osoby. Koszmar. Umarłam i smażę się w piekle już 10 rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pochodne problemy to: nerwica, ogromny lęk przed tym że ktoś mnie okaleczy, niskie poczucie własnej wartości, niedorozwój emocjonalny i psychospołeczny, lęk przed nagością, brak obycia, brak wykształcenia, nie dałam rady psychicznie i nie zależało mi, ale mogę pracować fizycznie, więc to tak naprawdę najmniejszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam na operacje 2 lata .Jestem na przeciwbolowych ,prawie nie spię i nie wiem czy dotrwam do operacji .Dzieki temu ze mam rodzine to dalej czekam ... A kiedys było tak super ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykry ten topik :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd 11:46 i 11:50 Dodam jeszcze tylko że mam opinię głupiej blondynki przez brak studiów i brak ambicji a mnie naprawdę zależy tylko na tym żeby się tego świństwa pozbyć bo również dzięki temu czuję się gorsza od ludzi i boję się odezwać kiedy ktoś mi wjeżdża na temat mojego wykształcenia, jakbym nie miała innych problemów to zrobiłabym od bidy ten p********y licencjat, dla ludzi nie liczy się nic innego niż kawałek papierka, tym mierzą wartość innych ludzi, może dlatego że los im oszczędził prawdziwych strat, ja straciłam siebie czyli to co ma się najcenniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ludzie pytają o brak studiów to co mam powiedzieć? blizny? takie rzeczy mówi się tylko bliskim ludziom a nie jakimś paniusiom starym k****m żeby się poczuły lepiej bo taka to się może dowartościować cudzym nieszczęściem jak sama jest stara i paskuda. Co mówić ludziom którzy zadają pytanie o studia? Wrednym ludziom? Jak wybrnąć z takiego pytania w mojej sytuacji?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam bo ciekawy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA przegrałam : _brak pracy -zalamka -brak chłopaka -brak znajomych i zero pomysłu na życie -już po mnie .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nic gorszego niż bycie żywym trupem...witajcie w klubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the last romantic
Mam 26 lat. - nigdy nie miałem dziewczyny - jąkam się, przez co niewiele mówię i ludzie uważają mnie za mruka - łysieje - jestem chudy - mam marną pracę i prawie całe zarobki idą mi na utrzymanie - pierwszy raz miałem z laską, której zapłaciłem za seks, dlatego, że nie chciałem być dłużej prawiczkiem (to było w zeszłym roku) - nie mam przyjaciół, pozrywałem większość kontaktów z dzieciństwa - ludzie w mojej rodzinnej miejscowości mają mnie za dupka i dziwaka(za to, że ich unikam) - zakochiwałem się często i za każdym razem miałem łamane serce - w zeszłym roku zarywałem się laski średniej z wyglądu, a ona dała mi kosza. Po tym epizodzie stwierdziłem, że nie ma już dla mnie nadziei i zawsze będę sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to powody: 23 lata. Nerwica(zaburzenia lękowe, depresje, fobie itp :) Brak dziewczyny i związków na koncie. Brak dobrego wykształcenia. Brak kontaktów seksualnych. Astma oskrzelowa od 5 roku życia. Trądzik, który niszczy mnie od 10 lat plus blizny, przebarwienia. Alergia, na roztocza i na twarzy w postaci zaczerwień skóry. W rodzinie zapewne mają mnie za odludka, bo się u nich nie pojawiam od 7 lat. Brak (mało znajomych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze brak prawa jazdy i słaby wzrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×