Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

mam kilka dni wolnego, więc troszkę jeszcze odpocznę. Duszak ja luteinę biorę 3 razy dziennie po 2 tabl. Mam jej już serdecznie dosyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest zagrożona, lekarz mówi, że to na w razie "w". Luteina nie szkodzi tylko pomaga, więc mówił że można ją śmiało brać. Ufam mojemu lekarzowi, dlatego nie protestuję. To dzięki niemu jestem w ciąży, więc grzecznie biorę luteinkę. Jest to trochę męczące, ale dla dzidzi zrobi się wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore dwa razy po jednej i nic mi nie mowila zebym brala wiecej. Najwyrazniej tyle dla mnie wystarczy. Pod jezyk czy dopochwowo? Pewnie pod jezyk bo inaczej w dzien byloby Ci ciezko zakladac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze! To wspolczuje. Chociaz niektorzy twierdza ze wola dopochwowo bo ma okropny smak. Ja juz sie przyzwyczailam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lelinko hsg będe miała jak lekarz stwierdzi że można sprubować inseminacji a jak od razu in vitro to mówił że hsg nie potrzebne, teacherko masz super rezerwe i pęcherzyki :) ja amh 1,05 i 3 pęcherzyki :( czuje że mi sie nie uda , to 3 pęcherzyki to sie równa 3 komórki jajowe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beziku ja właśnie doktoryzuję się na temat tych wszystkich badań i z tego co czytam (w różnych źródłach), każde AMH powyżej 1 jest dobre, masz 1,05 więc jest ok i nie martw się tak, bo stres Ci nie pomoże :) Trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie w lutym miałam 0,9 a jakoś w kwietniu 1.05 czyli lepsze ale gin powiedział że to i tak za malo , a te 3 pęcherzyki to chyba znaczy że 3 owulacje i koniec :( ide spać , mam doła straszliwego i do tego przeziębiona jestem , wczoraj moja kuzynka urodziła synka , napisala mi esia , pogratulowalam im a potem wylam jak bóbr .....ide spać bo smęce , dobranoc kobietki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezik tule Cię Słoneczko ;* na pewno nie jest tak źle jak Ci się wydaje. Trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚCIU gOŚCIU
Dziewczyny, jaka powinna być szyjka macicy we wczesnej ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, nie oddzywam sie za wiele, bo zarobiona po lokcie jestem. Wszystko mnie boli :D. Beziku, to ze masz niska rezerwe jajnikowa nie oznacza wcale, ze jeszcze trzy razy i koniec. Twoj organizm nadal produkuje pecherzyki antralne, tyle tylko, ze nieco wolniej, dlatego u ciebie jest ich tak malo. Nie jest to jednoznaczne z menopauza. Jakby tak bylo jak piszesz, to kobiety bylyby plodne rok do dwoch, bo "wypsstrykalyby" cala rezerwe jajnikowa. Troche o tym poczytalam i to tylko potwierdzilo to co pisze powyzej :D. Babo, prosze nie uprawiaj czarnowidztwa, bo jeszccze sobie cos wmowisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beziku 3 pęcherzyki to 3 jajeczka w środku w nich, ale jeden dojrzewa i uwalnia jajeczko. Ogólnie im wiecej pęcherzyków tym wieksza szansa na to, że któryś dojrzeje. Zdarza się nawet, że 2 pęcherzyki dojrzewają i uwalniaja 2 jajeczka (i mamy bliźniaki dwujajowe). Beziku nie martw się bo to źle wpływa a organizm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane ;) Beziku dla pocieszenia powiem ze kiedy bylam ostatnio na usg okazalo sie ze mam za duzo pecherzykow antralnych i lekarz stwierdzil ze to nie jest w normie. Nie dopytywalam sie dlaczego jest cos nie tak bo interesowalo mnie czy rosne graffa, ale jak widzisz za malo zle i za duzo tez zle. Ale gdybym tylko mogla oddalabym Ci tyle ile trzeba ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W następnym cyklu możesz mieć inną liczbę pęcherzyków, to nie jest tak, że zostały Ci 3 cykle i menopauza ;) głowa do góry beziku !! Ja dziś idę na badania i cieszę się, że wreszcie krok do przodu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisze paula, ja jak chodziłam na monitoring to raczej zawsze miałam 1 pecherzyk no i udało się. Duże znaczenie ma psychika, więc uszy do góry proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczki jesteście kochane, jak was czytam to gdzieś tam głęboko we mnie jest nadzieja ❤️ m zaraz jedzie na badania i wyniki za tydzień , od jakoś połowy sierpnia klinike przenoszą gdzieś chyba koło dworca głównego we wrocławiu, będzie troche dalej , a na dodatek od 7 rano niema u nas prądu a ja mam płytke indukcyjną i nawet cherbaty nie moge se zrobić , przeziębienie dalej trzyma , dobrze że mamy upsy bo byśmy pracować nie mogli , tylko na płyte chyba sie nie da podłączyć :p , to w sumie inseminacja też nie jest pewna bo nie wiadomo czy pęcherzyk pęknie czy sie nie wchłonie ? biore sie za robote , miłego dnia dziewczynki , dużo zdrówka życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie ze poszlas wczesniej niz planowalas, w osmym cyklu beda dwie kreski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula trzymam kciuki, zeby pierwsze wyniki wyjasnily temat. Przed chwila rozmawialam ze znajomym, ktory z zona staral sie o babla przez 5,5 roku i w koncu im sie udalo. Maja pieknego maluszka, swoj maly cud. Jak widac walka ma sens. W miedzyczasie poronila 5 razy, ale mimo to nie dali za wygrana. Pierwszy raz slyszalam, zeby facet bez zadnych krepacji, o tak otwarcie mowil, ze to glownie z nim byl problem - bo mial slabe nasionka. No i pierwszy raz rozmawialam z innym facetem niz moj m. o starankach :) Lentylka, odpowiem na Twoje pytanie odnosnie psychiatry. Poszlam, bo juz nie wytzymywalam psychicznie w pracy i potrzebowalam L4, a od psychiatry ZUS nie podwazy, drugie co, to po niieudanej IUI sie posypalam, tak bardzo wierzylam, ze sie udalo, ze nie umialam sobie z tym poradzic. Teraz wiem, ze uda mi sie rozwiazac kilka spraw, ktore do tej pory mnie meczyly. Mam nadzieje zaczac znowu cieszyc sie pelnia zycia i zyc dla siebie, a nie tylko dla innych i dla pracy. Za pasem trzydzistka, to chyba kryzys wieku sredniego :D U mnie strasznie goraco, robota idzie srednio i jeszcze cos uzarlo mnie w kostke i cala noga spuchla, nie moge za bardzo chodzic. Ale i tak jest fajnie :D Buziaki laseczki, ladujcie baterie poki pogoda dopisuje :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nonono griszanka z tym kryzysem wieku średniego to przesadziłaś !!!! To ja co mam już kryzys wieku starczego :P A tak na poważnie to cieszę się, że psychiatra pomaga. I jeszcze sobie myślę, że on rzeczywiście ma rację z tym, że dużo z siebie dajesz innym. Nie znamy się osobiście, ale na tym forum na Ciebie zawsze można liczyć, zawsze odpowiesz, jak trzeba to poszperasz i cenną sprawdzoną informacją się podzielisz. Jesteśmy Ci tu wszystkie za to wdzięczne, myślę , że w realu też taka jesteś w stosunku do znajomych. A to takie moje filozoficzne wieczorno-piątkowe przemyślonka.... hihihi bynajmniej nie piszę tego po to, żeby się to zmieniło bo jesteś naszym forumowym expertem! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Griszanka to już naprawdę nie jest smieszne i nie jest to temat tabu jak kiedyś. Ludzie juz się tego nie wstydzą że mają problem z plodnoscia. Lentilka święte słowa o griszance :-) Mmie osobiście upały wykańczają non stop boli mnie glowa :-( modlę się o niepogode. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czapus, ale Ci zazdroszczę, ja jestem taka blada, tak bardzo bym chciała się opalić. A teraz kiedy jest weekend i fala upałów mam @ :((( Ale na chwilkę pójdę poleżeć z książeczką na słoneczku! Miłego dnia babeczki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula nie ma czego zazdrościć, cala noc nieprzespana. Poszłam wczoraj na 2h ale bez filtra, tylko oliwka. Dziś trochę lepiej hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja czuje sie okropnie, mdli mnie 24h na dobe, zaczelam wymiotowac, nie mam sily kompletnie na nic, nie wiem jak nas spakuje na wyjazd bo wszystko na mojej glowie, jeszcze ten upal. Chyba pojde w pon do gin bo tak byc nie moze, musze sie zajmowac drugim dzieckiem przeciez i jeszcze sto tysiecy problemow ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszak, bralas cos na mdlosc? Sprobuj ten lokomotiv do ssania, pomoze troche i ulzy Ci. Jeszcze mozesz pogryzac migdaly. A pogoda nie sprzyja... Noga mnie boli, nie moge chodzic. Cos mnie uzarlo, noga spuchlai napierdziela przeokrutnie. I tak inni pracuja, a ja leze na kanapie, oklad z octu na nodze i sie obijam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 rano, u mnie upał masakryczny,nie da się żyć, a podobno kulminacja upałów nastąpi dopiero jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×